Funkia

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Funkia

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 2:24 pm

Funkia
[14.06] 12:25 wpwp
Czy funkia musi rosnąć w cieniu?
********************************************************************************************
[15.06] 21:20 elka14
Funkie lepiej czują się w cieniu i półcieniu,ale widziałam też w miejscach nasłonecznionych w pobliżu oczka wodnego.
********************************************************************************************
[31.10] 12:31 bird05
I pytania: co zrobić z oklapłymi liśćmi funkii
********************************************************************************************
[31.10] 12:57 Albera
Bird05! Mam pod jabłonką pasiaste funkie, nigdy nic nie robiłam z ich liśćmi , najwyżej na wiosnę trochę je ogarniam, jak się nie skruszą przez zimę. Przyznaję, jakoś tak żałośnie teraz wyglądają.
********************************************************************************************
[16.05] 11:07 Wiotka
Onaelu – ja tak strasznie kocham dziwaczki. Już kiedyś pisałam, że jako nieliczne przetrzymały zeszłoroczną susze. Niestety wśród kwiatów które nie przetrzymały były funkie. Podlewałam je , dbałam ale nie udało mi się ich obronić przed upałami. . Strasznie żałuję.
**********************************************************************************
[16.05] 11:36 Onaela
Wiotko-pewnie to,że wyschły Ci rosliny w ubiegłym roku mozesz w jakiejs mierze zawdzieczać Dziwaczkom.One pija strasznie dużo wody i w ten sposób zabieraja ją roślinom korzeniacym się płycej .U mnie ,jak wyrywałam je jesienią-w promieniu 1 m wokół kazdej rośliny była pustynia!!! A Funkie to rosliny wybitnie "wilgociolubne".O ile zniosą nasłonecznione stanowisko przy dobrej wilgotności podłoza,to brak wilgoci w glebie juz nie
********************************************************************************************
[12.06] 21:19 tuurma
Mam dylemat. Dotyczy funkii, odmiana nie wiem jak sie nazywa, dosyc duza rosnie - ok 50cm wysokosci, zolto-zielona. No i wlasnie z ta zolto-zielonoscia - jak sie rozwijaja, wygladaja cudnie, duza roznica kolorow, od razu swieca z tego cienia w ktorym rosna. Niestety, jak liscie urosna takie jak maja byc, to barwa sie coraz bardziej ujednolica i w tej chwili sa niemal jednolicie zielone. Czy tak ma byc? Czy moze za ciemno, za jasno, zla gleba? Rosna pod sosna, generalnie w cieniu, ale rankiem i poznym popoludniem troche sloneczka tam trafia. Gleba raczej uboga, lekko kwasna. Pozdrawiam, moze ktos wie, jak te funkie namowic, zeby trzymaly fason przez caly sezon...
********************************************************************************************
[13.06] 09:14 minimisia
Nie wiem jak to jest z funkiami ale kiedyś słyszałam, że rośliny z kolorowymi liśćmi jak mają za duzy cień to zmieniają kolor na zielony i traca ten drugi kolor ale nie wiem czy to dotyczy też funki bo przecież ona lubi cień
********************************************************************************************
[13.06] 10:50 Eduarda
tuurma mam podobne zdanie jak minimisia, że funkie zmieniają kolor pod wpływem głębokiego cienia. Tracą jasne przebarwienia.
********************************************************************************************
[13.06] 11:09 tuurma
Minimisia, Eduarda, dzieki za porade. Jesienia podziele na pol i posadze przed domem, czyli rano bedzie miala sloneczko, a potem cien. Rosnie tam juz inna funkia, tez zolto-zielona, tylko na odwrot ulozone kolory i ma sie dobrze.
********************************************************************************************
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości

cron