Pomidory

Nasiona, siew i pielęgnacja

Postautor: Onaela » pn lut 16, 2009 9:56 am

Miałam te czarne kiedyś,ale juz ich nie sadzę .Właściwie nie czarne,ale ciemnobordowe.To odmiana Czarny Królewicz.W smaku nawet podobne do malinowych,ale strasznie szybko robia się miękkie i "ciapate",piętka długo jest zielona,a jak zmini kolor na właściwy,to pomidor jest już baardzo mięki.
Poza tym nieapetycznie wygladają w zupie i przetworach [rol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Yennyfer » pn lut 16, 2009 11:31 am

Elu, ja z moimi nie miałam problemów - "ciapate" się nie robiły. Smakują mi bardzo, ale z nieapetycznym wyglądem to święta racja. Mnie to jednak nie przeszkadza - do zup i przetworów nie daję ich, jem z cebulą i smietaną.
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Postautor: belva » śr lut 18, 2009 5:54 pm

Onaela pisze:Miałam te czarne kiedyś,ale juz ich nie sadzę .Właściwie nie czarne,ale ciemnobordowe.To odmiana Czarny Królewicz.W smaku nawet podobne do malinowych,ale strasznie szybko robia się miękkie i "ciapate",piętka długo jest zielona,a jak zmini kolor na właściwy,to pomidor jest już baardzo mięki.
Poza tym nieapetycznie wygladają w zupie i przetworach [rol]



Ale podobno sa zdrowsze od normalnych pomidorow.. bo wiecej tzw. "flavonoidow"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: donn » czw lut 26, 2009 9:05 am

jeszcze wszystkiego o pomidorach nie przeczytałam
ale już sie zachwycam waszymi zbiorami.. o tych czarnych nawet niewiedziałam ze takie są .. zresztą tych gruszkowych też niejadłam..

chciała bym sobie też jakiegoś pomidorka posadzić... myśle o koktajlowych.. ale może polecicie coś jeszcze dla początkujących
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: kotkaaa » czw lut 26, 2009 8:08 pm

Pomidorki gruszkowe miałam i polecam,do tunelu mi porosłypo dwa metry a owocu nie przejadłam miałam odmianę idętyczną jak na zdięciach ,Nazywają sie one pomidor karłowy Yellow Pear Shaped.polecam
Awatar użytkownika
kotkaaa
Weterani
 
Posty: 575
Rejestracja: pn cze 04, 2007 8:02 pm

Postautor: kotkaaa » pn mar 02, 2009 6:22 pm

Amoje pomidorki po tygodniu właśnie wykiełkowały
Awatar użytkownika
kotkaaa
Weterani
 
Posty: 575
Rejestracja: pn cze 04, 2007 8:02 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 9:28 am

widze ze nikogo tu dawno nie bylo :D

a ja mam jednego pomidorka , tak na probe [lol]
bo z natury roslinki za mna nie przepadaja , jak narazie to podlewam codziennie i trzymam w odpowiedniej temp. a co dalej to musze postudjowac, wyczytalam ze dobrym dozywianiem jest jakis rybny przetwor , mozna go kupic w przemysle rybnym , mmm zobaczymy , jak mi sie uda to bedzie moj pierwszy pomidorek. :D [rol]
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Cebulka » śr mar 25, 2009 9:31 am

A moje jeszcze nie posiane...
Ale jak patrzę na pogode za oknem, to może i lepiej :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » śr mar 25, 2009 9:40 am

Buziaczku,to niezłe wyzwanie przed Tobą ! :D
"Rybny przetwór " ? hihihi dla jednego pomidorka [shock] .Moze i warto [skrob] [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 11:25 am

ha ha no to bedzie ubaw , bo sama sie podsmiewuje z siebie , ze mam jednego pomidorka , mam go dopiero pare dni , i jeszcze zyje :D

odmiana jakas (alikante) , a ten roztwor to wyczytalam w ksiazce angielskiej , ( grow organic) ta nazwa to fish emulsion , sama sie rtoche zdziwilam , ale jak znajde to napewno sprobuje , mam tylko nadzieje ze nie wysmieja mnie w sklepie jak o to spytam [oops]

tak mysle ze chyba kupie nastepne roslinki pomidora bo jakos mi nie zle idzie ha ha
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: żabcia » śr mar 25, 2009 12:07 pm

Buziaczku jak piszesz że roślinki za tobą nie przepadają to kup w sklepie dojrzałe pomidorki wtedy będziesz miała 100% pewności że je spróbujesz i w sklepie Cię nie wyśmieją,a jak nie to próbuj dalej każda z nas miała kiedyś pierwszy raz i całe życie się uczymy :D , :D .
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: farmerka63 » śr mar 25, 2009 12:14 pm

Belva gdzieś tu się wyrażała ciepło o odmianie San Marzano - znakomitej na przeciery. Chyba ją kupię na Allegro, bo jest. Na wysiew cały czas jest czas :D
Awatar użytkownika
farmerka63
Weterani
 
Posty: 1287
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 3:21 pm

Postautor: Cebulka » śr mar 25, 2009 12:30 pm

Ja tak myślę że ten cały fish extract to może byc po prostu wyciąg z mączki rogowej (a w tym wypadku rybnej)

Buziaczku - na zwykłym oborniku tez rosną że miodzio :)
A jeszcze lepiej podobno na gnojówce z pokrzyw jak masz gdzie ja produkować [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 12:36 pm

ha ha zabcia to nie to samo bo w sklepie to moge kupic wszystko ale nie bedzie smakowalo jak swoje , nie pryskane , itd.
a jeszcze jaka radosc do tego bedzie , bo to chyba cieszy jak urosnie cos swojego :D
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Onaela » śr mar 25, 2009 12:44 pm

Buziaczku,jeśli jeszcze nie sadziłaś nigdy pomidorów,to radzę zacząc od koktailowych.Są niezawodne,odporne na choroby,mogą rosnać nawet w donicach.Oczywiscie możesz też uprawiać bardziej ambitne odmiany-kazdy z nas kiedyś zaczynał i poniósł niejedną porażkę uprawową ;) :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: żabcia » śr mar 25, 2009 12:46 pm

Cebulko mówisz że na gnojówce z pokrzyw?muszę to w tym roku wypróbować,ja zawsze przy sadzeniu pomidorów do dołka pod krzaczki daję skórki z chleba,nie wiem czy o tym ktoś pisał bo jeszcze wszystkiego wstecz nie przeczytałam.
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Baś_22 » śr mar 25, 2009 12:54 pm

żabcia pisze:,ja zawsze przy sadzeniu pomidorów do dołka pod krzaczki daję skórki z chleba,nie wiem czy o tym ktoś pisał bo jeszcze wszystkiego wstecz nie przeczytałam.


Owszem żabciu znamy to :) Ja w tamtym sezonie dawałam w każdy dołek nawóz krowi i pociętą pokrzywę :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 12:58 pm

mmm cebulka no to teraz mnie zaskoczylas bo jeszcze nie wiem co to ta maczka rogowa , choroba szybko musze sie dowiedziec , ale najpierw , pakuje bobasa do samochodu i jade po wiecej pomidorkow ,

mowisz jak mam gdzie to czemu nie , ha ha no za oknem mam gruz ha ha bo jeszcze nic nie zrobione , ale w tym tygo. ma ruszyc a moj obiecal mi tunel , wiec bede ogrodniczka , ha ha

a po jakim czasie pokazuja sie kwiatuszki :D
bo juz nie moge sie doczekac
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 1:01 pm

zabcia co z tymi skurkami z chleba , a po co to sie robi? [oops] ja troche nie doswiadczona
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Cebulka » śr mar 25, 2009 1:02 pm

buziak222 pisze:a po jakim czasie pokazuja sie kwiatuszki :D
bo juz nie moge sie doczekac

Hihi skąd ja to znam... [haha]

Ale powiem ci ze chociaż cięzko się doczekać, to im później kwiatki się pokażą tym lepiej.
Będziesz go mieć w gruncie czy w donicy?
Tak czy inaczej na dwór na stałe może iśc dopiero 15 maja - a to prawie jeszcze dwa miesiące...
Jeśli w domu zakwitnie i zawiąże owoce to najprawdopodobniej przy przesadzaniu je zgubi :( A to dopiero jest przykre.
Optymalnie by było jakby Ci zakwitły tak po 1szym maja :)
Ale skoro juz są spore, to pewnie zakwitną wcześniej, może jakos sie przemeczą...
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 4:08 pm

Cebulka pytasz jak bede chodowac te pomidorki , sama nie wiem , bo wiem ze w tunelu moge je trzymac w gruncie , albo w doniczkach , podsun mi pomysla w czym lepiej?

kiedy sie przesadza pomidorka jak zakwitnie czy wczesniej czym najlepiej dokarmiac , chciala bym ekologczna metoda nie chemia ? czy ktos wie ?

Bas_22 a te pokrzywy pociete wrzucone do gruntu , nie rozprzestrzeniaja sie puzniej , bo mam obawy ze bedzi je cieszko usunac , jak mi zachwaszcza caly tunel ?

ale mam pytan [oops] az mi glupio
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 4:09 pm

czy uwazacie ze kurzy nawoz jest do czegos dobry? :D
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Cebulka » śr mar 25, 2009 4:10 pm

buziaczku - tu masz stronę 11tą tego pomidorowego tematu - i masz słuchaj okazję prześledzić nasze zmagania z pomidorami przez dwa ostatnie sezony [tuli]

Nie twierdzę, że znajdziesz tam odpowiedzi na swoje pytania - może znajdziesz jeszcze więcej pytań [lol] - ale proponuję zacznij od przeczytania całości [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 4:14 pm

ok zaczynam [lol]
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Baś_22 » śr mar 25, 2009 5:35 pm

buziak222 pisze:Bas_22 a te pokrzywy pociete wrzucone do gruntu , nie rozprzestrzeniaja sie puzniej , bo mam obawy ze bedzi je cieszko usunac , jak mi zachwaszcza caly tunel ? ale mam pytan [oops] az mi glupio


Ale to są pocięte same liście więc nie ma obaw :)
A pytań nie bój się zadawać, tu wszyscy pytają :-D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 10:10 pm

mmm jeszcze nie skonczylam studiowac wszystkich postow wiec jeszcze nie postawie zadnego pyt.

Bas_22 dziekuje za informacje bo ja to bym ciachala cale pokrzywy , znajac mnie :D
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: buziak222 » śr mar 25, 2009 10:13 pm

a zapomnialam , sie pochwalic ze kupilam nastepne trzy krzaczki pomidorka :D , ale sie ciesze , ale terz sie wkurzylam bo nie zwrucilam uwagi ze to trzy inne odmiany [cry] czy uwazacie ze bedzie jakis problem w chodowaniu , ale ze mnie ciemna masa :D
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: amita » śr mar 25, 2009 11:15 pm

Basiu,nie mów,że liście odrywasz,bo gardzisz łodygami [shock]
Buziak,ja miałam różne odmiany,dzięki temu wiem,że lubię i bawole serca/bycze jaja jak wolą niektórzy ;) / i krakowiak i jeszcze jakiś jeden-ożarowski? [skrob] nie pamiętam nazwy.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Baś_22 » śr mar 25, 2009 11:42 pm

amita pisze:Basiu,nie mów,że liście odrywasz,bo gardzisz łodygami [shock] .


Nie gardzę łodygami [haha] chciałam napisać, że bez korzeni i jakoś tak poszłam po całosci [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: buziak222 » czw mar 26, 2009 11:05 pm

o boziu wlasnie skonczylam studiowac , posty z 2 sezonow o pomidorkach, dowiedzialam sie mnustwo, i mam mnustwo pytan, ale to juz jutro ,

strasznie ale to strasznie piekne zdjecia , takich plonow to pozazdroscic , az slinka mi poleciala , przepiekne fotki, mam nadzieje ze mi tez sie uda bo przeczytalam ze pare osob ponioslo kleske tak mi ich szkoda bylo, ale nic do jutra buziaki przesylam :D
mala ogrodniczka
buziak222
Ekoludki
 
Posty: 51
Rejestracja: czw mar 19, 2009 1:18 pm

Postautor: Cebulka » pt mar 27, 2009 9:07 am

Nie pamiętam doprawdy, żeby ktoś aż klęskę poniósł [lol]

Zresztą to tylko rośliny - jak się nie udadzą w tym roku - to będą w następnym, grunt to sie nie zrażać :)
Jest bardzo dużo rzeczy na które nie masz wpływu - pogoda, temperatura, ilość opadów i szkodników - która może byc katastrofalna w danym roku - i nic na to nie poradzisz - poza nie poddawaniem się :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: żabcia » pt mar 27, 2009 12:57 pm

Cebulko masz rację że jest bardzo dużo czynników na które się nie ma wpływu .W tamtym roku miałam bawole serca,ożarowski i koktajlowe i cieszyłam się nimi do 20tego września potem wyjechałam na osiem dni-wracam i wszystkie krzaki czarne,zarówno przy domu jak i na wsi 40 km dalej ja akurat mam pomidory w gruncie ale u sąsiadki w szklarence to samo.Już w tym roku miałam nie siać bo jednak trzeba się troszkę przy nich nachodzić i co? i znów ładnie rosną rozsady,jak ktoś jest nawiedzony to nikt na to nie pomoże :D .w razie czego zostaje mi bazarek :D
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość