Ja juz 'przeszłam" w tym sezonie przez hiacynta, obecnie mam jakieś podobno białe narcyze z Ikei - jakie będa to zabacze jak zakwitna bo narazie w pąkach
Kosztują takie grosze w sklepach, ze naprawdę warto trochę uwiosennić sobie ten zimowy czas
Moje hiacynty już przekwitły .
Miałam zapomnianą doniczkę z przeschniętymi cebulkami na balkonie. Znalazłam ją tuż przed tymi duzymi mrozami i przeniosłam na parapet. Wystawiły zielone czubki, więc zaczęłam je podlewać. Zakwitły po 2-ch tygodniach A jaki zapach unosił się w pokoju! Teraz rosną w liście. Jednak długo przyjdzie im poczekać na ogródek.
No tak a mnie pani w agrocentrum jak kupowałam jesienią cebule hiacynta to powiedziała,żeby od razu do ziemi wsadzic,że to w gruncie zimuje inni cieszą sie juz kwiatami ,a ja czekam aż śnieg stopnieje,żeby zobaczyć czy coś wyłazi spod ziemi
Nie martw się "inni" też wsadzili od razu do ziemi by cieszyć sie w czasie zgodnym z naturą Co niektórzy zachowali sobie pojedyńcze szt. na zabawę parapetową, a jeszcze inni kupili sobie już podpędzone w markecie
Teraz powinny już być wszędzie dostępne cebulki frezji- cebulki tanie a kwiatki lepsze niż hiacynty o zapachu nie wspomnę - takie teraz sobie kup
ja mam ja mam mam cebuliny frezjowe dzisiaj listonosz mi przyniósł ( tak tak listonosz, bo u mnie na wsi w trzech ogrodniczych takich frykasków nie uświadczysz )
a zapach...obłędny!
moje ulubione to białe, zamierzam je sobie wypędzić na parapecie, a potem przerzucić na balkonisko, bo na działkę to ja czasu mieć nie będę...