Sumak octowiec
: pn sty 24, 2011 12:27 pm
Sumak octowiec
21.09] 23:45 *kati
Ja korzystając z ładnej pogody też popracowałam sobie w ogrodzie.Likwidowałam taką właśnie -jak to Emmi nazwała- nieudaną rabatkę. Jakiś czas temu dostałam od znajomej jesienne astry, wsadziłam je" tymczasowo" tam gdzie akurat było w danej chwili miejsce. Nieopacznie tym miejscem okazała się rabatka pod drzewem--Sumak...--które też kiedyś wsadziłam tam bez przemyślenia. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jedno i drugie strasznie rozrasta się przez podziemne rozłogi.). Wyrywając i wykopując te astry uszkodziłam wiele korzeni drzewa,to z kolei może teraz spowodować ,że drzewko wypuści dużo swoich klonów. W wyobraźni widzę już las z sumaka... rosnący na mojej rabatce. Choć wydaje się , że jest tam teraz porządek, to boję się, że w rezultacie poniosłam klęskę. W tej sytuacji jedyne co mi przyszło do głowy na dzień dzisiejszy to przykrycie tej rabatki taką specjalną "plecionką foliową".
********************************************************************************************
[28.09] 14:28 *kati
Jeśli chodzi o to drzewko które ci się podoba- sumak octowiec- to uważaj na niego. Wytwarza dużo podziemnych rozłogów i za jakiś czas obok tego drzewa wyrastają kolejne w różnej odległości. Albo je posadź w jakimś miejscu gdzie będzie się mogło swobodnie rozrastać, albo je czymś oddziel . Ja osobiście nie mając o tym drzewie takich wiadomości posadziłam je nieopatrznie w nieodpowiednim miejscu i teraz cały czas walczę z odrostami, ale to i tak walka z wiatrakami. Oprócz tego jest mało wymagający.
********************************************************************************************
[14.10] 10:42 *kati
Sumaka mam, ale go wyeksportowałam na tyły ogrodu aby się za bardzo nie panoszył - poza tym bardzo mi się podoba to drzewko.
********************************************************************************************
21.09] 23:45 *kati
Ja korzystając z ładnej pogody też popracowałam sobie w ogrodzie.Likwidowałam taką właśnie -jak to Emmi nazwała- nieudaną rabatkę. Jakiś czas temu dostałam od znajomej jesienne astry, wsadziłam je" tymczasowo" tam gdzie akurat było w danej chwili miejsce. Nieopacznie tym miejscem okazała się rabatka pod drzewem--Sumak...--które też kiedyś wsadziłam tam bez przemyślenia. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jedno i drugie strasznie rozrasta się przez podziemne rozłogi.). Wyrywając i wykopując te astry uszkodziłam wiele korzeni drzewa,to z kolei może teraz spowodować ,że drzewko wypuści dużo swoich klonów. W wyobraźni widzę już las z sumaka... rosnący na mojej rabatce. Choć wydaje się , że jest tam teraz porządek, to boję się, że w rezultacie poniosłam klęskę. W tej sytuacji jedyne co mi przyszło do głowy na dzień dzisiejszy to przykrycie tej rabatki taką specjalną "plecionką foliową".
********************************************************************************************
[28.09] 14:28 *kati
Jeśli chodzi o to drzewko które ci się podoba- sumak octowiec- to uważaj na niego. Wytwarza dużo podziemnych rozłogów i za jakiś czas obok tego drzewa wyrastają kolejne w różnej odległości. Albo je posadź w jakimś miejscu gdzie będzie się mogło swobodnie rozrastać, albo je czymś oddziel . Ja osobiście nie mając o tym drzewie takich wiadomości posadziłam je nieopatrznie w nieodpowiednim miejscu i teraz cały czas walczę z odrostami, ale to i tak walka z wiatrakami. Oprócz tego jest mało wymagający.
********************************************************************************************
[14.10] 10:42 *kati
Sumaka mam, ale go wyeksportowałam na tyły ogrodu aby się za bardzo nie panoszył - poza tym bardzo mi się podoba to drzewko.
********************************************************************************************