Odmiany winorośli

[Andrzej]

Kraków, Lublin... Jeszcze nie zacząłem, jeszcze dokładnie miesiąc siedzę w domu, ale jak wyruszę to najpierw Kraków, później okolice Tomaszowa, dalej druga strona Zamościa, następnie 200 km na północ i powrót przez Lublin w rodzinne pielesze.

Cudny plan Wac
Roztocze Środkowe, Roztocze Południowe, Polesie i te 200km na północ, to pewnie Białystok a więc puszcza... echhh
Wac okazuje się więc być globtroterem niczym Cebulka

Wrzesień, chyba czas winobrania, a ja mam okazję w tym czasie być w okolicach Lublina i chciałbym zakupić u znawcy tematu kilka odmian winorośli. Czy jest taka możliwość?

Super !
Zapraszam serdecznie
Na początku września na pewno dojrzeje Arkadia, a ponieważ zapowiada się jej z kilkanaście, a może więcej kilo, więc będzie co pochrupać do herbatki

[Cebulka]

Arkadia mówisz dojrzewa na początku września...?

Zaraz zaraz, ja chyba na Roztocze miałam jesienią na grzyby przyjechać



Jeszcze trochę i będziesz musiał przy winogronach zamiast strachy na wróble to 'strachy na znajomych' postawić

[Andrzej]

Hahaha... w tym roku może nawet nieco wcześniej, bo jagody są już spore. Na pewno pierwszy (w sierpniu) będzie Aloszenkin, Rusboł (beznasienny) i wyjątkowo wczesny w tym roku Muskat Letnij.
Jeśli się spóźnisz i na grzyby przyjedziesz w październiku, to będzie czekał na Ciebie Tallizman (Kesza-1), Nadieżda AZOS i Podarok Zaporożu
Oczywiście w między czasie będą inne

[Cebulka]

Oczywiście w między czasie będą inne

Jak na przykład Moskiewski Czarny?

Tak poważniej, to nie wiem czy faktycznie się wybierzemy
Ale jeśli tak, to wstąpimy coś uszczknąć z przyjemnością

[wac]

Ha ha, a wac już ma zaproszenie na wrzesień.

[Andrzej]

A ta Kodrianka ma fajne owoce-z takim śmiesznym spiczastym czubkiem
Juz za to ją lubię

Spójrz więc Onaelu na to:

1. Oto nie lubiany przez Ciebie Muskat Letnij


2. Czica



3. Arkadia przy tym wypada bardzo blado, choć stara się ten niedostatek kształtu nadrobić ilościągron

[saginata]

O matko!!!!! [shock]
Ja nigdy nie nauczê siê prowadziæ prawid³owo winoro¶li-to dla mnie za trudne!!!!
Owszem przycinam,nawozê,opryskujê-ale prawid³owe prowadzenie to ju¿ wyzsza szko³a-i nie dla mnie.

[Andrzej]

Skoro jesteśmy w temacie odmian winorośli, to pokażę kilka nowinek które w przypadku szerszego spopularyzowania i namnorzenia mają szansę na stałe zagościć w uprawach działkowych.


1. Rusboł
Odmiana wczesna, beznasienna o białych owocach. Jagody nadają się na rodzynki. Jest bardzo dobrym zapylaczem dla odmian obcopylnych.




2. Aloszenkin
Wg. mnie - rewelacja!
Jagody słodkie o niewielkiej ilości kwasów. Odmiana bardzo wczesna i niezwykle plenna.




3. Podarok Zaporożu
Odmiana późna. Wymaga ciepłych, osłoniętych stanowisk. Jagody bardzo duże. Mimo, że jest to odmiana obcopylna to zapyla się bardzo dobrze.





Dziś "złapał"mnie deszcz więc reszta zdjęć będzie jutro

[Andrzej]

O matko!!!!!
Ja nigdy nie nauczę się prowadzić prawidłowo winorośli-to dla mnie za trudne!!!!
Owszem przycinam,nawozę,opryskuję-ale prawidłowe prowadzenie to już wyzsza szkoła-i nie dla mnie.

Nic prostszego Saginatko
Wystarczy tylko ciąć, ciąć... nie bać się i ciąć dalej.
Ot i cała tajemnica

[Baś_22]

Andrzej, skoro to takie proste to zaczynam ciąc i ciać i nie boję się !!! i tnę dalej

[Andrzej]

Hahahaha... ale nie teraz Basiu, nie teraz
Poczekaj sierpnia, a potem do marca

[Baś_22]

O cholerka ale bym się rozpędziła dobrze, że ostudziłeś Andrzeju moje zakusy na ostre cięcie

A tak na poważnie, to szczegółowo przestudiuję Twoje wpisy na temat uprawy winiogrona, bo muszę się przyznać, że odpuściłam trochę zajmowanie się nim

[Andrzej]

Wrzesień, chyba czas winobrania, a ja mam okazję w tym czasie być w okolicach Lublina i chciałbym zakupić u znawcy tematu kilka odmian winorośli. Czy jest taka możliwość?

Jak już napisałem wcześniej oczywiście serdecznie Cię Wac zapraszam, jednak gdybyś już teraz chciał mieć w ogródku krzewy winorośli to w Rybniku jest kilku gorących winoroślowych zapaleńców.
Między innych niezwykle miły pan Roman, który posiada w swej kolekcji jeszcze większą ilość odmian niż moja Z rozmów z nim prowadzonych wiem, że ma nieco wolnych sadzonek ciekawych odmian.
Jakie Cię Wac interesują?

[Onaela]

łoo matko Andrzeju Oczopląsu można dostać od tych Twoich winogron Piękne
Muskat Letnij faktycznie ma piękne jagódki z czubkiem -a raczej w kształcie łezki,ale Czica bije go na głowę-jej ostrym czubkiem to chyba się ukłuć można
Jednak widzę,ze Arkadia tez niczego sobie .Fajne ma jagódki
W sumie jednak to najważniejszy dla mnie jest smak i odpornośc na mróz i choroby.Nawet wielkość jagód nie ma znaczenia-byle by były słodkie
i nie smakowały perfumami

[saginata]

Andrzeju-przy gronach w Twojej winoro¶li nie ma li¶ci-lub jest ich malo-czy to takie odmiany,czy li¶cie przy gronie obrywasz????
Je¶li tak-to kiedy?

[Andrzej]

Nie ma liści z dwu powodów:
1- obok rosną odmiany obcopylne, więc zależało mi, by pyłek swobodnie krążył w powietrzu i nie był hamowany przez liście
2- krzewy widoczne na zdjęciach przeznaczone są do wykarczowania. Tuż obok nich rosną młode, dwuletnie już sadzonki które niestety były przez owe liście zacieniane. Musiałem więc je oberwać, by zapewnić im więcej światła.

Obrywanie liści wokół gron jest zalecane w celu uzyskania lepszego wybarwienia jagód, większej zawartości cukrów i w celu zapewnienia lepszego przewietrzania (co zapobiega atakowi chorób grzybowych, np. szarej pleśni na jagodach). Zabieg ten wykonujemy pod koniec fazy ich dojrzewania, a więc gdy osiągną naturalną wielkość.
Warto nadmienić, że liście pełnią ważna rolę ochronną gron np. w przypadku opadów gradu.

[wac]

Wrzesień, chyba czas winobrania, a ja mam okazję w tym czasie być w okolicach Lublina i chciałbym zakupić u znawcy tematu kilka odmian winorośli. Czy jest taka możliwość?

Jak już napisałem wcześniej oczywiście serdecznie Cię Wac zapraszam, jednak gdybyś już teraz chciał mieć w ogródku krzewy winorośli to w Rybniku jest kilku gorących winoroślowych zapaleńców.
Między innych niezwykle miły pan Roman, który posiada w swej kolekcji jeszcze większą ilość odmian niż moja Z rozmów z nim prowadzonych wiem, że ma nieco wolnych sadzonek ciekawych odmian.
Jakie Cię Wac interesują?

Jeszcze raz dzięki Andrzej za zaproszenie - napewno skorzystam, a odnośnie zakupów to, a zresztą sam pisałeś żeby nie kupować z nieznanego źródła. Teraz już wiem u kogo , czy chodzi o Dziadka? Co do odmian to też się zastanowie, bo jest ich dużo, a u mnie miejsca już nie za bardzo, ale 3-4 krzewy będą miały odpowiednia warunki i stanowisko.

[Andrzej]

Teraz już wiem u kogo , czy chodzi o Dziadka?

Dokładnie
Wysyłałem mu sadzonki, wymienialiśmy się sztobrami, sporo z nim koresponduję (zwłaszcza jesienią) i stąd wiem, że jest niezwykle miłym i życzliwym człowiekiem.

[wac]

Tak, przejrzałem jego posty i muszę stwierdzić, że zna się na rzeczy, a wracając do tego forum to buszuje tam też nasza znajoma.

[Andrzej]

Odmian ciąg dalszy...

Nadieżda AZOS
Kształtem i wielkością podobna do Kodrianki (czyli też jagody ciemnofioletowe), lecz nieco późniejsza w dojrzewaniu i konsystencji jagód. Nie jest tak cheupiąca jak Kodrianka lecz mięsisto-soczysta. Jadłem w ubiegłym roku i bardzo mi smakowała.
Na razie tylko kontrolne grono:




Talizman (Kesza-1)
Tej odmiany nie trzeba opisywać
Jest znana z wielkości swych jagód i gron. Odmiana stosunkowo późna.
Wg. mnie jest bardziej soczysta niż mięsista, ale jadłem nie całkiem dojrzałe jagody.

[Andrzej]

UWAGA
Wszystkie zdjęcia wykonałem wczoraj i przedwczoraj, proszę więc Was byście nie sugerowali się obecną wielkością jagód poszczególnych odmian, bo... na pewno jeszcze troszkę podrosną
Niestety nie wiem, czy później będę miał aparat
Teraz mam to korzystam .

[wac]

Rewelacja.

[wac]

Po odwiedzinach u Dziadka jestem bogatszy o 5 odmian , jako, że są to moje pierwsze kroki, dlatego pochwalę się moim zakupem i tak:
Arkadia x 2
Muskat letni x 1
Nero x 1
V68021 x 1
Kiesza x 1
niechciałbym wchodzić jak na początek w dużo odmian, ale co jeszcze warto kupić? Nie mam za dużo miejsca, ale z 15 krzewów jeszcze zmieszcze, raczej chodzi o ogólno-użytkowe.

[Andrzej]

Wac, ja znikam lecz macie w zamian nowego użytkownika naszego wspólnego Forum, czyli Romana więc jego teraz zasypójcie pytaniami

Nadmienię, że z szacunkiem chylę głowę przed kolekcją odmian, wiedzą i doświadczeniem Romana.

Hej !

[Roman]

Po odwiedzinach u Dziadka jestem bogatszy o 5 odmian , jako, że są to moje pierwsze kroki, dlatego pochwalę się moim zakupem i tak:
Arkadia x 2
Muskat letni x 1
Nero x 1
V68021 x 1
Kiesza x 1
niechciałbym wchodzić jak na początek w dużo odmian, ale co jeszcze warto kupić? Nie mam za dużo miejsca, ale z 15 krzewów jeszcze zmieszcze, raczej chodzi o ogólno-użytkowe.

Ponieważ to jest mój pierwszy post na tym forum chciałem bardzo serdecznie powitać wszystkich użytkowników tego bardzo przyjemnego i miłego forum.
Wacławie teraz jestem już po herbatce "z czosnkiem"ale coś mi się nie zgadza. Nie znalazłem Muskata Letniego, ale na jego miejsce wziąłeś Skarb Pannonii, który Cię zachwycił wielkością gron i jagód.

[Baś_22]

Co prawda to nie miejsce na ogólne pogaduszki, bo jesteśmy w temacie "Odmiany winorośli" ale bardzo serdecznie witam Cię Romanie

[Cebulka]

1- obok rosną odmiany obcopylne, więc zależało mi, by pyłek swobodnie krążył w powietrzu i nie był hamowany przez liście
(...)
Zabieg ten wykonujemy pod koniec fazy ich dojrzewania [tj. jagód], a więc gdy osiągną naturalną wielkość.
.

A taką Ci wrednie wytknę niekonsekwencję...

Czyli rozumiem, że część liści w przypadku odmian obcopylnych trzeba jednak oberwać wcześniej, w momencie kwitnienia?

Wacławie teraz jestem już po herbatce "z czosnkiem".

Ech, czym Ci mężczyźni nasi jeszcze nas zadziwią....



Romanie - witaj wśród nas


P.S. Bo się ciut pogubiłam w konekcjach - czy Roman to 'Dziadek' ?

[wac]

Wacławie teraz jestem już po herbatce "z czosnkiem".

Ech, czym Ci mężczyźni nasi jeszcze nas zadziwią....
Romanie - witaj wśród nas
P.S. Bo się ciut pogubiłam w konekcjach - czy Roman to 'Dziadek' ?

Po pierwsze 2x dziadek jak sam się przyznał, a po drugie to witam Romana, a po trzecie to, Roman - mogłeś się wczoraj przyznać, że idziesz na chrzciny, to złożył bym Ci życzenia, ale co się odwlecze to nie uciecze. Dzisiaj walczyłem z sadzonkami, posadzone i zabezpieczone przed bezposrednim słońcem parawanem, co godzine podlewam, bo woda aż się gotuje. Z jednym krzaczkiem rzeczywiście małe zamieszanie, ale w sumie OK.

[Onaela]

Wac,o jakim parawanie przeciwsłonecznym Ty piszesz??
Ja sadziłam winogrona od Andrzeja ok.2 tygodnie temu i nie robię zadnych parawanów .Po dzisiejszym dniu trzymają sie dzielnie

Roman-Witaj Świetnie,ze jesteś z nami ,będziemy mieć drugiego eksperta od winogron,Andrzej trochę odpocznie

[wac]

Wac,o jakim parawanie przeciwsłonecznym Ty piszesz??
Ja sadziłam winogrona od Andrzeja ok.2 tygodnie temu i nie robię zadnych parawanów .Po dzisiejszym dniu trzymają sie dzielnie

Tylko, że 2 tygodnie temu nie było 55 st w pełnym słońcu.

[Roman]

Dziękuję za miłe przyjęcie. Andrzeju mocno przesadziłeś z tymi
pochwałami

co godzine podlewam, bo woda aż się gotuje

Nie przesadzaj, podlewaj tylko wtedy gdy to jest naprawdę konieczne.
Przy normalnej pogodzie bez deszczu nie częściej jak raz w tygodniu.
Winorośl lepiej znosi suszę niż przelanie.

[wac]

Przy normalnej pogodzie bez deszczu nie częściej jak raz w tygodniu.
Winorośl lepiej znosi suszę niż przelanie.

Tak, tylko, że świeżo posadzonym roślinkom należą się chyba szczególne względy.