Strona 1 z 1

Jesienne kolory

Post: wt sty 11, 2011 1:02 pm
autor: Cebulka
Jesienne kolory
[14.11] 19:24 *kati
W moim ogrodzie też zrobiło się już trochę ponuro. Pięknym akcentem, wyraźnie odcinającym się od otoczenia jest Berberys Tunberga, który ma teraz jaskrawe, pomarańczowo-czerwone liście. Jest naprawdę śliczny. Zastanawiam się nad posadzeniem jeszcze przynajmniej jednego okazu w bliskim sąsiedztwie domu, bo teraz o tej porze wygląda naprawdę ciekawie. Gdy wszystkie rośliny są zielone nie wyróżnia się za bardzo z otoczenia, ale teraz gdy uroda innych roślin przeminęła on jest u mnie na pierwszym planie. Ładnie wyglądają też rozchodniki, których liście zmieniły barwę na żółtą i są dobrze widoczne na tle szaro –burego tła.
********************************************************************************************
[13.10] 11:10 *kati
Jeśli chodzi o sprawy ogrodowe - jak co roku jesienią zachwycam się... berberysami. Uwielbiam te krzewy jesienią ze względu na piękne kolory i zawsze , właśnie jesienią , postanawiam sobie posadzić kolejne egzemplarze - powierzchni mam wiele, więc zawsze znajdzie się jakieś miejsce. Pozostaje mi tylko wybrać sie do pobliskiej szkółki i zakupić kolejne krzaczki.
Bardzo lubię krzewy, które jesienią mają piękne kolory, może Wy macie jakieś swoje ulubione, które możecie polecić???? Kiedyś czytałam w gazecie ogrodniczej, że Świdośliwa ma piękne ubarwienie jesienne - czerwone, na zdjęciu była śliczna. Posadziłam więc u siebie wiosną trzy krzewy, ale są jeszcze malusieńkie. Liście jednak nadal są zielone, nic a nic nie widać tej czerwieni... może jeszcze za wcześnie?? Nadal bedę obserwować.
********************************************************************************************
[13.10] 19:43 Cebulkaa
kati - tak z pamięci krzewy zmieniające barwę na jesień: oczywiście azalie, enkiant dzwonkowaty, kiścień wawrzynowy, oczar wirginijski (wszystkie poprzednie potrzebują kwaśnej gleby i ogólnie jakoś tak wychodzi że większośc kwaśnolubnych roślin zmienia kolory, na żółte albo zwłaszcza czerwone) kloniki, sumak octowiec (uwaga - odrosty!) i pewnie wiele innych...
*******************************************************************************************
[14.10] 08:30 Cebulkaa
kati - oczywiście jeszcze dzikie wino i dereń z tego co mi przez noc do głowy przyszło Brzoza u mnie w ogrodzie zaczyna się złocic
********************************************************************************************
[14.10] 10:42 *kati
Dzikie wino mam posadzone, ale nijak nie robi się czerwone jak widzę u sąsiadki. U mnie raczej listki jakies żółtawe się porobiły. Może to musi być jakaś specjalna odmiana? W ostatnim "moim pięknym ogrodzie" przedstawione są przecudnej urody klony palmowe, które zawsze mi sie podobały. Ja jednak zawsze boję się sadzić takie cudeńka z obawą, że mi wymarzną i tyle będzie mojego zachwytu. Ja to często śmieję się sama z siebię, że lepiej za dużo nie wiedzieć. Gdybym nie wczytywała się za bardzo na temat odporności na chłody, to może o wiele więcej posadziłabym tego, co mi się po prostu podoba, a nóż by rosło... Zawsze sądziłam o lawendzie, że jest wrażliwa na mrozy i na pewno nie wytrzyma zimy na moim "biegunie zimna", a tymczasem bez problemu zniosła ostatnią zimę, a na dodatek była sadzona do ogrodu jak już buły przymrozki - chyba w listopadzie Sumaka mam, ale go wyeksportowałam na tyły ogrodu aby się za bardzo nie panoszył - poza tym bardzo mi się podoba to drzewko. Wiem, że mam jakiś fajny numer gazety, w której przedstawione są różne krzewy o ładnym ubarwieniu jesiennym, musze tylko gdzies odszukać. Cebulko, ja mam posadzony krzew jakiejś miniaturowej brzózki i ona też właśnie robi sie żółta.
********************************************************************************************
[15.10] 00:51 Cebulkaa
Podobno dławisze też się przebarwiają, na cytrynowo - prawda to?
********************************************************************************************
[15.10] 01:56 Cebulkaa
kati - niestety z tym zmienianiem kolorów na jesień dużo zależy od stanowiska i stopnia narażenia na zimno/wiatr/słońce i chyba też od gleby. Tak jest z naszymi sumakami - te co są na odkrytej przestrzeni u sąsiadki zawsze są ładniejsze niz nasze. Chyba od gleby też to zależy. Natomiast jak chcesz miec coś dużego co zmienia kolory to polecam dęby błotne! Nie rosną takie wielkie jak 'typowe' dęby a właśnie po powrocie z wycieczki na Jurę jestem nimi na nowo zachwycona - zresztą wystarczy na zdjęcia popatrzec - wszędzie gdzie jest coś wściekle czerwonego ( i te zbliżenia zielono-czerwonych liści) to właśnie te dęby
********************************************************************************************
[15.10] 11:19 *kati
No właśnie, z tymi kolorami... chyba najładniej to wszystko wygląda na obrazku Cebulko - pierwszy raz słyszę o takich dębach, ale - choć piękne - bardziej mi zależy na krzewach niż drzewach, bo dla nich to ja tyle miejsca nie mam. No, może jakiś jeden okaz by się zmieścił gdybym wiedziała skąd zdobyć taką sadzonkę.
********************************************************************************************
[23.10] 00:13 Cebulkaa
Ale swoją drogą to co to jest za przebarwiony krzew na pierwszym zdjęciu? Enkiant, kiścień, szakłak, dereń, czy coś bardziej przyziemnego?
*******************************************************************************************
[23.10] 09:19 *kati
Tem krzak kolorowy - piękny teraz - to jakaś pospolita tawułka, nie znam odmiany. W sezonie nie wzbudza zachwytu, a teraz jest śliczna
*******************************************************************************************
[05.11] 14:52 Cebulkaa
lucysia - Jupiter ma też prześliczne, delikatne, głęboko gufrowane liście przebarwiające się na czerwono
*******************************************************************************************
[05.11] 15:04 Werter
Szybko podbiegłem do okna... niestety liście z mego Jupitera już opadły, a te leżące na ziemi przykryła warstwa śniegu Kilka jeszcze smętnie wisi na rosnącym obok moskiewskim Czarnym, ale to już nie to...
Dalerię kolorowych liści znajdziesz Lucysiu tu:
http://www.winorosl.pl/index.php?option ... e&SubMenu=
http://www.winnica.golesz.pl/ - klinij w Galeria.
*******************************************************************************************
[07.11] 10:15 Werter
Ależ Lucysiu, wszak Trzmieliny pełno jest w lasach.Łatwo ją wytropić jesienią, bo niezwykły ognisty kolor liści zdradza jej stanowiska już z daleka. Jej stanowiska w polskich lasach ilustuje mapka:
http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Celastraceae.htm
*******************************************************************************************