
 Bardzo, bardzo nam się to przydało.
 Bardzo, bardzo nam się to przydało. 
![Embarassed [oops]](./images/smilies/icon_redface.gif) 
 

![cheers [hurra]](./images/smilies/icon_cheers.gif) 
 
![slonce [slonce]](./images/smilies/icon_sunny.gif) To takie pytanie profilaktyczne, co bym się nie nastawiała, czy nie niepokoiła
 To takie pytanie profilaktyczne, co bym się nie nastawiała, czy nie niepokoiła 

 
 
![Evil or Very Mad [zly]](./images/smilies/icon_evil.gif) .
  .




W zależności od odmiany to jeszcze rok czy dwa będziesz tylko oglądać liście, a jeśli już zakwitną to w pierwszym roku i tak oberwiesz kwiaty.Emmi pisze:Czy pomimo swego młodego wieku będą miały kwiaty, czy tylko skupią się na gałązkach i liściach?






![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif) 
  

 Tak mnie tu wszyscy zachwycają, pięknymi ogrodami, że zapragnęłam mieć i założyć swój. Tylko, że czasem się gubię, bo do tej pory to lubilam wieś, ale raczej dla sielskości, niż pracy. Jestem wiec jak ten pionier na prerii, co to o niej we wsi mówią /a właściwie mówili do tej pory/, że nic nie urośnie /najwyżej rzadkie żyto/. Kopię te piachy, kompost wożę , na razie w bagażniku/mam już dwie wielkie pryzmy własnego prawie dojrzałego i materialu na kolejne chyba ze cztery pryzmy będzie po koszeniu łąki/ torf odkwaszony, dżdżownice noszę do części użytkowej ogrodu, sieje, piele, sadze, kosze, tne...i powoli z "ziemi niechcianej", bo nieurodzajnej, wykluwa się piękny ogród. A że jest on duży, to czasem ciężko poradzić sobie i z wiedzą i ze zrobieniem wszystkiego na czas. Zwłaszcza, że wszystko robię pierwszy raz i z każdym rokiem będę zapewne działała sprawniej.
 Tak mnie tu wszyscy zachwycają, pięknymi ogrodami, że zapragnęłam mieć i założyć swój. Tylko, że czasem się gubię, bo do tej pory to lubilam wieś, ale raczej dla sielskości, niż pracy. Jestem wiec jak ten pionier na prerii, co to o niej we wsi mówią /a właściwie mówili do tej pory/, że nic nie urośnie /najwyżej rzadkie żyto/. Kopię te piachy, kompost wożę , na razie w bagażniku/mam już dwie wielkie pryzmy własnego prawie dojrzałego i materialu na kolejne chyba ze cztery pryzmy będzie po koszeniu łąki/ torf odkwaszony, dżdżownice noszę do części użytkowej ogrodu, sieje, piele, sadze, kosze, tne...i powoli z "ziemi niechcianej", bo nieurodzajnej, wykluwa się piękny ogród. A że jest on duży, to czasem ciężko poradzić sobie i z wiedzą i ze zrobieniem wszystkiego na czas. Zwłaszcza, że wszystko robię pierwszy raz i z każdym rokiem będę zapewne działała sprawniej.  

![Laughing [lol]](./images/smilies/icon_lol.gif) 
  ![Question [?]](./images/smilies/icon_question.gif)





Tak się zastanawiam Borusia, czy Ty masz wogóle sekator? Już mamy środek wiosny, a u Ciebie jeszcze nic nie cięte.cicho_borowska pisze:No bo nie wiem czy można takie już rośnięte i obudzone ze snu. Wszędzie piszą wczesną wiosną, wczesną wiosną, wczesną wiosną....A ja wczesną wiosną albo chorowalam, albo pracowałam, albo deszcz lał. Niezauważyłam kiedy wczesna wiosna mineła i teraz nie wiem, czy mam czekać do następnej wiosny?
Czarną porzeczkę i agrest mam pienne, czerwoną porzeczkę normalną krzaczastą.
Tak wyglądały na jesieni
![herbatka waca [wac]](./images/smilies/drink.gif)

 Jabłonki, gruszki, wiśnie, śliwki, brzoskwinie, dzikie jeżyny... Czereśni nie umiałam pociąć. Napisali w książce, że jak się chce mieć naturalną koronę to przewodnika się nie tnie, albo się tnie ale na wysokości 120 cm. Resztę gałęzi się skaraca o połowę. No i nie umiałam sie zdecydować czy ciąć ten przewodnik czy nie. Czereśnie mam duże. Mają już po jakieś 180 cm. Takie były na jesieni.
 Jabłonki, gruszki, wiśnie, śliwki, brzoskwinie, dzikie jeżyny... Czereśni nie umiałam pociąć. Napisali w książce, że jak się chce mieć naturalną koronę to przewodnika się nie tnie, albo się tnie ale na wysokości 120 cm. Resztę gałęzi się skaraca o połowę. No i nie umiałam sie zdecydować czy ciąć ten przewodnik czy nie. Czereśnie mam duże. Mają już po jakieś 180 cm. Takie były na jesieni.
 


 
  
  
 ![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif) 
  

Grosik pisze:Jest teraz czas, aby zacząć formować przyszłe korony młodych jeszcze drzewek. Celem formowania jest nadanie właściwego kształtu koronom młodych drzewek, odpowiednie doświetlenie wnętrza korony, przyśpieszenie wejścia w owocowanie, zmniejszenie zagrożenia chorobami grzybowymi oraz wzmocnienie przyszłych gałęzi obciążonych owocami przed ewentualnym wyłamaniem.
Na zdjęciach pokazano sposób zmuszenia młodych przyrostów wyrastających z przewodnika, do rośnięcia zbliżonego do poziomu (ostre kąty są niepożądane). Można do tego celu wykorzystać klamerki do bielizny lub wykałaczki czy też patyczki na szaszłyki.


saginata pisze:Moje drzewka mają pięterka utworzone z gałęzi-ale między piętrami wyrastają gałązki-czy można je usuwać w każdym czasie?Czy tylko wiosną???
![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif) 
![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif) ) :
 ) :
![diabeł [devil]](./images/smilies/icon_devil.gif) ) wiosną (marzec-maj)
 ) wiosną (marzec-maj)

![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)

 
![Laughing [lol]](./images/smilies/icon_lol.gif)


![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif) 
  

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość