Truskawka
: pn sty 24, 2011 11:03 am
Truskawki
[18.04] 22:12 Miga.
Ściólkowanie truskawek - mam mieszane uczucia. Również nie toleruję żadnej folii ani włókniny. Dobra jest słoma, owoce są czyste ale zauważyłam jakby większe tendencje do pleśnienia. Według naszych przodków (naturalnych ekologów!!) najlepsza dla poziomek i truskawek jest ściółka z lasu. To co znajduje się pod drzewami iglastymi. Mieszanina igliwia, suchych liści i próchnicy. Niestety prawdopodobnie zabieranie tej ścółki jest zabronione. Tak słyszałam, nie wiem czy to prawda. Trochę źle, że masz podagrycznika w truskawkach. Będzie się rozrastał a podziemne kłącza duszą korzenie truskawek. W tym konkretnym przypadku czarna włóknina powodowałaby zamieranie chwastu, więc może warto się skusić. Z kolei lubią się pod nią gnieździć mrówki! Jak więc widzisz każde rozwiązanie ma plusy i minusy. Jeśli truskawki nie owocowały to może przemarzły im kwiatki na wiosnę?
********************************************************************************************
[02.09] 02:54 emusia
jakoś późno u mnie w ogródku pojawiły się truskawki.. pewnie za późno wsadze.. i są tak od niedawna.. niestety niektóre robią sie białe.. tak jakby dopadła je jakaś choroba.. nie mam pojęcia co to może byc.. jakaś pleśń, czy co..? ktoś sie zetknął z czymś takim? jak sobie z tym poradzić "domowymi sposobami"? czy w ogole się da coś z tym zrobic? czy może to przez to, ze juz jest chłodniej..? jesli ktos zna odpowiedz to bardzo prosze..
********************************************************************************************
[03.09] 22:08 Miga
Emusia - prawdopodobnie jest to pleśń. Masz pewnie odmianę powtarzającą która teraz kwitnie owocuje drugi raz. Miałam trochę roślinek tej odmiany bo wydawało mi się, że to fajnie jeść jesienią truskawki. Usunęłam je jednak właśnie ze względu na ich podatność na pleśń. W tej chwili możesz tylko usuwać chore owoce, na wszelkie opryski musisz poczekać aż skończą owocować. Postaraj się nie moczyć roślin. Myślę, że potem możesz spróbować ekologiczny Bioczos albo Biosept lub wywar z czosnku przygotowany w domu. Nie wiem tylko czy u tej późnej odmiany można wycinać wszystkie liście.
********************************************************************************************
[04.09] 00:34 emusia
Miga..właśnie truskaweczki zostały posadzone w tym roku.. pierwszy raz kwitną.. nawet nie wiem, czy one tak mają, ze kwitną później, czy po prostu zostały za późno posadzone i to dlatego.. też mi się wydaje, że to pleśń.. i urywam te brzydkie truskawki, ale ich jest strasznie duzo.. szkoda, ze juz nie da się teraz nic z tym zrobic
********************************************************************************************
[26.04] 08:50 Emmi
Truskawki są od sąsiada, który robił porządek i doszedł do wniosku, że trzeba trochę przetrzewić towarzystko i dostało nam się w prezencie.
********************************************************************************************
[06.05] 08:44 Emmi
Ja nadal jeszcze szukam, bo tyle razy był poruszany temat uprawy truskawki, że nie mogę uwierzyć, aby nie było takiej informacji.. Zależy mi na jakiś roślinkach ,,chroniących,, truskawki, chociaż przed chorobami, bo one tam zostały same, za często to nie ma jak do nich jechać
********************************************************************************************
[06.05] 09:12 elpe
Dobre sasiedztwo truskawki to: cebula, czosnek i aksamitka.
http://www.republika.pl/podszarotka/ind ... miana.html
********************************************************************************************
[06.05] 11:37 Emmi
A to między innymi ,,aksamitki wpływają na zmniejszenie liczebności niektórych nicieni w uprawach warzyw i truskawek...,, jest rewelacyjne
********************************************************************************************
[07.05] 11:02 Wiotka
Emmi poziomki lubią czosnek w swoim sąsiedztwie. Myślę, ze truskawki podobnie. Moje poziomki zostały oszczędzone przez ślimaki chyba przez ten czosnek . Wiec warto .
********************************************************************************************
[17.05] 08:42 Albera
Popieram ogórki na folii. A co sądzisz o czarnej włókninie? Od paru lat uprawiam na niej truskawki.Sama roskosz Sa czyste, zero plewienia, no najwyżej jakiś sprytny chwast wyrośnie koło samej truskawki. A wogóle włóknina jest moim wspaniałym przyjacielem. Nigdy nie czułam sympatii do folii,bo to trzeba było odkrywać i przykrywać, a jak tylko przeczytałam o włokninie, od razu wiedziałam, że to jest to, co misie lubią najbardziej. Truskawki mają na dole czarną włókninę, przez zimę były przykryte podwójną starą białą -czyli lekko szarą włókniną, a teraz mają nową piękną białą. Może ktoś mi poda argumenty przemawiające za czarną folią, bo do przeżroczystej folii nikt mnie nie przekona.
********************************************************************************************
[17.05] 09:06 mała ogrodniczka
Albero, czy Ty tą folią przykrywasz truskawki?, Jak to robisz bezpośrednio na krzaczki ? czy dajesz jakieś podpórki ?
********************************************************************************************
[17.05] 12:57 Albera
Mała ogrodniczko! Nie folia, tylko włóknina. Folii, jak pisałam, nie lubię. Włókninę daję bez żadnych podpórek, jest leciutka i nie przygniata roślinek. Zawsze mam problem, czym ją po brzegach przycisnąć. W tym roku używam kamieni i cegieł, nieżle to wygłąda i dobrze trzyma. Trzeba tylko pamiętać o robieniu zakładek i takim układaniu, aby nie przygniatała rosnących roślinek.
********************************************************************************************
[18.05] 07:20 minimisia
Czytałam stosujecie włókninę do truskawek ja też tak robię i dzieki temu nie mam plewienia a teraz byłoby mi szczególnie trudno
********************************************************************************************
[25.05] 00:44 *kati
Dzisiaj toczyłam bój z chwastami w truskawkach. Aż wstyd przyznać jak je zapuściłam. Biedaczyska, walczyły z chwaściorami o każdy skrawek ziemi i o każdy promień słońca. Za wiekimi ostami i mleczami prawie ich nie było widać a tak ochoczo i bujnie kwitną. W końcu się nad nimi zlitowałam i wygrałam walkę ze zbędną roślinnością.
********************************************************************************************
[25.05] 08:06 Albera
A ja nie muszę plewić truskawek Rosną u mnie już kilka lat na czarnej włokninie. Włókninę używam wielokrotnie, jest dosyć mocna. Mam zamiar spróbować na czarnej folii
********************************************************************************************
[25.05] 08:29 *kati
Albero - no właśnie, to jest dobry sposób z tymi truskawkami. Ja jednak nigdy ich tak nie posadziłam i męczę się z tym pieleniem. Bardzo nie lubię pielić w truskawkach. Jak będę odświeżać poletko to pewnie tak zrobię. Teraz nie chcę ich ruszać, bo krzaczki są drugi rok po wymianie i akurat ładnie bedą owocować.
********************************************************************************************
[26.05] 12:33 Werter
Albera Łauu..!!!Aż oczy przetarłem ze zdumienia.Dojrzałe truskawki!!!Gratuluję!!U mnie dopiero kwitną
********************************************************************************************
[29.05] 22:05 _tulipan_
. Truskawy sie zaczynaja czerwienic!
********************************************************************************************
[10.06] 11:23 Cebulkaa
Wyszła mi słownie JEDNA siewka truskawki... Ale się normalnie najem w przyszłym roku...
Truskawka swoją drogą "Temptation" - ma ktoś z nią jakieś doświadczenia?
********************************************************************************************
[10.06] 12:41 Albera
Cebulka! Witam szczęśliwą posiadaczkę jednej truskawki! Ja też zasiałam te truskawki, długo mi nic nie wschodziło, teraz wzeszło coś w pojedyńczym egzemplarzu, co do którego mam podejrzenia, że to jednak nie truskawka, tylko jakiś truskawkopodobny chwaścik.
********************************************************************************************
[11.06] 21:54 Cebulkaa
Albera - moja truskawka też chyba jest chwastem ech... może te nasiona są jakieś trefne? Ale jeszcze nie tracę nadziei, nie ma jeszcze miesiąca. A tak fantastycznie wygląda na opakowaniu...
********************************************************************************************
[12.06] 07:25 Albera
Cebulka! Jednak mam truskawkę! Wysokości ma nie więcej niż 1 cm, ale już zaczyna mieć charakterystyczne cechy truskawki.
********************************************************************************************
[12.06] 09:21 eve lee
O truskawce Temptation powiem tyle - wzeszły tylko dwie. Jedna już przypomina truskawkowy krzaczek w miniaturze, druga ma zaledwie dwa listki.
********************************************************************************************
. [20.06] 08:07 Słoneczko2006
Mam przepis bardzo na czasie:
Mus z truskawek, malin, poziomek
50 dag owoców, 3-4 łyżki cukru pudru, 3 białka, 1 łyżka żelatyny w proszku.
Owoce opłukać, obrać z szypułek. Część owoców drobnych zostawić w całości a pozostałe przetrzeć przez sitko lub rozgnieść wałkiem dodać część cukru. Białka ubić na sztywną pianę z pozostałym cukrem pudrem. Żelatynę przygotować wg instrukcji na opakowaniu. Przecier połączyć z ubitą pianą, dodać rozpuszczoną żelatynę, dalej ubijać aż masa zacznie lekko gęstnieć. Przełożyć szybko do pucharków posypać surowymi owocami, ostudzić.
******************************************************************************************
[22.06] 05:54 Słoneczko2006
Przepyszne, pachnące rumem owoce znakomicie smakują do serów, można je podać z bitą śmietaną, a można po prostu podjadać na poprawę humoru w długie , zimowe wieczory.
Gdy zacznie się zbliżać sezon na pierwsze owoce należy przygotować pięciolitrowy słój kamionkowy lub szklany, wymyć go dokładnie i wyparzyć. Przygotowujemy również ok. 1/2 kg cukru i doskonałej jakości rumu 54% w takiej ilości, by owoce były przykryte.
CZERWIEC: 25 dkg truskawek dokładnie umyć, usunąć szypułki, wsypać do słoja, zasypać 25 dkg cukru i zalać rumem tak, aby przykrył owoce. Szczelnie przykryć, odstawić w ciemne miejsce.
LIPIEC: po 25 dkg malin, czerwonych porzeczek, czereśni i wiśni z pestkami dosypać do słoja przesypując każdą warstwę cukrem i zalewając rumem. Szczelnie przykryć. Odstawić.
SIERPIEŃ: 25 dkg moreli (bez pestek i skórki) przepołowić, 25 dkg brzoskwiń (bez pestek i skórki) pokroić w kawałki, do słoja, zasypać cukrem, zalać rumem, zakryć szczelnie, odstawić.
WRZESIEŃ: po 25 dkg śliwek, mirabelek i renklod wydrylować - wszystko do słoja, zasypać cukrem, zalać rumem, zakryć szczelnie, odstawić.
PAŹDZIERNIK: 3-4 aromatyczne gruszki obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na ćwiartki, 1 świeżego ananasa obrać, pokroić na kawałki, małego, słodkiego melona obrać i pokroić na kawałki. Po raz ostatni przesypać cukrem, zalać rumem i, zakrywszy szczelnie, odstawić na dłużej.
Najlepiej zapomnieć o tym słoju aż do Adwentu. Potem delektować się zarówno owocowym rumem jak i rumowymi owocami, aczkolwiek z umiarem, bo zdradliwie zwala z nóg.
Zestaw owoców może być nieco inny, ważne, aby były reprezentowane różne owoce, tj. miękkie i twarde, i żeby ich było kilka rodzajów. Przepis nie wypróbowany, ale pięknie musi to wyglądać!
********************************************************************************************
[22.06] 09:13 OlaB
A z truskawek może coś takiego:
1 kg dojrzałych truskawek
25 dkg cukru
0,5 l spirytusu
1 limetka
Umyte i suche truskawki zasypać cukrem. Gdy puszczą sok zalać je spirytusem wymieszanym ze szklanką wody. Zamknąć szczelnie. nalewkę odstawić na 6 tygodni. Po tym czasie zlać alkohol do butelki. dodać sok z limetki lub cytryny. Można dodać odrobinę startej skórki. Odstawić na 2 tygodnie, przefiltrować. Zapomnieć na 3 miesiące. Zapraszam na fajne forum z przepisami jest tam wiele przepiów ze zdjęciami http://www.sys21.de/index.php
********************************************************************************************
[23.06] 06:25 Słoneczko2006
Cześć znalazłam taki przepis moze się nada:
Nalewka truskawkowa
1 kg dojrzałych truskawek
- 25 dag cukru
- 1/2 l spirytusu
- 1 limetka
Sposób przyrządzania:
Oczyść truskawki, opłucz, osącz na papierowym ręczniku. Przełóż do słoja przesypując cukrem. Odstaw na godzinę. Wlej spirytus rozcieńczony 1/2 szklanki wody, zamknij słój i wymieszaj wszystko delikatnie nim potrząsając. Odstaw na 5-6 tygodni, a potem zlej alkohol do butelki. Limetkę umyj i sparz, cieniutko umyj z połowy owocu. Z całej limetki wyciśnij sok, przecedź go i połącz z nalewką. Dodaj także skórkę z limetki, wymieszaj i odstaw do sklarowania na 2 tygodnie. Ponownie zlej i przefiltruj. Odstaw na 3 miesiące, aby nalewka dojrzała
********************************************************************************************
. [02.08] 12:02 Albera
Dzisiaj wreszcie zabrałam się za ostatnią grządkę truskawek, uprawianych bez czarnej włókniny. Nigdy więcej w życiu. Przy tych uprawianych na włókninie praca prawie żadna, poobcinać co nieco, wyrwać chwaścik spryciulek, któremu się udało jakoś wykiełkować i spoko. Tylko: truskawki +włóknina, folia lub coś innego czarnego.
********************************************************************************************
[02.08] 12:28 Słoneczko2006
Albero poruszyłaś temat, który mnie interesuje, podobno pora na wycinanie liści w truskawkach czy jeżeli posadziłam je w tym roku też je obcinać?
A jeżeli chodzi o okrywanie między rzędami ja wyścieliłam słomą i jestem bardzo zadowolona, bo owoce choć nieliczne nie brudziły się a potem zrobił się nawóz w tym momencie już prawie słomy nie ma, nie ma też chwastów, ale jak pisałam sadziłam je w tym roku i może dobrze przygotowałam grządkę, więc chwasty się niepokazały. Teraz uśmiecham się do znajomej posiadaczki krów o jeszcze jedną belę słomy przed zimą wyściółkuję jeszcze raz tylko czy przedtem obciąć czy nie?
********************************************************************************************
[02.08] 13:44 Albera
Słoneczko! Zazdroszczę Ci tej słomy. Jednak co naturalne to naturalne. Jeśli chodzi o obcinanie truskawek, to w pierwszym roku się nie obcina. W następnych latach obcina się zaraz po zakończeniu plonowania, teraz już za póżno. Ja te moje porządkuję dopiero teraz, bo przez te upały nie miałam siły prażyć się na słońcu. Usuwam rozłogi, trochę zostawiam, zagęszcenia się nie obawiam, bo w przyszłym roku idą do likwidacji. Obcinam też trochę najstarszych liści, które i tak by pewnie niedługo padły.
********************************************************************************************
[10.08] 14:35 Eduarda
Teraz zastanawiam się jaką odmianę truskawek kupić. Interesuje mnie odmiana deserowa. Mam Elkat ale chciałabym jeszcze jakąś. Może ktoś doradzić....
********************************************************************************************
[11.08] 10:16 Albera
OlaB - jeśli chodzi o truskawki, to zeszłego roku sadziłam ze swoich odrostów, trafiłam na niesprzyjającą pogodę - upał, musiałam dosadzać, nie wszystkie się przyjęły, ale owocowały nieżle. Zachwycona natomiast jestem kupionymi w doniczkach, właśnie w doniczkach, a nie w paletach, gdzie do rozwoju korzonków mają miejsca tyle co w naparstku. Sąsiad kupił właśnie takich parę palet ,i następnego roku wszystko zlikwidował. Truskawki uprawiam na czarnej włókninie i młode przykrywam póżną jesienią białą włókniną. Mam najwcześniej. Starszych nie warto przykrywać, nie reagują na taką "pieszczotę". Jeśli chodzi o odmiany, to nie jeste w tym mocna, mam tak zwany misz-masz. Radziłbym posadzić jakieś najwcześniejsze i póżne oraz całoroczne. Mam parę takich krzaczków od sąsiadki, teraz są przepyszne, sama słodycz. Mają wadę, albo zaletę, jak kto woli - nie mają wąsów.
********************************************************************************************
[11.08] 10:58 tuurma
Przyłączam się do OliB w sprawie truskawek. Też chciałabym i to może nawet nie parę krzaczków a więcej, bo jestem prawdziwym truskawkowym żarłokiem i marzy mi się, żeby owocowały jak najdłużej. Co powiecie na taki plan:
Regina lub Senga Precosa (początek czerwca)
Senga Sengana (inaczej podobno Faworytka) (około 10 dni później)
Geneva (powtarza owocowanie jesienią)
Czy znacie te odmiany? Smaczne? Czy amatorka (czyli ja) poradzi sobie w uprawie? Jak najlepiej założyć plantacyjkę? W sierpniu? Na włókninie, czy tak w gruncie? No i czy na mojej bardzo byle jakiej ziemi coś w ogóle urośnie?
********************************************************************************************
[11.08] 12:54 Eduarda
Wczoraj pracowałam intensywnie w truskawkach. Tępiłam zielsko. Usuwałam wąsy.Zastanawiam się czy międzyrzędzia mogę wyłożyć słomą paczkowaną. Nadaję się taka?
********************************************************************************************
[12.08] 08:11 OlaB
Truskawki w sprzedaży wysyłowej dopiero od 16 sierpnia, na giełdzie też nie ma, ale przynajmniej wiem, że lepiej kupować te doniczkowe. Albera - czyli położyć na ziemi czarną włókninę, porobić w niej otwory i w nie wsadzić truskawki?
********************************************************************************************
[12.08] 09:36 Albera
OlaB! Najlepiej otwory na truskawki we włókninie lub folii wycinać , a właściwie przecinać na krzyż. Bardzo dobrze sadziło mi się doniczkowane truskawki przy pomocy sadzarki do cebul.
********************************************************************************************
[12.08] 13:44 Werter
Cóż, co do nowych odmian truskawek nic Ci nie doradzę, bo dawno już swoich nie wymieniałem (odnawiam je z odrostów nie znając ich odmianowej nazwy) a więc nie śledzę nowości na bieżąco i nie mam z nimi żadnych praktycznych doświadczeń.
Może któraś z dziewczyn ?
Może inaczej...... spójrz na stronę: www.krzewinski.pl
tam są chyba opisy różnych malin (w tym rzadkie nowości !!!) i truskawek.
********************************************************************************************
[22.08] 10:44 Eduarda
Zastanawiam się teraz co by się stało gdybym międzyrzędzia tych truskawek wyścieliła słomą. Ale taką z paczki. Sprasowaną. Miałoby to sens? OlaB gdzie zamawiałaś te truskawki i maliny? I jakie odmiany?
********************************************************************************************
[22.08] 12:42 Albera
Słomę między truskawki bym dała (gdybym ją miała), w trakcie kwitnienia, żeby owoce się nie brudziły, wcześniej by tylko przeszkadzała przy plewieniu. Ja jestem wielką zwolenniczką czarnej włókniny pod truskawki, ale należy ją dać przed sadzeniem.
********************************************************************************************
[22.08] 15:41 OlaB
Eduarda- truskawki(Elkat, Honeoye, Kent), maliny-poranna rosa i polka zamówiłam w szkółce Markiewicz. Poczytałam ich stronę i stwierdziłam, że zaryzykuję i zamówię. Zobaczymy co z tego będzie bo czekam na przesyłkę.
********************************************************************************************
[23.08] 13:20 Eduarda
OlaB - ja mam właśnie truskawki Elkat. Są dobre. Deserowe. Jestem z nich zadowolona. W tym roku jeszcze je dosadziłam. Daj znać jak przyjdzie przesyłka. Jestem ciekawa czy ta firma jest rzetelna. Też chcę tam zamówić pewne sadzonki.
********************************************************************************************
[26.08] 09:38 OlaB
Onaela - pisałam juz na 153 str. gdzie zamówiłam maliny, wpisz ich nazwę w google.
Przesyłka doszła szybko, dobrze zapakowana. Truskawki i maliny oznaczone i dodatkowo broszurka informacyjna. Wprawdzie koszt przesyłki był trochę duży , ale myślę, że warto było. Zresztą zobaczymy po plonach.
********************************************************************************************
[08.09] 16:40 Albera
. Selwa - to jest truskawka, jaką chcę mieć. Owocuje pierwszy raz normalnie, a potem drugi raz i na rozłogach też. Już oczyma wyobrażni widzę moje skrzynki balkonowe, umieszczona na ścianie , ze zwieszającymi się truskawkami. Czy ktoś uprawiał takie coś? Czy to się udaje?
********************************************************************************************
[08.09] 16:50 Cebulkaa
Ja mam krzaczek truskawki Temptation (jednak mimo moich obaw okazał się truskawką, nie chwastem ), zobaczymy co to będzie w przyszłym roku...
********************************************************************************************
[21.09] 08:49 Cebulkaa
Słuchajcie, kwitnie mi truskawka!! Zwariowała To ten jeden ocalały krzaczek "Temptation". Mam ją w doniczce dużej. Co mam z nią zrobic? Mogę wziąc ją do domu, czy i tak nie ma szans, że dojrzeją owoce? Miec nadzieję na ciepły październik? Czy porzucic wszelką nadzieję??
********************************************************************************************
[19.10] 15:02 bird05
. Np. teraz miałam posadzić truskawki na folii. Sadzonki zrobiłam miejsce wybrane prawie przygotowane ale ciągle nie kupiłam tej folii.Niewiem czy zdaże przed zimą.A głupio będzie jak się nie uda bo jako nowi działkowicze jesteśmy pod obstrzałem spojrzeń tych starszych.
********************************************************************************************
[24.10] 10:44 miwia
. kupiłam agrowłókninę i okręciłam nią wszystkie róże Już się cieszę Dzisiaj dostałam sadzonki truskawki "Vikat" - duża pomidorowa, późna. Po południu będę sadzić
********************************************************************************************
[24.10] 17:40 Albera
Słoneczko!Na poziomki może jednak lepsza włóknina, kołderkę zostaw w domciu. Ja mam poziomki przyniesione z lasu, wiec się nimi nie przejmuję, rosną jak chcą, a chcą. Zajmują teren pod drzewami i krzaczkami, nie muszę tam siać trawy, a zawsze coś się skubnie. Truskawki natomiast przykrywam na zimę, bo zawsze jest obawa, że zima może być bez śniegu. Włókninę mam stareńką, więc daję 2-3 warstwy. Trzeba by się zmobilizować i kupić specjalną zimową, ale z drugiej strony, na wiosnę zostawiam jedną warstwę, i mam wcześniejsze truskawki, a tę zimową to chyba nie można trzymać długo?
********************************************************************************************
[31.10] 12:31 bird05
.Folie pod truskawki kupiłam to teraz nie mam kiedy sadzonek wsadzić.. Ale się niczym nie przejmuję bo mam nadzieję jeszcze to zrobić. Nawet posadzę truskawki . Najwyzej przykryję je agrowłókniną. Co przeżyje to OK. A co padnie to i tak by padło bo w doniczkach by nie przeżyło.
********************************************************************************************
[11.11] 17:53 lucysia
Następne nasadzenia truskawki muszę zrobić jak bird05 na folii.Ale niestety teraz 4 lata pielimy,pielimy!!
********************************************************************************************
[13.02] 20:43 Miga
Teraz znowu kawałek o sąsiedztwie roślin: Nie wiem czy wysadzasz w rzędy poziomek i truskawek czosnek i cebulę, dobrze robi to na szarą pleśń.
********************************************************************************************
[18.02] 21:25 Cebulkaa
Donoszę - u mnie na trawniku też zakwitł dziś krokus!! Co to się porobiło... A truskawka (ten ostatni krzaczek Temptation) ma pąki kwiatowe... Ręce opadają
*******************************************************************************************
10.03] 15:28 Albera
Przywiozłam też sadzonki truskawek doniczkowane, posadzę na balkonie dosyć wysoko przy ścianie, mam nadzieję, że będę miała piękną ścianę,bo to odmiana, która owocuje też na rozłogach
*******************************************************************************************
[11.03] 14:18 lucysia
Albero jak nazywają się twoje truskawki doniczkowe co owocują na rozłogach??
*******************************************************************************************
[11.03] 17:56 Albera
Lucysiu! Ja też mam to na s. Zapomniałam nazwy tych truskawek.Pozostałych nie grabię, bo rosną na czarnej włókninie, przykryte są teraz białą, powinny być trochę wcześniej niż nie przykrywane.
*******************************************************************************************
[14.03] 10:14 OlaB
Dzieczyny moje truskawki w zeszłym roku wyściółkowałam, mam je tak zostawić teraz nadal, czy zgarnąć ściółkę, wzruszyć ziemię, nawieźć i znowu przykryć ściółką, czy tak zostawić i nawieźć koło truskawki i dosypać ściółki? Mam nadzieję, że coś zrozumieliście z tych pytań. Proszę o radę.
*******************************************************************************************
[29.04] 08:55 Cebulkaa
Ślicznie kwitnie mi truskawka! Ta moja jedyna 'Temptation' która wyszła mi jedna z całej paczki nasion... Już się nie mogę owoców doczekac - ile zajmuje dojrzewanie truskawek od momentu zakwitnięcia?
********************************************************************************************
[29.04] 09:32 saginata
O!!!Cebulko-to szybko kwitnie Ci truskawka.My na kresach mamy do tego jeszcze daleko-a tak lubimy truskaweczki. A w tym roku dostałam kilka krzaczków takich co owocują jeszcze późnym latem i jesienią.
********************************************************************************************
[29.04] 13:57 amita
Saginato,na Dolnymśląsku truskawki kwitną aż miło.Ale opewnie się doczekasz.Wszak wschod to truskawkowe zagłębie.
********************************************************************************************
[29.04] 18:26 Cebulkaa
saginato - wiem że wcześnie jak na truskawkę (może to przez to że jest w doniczce) ale prawda jest taka że jeden z pędów kwiatowych to ona miała praktycznie przez całą tą ostatnią zimę!!! I najniższy kwiatek jest czarny w środku, nic z niego nie będzie, ale te co były w pąkach wyglądają całkiem normalnie!
********************************************************************************************
[13.05] 20:50 kotkaaa
.Acha jeszcze jedno wczoraj zakupiłam następną ciekawostkę truskawka o kwiatkach czerwonych pani powiedziała że bedzie normalnie owocowała mam wątpliwości.ale dam jej szansę .Ostatecznie będę podziwiała kwiateczki
********************************************************************************************
[16.05] 19:53 Albera
A ja dzisiaj nazbierałam całe pudełko po kiwi truskawek. Kto jeszcze? Wcale nie rosną w żadnej szklarni, nie posiadam takowej. Jak to możliwe? Jeśli to kogoś interesuje, mogę napisać.
********************************************************************************************
[16.05] 20:03 amita
Nazbierałaś w markecie?
********************************************************************************************
[16.05] 20:42 pence
Moje truskawki kwitną ale owoców jeszcze nie ma,gratuluję Albera masz chyba jakąś wczesną odmianę
********************************************************************************************
[16.05] 21:16 kotkaaa
moje truskawki jeszcze daleko w lesie ale będzie ich oporowo.A zeszłorocznych cały zamrażalnik.Dziecka nie ma to nie ma kto jeść.
********************************************************************************************
[16.05] 21:35 nina1960
Albera truskawki z pola o tej porze nie wierze moje dopiero zaczęły kwitnąć chyba masz w koszyczku ale ze sklepu a ja też lubie
********************************************************************************************
[18.06] 22:14 zanna
Mam pytanie do Sloneczka- jaka odmiane truskawek kupilas na allegro ? Zdradz jesli to nie tajemnica ? A moze polecaszjakies inne odmiany ? Planuje w sierpniu zalozyc mala plantacyjke i zalezy mi bardzo na dobrej odmianie . Z ta plantacja to oczywiscie zart - truskawki beda rosly w owocniku) - dotychczasowym warzywniku .
********************************************************************************************
[19.06] 11:43 Słoneczko2006
Zanno niestety nie pamiętam jaka to była odmiana bo kupiłam je dwa lata temu, w tym roku pięknie owocowały co bardzo mnie ucieszyło. Przykro mi, że nie mogę pomóc, ale oto te bardziej polecane:
wczesne: Honeoye, Kama, Kent, Salut
średnie: Elkat, Senga Sengana, Onebor
późne: Bogota, Florence, Pandora
powtarzające: Diamante, Ostara, Selva
Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi odmianami.
********************************************************************************************
[25.07] 21:21 Eduarda
Powiem wam już teraz coś fajnego. Truskawki mroże. Najpierw układam pojedyńczo na tackach. Poźniej zsypuję do torebek. I jak mnie najdzie ochota to .... Wyciągam torbę. Do salaterek wrzucam. Gotuję kisiel. I gorący w te zamrożone truskawki. Owoce się rozmrażają. Są fajne w smaku. Lepsza wersja to truskawki zamrożone, zalane przestudzoną galaretką. I na wierzch bita śmietana. Mniam..... o rety... i co ja teraz zrobię... Na noc nie polece gotować kiślu... A ślinka mi cieknie..
********************************************************************************************
[18.04] 22:12 Miga.
Ściólkowanie truskawek - mam mieszane uczucia. Również nie toleruję żadnej folii ani włókniny. Dobra jest słoma, owoce są czyste ale zauważyłam jakby większe tendencje do pleśnienia. Według naszych przodków (naturalnych ekologów!!) najlepsza dla poziomek i truskawek jest ściółka z lasu. To co znajduje się pod drzewami iglastymi. Mieszanina igliwia, suchych liści i próchnicy. Niestety prawdopodobnie zabieranie tej ścółki jest zabronione. Tak słyszałam, nie wiem czy to prawda. Trochę źle, że masz podagrycznika w truskawkach. Będzie się rozrastał a podziemne kłącza duszą korzenie truskawek. W tym konkretnym przypadku czarna włóknina powodowałaby zamieranie chwastu, więc może warto się skusić. Z kolei lubią się pod nią gnieździć mrówki! Jak więc widzisz każde rozwiązanie ma plusy i minusy. Jeśli truskawki nie owocowały to może przemarzły im kwiatki na wiosnę?
********************************************************************************************
[02.09] 02:54 emusia
jakoś późno u mnie w ogródku pojawiły się truskawki.. pewnie za późno wsadze.. i są tak od niedawna.. niestety niektóre robią sie białe.. tak jakby dopadła je jakaś choroba.. nie mam pojęcia co to może byc.. jakaś pleśń, czy co..? ktoś sie zetknął z czymś takim? jak sobie z tym poradzić "domowymi sposobami"? czy w ogole się da coś z tym zrobic? czy może to przez to, ze juz jest chłodniej..? jesli ktos zna odpowiedz to bardzo prosze..
********************************************************************************************
[03.09] 22:08 Miga
Emusia - prawdopodobnie jest to pleśń. Masz pewnie odmianę powtarzającą która teraz kwitnie owocuje drugi raz. Miałam trochę roślinek tej odmiany bo wydawało mi się, że to fajnie jeść jesienią truskawki. Usunęłam je jednak właśnie ze względu na ich podatność na pleśń. W tej chwili możesz tylko usuwać chore owoce, na wszelkie opryski musisz poczekać aż skończą owocować. Postaraj się nie moczyć roślin. Myślę, że potem możesz spróbować ekologiczny Bioczos albo Biosept lub wywar z czosnku przygotowany w domu. Nie wiem tylko czy u tej późnej odmiany można wycinać wszystkie liście.
********************************************************************************************
[04.09] 00:34 emusia
Miga..właśnie truskaweczki zostały posadzone w tym roku.. pierwszy raz kwitną.. nawet nie wiem, czy one tak mają, ze kwitną później, czy po prostu zostały za późno posadzone i to dlatego.. też mi się wydaje, że to pleśń.. i urywam te brzydkie truskawki, ale ich jest strasznie duzo.. szkoda, ze juz nie da się teraz nic z tym zrobic
********************************************************************************************
[26.04] 08:50 Emmi
Truskawki są od sąsiada, który robił porządek i doszedł do wniosku, że trzeba trochę przetrzewić towarzystko i dostało nam się w prezencie.
********************************************************************************************
[06.05] 08:44 Emmi
Ja nadal jeszcze szukam, bo tyle razy był poruszany temat uprawy truskawki, że nie mogę uwierzyć, aby nie było takiej informacji.. Zależy mi na jakiś roślinkach ,,chroniących,, truskawki, chociaż przed chorobami, bo one tam zostały same, za często to nie ma jak do nich jechać
********************************************************************************************
[06.05] 09:12 elpe
Dobre sasiedztwo truskawki to: cebula, czosnek i aksamitka.
http://www.republika.pl/podszarotka/ind ... miana.html
********************************************************************************************
[06.05] 11:37 Emmi
A to między innymi ,,aksamitki wpływają na zmniejszenie liczebności niektórych nicieni w uprawach warzyw i truskawek...,, jest rewelacyjne
********************************************************************************************
[07.05] 11:02 Wiotka
Emmi poziomki lubią czosnek w swoim sąsiedztwie. Myślę, ze truskawki podobnie. Moje poziomki zostały oszczędzone przez ślimaki chyba przez ten czosnek . Wiec warto .
********************************************************************************************
[17.05] 08:42 Albera
Popieram ogórki na folii. A co sądzisz o czarnej włókninie? Od paru lat uprawiam na niej truskawki.Sama roskosz Sa czyste, zero plewienia, no najwyżej jakiś sprytny chwast wyrośnie koło samej truskawki. A wogóle włóknina jest moim wspaniałym przyjacielem. Nigdy nie czułam sympatii do folii,bo to trzeba było odkrywać i przykrywać, a jak tylko przeczytałam o włokninie, od razu wiedziałam, że to jest to, co misie lubią najbardziej. Truskawki mają na dole czarną włókninę, przez zimę były przykryte podwójną starą białą -czyli lekko szarą włókniną, a teraz mają nową piękną białą. Może ktoś mi poda argumenty przemawiające za czarną folią, bo do przeżroczystej folii nikt mnie nie przekona.
********************************************************************************************
[17.05] 09:06 mała ogrodniczka
Albero, czy Ty tą folią przykrywasz truskawki?, Jak to robisz bezpośrednio na krzaczki ? czy dajesz jakieś podpórki ?
********************************************************************************************
[17.05] 12:57 Albera
Mała ogrodniczko! Nie folia, tylko włóknina. Folii, jak pisałam, nie lubię. Włókninę daję bez żadnych podpórek, jest leciutka i nie przygniata roślinek. Zawsze mam problem, czym ją po brzegach przycisnąć. W tym roku używam kamieni i cegieł, nieżle to wygłąda i dobrze trzyma. Trzeba tylko pamiętać o robieniu zakładek i takim układaniu, aby nie przygniatała rosnących roślinek.
********************************************************************************************
[18.05] 07:20 minimisia
Czytałam stosujecie włókninę do truskawek ja też tak robię i dzieki temu nie mam plewienia a teraz byłoby mi szczególnie trudno
********************************************************************************************
[25.05] 00:44 *kati
Dzisiaj toczyłam bój z chwastami w truskawkach. Aż wstyd przyznać jak je zapuściłam. Biedaczyska, walczyły z chwaściorami o każdy skrawek ziemi i o każdy promień słońca. Za wiekimi ostami i mleczami prawie ich nie było widać a tak ochoczo i bujnie kwitną. W końcu się nad nimi zlitowałam i wygrałam walkę ze zbędną roślinnością.
********************************************************************************************
[25.05] 08:06 Albera
A ja nie muszę plewić truskawek Rosną u mnie już kilka lat na czarnej włokninie. Włókninę używam wielokrotnie, jest dosyć mocna. Mam zamiar spróbować na czarnej folii
********************************************************************************************
[25.05] 08:29 *kati
Albero - no właśnie, to jest dobry sposób z tymi truskawkami. Ja jednak nigdy ich tak nie posadziłam i męczę się z tym pieleniem. Bardzo nie lubię pielić w truskawkach. Jak będę odświeżać poletko to pewnie tak zrobię. Teraz nie chcę ich ruszać, bo krzaczki są drugi rok po wymianie i akurat ładnie bedą owocować.
********************************************************************************************
[26.05] 12:33 Werter
Albera Łauu..!!!Aż oczy przetarłem ze zdumienia.Dojrzałe truskawki!!!Gratuluję!!U mnie dopiero kwitną
********************************************************************************************
[29.05] 22:05 _tulipan_
. Truskawy sie zaczynaja czerwienic!
********************************************************************************************
[10.06] 11:23 Cebulkaa
Wyszła mi słownie JEDNA siewka truskawki... Ale się normalnie najem w przyszłym roku...
Truskawka swoją drogą "Temptation" - ma ktoś z nią jakieś doświadczenia?
********************************************************************************************
[10.06] 12:41 Albera
Cebulka! Witam szczęśliwą posiadaczkę jednej truskawki! Ja też zasiałam te truskawki, długo mi nic nie wschodziło, teraz wzeszło coś w pojedyńczym egzemplarzu, co do którego mam podejrzenia, że to jednak nie truskawka, tylko jakiś truskawkopodobny chwaścik.
********************************************************************************************
[11.06] 21:54 Cebulkaa
Albera - moja truskawka też chyba jest chwastem ech... może te nasiona są jakieś trefne? Ale jeszcze nie tracę nadziei, nie ma jeszcze miesiąca. A tak fantastycznie wygląda na opakowaniu...
********************************************************************************************
[12.06] 07:25 Albera
Cebulka! Jednak mam truskawkę! Wysokości ma nie więcej niż 1 cm, ale już zaczyna mieć charakterystyczne cechy truskawki.
********************************************************************************************
[12.06] 09:21 eve lee
O truskawce Temptation powiem tyle - wzeszły tylko dwie. Jedna już przypomina truskawkowy krzaczek w miniaturze, druga ma zaledwie dwa listki.
********************************************************************************************
. [20.06] 08:07 Słoneczko2006
Mam przepis bardzo na czasie:
Mus z truskawek, malin, poziomek
50 dag owoców, 3-4 łyżki cukru pudru, 3 białka, 1 łyżka żelatyny w proszku.
Owoce opłukać, obrać z szypułek. Część owoców drobnych zostawić w całości a pozostałe przetrzeć przez sitko lub rozgnieść wałkiem dodać część cukru. Białka ubić na sztywną pianę z pozostałym cukrem pudrem. Żelatynę przygotować wg instrukcji na opakowaniu. Przecier połączyć z ubitą pianą, dodać rozpuszczoną żelatynę, dalej ubijać aż masa zacznie lekko gęstnieć. Przełożyć szybko do pucharków posypać surowymi owocami, ostudzić.
******************************************************************************************
[22.06] 05:54 Słoneczko2006
Przepyszne, pachnące rumem owoce znakomicie smakują do serów, można je podać z bitą śmietaną, a można po prostu podjadać na poprawę humoru w długie , zimowe wieczory.
Gdy zacznie się zbliżać sezon na pierwsze owoce należy przygotować pięciolitrowy słój kamionkowy lub szklany, wymyć go dokładnie i wyparzyć. Przygotowujemy również ok. 1/2 kg cukru i doskonałej jakości rumu 54% w takiej ilości, by owoce były przykryte.
CZERWIEC: 25 dkg truskawek dokładnie umyć, usunąć szypułki, wsypać do słoja, zasypać 25 dkg cukru i zalać rumem tak, aby przykrył owoce. Szczelnie przykryć, odstawić w ciemne miejsce.
LIPIEC: po 25 dkg malin, czerwonych porzeczek, czereśni i wiśni z pestkami dosypać do słoja przesypując każdą warstwę cukrem i zalewając rumem. Szczelnie przykryć. Odstawić.
SIERPIEŃ: 25 dkg moreli (bez pestek i skórki) przepołowić, 25 dkg brzoskwiń (bez pestek i skórki) pokroić w kawałki, do słoja, zasypać cukrem, zalać rumem, zakryć szczelnie, odstawić.
WRZESIEŃ: po 25 dkg śliwek, mirabelek i renklod wydrylować - wszystko do słoja, zasypać cukrem, zalać rumem, zakryć szczelnie, odstawić.
PAŹDZIERNIK: 3-4 aromatyczne gruszki obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na ćwiartki, 1 świeżego ananasa obrać, pokroić na kawałki, małego, słodkiego melona obrać i pokroić na kawałki. Po raz ostatni przesypać cukrem, zalać rumem i, zakrywszy szczelnie, odstawić na dłużej.
Najlepiej zapomnieć o tym słoju aż do Adwentu. Potem delektować się zarówno owocowym rumem jak i rumowymi owocami, aczkolwiek z umiarem, bo zdradliwie zwala z nóg.
Zestaw owoców może być nieco inny, ważne, aby były reprezentowane różne owoce, tj. miękkie i twarde, i żeby ich było kilka rodzajów. Przepis nie wypróbowany, ale pięknie musi to wyglądać!
********************************************************************************************
[22.06] 09:13 OlaB
A z truskawek może coś takiego:
1 kg dojrzałych truskawek
25 dkg cukru
0,5 l spirytusu
1 limetka
Umyte i suche truskawki zasypać cukrem. Gdy puszczą sok zalać je spirytusem wymieszanym ze szklanką wody. Zamknąć szczelnie. nalewkę odstawić na 6 tygodni. Po tym czasie zlać alkohol do butelki. dodać sok z limetki lub cytryny. Można dodać odrobinę startej skórki. Odstawić na 2 tygodnie, przefiltrować. Zapomnieć na 3 miesiące. Zapraszam na fajne forum z przepisami jest tam wiele przepiów ze zdjęciami http://www.sys21.de/index.php
********************************************************************************************
[23.06] 06:25 Słoneczko2006
Cześć znalazłam taki przepis moze się nada:
Nalewka truskawkowa
1 kg dojrzałych truskawek
- 25 dag cukru
- 1/2 l spirytusu
- 1 limetka
Sposób przyrządzania:
Oczyść truskawki, opłucz, osącz na papierowym ręczniku. Przełóż do słoja przesypując cukrem. Odstaw na godzinę. Wlej spirytus rozcieńczony 1/2 szklanki wody, zamknij słój i wymieszaj wszystko delikatnie nim potrząsając. Odstaw na 5-6 tygodni, a potem zlej alkohol do butelki. Limetkę umyj i sparz, cieniutko umyj z połowy owocu. Z całej limetki wyciśnij sok, przecedź go i połącz z nalewką. Dodaj także skórkę z limetki, wymieszaj i odstaw do sklarowania na 2 tygodnie. Ponownie zlej i przefiltruj. Odstaw na 3 miesiące, aby nalewka dojrzała
********************************************************************************************
. [02.08] 12:02 Albera
Dzisiaj wreszcie zabrałam się za ostatnią grządkę truskawek, uprawianych bez czarnej włókniny. Nigdy więcej w życiu. Przy tych uprawianych na włókninie praca prawie żadna, poobcinać co nieco, wyrwać chwaścik spryciulek, któremu się udało jakoś wykiełkować i spoko. Tylko: truskawki +włóknina, folia lub coś innego czarnego.
********************************************************************************************
[02.08] 12:28 Słoneczko2006
Albero poruszyłaś temat, który mnie interesuje, podobno pora na wycinanie liści w truskawkach czy jeżeli posadziłam je w tym roku też je obcinać?
A jeżeli chodzi o okrywanie między rzędami ja wyścieliłam słomą i jestem bardzo zadowolona, bo owoce choć nieliczne nie brudziły się a potem zrobił się nawóz w tym momencie już prawie słomy nie ma, nie ma też chwastów, ale jak pisałam sadziłam je w tym roku i może dobrze przygotowałam grządkę, więc chwasty się niepokazały. Teraz uśmiecham się do znajomej posiadaczki krów o jeszcze jedną belę słomy przed zimą wyściółkuję jeszcze raz tylko czy przedtem obciąć czy nie?
********************************************************************************************
[02.08] 13:44 Albera
Słoneczko! Zazdroszczę Ci tej słomy. Jednak co naturalne to naturalne. Jeśli chodzi o obcinanie truskawek, to w pierwszym roku się nie obcina. W następnych latach obcina się zaraz po zakończeniu plonowania, teraz już za póżno. Ja te moje porządkuję dopiero teraz, bo przez te upały nie miałam siły prażyć się na słońcu. Usuwam rozłogi, trochę zostawiam, zagęszcenia się nie obawiam, bo w przyszłym roku idą do likwidacji. Obcinam też trochę najstarszych liści, które i tak by pewnie niedługo padły.
********************************************************************************************
[10.08] 14:35 Eduarda
Teraz zastanawiam się jaką odmianę truskawek kupić. Interesuje mnie odmiana deserowa. Mam Elkat ale chciałabym jeszcze jakąś. Może ktoś doradzić....
********************************************************************************************
[11.08] 10:16 Albera
OlaB - jeśli chodzi o truskawki, to zeszłego roku sadziłam ze swoich odrostów, trafiłam na niesprzyjającą pogodę - upał, musiałam dosadzać, nie wszystkie się przyjęły, ale owocowały nieżle. Zachwycona natomiast jestem kupionymi w doniczkach, właśnie w doniczkach, a nie w paletach, gdzie do rozwoju korzonków mają miejsca tyle co w naparstku. Sąsiad kupił właśnie takich parę palet ,i następnego roku wszystko zlikwidował. Truskawki uprawiam na czarnej włókninie i młode przykrywam póżną jesienią białą włókniną. Mam najwcześniej. Starszych nie warto przykrywać, nie reagują na taką "pieszczotę". Jeśli chodzi o odmiany, to nie jeste w tym mocna, mam tak zwany misz-masz. Radziłbym posadzić jakieś najwcześniejsze i póżne oraz całoroczne. Mam parę takich krzaczków od sąsiadki, teraz są przepyszne, sama słodycz. Mają wadę, albo zaletę, jak kto woli - nie mają wąsów.
********************************************************************************************
[11.08] 10:58 tuurma
Przyłączam się do OliB w sprawie truskawek. Też chciałabym i to może nawet nie parę krzaczków a więcej, bo jestem prawdziwym truskawkowym żarłokiem i marzy mi się, żeby owocowały jak najdłużej. Co powiecie na taki plan:
Regina lub Senga Precosa (początek czerwca)
Senga Sengana (inaczej podobno Faworytka) (około 10 dni później)
Geneva (powtarza owocowanie jesienią)
Czy znacie te odmiany? Smaczne? Czy amatorka (czyli ja) poradzi sobie w uprawie? Jak najlepiej założyć plantacyjkę? W sierpniu? Na włókninie, czy tak w gruncie? No i czy na mojej bardzo byle jakiej ziemi coś w ogóle urośnie?
********************************************************************************************
[11.08] 12:54 Eduarda
Wczoraj pracowałam intensywnie w truskawkach. Tępiłam zielsko. Usuwałam wąsy.Zastanawiam się czy międzyrzędzia mogę wyłożyć słomą paczkowaną. Nadaję się taka?
********************************************************************************************
[12.08] 08:11 OlaB
Truskawki w sprzedaży wysyłowej dopiero od 16 sierpnia, na giełdzie też nie ma, ale przynajmniej wiem, że lepiej kupować te doniczkowe. Albera - czyli położyć na ziemi czarną włókninę, porobić w niej otwory i w nie wsadzić truskawki?
********************************************************************************************
[12.08] 09:36 Albera
OlaB! Najlepiej otwory na truskawki we włókninie lub folii wycinać , a właściwie przecinać na krzyż. Bardzo dobrze sadziło mi się doniczkowane truskawki przy pomocy sadzarki do cebul.
********************************************************************************************
[12.08] 13:44 Werter
Cóż, co do nowych odmian truskawek nic Ci nie doradzę, bo dawno już swoich nie wymieniałem (odnawiam je z odrostów nie znając ich odmianowej nazwy) a więc nie śledzę nowości na bieżąco i nie mam z nimi żadnych praktycznych doświadczeń.
Może któraś z dziewczyn ?
Może inaczej...... spójrz na stronę: www.krzewinski.pl
tam są chyba opisy różnych malin (w tym rzadkie nowości !!!) i truskawek.
********************************************************************************************
[22.08] 10:44 Eduarda
Zastanawiam się teraz co by się stało gdybym międzyrzędzia tych truskawek wyścieliła słomą. Ale taką z paczki. Sprasowaną. Miałoby to sens? OlaB gdzie zamawiałaś te truskawki i maliny? I jakie odmiany?
********************************************************************************************
[22.08] 12:42 Albera
Słomę między truskawki bym dała (gdybym ją miała), w trakcie kwitnienia, żeby owoce się nie brudziły, wcześniej by tylko przeszkadzała przy plewieniu. Ja jestem wielką zwolenniczką czarnej włókniny pod truskawki, ale należy ją dać przed sadzeniem.
********************************************************************************************
[22.08] 15:41 OlaB
Eduarda- truskawki(Elkat, Honeoye, Kent), maliny-poranna rosa i polka zamówiłam w szkółce Markiewicz. Poczytałam ich stronę i stwierdziłam, że zaryzykuję i zamówię. Zobaczymy co z tego będzie bo czekam na przesyłkę.
********************************************************************************************
[23.08] 13:20 Eduarda
OlaB - ja mam właśnie truskawki Elkat. Są dobre. Deserowe. Jestem z nich zadowolona. W tym roku jeszcze je dosadziłam. Daj znać jak przyjdzie przesyłka. Jestem ciekawa czy ta firma jest rzetelna. Też chcę tam zamówić pewne sadzonki.
********************************************************************************************
[26.08] 09:38 OlaB
Onaela - pisałam juz na 153 str. gdzie zamówiłam maliny, wpisz ich nazwę w google.
Przesyłka doszła szybko, dobrze zapakowana. Truskawki i maliny oznaczone i dodatkowo broszurka informacyjna. Wprawdzie koszt przesyłki był trochę duży , ale myślę, że warto było. Zresztą zobaczymy po plonach.
********************************************************************************************
[08.09] 16:40 Albera
. Selwa - to jest truskawka, jaką chcę mieć. Owocuje pierwszy raz normalnie, a potem drugi raz i na rozłogach też. Już oczyma wyobrażni widzę moje skrzynki balkonowe, umieszczona na ścianie , ze zwieszającymi się truskawkami. Czy ktoś uprawiał takie coś? Czy to się udaje?
********************************************************************************************
[08.09] 16:50 Cebulkaa
Ja mam krzaczek truskawki Temptation (jednak mimo moich obaw okazał się truskawką, nie chwastem ), zobaczymy co to będzie w przyszłym roku...
********************************************************************************************
[21.09] 08:49 Cebulkaa
Słuchajcie, kwitnie mi truskawka!! Zwariowała To ten jeden ocalały krzaczek "Temptation". Mam ją w doniczce dużej. Co mam z nią zrobic? Mogę wziąc ją do domu, czy i tak nie ma szans, że dojrzeją owoce? Miec nadzieję na ciepły październik? Czy porzucic wszelką nadzieję??
********************************************************************************************
[19.10] 15:02 bird05
. Np. teraz miałam posadzić truskawki na folii. Sadzonki zrobiłam miejsce wybrane prawie przygotowane ale ciągle nie kupiłam tej folii.Niewiem czy zdaże przed zimą.A głupio będzie jak się nie uda bo jako nowi działkowicze jesteśmy pod obstrzałem spojrzeń tych starszych.
********************************************************************************************
[24.10] 10:44 miwia
. kupiłam agrowłókninę i okręciłam nią wszystkie róże Już się cieszę Dzisiaj dostałam sadzonki truskawki "Vikat" - duża pomidorowa, późna. Po południu będę sadzić
********************************************************************************************
[24.10] 17:40 Albera
Słoneczko!Na poziomki może jednak lepsza włóknina, kołderkę zostaw w domciu. Ja mam poziomki przyniesione z lasu, wiec się nimi nie przejmuję, rosną jak chcą, a chcą. Zajmują teren pod drzewami i krzaczkami, nie muszę tam siać trawy, a zawsze coś się skubnie. Truskawki natomiast przykrywam na zimę, bo zawsze jest obawa, że zima może być bez śniegu. Włókninę mam stareńką, więc daję 2-3 warstwy. Trzeba by się zmobilizować i kupić specjalną zimową, ale z drugiej strony, na wiosnę zostawiam jedną warstwę, i mam wcześniejsze truskawki, a tę zimową to chyba nie można trzymać długo?
********************************************************************************************
[31.10] 12:31 bird05
.Folie pod truskawki kupiłam to teraz nie mam kiedy sadzonek wsadzić.. Ale się niczym nie przejmuję bo mam nadzieję jeszcze to zrobić. Nawet posadzę truskawki . Najwyzej przykryję je agrowłókniną. Co przeżyje to OK. A co padnie to i tak by padło bo w doniczkach by nie przeżyło.
********************************************************************************************
[11.11] 17:53 lucysia
Następne nasadzenia truskawki muszę zrobić jak bird05 na folii.Ale niestety teraz 4 lata pielimy,pielimy!!
********************************************************************************************
[13.02] 20:43 Miga
Teraz znowu kawałek o sąsiedztwie roślin: Nie wiem czy wysadzasz w rzędy poziomek i truskawek czosnek i cebulę, dobrze robi to na szarą pleśń.
********************************************************************************************
[18.02] 21:25 Cebulkaa
Donoszę - u mnie na trawniku też zakwitł dziś krokus!! Co to się porobiło... A truskawka (ten ostatni krzaczek Temptation) ma pąki kwiatowe... Ręce opadają
*******************************************************************************************
10.03] 15:28 Albera
Przywiozłam też sadzonki truskawek doniczkowane, posadzę na balkonie dosyć wysoko przy ścianie, mam nadzieję, że będę miała piękną ścianę,bo to odmiana, która owocuje też na rozłogach
*******************************************************************************************
[11.03] 14:18 lucysia
Albero jak nazywają się twoje truskawki doniczkowe co owocują na rozłogach??
*******************************************************************************************
[11.03] 17:56 Albera
Lucysiu! Ja też mam to na s. Zapomniałam nazwy tych truskawek.Pozostałych nie grabię, bo rosną na czarnej włókninie, przykryte są teraz białą, powinny być trochę wcześniej niż nie przykrywane.
*******************************************************************************************
[14.03] 10:14 OlaB
Dzieczyny moje truskawki w zeszłym roku wyściółkowałam, mam je tak zostawić teraz nadal, czy zgarnąć ściółkę, wzruszyć ziemię, nawieźć i znowu przykryć ściółką, czy tak zostawić i nawieźć koło truskawki i dosypać ściółki? Mam nadzieję, że coś zrozumieliście z tych pytań. Proszę o radę.
*******************************************************************************************
[29.04] 08:55 Cebulkaa
Ślicznie kwitnie mi truskawka! Ta moja jedyna 'Temptation' która wyszła mi jedna z całej paczki nasion... Już się nie mogę owoców doczekac - ile zajmuje dojrzewanie truskawek od momentu zakwitnięcia?
********************************************************************************************
[29.04] 09:32 saginata
O!!!Cebulko-to szybko kwitnie Ci truskawka.My na kresach mamy do tego jeszcze daleko-a tak lubimy truskaweczki. A w tym roku dostałam kilka krzaczków takich co owocują jeszcze późnym latem i jesienią.
********************************************************************************************
[29.04] 13:57 amita
Saginato,na Dolnymśląsku truskawki kwitną aż miło.Ale opewnie się doczekasz.Wszak wschod to truskawkowe zagłębie.
********************************************************************************************
[29.04] 18:26 Cebulkaa
saginato - wiem że wcześnie jak na truskawkę (może to przez to że jest w doniczce) ale prawda jest taka że jeden z pędów kwiatowych to ona miała praktycznie przez całą tą ostatnią zimę!!! I najniższy kwiatek jest czarny w środku, nic z niego nie będzie, ale te co były w pąkach wyglądają całkiem normalnie!
********************************************************************************************
[13.05] 20:50 kotkaaa
.Acha jeszcze jedno wczoraj zakupiłam następną ciekawostkę truskawka o kwiatkach czerwonych pani powiedziała że bedzie normalnie owocowała mam wątpliwości.ale dam jej szansę .Ostatecznie będę podziwiała kwiateczki
********************************************************************************************
[16.05] 19:53 Albera
A ja dzisiaj nazbierałam całe pudełko po kiwi truskawek. Kto jeszcze? Wcale nie rosną w żadnej szklarni, nie posiadam takowej. Jak to możliwe? Jeśli to kogoś interesuje, mogę napisać.
********************************************************************************************
[16.05] 20:03 amita
Nazbierałaś w markecie?
********************************************************************************************
[16.05] 20:42 pence
Moje truskawki kwitną ale owoców jeszcze nie ma,gratuluję Albera masz chyba jakąś wczesną odmianę
********************************************************************************************
[16.05] 21:16 kotkaaa
moje truskawki jeszcze daleko w lesie ale będzie ich oporowo.A zeszłorocznych cały zamrażalnik.Dziecka nie ma to nie ma kto jeść.
********************************************************************************************
[16.05] 21:35 nina1960
Albera truskawki z pola o tej porze nie wierze moje dopiero zaczęły kwitnąć chyba masz w koszyczku ale ze sklepu a ja też lubie
********************************************************************************************
[18.06] 22:14 zanna
Mam pytanie do Sloneczka- jaka odmiane truskawek kupilas na allegro ? Zdradz jesli to nie tajemnica ? A moze polecaszjakies inne odmiany ? Planuje w sierpniu zalozyc mala plantacyjke i zalezy mi bardzo na dobrej odmianie . Z ta plantacja to oczywiscie zart - truskawki beda rosly w owocniku) - dotychczasowym warzywniku .
********************************************************************************************
[19.06] 11:43 Słoneczko2006
Zanno niestety nie pamiętam jaka to była odmiana bo kupiłam je dwa lata temu, w tym roku pięknie owocowały co bardzo mnie ucieszyło. Przykro mi, że nie mogę pomóc, ale oto te bardziej polecane:
wczesne: Honeoye, Kama, Kent, Salut
średnie: Elkat, Senga Sengana, Onebor
późne: Bogota, Florence, Pandora
powtarzające: Diamante, Ostara, Selva
Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi odmianami.
********************************************************************************************
[25.07] 21:21 Eduarda
Powiem wam już teraz coś fajnego. Truskawki mroże. Najpierw układam pojedyńczo na tackach. Poźniej zsypuję do torebek. I jak mnie najdzie ochota to .... Wyciągam torbę. Do salaterek wrzucam. Gotuję kisiel. I gorący w te zamrożone truskawki. Owoce się rozmrażają. Są fajne w smaku. Lepsza wersja to truskawki zamrożone, zalane przestudzoną galaretką. I na wierzch bita śmietana. Mniam..... o rety... i co ja teraz zrobię... Na noc nie polece gotować kiślu... A ślinka mi cieknie..
********************************************************************************************