Cyfrówką robię, a opcja starszy syn działa tylko na komórki, nie na ten aparat
No niedobrze, bo dość niekorzystnym miejscu rośnie jak na swój ujmujący wygląd, ale jest jeszcze małe, więc myślę, że poobserwuję go sobie przez ten rok i może uda się go rozpoznać
Na pewno nie ma nic w pobliżu takiego jak on. Nie jest kupiony, bo bym pamiętała o tym. Mógł znaleźć się tutaj podczas mojej ,,fali użyczania sobie z okolicy,,
albo sójka go tutaj przyniosła, bo w dość dziwacznym miejscu urósł, nie wiem czy pozyskaną roślinę bym tutaj posadziła