tomicron pisze:Zgłaszam nowego szkodnika winorośli - ślimaki pogryźli mi najdelikatniejsze listki 1-roczniaków
![Evil or Very Mad [zly]](./images/smilies/icon_evil.gif)
Co ciekawe smakują im tylko Łora i NWK - muszę dokupić metaldehydu

Tomi,łączę się w bólu i antypatii do tych wstrętnych szkodników
Wprawdzie na razie jest ich u mniej niz w ubiegłym roku,ale i tak potrafią wkurzyć
![Evil or Very Mad [zly]](./images/smilies/icon_evil.gif)
U mnie jedzą już rośliny uznawane za "odstraszacze" ślimaków,np mydlicę
![Rolling Eyes [rol]](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
.Najbardziej posiekana jest Języczka,fiołki ,irysy,trzykrotki,hortensje ale mozna je spotkać wszędzie.Zbieram co dzień wieczorem dwie garście "młodzieży"(1-3 cm),ale i sztuki dorosłe też sie trafiają. Zastanawiałam sie nad zakupem nicieni ,aby sie z nimi rozprawiły,ale to dość drogi gips jest
![Crying or Very sad [cry]](./images/smilies/icon_cry.gif)
I chyba jednak trochę za mało jest ślimaków,aby akcja się powiodła. Póki co mam Bross i piwko

.Ale uwaga- piwo ma być dobrej jakości,świeże i niepasteryzowane - świństwa ślimaczki nie piją
