Ekotopik

To są moje kaktusy
mam je od niedawna bo dopiero od roku... nie znam jeszcze ich nazw dlatego nazwałam je po swojemu aby było wiadomo o który chodzi...
może w przyszłości nadrobię te zaległości...
kaktusiki są jeszcze małe i mieszczą się na parapecie ale nie wiem gdzie będę je trzymać jak się rozrosną... a chyba im trochę przybędzie

maczuga


okrągły kolczasty


opuncja


mała rodzinka


wielopalczasty


długi


puchaty który mi zakwitł i widać już tylko ślady po małych różowych kwiatuszkach


chorowitek który jeszcze ma ślady po chorobie a właściwie po żerujących wełnowcach... od razu mi się rozchorował jak go tylko przyniosłam ze sklepu... ale wyleczyłam i ma się dobrze


a to taka mała agawa ale nie jestem pewna czy to na pewno agawa


Cała moja kolekcja stoi na oknie południowym gdzie żaden kwiatek nie wytrzymywał zbyt długo. Dlatego właśnie zdecydowałam się na kaktusy i dopiero teraz doceniam ich piękno...

Super temacik bezo!

Razem spróbujemy poodgadywać nazwy Twoich kaktusów a i może coś się o pielęgnacji dowiemy od innych... (czyli jak sprawić, żeby kwitły te małe dranie )

Przecudnej urody jest ta "rodzinka"!

Mam taką samą 'opuncję', 'maczugę' i mamy też takiego 'długiego' ale chyba zbyt długo to on nie pociągnie

Natomiast wydaje mi się że to co nazywasz agawą, jest aloesem
Tylko takim jakimś kolczastym

Hmmm..., przyglądałam się swojemu aloesowi. "Kolce" to on nawet ma, tylko liście są dłuższe i znacznie smuklejsze...

Tak Badjo to Ty i ja mamy pewnie takiego "typowego" aloesa, tego leczniczego (dostałam szczepki od Onaeli i ślicznie się przyjęły ) a ten jest jakiś taki "kombinowany"

Ale oczywiście nie upieram się że jest to na 100% któryś z gatunków aloesa, będe się upierać dopiero jak w jakiejś książce zobaczę

Ale fajnie cieszę się że tu ktoś też ma kaktusy... właśnie największy problem z tymi nazwami... tyle jest tych gatunków a jeden podobny do drugiego ...
ten niby aloes to chybe nie jest aloes bo ja aloes też mam w pracy i on jest właśnie taki z węższymi listkami i bardziej rozgałęzionymi...

Cebulko a dlaczego agawa nie ? jaka jest agawa ?

Jak mówię nie upieram się, ale dla mnie pierwsze skojarzenie to aloes nie agawa - agawy znam z podróży do krajów śródziemnomorskich i moim zdaniem różnica jest przede wszystkim w twardości liści - liść aloesa bez problemu zgnieciesz lub nadłamiesz palcami, natomiast na typowej agawie wolnorosnącej możesz nóż złamać, a i tak nawet jej nie draśniesz. Miałam kiedyś agawę w doniczce i nawet mimo nienajlepszych warunków jej liście były twarde i sztywne, spokojnie bez obaw można było przewrócić doniczkę do góry nogami i postawić rośline na głowie

Tu jest fajny link, w nim między innymi agawa i aloes, zaraz u góry:
http://www.akupresura.akcjasos.pl/rosli ... yczne.html

Ten puchaty to chyba Mammillaria geminispina ale nie jestem pewna. Mała rodzinka to jakaś odmiana Rebuti. Ta Opuncja jest opuncją drzewiastą.

Przepiękna kolekcja

Cebulko chyba masz rację. Dopiero teraz sobie przypomniałam że agawy to faktycznie takie twarde i takie jakby bardziej niebieskie... może jak kwiatek urośnie to się bardziej zdemaskuje



Emmi widzę że masz trochę więcej wiedzy od nas na temat kaktusów no to już coś mamy

Jak się w domu dorwę do mojej ulubionej książki z doniczkowymi, to może rozszyfrujemy coś więcej

Tak sobie od dawna obiecuję, że nadgonię moją edukację w kwestii kaktusów, paproci i porostów, bo o ile z innymi wszelkimi gatunkami dość dobrze mi idzie, to te trzy rzeczy mam trochę do tyłu...

Jednak jak się próbuje nauczyć wszystkiego naraz, to człowiek rozkłada ręce i mu się odechciewa - natomiast tak po troszeczku, w małych dawkach, może jeszcze ktoś powkleja zdjęcia swoich kaktusów, to myślę że będzie to do ogarnięcia i damy radę.

Czyli na 100% mamy Opuncję drzewiastą

Natomiest jak to jest z tymi Mammillariami - bo mnie się wydaje jak je widzę że wszystkie kaktusy małe, kolczaste, okrągłe, z małymi różowymi kwiatkami to jakiś gatunek Mammillarii - ale nie wiem, czy jest aż tak dobrze...

beza 62 pisze:okrągły kolczasty

Sprawdziłam, że to (najprawdopodobniej) jest rodzaj Echinocactus (ciemnozielony, z żółtymi dużymi grubymi kolcami). W naturze kaktusy te mają duże rozmiary, nierzadko ponad metr średnicy i nazywane są (co pewnie zaraz spodoba się naszym panom ) "Fotel Teściowej"

O.. Cebulko widzę że jesteś ambitna do każdego problemu potrafisz znaleźć rozwiązanie...

ha ha fajna nazwa tego kaktusika - co to będzie jak urośnie większy - może mi posłuży jako mebel

Wiesz co Cebulko piszesz że takie kaktusiki z różowymi kwiatuszkami to Mammilarie - być może ale kiedyś widziałam stronę w internecie o kaktusach a tam było gatunków chyba ze sto i każdy kwitł i niektóre też na różowo. Ja nawet nie wiedziałam że każdy kaktus kwitnie tylko trzeba go odpowiednio pielęgnować

Tam też dowiedziałam się że u kaktusów zupełnie inaczej przebiega proces życiowy niż u zwykłych roślin liściastych wszystko odwrotnie... nie pamiętam teraz na czym ta różnica polega ale jak się dostanę do źródła wiedzy to napiszę...

A z tym Echinocactusem to chyba masz rację bo wydaje mi się że on tak się nazywa

Znalazłam w zdjęciach z tamtego roku kaktusika o którym zapomniałam a on mi tak pięknie kwitł ...

dołączę go do tej kolekcji bo mu się to należy...
teraz stoi taki trochę osłabiony bo po kwitnieniu chorował, już na zdjęciu widać początki ataku wełnowców (taka biała watka na górze kwiatka) i dlatego nie wciągnęłam go na listę aktualnych zdjęć...trzeba jednak miejsce mu zrobić... za jego ubiegłoroczny wysiłek...

Super temacik i piękna kolekcja Bezo
Muszę swoim zrobić zdjęcia

Hej

Próbuje dalej rozszyfrowywać nazwy kaktusów bezy, ale jestem troche jak dziecko w ciemnościach

Próbowałam coś rozszyfrować w sprawie "rodzinki" i chyba niestety Emmi nie jest to rebutia bo ze zdjęć rebutii które znalazłam wynika, że nie ma ona pionowych żeber, tylko drobne rozrzucone brodawki:
http://images.google.pl/images?q=rebuti ... =N&ndsp=20
Swoja drogą jak się patrzy na jej kwiaty to oczy na wierzch wychodzą...

Wydaje mi się raczej, że "rodzinka" to gatunek Notocactus (sama w sobie zabawna nazwa) odmiany hihi Parodia
Zresztą zobacz bezo i porównaj:
http://images.google.pl/images?hl=pl&q= ... a=N&tab=wi

Jest też problem z najpopularniejszym chyba gatunkiem jakim jest Mammillaria: Można roboczo założyć, że jeżeli coś ma małe brodawki nierówno rozrzucone i kwintąc ma taki 'wianuszek' na czubku to jest to jakiś rodzaj Mammillarii, ale jak się popatrzy na różnorodność form jaką może mieć, to szczęka opada:
http://images.google.pl/images?q=rebuti ... =N&ndsp=20

beza 62 pisze:wielopalczasty

Ale jedno wiem na 100% - to powyżej to Opuntia microdasys 'Albata'

Dziękuję Mikrosku za pochwały i zachęcam Cię do pokazania swoich kaktusików

Cebulko jakie wspaniałe linki o kaktusach wynalazłaś
teraz może trochę rozpoznam tą swoją kolczastą rodzinę ale chyba będzie łątwiej jak zakwitną

Cebulko zaskoczyłaś mnie tym że to jest Opuncja ta wyżej

tak Cebulko miałaś rację sprawdziłam tę opuncję i znalazłam takie jej zdjęcie

Opuntia microdasys v. albispina

a drugie to czy nie jest ten co ma ślady po chorobie

echinocereus

ale nie jestem pewna

Bezo - nie wiem, te Echino... cośtam mogą tak różnie wyglądać!

Natomiast tu masz dowód, że aloesy mogą mieć różne dziwne kolce w różnych dziwnych miejscach:
(chociaż identycznego jak Twój jeszcze nie spotkałam)

Cebulko i to jest aloes ????

WOW!!
Ale znalazłam stronę!

To strona ogrodu botanicznego gdzieś na Majorce gdzie mają super kolekcję kaktusów i sukulentów, paproci, storczyków i innych

Link do kaktusów/sukulentów:
http://jardin-mundani.info/crasas.htm
(niestety ma ten minus, że na każde zdjęcie trzeba klikać osobno. Nazwy sa na szczęście po łacinie, nie hiszpańsku )
Bezo - zwróć uwagę na różnorodność aloesów - z tym, że Twój znów górą, bo takiego żeby miała kolce od spodu liści, to nie ma...
I nieźle rozrośnięta ta białokolczasta opuncja

Tu strona główna ogrodu (w wersji angielskiej):
http://www.jardin-mundani.com/English/index.htm

NO !! no !!
Cebulko ale dałaś mi zadanie domowe do odrobienia

będę miała niezłe zajęcie chyba na wszystkie zimowe wieczory
dziękuję

A może ktoś chciałby coś więcej wiedzieć o hodowli kaktusów to tu jest fajny link http://www.kaktusy.nets.pl/opisy.html

Powzięłam dziś mocne postanowienie poprawy w sprawie moich kaktusów

Tzn będę je jeszcze do zimy porządnie podlewac, nawozic, w zimie postaram się o jakieś chłodniejsze miejsce... Może coś zakwitnie? A przynajmniej odzyska ładny wygląd, bo teraz niektóre to są mocno zmęczone życiem...

A niektóre będą myślę wyglądały całkiem-całkiem jak wyjdą na ludzi...

Mój synuś ostatnio zgłosił chęć do hodowania kaktusów Bardzo się cieszę. Poradźcie mi jakieś idealne dla początkujących nastolatków?
Czyli takie, które przeżyją faze częstych opadów, do okresów głębokiej suszy

Emmi - nie wiem, może ktoś inny coś mądrego poradzi, ale mnie się zdaje że większośc kaktusów to przeżywa - w każdym razie mnie po paru miesiącach niepodlewania udało się zasuszyc tylko dwa kaktusy (jeden to był chyba sukulent, nie kaktus, mam wrażenie że jakiś gatunek wilczomlecza)

Myślę że jednak po kupnie warto kaktusy przesadzic do większej doniczki niż to sprzedają w marketach - jak zostają w tych małych plastikowych bździdłach to ziemia wysycha w nich na wiór, przewracają się, krzywo rosną... Tak że kupic najlepiej kolorowe gliniane małe doniczki, żwirek, ziemię do kaktusów i do roboty! Oczywiście musisz pomóc, bo trzeba ostrożnie, najlepiej łapac kaktusy przez kilkakrotnie zwiniętą gazetę.

Radzę uważac na niektóre gatunki opuncji z długimi kolcami - mają te kolce zakończone haczykami i bliskie spotkania z nimi nie należą do przyjemnych

Porobiłam parę fotek moich kaktusów.I zdziwiłam się ile ich jest.
Na pierwszy rzut kaktus który liczy sobie ponad 20 lat.Kwitnie długimi białymi kielichami ,tylko przez 24 godziny.


Teraz kaktus którego nazywamy "generał",na pewno nazywa się inaczej:


I mój misz-masz :


I jeszcze jeden,pięknie kwitnie :

Onaelu Skarbie - tak dzisiaj wygląda Begonia Bamboo (ta od Ciebie oczywiscie!).

Lucysiu - piękna kolekcja kaktusów!
"Generał", jak go nazywasz, to chyba euphorbia trigona? Głowy jednak nie daję.

Oto jedna z moich:

jakie piękne...

Dzięki MaWi,to ten sam Tylko mój jest jakby jednopienny,a twój to się tak ładnie zagęścił.