Strona 1 z 1

Przywrotnik

Post: pn sty 24, 2011 12:50 pm
autor: Cebulka
Przywrotnik
[21.09] 06:40 Werter
Przywrotnik Droga Kati, przyznam się, że "przekopałem" sporo książek, ale na przywrotnika (jak na razie) trafiłem tylko u Szafera (ta pozycja odpada) i u dr Jacka Marcinkowskiego "ABC kwiaciarstwa".
Według tej ostatniej pozycji rozmnażanie przywrotnika należy prowadzić tylko metodą dzielenia w miesiącach: XII; I; II; III; IV.
Napisz proszę Kati, skąd masz jego nasiona ?
Czy zebrałaś je sama, czy zakupiłaś w sklepie, czy może dostałaś od znajomych Ci osób ?
Pamiętaj Kati, że nie zawsze pod nazwą gatunkową uprawianyjest prawdziwy gatunek. Najczęściej są to wyselekcjonowane odmiany danego gatunku, lecz bez nazwy własnej. Przy wysiewie nasion, może okazać się , że otrzymamy roślinki bardzo nie wyrównane, które nie powtarzają cech roślin matecznych. Dotyczy to większości bylin w naszych ogrodach.
Jeśli jednak nasionka zakupiłaś w sklepie, bądż w inny sposób jesteś pewna, że otrzymane rośliny będą miały zachowane swe walory zdobnicze, to przeprowadż proszę 2-miesięczną statyfikację ich nasion w wilgotnej, lekiej ziemi, w temp. 0-4 C (np. w lodówce).
Po jej zakończeniu, w marcu, przenieś skrzynki z nasionami do widnego pomieszczenia o temp. 12-15C.
Jak pisałem, nie znam przywrotnika, lecz opisany powyżej sposób uprawy odpowiada większości roślin wymagających stratyfikacji nasion. Pozdrawiam serdecznie.
********************************************************************************************
[21.09] 10:24 *kati
Werter- nie pozostaje mi nic innego jak bardzo ci podziękowć że poświęciłeś tyle uwagi na moje, jak mi się zdawało, niewinne pytanie o tego przywrotnika. Nasiona tej byliny kupiłam w zwykłym, niedużym sklepie ogrodniczym, bo wcześniej przeczytałam o niej w gazecie . Zresztą, bylina ta często przedstawiana jest w czasopiśmie "Mój piękny ogród". Nawet w ostatnim numerze jest jej zdjęcie w połączeniu z bodziszkiem i bardzo mi się podoba.
Spróbuję zrobić tak jak radzisz, a oprócz tego kupię sobie jeszcze sadzonkę - może ją da się w miarę szybko rozmnożyć.
********************************************************************************************
[24.01] 00:00 *kati
Poza tym ,dzięki za przypomnienie o stratyfikacji bo mam ambitne plany samodzielnego rozmnożenia lawendy i przywrotnika- na tego to się strasznie uwzięłam i mu nie popuszczę.
********************************************************************************************
[21.02] 00:15 *kati
Wysiałam lawendę i przywrotnik ostroklapowy, na którego się zawziełam(i do lodówki),
********************************************************************************************