Cukinia

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Cukinia

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 2:39 pm

Cukinia
[12.04] 22:11 Miga
Emmi - nie radzę siać warzyw korzeniowych. One najwięcej absorbują metali ciężkich. Gorąco polecam cukinię. Jest łatwa w uprawie i nie pobiera szkodliwych związków. Można ją spożywać na różne sposoby. Dla mnie surowcem wyjśćiowym jest młoda lekko obsmażona "al dente". Potem w zależności od tego co chcę uzyskać dodaję mięsko (wieprzowinę albo z kurczaka) lub same warzywa np. paprykę, marchewkę na zapałkę. zeszkloną cebulę, czosnek, pomidory. Do tego świeże przyprawy jak kto lubi. Właściwie lekko podsmażona cukinia z bazylią to może być samodzielne danie. Ma bardzo mało kalorii Terazjest dobry moment aby ją wysiać do doniczek i po 15 maja wysadzić do gruntu. Najlepiej z całą bryłą korzeniową gdyż nie znosi przesadzania. Jest to jedno z moich ulubionych warzyw ale jeszcze mało docenionych. Cukinia konserwowa jest lepsza od ogórków! Można ją nadziewać, z tartej robić placki.
*******************************************************************************************
[13.04] 08:52 Miga
Emmi - na parapecie jak najbardziej mogą stać sadzonki. jeśli chodzi o pestki dyni z warzywnika to nie ryzykowałabym.Lepiej kupić nasiona. Polecam również inne dyniowate: patisony, kabaczki. Wiem, że tygrysy nie lubią cukinii a szczególnie tygrysie samce bo często mówią mi to koleżanki. Gdy pytam jak przyrządzają to rzeczywiście nie dziwię się, że nie lubią. Najczęściej jest to sławetny bigos albo leczo. Przypomina to to szaro burą bryję o nieokreślonym smaku. Tak naprawdę uroki cukinii można odkryć próbując dań kuchni hiszpańskiej albo włoskiej właśnie przyrządzonej al dente.
*******************************************************************************************
[13.04] 09:29 Werter
Ojej, wybacz Emmi, zapomniałem o Twych pestkach. Hmm, w zasadzie jest to to samo. Jedne i drugie są podsuszane, warunki przechowywania również zapewne były podobne. Naturalnie kupując nasiona w torebce, znasz dokładnie nazwę odmiany - a tu, nie. Proponowałbym Ci Emmi, wysiać ich nieco więcej (np. o 30%). Pamiętaj też, że sklepowe nasiona najczęsciej są już zaprawiane. Albo więc zastosuj zaprawianie Zaprawą Nasienną T - co kłóci się nieco z zasadami uprawy ekologicznej, albo ziemię przeznaczoną do wysiewu włóż na kilkanaście minut do gorącego piekarnika celem "odkarzenia". Inaczej grozi Ci np. zgorzel siewek i inne popularne u dyniowatych choroby. Jeszcze jedna sprawa. Chyba wszystkim wiadoma, ale napiszę na wszelki wypadek. Otóż, nie należy zbierać i wysiewać nasion z roślin oznaczonych symbolem F1. Są to bowiem mieszańce pierwszego pokolenia, nie przekazujące swych cech następnym pokoleniom. Tak więc,nasiona z nich zebrane dadzą rośliny o zróżnicowanym pokroju i wartości użytkowej.
*******************************************************************************************
[22.04] 21:14 anamaria
U mnie na balkonie też wschodzi właśnie pod folią cukinia i cynie. Cynie w ub.roku bardzo mi się udały, nie są wymagające i miałam cięte kwiaty przez cały sezon. Cięcie im służyło i rozkrzewiały się jak oszalałe.
*******************************************************************************************
[26.11] 08:39 Cebulkaa
"KOMINKI" z cukinii
Trudno mi podac wagowo ilośc składników, bo ja to robię na oko, z reguły od razu z dwóch przerośniętych cukinii (też nie zawsze mi wyjdzie dobra ilośc farszu – czasem ostatni kominek jest z czymś innym ) Farsz – pewnie każda/y z Was ma swój ulubiony przepis, ja zwykle robię jak do gołąbków, ryż-mielone mięso-pieczarki-cebula (ryż gotuję, mięso podsmażam,pieczarki duszę na maśle z cebulą) ale może byc też ryż-kurczak-cebula-pieczarki-papryka-kukurydza-ser żółty czy dowolna inna wariacja. Do tego koniecznie ze dwa jajka, żeby się 'trzymało'.Można dodac pokrojoną w drobną kostkę i podsmażoną trochę z przyprawami resztę cukinii która nam zostanie po wykrojeniu kominków, żeby się nie zmarnowała. Ważne żeby farsz był dośc ostry,bo sam 'ogór' jest jak wiadomo nieco mdły. Kominki – cukinię/cukinie dokładnie myję (pieką się ze skórką) i osuszam. Biorę żeleźniak lub inne dośc wysokie naczynie do zapiekania. Odkrawam z cukinii mały plasterek u dołu aby równo stała i kroję w poprzek na takie kawałki żeby akurat stanęły w naczyniu i przykrywka się w miarę zamknęła. Ponieważ z reguły do mojego żeleźniaka wchodzą tylko trzy kominki (może byc trochę na pych, przy pieczeniu zmiękną) a nas jest cztery osoby, czwarty kominek robię w mniejszym naczyniu. Można jeszcze okroic z cukini parę plasterków jako 'przykrywki'. Teraz wydrążam kominki, zostawiając u dołu trochę dna (nie bardzo się to trzyma, bo jak jest to ze środka cukinii to są to te pestki razem z gąbczastą masą, ale tak tylko żeby farsz nie wypłynął dołem). Wydrążone kominki posypuję obficie ziołami i solą lub Vegetą (ważne, żeby nie naraz, żeby zioła nie 'spłynęły'razem z solą – ja sypię przyprawami od razu, a solę przed samym nakładaniem farszu – można odwrotnie). Nałożone farszem kominki podlewam szklanką lub dwoma rosołu albo sosu pomidorowego i do gorącego piekarnika.Piec musi się tyle, żeby cukinia zmiękła i ścięło się jajo w farszu, trudno powiedziec ile dokładnie, bo przede wszystkim długo im schodzi, zanim się rozgrzeją. Z regułu koło godziny lub więcej – najlepiej sprawdzac widelcem, czy już miękko wchodzi w cukinię. Postawic na talerzech na stojąco. Można polac jakimś gęstym sosem, ale niekoniecznie. Wbrew pozorom całkiem łatwo je się to nożem i widelcem – albo łyżką.
*******************************************************************************************
[31.05] 06:43 Słoneczko2006
Okryłam po posianiu część roślin biała włókniną i już są na tyle duże by je odkryć tylko pogoda nie pozwala. Teraz byłoby im zimno, zwłaszcza cukinia jest już duża a wysiałam oprócz zielonej, żółtą będzie kolorowe leczo. Uwielbiam też kotleciki z cukini a co wy robicie z cukini wszystkie pomysły bardzo mnie interesują bo uwielbiam cukinie nawet w placku. A jaka jest mniam mniam z grila, oj chciałabym by już kwitła, ale temperatury są zimowe jaka jest u Was pogoda i czy ktoś wie jakie będzie lato?
*******************************************************************************************
[31.05] 08:49 mała ogrodniczka
Słoneczko, jesli chodzi o patisony, to zbieram takie maleńkie ( jak 5 zł) do lodówki i co drugi dzień marynuję. Zalewa jak na buraczki. Zawsze robie większą ilość zalewy, żeby za każdym razem nie dorabiać. Większe, kroje na plastry, posypuję vegetą i w panierkę, smażę jak schabowe, to samo zresztą robię z cukinią. Patisony są bardziej mięsiste, mniej soczyste od cukini, ale też mi smakują.
*******************************************************************************************
[31.05] 19:29 belva
moja ulubiona potrawa z zuchini: Pokroic zukinie wzdluz na plasterki o o.50 cm grube. Upiec na grilu w paseczki. wymieszac z 2 zabkami rozgniecionego czosnku z oliwa z oliwek i sola. Ulozyc wdluz na polmisku i odczekac kilka godzin aby sie przegryzly. Tak zreszta robi sie we Wloszech rozne inne jarzynki tez typu np papryka , marchewka, buraczki, szparagi, baklazany (do nich trzeba dodac tez swieze origano) etc.Smacznego
******************************************************************************************
[05.06] 20:05 belva
Puree z zuchini. Nie obrana ale umyta i pokrojona zucchinie podsmazyc lekko na masle z dodatkiem zabka czosnku. Jak zmieknie to przepuscic ja przez robot aby zrobilo sie z niej puree i dodac TO WAZNE szalwii. Serwowac jako dodatek do miesa etc jako jarzynka.
********************************************************************************************
[06.06] 11:43 Słoneczko2006
Belva dziękuję za przepisy na cukinię wszystkie mile widziane. Uwielbiam ją i dodaję do wszystkiego może komuś wyda się ubogie w smaku, ale mało, która potrawa potrafi zmieniać smaki w zależności od przypraw i połączenia z innymi. Ja najbardziej lubię kotleciki z cukini, ale muszą być odpowiednio przyprawione. Dodaję ją ostatnio nawet do omletu
*******************************************************************************************
[06.06] 19:31 OlaB
Słoneczko - piszesz, że lubisz cukinie , a czy wiesz, że kwiaty też są jadalne? tutaj można o tym poczytać i są przepisy: http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=326&kat=28
*******************************************************************************************
[06.06] 20:03 Słoneczko2006
Ola B dziękuję bardzo za stronkę o cukini ta zupka: „Do zeszklonej na maśle cebuli z czosnkiem dodaje się kilkadziesiąt kwiatów i gotuje z rosołem. Po zmiksowaniu zupę łączy się z kremówką i dla rozpusty dodaje kukurydzę lub paski pieczonej papryki.” to musi być poezja zwłaszcza, że kukurydzę też lubię i żałuję bardzo, że mam małą grządkę i nie mam miejsca by ją posadzić. Przyznam, że nie miałam pojęcie że można jeść kwiaty z cukini.
*******************************************************************************************
[07.06] 15:43 belva
. We Wloszech je sie tez kwiaty dyni maczane w nalesnikowym ciescie i smazone w oliwie. Mniam
*******************************************************************************************
[16.06] 12:30 elka14
Cukinie mają już pączki, lada dzień zakwitną.
*******************************************************************************************
[18.06] 23:21 Cebulkaa
Ktoś pytał o przepisy na cukinię o ile mi sie dobre zdaje, podaję link do takiego topiku:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=816382
*******************************************************************************************
[06.07] 19:50 _tulipanka_
Czy lubicie/macie cukinię? Ja tak, ale słyszałam, że nie jest dobra na szkliwo naszych zębów. Co Wy na to.
*******************************************************************************************
[19.07] 13:29 elka14
Wiotko, ja cukinię a’la ananas robiłam z tego przepisu i fajna wyszła
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis10128.html
*******************************************************************************************
. [31.07] 09:23 OlaB
Obiecana sałatka z cukinii:
- 4 kg cukinii,
- pół kg marchwi,
- 40 dkg cebuli,
- 2 łyżki posiekanej zielonej pietruszki

Warzywa zetrzeć na tarce na dużych oczkach, wymieszać z 1 szkl. octu, 1 szkl. oleju, 3 łyżkami cukru i 3 łyżkami soli. Do słoików włożyć przyprawy:kilka ziarenek gorczycy, ziele angielskie, liść laurowy, parę ziarenek pieprzu czarnego. Sałatkę lekko odcisnąć i włożyć do słoików, na górę podlać zalewą. Pasteryzować 15-20 min.
Sałatka bardzo dobra, robię ją już od kilku lat i bardzo szybko znika.
*******************************************************************************************
. [01.08] 09:19 OlaB
Onaela - robię tą sałatkę już od paru lat i jeszcze nie zrobiła mi pacia. Jak masz obawy to np. cebulę drobno pokrój, trze się na dużych oczkach. Ja to zawsze robię w dużej misce, wszystko lekko mieszam, warzywa puszczą sok, który wymiesza się z przyprawami. Nakładam do słoiczków i na górę wleję po łyżcetej zalewy.
*******************************************************************************************
[10.08] 17:59 belva
Wiec tak: pastasziuta czyli po wlosku dokladnie pasta asciutta oznacza doslownie suchy makaron. Nie jest on doslownie suchy bo musi miec jakis sos... ale nie jest mokry jak ten w zupie czy rosole. Onaela tu masz fajny przepis na pastasziute z zukinia i krewetkami. surowe krewetki obrac ze skorupek i lekko podsmazyc z czosnkiem na oliwie albo masle. Wdrugiej patelni obrumienic na oliwie sredniej wielkosci pokrajana cebule albo 3 szalotki. 3 male albo jedna duza zukinie pokrajac na: polowe na cienkie plasterki i polowe na grubsze kostki polaczyc z cebulka i dodusic do miekkosci. ( z tych cienkich plastekow zrobi sie mazia) Ugotowac makaron motylki al dente, odsaczyc i duzym plaskim naczyniu wymieszac z zukinia i krewetkami.
*******************************************************************************************
[10.08] 23:11 belva
Onaela zapomnialam ze przy smazeniu krewetek trzeba je podlewac bialym winem i posypac swieza pietruszka
*******************************************************************************************
[24.08] 12:35 Baś_22
Szczególnie polecam cukinię smażoną-pasteryzowaną – jest to znakomity dodatek do pieczywa, do zimnych mięs czy jaj na twardo. Pierwszy raz robiłam ją w tamtym roku. Jest znakomita

Cukinia smażona – pasteryzowana
1 kg cukini
5 łyżek oleju
3-4 dkg czosnku (główka)
1 łyżeczka kwasku cytrynowego
sól
Można wykorzystać bardziej wyrośniętą cukinię, którą należy obrać ze skórki, oddzielić nasiona i pokrajać w dość drobną kostkę. Włożyć cukinię na rozgrzany olej (można dodać odrobinę wody), mieszając usmażyć. Do usmażonej cukini dodać czosnek roztarty z solą i rozpuszczony w łyżce wody przegotowanej, kwasek cytrynowy, wymieszać. Nakładać cukinię do słoików małych, układając gęstą masę starannie, aby nie pozostawały wolne przestrzenie w przetworze wewnątrz słoików. Słoje zamknąć i wstawić do pasteryzacji na 25 min.
*****************************************************************************************
[02.09] 22:06 Onaela
Placuszki z cukini z żółtym serem
80 dkg cukini
20 dkg sera
2-3 ząbki czosnku
3(lub wiecej)czubate łyzki maki
3-4 jaja
1 płaska łyzeczka proszku do pieczenia
sól,pieprz do smaku.

Cukinię obrac i zetrzec na grubych oczkach tarki,ser równiez. Czosnek drobno posiekac,dac do ciasta. Jajka ubić, połaczyc wszystkie składniki,dobrze wymieszac. Smazyc nieduze placuszki Smacznego! Placki sa bardzo smaczne,przyznam sie,ze cukinię i ser brałam "na oko".maki musiałam dodac nieco wiecej,bo były zbyt rzadkie. maja smak serowo-czosnkowy
*******************************************************************************************
[05.09] 09:44 Cebulkaa
Mój dziadzio ma skrócony przepis na placuszki cukiniowe z serem - niezbyt starą cukinię pokroic na plasterki, posolic, odczekac, osuszyc, obsypac przyprawami (np. Grill Kamisa) i smażyc na oleju z obu stron, po przewróceniu na tą drugą stronę położyc na górę plasterek mozarelli, można też podsmażoną cebulkę. Tłuste niestety ale dobre
*******************************************************************************************
[06.09] 14:08 Wiotka
Polecam wszystkim cukinie niby ananas. Wspaniała od mięs. Np. na białym mięsku pod żółtym serkiem z odrobiną żurawiny albo do ciast zamiast jabłek
*******************************************************************************************
[07.09] 11:57 Wiotka
Przepis z cukini udającej ananasa jest stronie http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis10128.html Wczoraj poszłam na łatwiznę i ciuknę pokrojoną w dużą kostkę (2x2X2) wrzucałam od razu do słoików. Potem zalałam zalewą i gotowałam 15 minut. Smak ten sam a o ile mniej pracy.
*******************************************************************************************
[03.10] 13:59 Wiotka
Przetwory z cukini wyszły smakowite. Wspaniałe są do ciast- dużó lepsze od ananasa. A robota przy tym prawie żadna.
*******************************************************************************************
[09.10] 23:27 Onaela
Cebulko-odnosnie cukini-jesli jeszcze nie zrobiłas-nie załuj kwasku-mozesz dac ciut wiecej niz w przepisie. Idealnie by było,gdyby udało Ci sie kupic aromat ananasowy do ciasta.A cukier waniliowy raczej pojedyńcza porcja. (znaczy dwie ) Ja robiłam i nieco sie rozczarowałam-następnym razem chyba trochę zmodyfikuje przepis. Wyszła zbyt mdła i niekoniecznie smakuje jak ananas,ale do sałatki bedzie dobra.
*******************************************************************************************
[10.10] 22:24 Onaela
Malachit-przepis na cukinie jak ananas jest tu:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis1012 ... 8290583d63
*****************************************************************************************
[10.10] 22:29 Onaela
upsss..ja jednak robiłam według tego przepisu:http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis10128.html
*******************************************************************************************
[15.10] 01:56 Cebulkaa
Zrobiłam cukinię i wygląda faktycznie jak wykapany ananas! Zobaczymy jak będzie ze smakiem jak się trochę 'przegryzie' ale dodałam do tego wszystkiego puszkę prawdziwego ananasa, ciekawe co to będzie
*******************************************************************************************
[03.12] 09:54 Cebulkaa
Próbowałam tej cukinii a la ananas i szczerze powiem nie wiem, co ma w niej wogóle smakowac ananasem Niestety najbardziej czuc i tak ten wredny surowo cukiniowy posmaczek. Dobrze, że nie zrobiłam tego dużo. Jak widac, gusta są różne. Chociaż moja rodzinka placek zjadła, aż furczało, czsem tylko ktoś zapytał, a co to właściwie jest w środku
*******************************************************************************************
[15.01] 17:43 saginata
Pomidory lubię Malinowy olbrzym,fasolkę szparagową żółta-chyba złota saxa[nie pamiętam],cukinię żółtą Atena Polka,pietrucha Berlińska,Sałatę kruchą-i tę kolorową kręconą-mam nasiona jeszcze ważne-ale nazwa oddarta
******************************************************************************************
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości