Strona 1 z 1

Liliowiec

Post: pn sty 24, 2011 1:32 pm
autor: Cebulka
Liliowiec
[28.09] 12:24 Onaela
Te irysy i liliowce to dobre kwiaty dla początkujących ogrodników bo są mało wymagajace (urosną w każdym miejscu) i odporne na suszę
********************************************************************************************
[10.07] 21:48 Onaela
Czy kwitna Ci pomarańczowe liliowce,które wysłałam Ci na jesieni?
*******************************************************************************************
. [11.07] 08:16 koliberek
. Co do liliowców to te twoje jeszcze nie kwitną, ale widzę, ze to były młode (chyba, ze jakies miniaturki), bo inne tez miałam bardzo już rozrośnięte i te kwitną. Mam jednego super - fioletowego - jest śliczny (zrobie fotkę, ale nie mam cyfrówki wiec bedzie trzeba poczekać) na jesieni mam zamiar Go przesadzac w inne miejsce, więc jeśli będziesz chciałą to podzielę się z Tobą. Ja też kocham liliowce, nawet bardzije niz lilie, ale trudno dostać jakies ciekawe gatunki, mam na myśli takie pełnijesze. Ten fioletowy ma kwiat taki duży jak lilia.
********************************************************************************************
[11.07] 10:30 Onaela
Koliberku-tez uwielbiam liliowce,ale lilie kocham bardziej!Wiosna dostałam od Mikroska po trochu z chyba 10 róznych odmian!myślałam,ze nie będa kwitły w tym roku,ale prawie wszystkie wypusciły juz paki Chucham na nie i nie mogę się doczekac,kiedy zakwitną.Wsród nich maja byc tez białe.Tylko 2 kepki nie maja paków.Jeśli zas chodzi o te pomarańczowe odemnie,to powinny Ci zakwitnac w tym roku,bo to nie były młode kłacza.Pamiętam,ze pisałas,ze sadzili je Twoi siostrzency.Jestes pewna,ze nie powędrowały do śmietnika?
********************************************************************************************
[12.07] 14:46 elka14
Bardzo lubię też liliowce, nie mają specjalnych wymagań i odpowiednio dobrane kwitną długo. W maju żółte, mocno pachnące, potem pomarańczowe, czerwone, żółte o dużych kwiatach - czerwiec, lipiec, i na koniec moje miniatury - teraz mają pączki.
********************************************************************************************
[13.07] 10:39 koliberek
Onaelko -Liliowce od Ciebie są i mają liście Z kwitnięciem jest tak, ze chyba 3 zakwitły, a reszta nie. Elka14 - ja też lubię liliowce, ale na razie mam tylko pomarańczowe i jeden fioletowy
********************************************************************************************
[02.08] 15:16 Cebulkaa
Rzadko kto się tu przyznaje do nielubienia jakiś roślin, ale ja się przyznam, że liliowców nigdy specjalnie nie lubiłam, bo mi się wydawało że to tylko kupa liści z których czasem wyjdzie jakis smętny kwiat, ale po Twoich zdjęciach zaczynam zmieniac zdanie...
********************************************************************************************
[02.12] 09:53 Onaela
U mnie tez mrożno,ale piekne słoneczko wstało.W ramach ciekawostek zwiazanych z anomaliami pogodowymi dodam,ze wczoraj okrywając rośliny znalazłam wśród uschnietych liści liliowca pomarańczowego piękny,zdrowy pęd kwiatowy z kilkoma juz sporymi paczkami .Przykryłam go na noc i mam dylemat-moze go wykopac do doniczki??
********************************************************************************************
[25.06.2009] 06:44 Emmi
Zaczynają kwitnąć liliowce, a pięknie jeden z nich mi się rozrósł od zeszłego roku, kiedy to złapaliśmy na nie faskę i nagminnie kupowaliśmy po jednej doniczce z każdego , nowego rodzaju. Na wiosnę kilka innych musiałam przesadzić, bo projekt miejsca uległ zmianie i część, którą w zeszłym roku tak pracołowicie tworzyliśmy, w tym okazała się nienajlepsza Przyjęły się w nowym miejscu, ale czas na rozrastanie spożytkowały na przyjmowanie się. Mam nadzieję, że już znalazłam im to właściwe miejsce i na przyszły rok i one będą mogły się rozrosnąć.
********************************************************************************************
[25.06.2009] 09:33 jolkaza
W tym roku , u mnie liliowce przerosły same siebie. Piękne są i owszem i też zaczynają kwitnąć. Tak się rozrosły, że w przyszłym roku trzeba będzie ich troszkę poskromić.
********************************************************************************************