autor: Cebulka » pt sty 27, 2012 11:49 am
Ja ze swoich dotychczasowych doświadczeń mogę dodac, że jeżeli jest nam w sumie obojętne, czy pralkę ładowaną od góry czy z przodu - to TYLKO z przodu
U rodziców pamiętam dwie pralki ładowane z przodu i nigdy nie było problemów z pralkowym zapachem, żaden syf się nie zbierał na kołnierzu, dziwiłam się co ludzie piszą w necie, że jest problem z zapachem prania.
A teraz mamy ładowaną od góry i tragedia
To co się dzieje na tym górnym kołnierzu to po prostu syf malaria i mikrokosmos a wyczyścic się tego porządnie nie da, bo niewyjmowalne. I to nie wina naszego modelu - zaglądam jak tylko mam możliwośc do innych pralek ładowanych od góry - i wszędzie jest to samo
Zobaczymy, może rady które Lucysia wyszperała pomogą. A na przyszłośc już nie popełnimy błędu z ładowaną od góry. No chyba że ktoś mi powie że taką ma i nie ma tam syfu - to przyjadę i na własne oczy muszę to zobaczyc, bo nie uwierzę
Ja ze swoich dotychczasowych doświadczeń mogę dodac, że jeżeli jest nam w sumie obojętne, czy pralkę ładowaną od góry czy z przodu - to TYLKO z przodu [!]
U rodziców pamiętam dwie pralki ładowane z przodu i nigdy nie było problemów z pralkowym zapachem, żaden syf się nie zbierał na kołnierzu, dziwiłam się co ludzie piszą w necie, że jest problem z zapachem prania.
A teraz mamy ładowaną od góry i tragedia [shock] [strach] To co się dzieje na tym górnym kołnierzu to po prostu syf malaria i mikrokosmos a wyczyścic się tego porządnie nie da, bo niewyjmowalne. I to nie wina naszego modelu - zaglądam jak tylko mam możliwośc do innych pralek ładowanych od góry - i wszędzie jest to samo :(
Zobaczymy, może rady które Lucysia wyszperała pomogą. A na przyszłośc już nie popełnimy błędu z ładowaną od góry. No chyba że ktoś mi powie że taką ma i nie ma tam syfu - to przyjadę i na własne oczy muszę to zobaczyc, bo nie uwierzę [haha]