Witam wszystkich bardzo serdecznie na imię mam Irena, uprawiam dość spory ogród, który wciąż tworzę i nie wiem czy życia mi starczy, żeby zrealizować swoje plany kocham roślinki te małe i te duże.
Cieszę się, że do Was trafiłam.
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Im nas więcej tym więcej sposobów na krety, ślimole, mączniaki i ścieżki w ogrodzie I z większą ilością osób można się podzielić swoją radością jak coś zakwitnie, puści korzenie, ożyje - albo wyzdycha, bo zależy co
A teraz proszę tu się przyznać, co to za konszachty z wacem
Rodzina, znajomi?