Dla Onaeli i każdego kto zechce się przyłączyć

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.

BBCode wyłączony
Emotikony wyłączone
Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Dla Onaeli i każdego kto zechce się przyłączyć

Post autor: mietek » wt lis 16, 2010 7:26 pm

Onaelu ... nareszcie jesteś! :D
Widzę, że czasu masz tyle co ja, więc tu przyjmij i ode mnie naserdeczniejsze życzenia urodzinowe i inne takie co to przegapiłem, lecz wierz mi zdrowo wtedy piłem i za Twoje i swoje zdrowie [haha]

STO LAT!
[piwo]
[roza] [roza] [roza]

mietek [lol]

Post autor: mietek » ndz sie 30, 2009 11:36 pm

To może tak sobie zagramy?: [lol]
http://www.youtube.com/watch?v=t7_4gcjwbhk

M.

Post autor: mietek » sob sie 15, 2009 8:50 pm

Z dziś oglądanego starego filmu coś do posłuchania [lol] zaczyna się ładnie ;) http://www.youtube.com/watch?v=6csyi6Dk ... PL&index=6

pozdrawiam M.

Post autor: mietek » śr sie 05, 2009 10:32 pm

Yennyfer pisze:Mieciu - fajny temat.
Ja w zeszłe wakacje pojechałam z meżem i synem na Kaszuby i jestem ZAUROCZONA - ludźmi, widaokami, atmosferą i CZYSTOŚCIĄ - tam nawet przystanki autobusowe są czyściutkie.
W domu wrzucę zdjęcia z tych wakacji.
Szkoda tylko, ze zakonczyly się dla nas źle - pod Leborkiem mieliśmy wypadek, cudem nic nam się nie stało, wyszliśmy z tego z siniakami tylko, auto do kasacji całkowicie.
Ale dobrze, ze tylko tak to się skończyło - auto(choc go szkoda) to rzecz nabyta, a życie i zdrowie...
W tym roku chcieliśmy też tam jechać,ale niestety - nie damy rady.
Mam jednak nadzieję, że wrócę tam - bo to piękne miejsce!
Pozdrawiam Cię Mieciu serdecznie!

Temat całkowicie wolny; kto chce coś powiedzieć Onaeli może to zrobić tu lub gdziekolwiek. A swoją drogą kaszuby to fajny region tylko, że teraz już i przystanki są czasem brudne... [lol] ,ale gminy mocno nad tym pracują i widać kierunek słuszny..
nowinka : znów pojawiły się szczupaki w "moim" jeziorze [lol] A gdzie zdjęcia z tyże wakacji?

Pozdrawiaam M.

Post autor: Yennyfer » pt kwie 24, 2009 2:00 pm

Mieciu - fajny temat.
Ja w zeszłe wakacje pojechałam z meżem i synem na Kaszuby i jestem ZAUROCZONA - ludźmi, widaokami, atmosferą i CZYSTOŚCIĄ - tam nawet przystanki autobusowe są czyściutkie.
W domu wrzucę zdjęcia z tych wakacji.
Szkoda tylko, ze zakonczyly się dla nas źle - pod Leborkiem mieliśmy wypadek, cudem nic nam się nie stało, wyszliśmy z tego z siniakami tylko, auto do kasacji całkowicie.
Ale dobrze, ze tylko tak to się skończyło - auto(choc go szkoda) to rzecz nabyta, a życie i zdrowie...
W tym roku chcieliśmy też tam jechać,ale niestety - nie damy rady.
Mam jednak nadzieję, że wrócę tam - bo to piękne miejsce!
Pozdrawiam Cię Mieciu serdecznie!

Post autor: Cebulka » ndz mar 08, 2009 11:23 am

Tosia pisze:Tosia nie Maja i nie testuje ;) ,chyba że [pijany]


Tośka - a to Ci się udało [hahaha]

A cóż to za język jest? [skrob] Kaszubski?

Post autor: Sz_elka » ndz mar 08, 2009 9:45 am

Mietku, wyszukałam coś dla Ciebie! 8) Obrazek Obrazek

Post autor: Tosia » pt lut 27, 2009 9:42 pm

Tosia nie Maja i nie testuje ;) ,chyba że [pijany]

Post autor: Anamaria » pt lut 27, 2009 12:44 pm

No to Tosia musi spróbować !!! [lol]

Post autor: mietek » czw lut 26, 2009 8:19 pm

Onaela pisze:Mietek,Ty jesteś pewien,ze mówisz o Hipeastrum ???
[shock] Ja u swojego żadnych pręcików ani pyłku,tym bardziej nektaru nie zaobserwowałam... [rol]
Ale mam słabą pamięć wzrokową,wiec może coś przeoczyłam??
Przyjrzę się tym razem jak zakwitnie [!] :D
Ale pić nektaru nie zamierzam :D -a co to,ja pszczółka Maja jestem [?] [?] [diabel] [lol]

Posłużę się tym oto przykładem:
Tosia pisze:Obrazek :D

Zaczyna pojawiać sie pyłek, ale jeszcze nie wpełni są to " pantofelki kopciuszka" i słupek jeszcze zamknięty. Za dzień dwa od czasu zrobienia tego zdjęcia na samym dnie tego ładnego kielicha pojawi się:... pycha.. [haha]
Pozdrawiam M.

Post autor: Onaela » śr lut 25, 2009 4:37 pm

[shock] [shock] .Piękne Mietek !
Cały tekst to prawdziwe afirmacje z doskonałym podkładem muzycznym [!]
Będę do tego wracać z przyjemnością. .Dzięki [!] :)

Post autor: mietek » śr lut 25, 2009 2:42 pm

Post autor: Onaela » pn lut 23, 2009 6:12 pm

[kciuk2] Dzięki Mietek [!]
Nie ma to jak zobaczyć instruktaż na filmie :)
Chyba pójdę z laptopem ciąć winogrona [!] :D

Dla Onaeli i kto tam....

Post autor: zomarel » pn lut 23, 2009 5:28 pm

[shock] Mietku,dzięki za instruktażowy film.Dopiero się uczę i w ub.roku skorzystałam z wiedzy Andrzeja,ale jak już narosło trochę młodych łóz to pogubiłam się i nie wiedziałam co dalej.Teraz czekam żeby zima 'popłynęła" i biorę sie za robotę. [lol]

Post autor: mietek » ndz lut 22, 2009 9:38 pm

[Nie 19:53] Onaela: Hej ,Grosiku a nie da sie tego filmu z cięcia winorosli gdzieś w sieci umieścić ?
Onaelu i kto tam chce. Zajrzyj sobie tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... 59&start=0
Pozdrawiam M.

Post autor: gruby miś » ndz lut 15, 2009 11:50 pm

ot co! perwersja, perwersja!!!

Post autor: Onaela » ndz lut 15, 2009 11:45 pm

Mietek,ze mnie taki botanik,jak z koziej tylnej części ciała trąbka [!] [haha]
Ale chyba masz rację [rol] -przypomniało mi się,że coś tam w środku sterczało w tych kielichach :P
Jak zakwitnię,to obejrzę dokładnie :)
Ale masz fajne skojarzenia-'pantofelek Kopciuszka " :)
Od teraz kwiat Hipeastrum będzie kojarzył mi się z Tobą i z nektarem [lol] [lol] Będę sobie wyobrażać ,jak spijasz nektar z kielicha i delektujesz sie nim [haha]

Post autor: mietek » ndz lut 15, 2009 10:49 pm

Onaela pisze:Mietek,Ty jesteś pewien,ze mówisz o Hipeastrum ???
[shock] Ja u swojego żadnych pręcików ani pyłku,tym bardziej nektaru nie zaobserwowałam... [rol]
Ale mam słabą pamięć wzrokową,wiec może coś przeoczyłam??
Przyjrzę się tym razem jak zakwitnie [!] :D
Ale pić nektaru nie zamierzam :D -a co to,ja pszczółka Maja jestem [?] [?] [diabel] [lol]

Onaelu.. i Ty to mówisz? Ty botanik?.. popatrz do środka, jak "to dziób " otworzy.. środkiem idzie piękny słupek (o ile pamiętam to ta część żeńska) a wokół pręciki - też ładne - na i ch końcu (jak dojrzałe) zwisają takie torebki nasinne - wyglądające jak pantofelek kopciuszka i z tego sypie się pyłek - i w tym czasie na dnie kielicha jest nektar!
Potem nektaru nie ma, ale słupek rozdziela się na trzy ładne wąsiki gotowe przyjąć pyłek od .. np. takiego smakosza jak ja. [haha]
A.. przypomniałem sobie, że niektóre same się zapylają, ale i tak im wyżarłem [haha]
M.

Post autor: amita » ndz lut 15, 2009 10:30 pm

Mietek,południe kraju dziękuje za przepędzenie do nas zimy [diabel] Szczególnie dziękuje świeży kierowca

Post autor: Onaela » ndz lut 15, 2009 10:15 pm

Mietek,Ty jesteś pewien,ze mówisz o Hipeastrum ???
[shock] Ja u swojego żadnych pręcików ani pyłku,tym bardziej nektaru nie zaobserwowałam... [rol]
Ale mam słabą pamięć wzrokową,wiec może coś przeoczyłam??
Przyjrzę się tym razem jak zakwitnie [!] :D
Ale pić nektaru nie zamierzam :D -a co to,ja pszczółka Maja jestem [?] [?] [diabel] [lol]

Post autor: Anamaria » ndz lut 15, 2009 9:32 pm

mietek pisze:Spróbować musiałem i pipetą z trzech kielichów jedną łyżeczkę zebrałem. Pokusa duża... strach, bo pamiętałem bajkę o Jasiu i Małgosi, ale smak był B. dobry i żyję.

Ty Mietek masz pomysły! [rotfl] [rotfl] [rotfl]

Post autor: mietek » ndz lut 15, 2009 9:24 pm

Onaela pisze:Mietek,serio nie ma u Ciebie śniegu [?] [?] [?]
Szczęściarz w czepku urodzony [!] :?

Tak jak pisałem [haha] zima na południe.. hehe.. ja śnieg oglądam na forum - b. ładna zima u basi jest...
Onaela pisze:
mietek pisze:
Onaela pisze:Mietek,nie wiem jak Twoje,ale moje Hipeastrum niczym nie pyli [rol] [lol]

To może nie masz hipeastrum? [haha] a próbowałeś wyssać naktar z dna kielicha tegoż kwiatka?
M.

[shock]
Według mojej wiedzy mam właśnie Hipeastrum,na dodatek przymierza się do kwitnienia :D Ssać nektar z dna kielicha [?] :) Oj,coś czuję,że nasza dyskusja schodzi na niebezpieczne tory,dlatego powstrzymam się od odpowiedzi [diabel] [haha]

Jak zobaczyłem na dnie wielką kroplę "bezbarwnego miodu?..." to sobie pomyślałem, że jeśli nawet trójący jest to taka kapka chyba mnie nie zabije... A że kielich ok 20 cm miał to chciałem .. tak od razu językiem.. [haha] język i tak za krótki był, i za szeroki - widać nie dlamnie kwiatek to przeznaczył. Spróbować musiałem i pipetą z trzech kielichów jedną łyżeczkę zebrałem. Pokusa duża... strach, bo pamiętałem bajkę o Jasiu i Małgosi, ale smak był B. dobry i żyję.
PS.
Pyli jak diabli. na chyba czterech pręcikach takie coś jak buciki zaczyna się kiwać (słupek jeszcze nie czynny)oblepia sie to b. grubo pyłkiem.... no co ?... Ty nigdy nie gadałaś z kwiatem.. [haha] nekter jest tylko jeden dzień i jest go dużo...

Post autor: Onaela » ndz lut 15, 2009 9:04 pm

Mietek,serio nie ma u Ciebie śniegu [?] [?] [?]
Szczęściarz w czepku urodzony [!] :?

Post autor: Onaela » ndz lut 15, 2009 8:59 pm

mietek pisze:
Onaela pisze:Mietek,nie wiem jak Twoje,ale moje Hipeastrum niczym nie pyli [rol] [lol]

To może nie masz hipeastrum? [haha] a próbowałeś wyssać naktar z dna kielicha tegoż kwiatka?
M.

[shock]
Według mojej wiedzy mam właśnie Hipeastrum,na dodatek przymierza się do kwitnienia :D Ssać nektar z dna kielicha [?] :) Oj,coś czuję,że nasza dyskusja schodzi na niebezpieczne tory,dlatego powstrzymam się od odpowiedzi [diabel] [haha]

Post autor: mietek » ndz lut 15, 2009 8:44 pm

Widzę, że wziełaś to sobie bardzo do serca [lol] cała Polska zasypana a ja mam spokój i mrozu nie ma, a śnieg to chyba u Baś-22 ostatnio widziałem- taka ładna zima [haha]
Onaela pisze:Mietek,nie wiem jak Twoje,ale moje Hipeastrum niczym nie pyli [rol] [lol]

To może nie masz hipeastrum? [haha] a próbowałeś wyssać naktar z dna kielicha tegoż kwiatka?
M.

Post autor: mietek » sob lut 14, 2009 8:41 pm

Każda opcja jest dobra byleby sobie poszła i nie wracała więcej. Na narty czy lepienia bałwana dla towarzystwa możemy zawsze odwiedzić Ją gdziekolwiek by była, ale jak najdalej od nas [haha]
M.

Post autor: Onaela » sob lut 14, 2009 8:11 pm

Oj ,Mieciu,zle mnie zrozumiałeś :? Ja po prostu odsyłam zimę,niech utopi sie w morzu [!] :D .Taka opcja chyba nie będzie Ci przeszkadzać ? :D

Post autor: mietek » sob lut 14, 2009 8:06 pm

"SB"
Onaela pisze: [Sob 16:38] Onaela: a kysz zimo !!! idź do do morza !!!! -

Ty łobuzie.... Ja CI dam do morza [haha]
Jak najdalej od morza, niech zmiata na południe... NO!
Pozdrawiam M.

Post autor: mietek » śr lut 04, 2009 8:41 pm

Obrazek
na pierwszym planie Binladen, z lewej .. nie muszę przedstawiać..
Własie wysiewam godezję i przypomniał mi się Ten co najwjększe psoty robił przy siewkach.. Taki fajny szkodnik był.. [lol]
Pozdrawiam M

Post autor: Sz_elka » wt lut 03, 2009 6:44 pm

Wyjątkowej urody był ten FUKS! Dawno odszedł? :(

Post autor: mietek » wt lut 03, 2009 6:39 pm

Nazywał się FUKS bo to fuks mieć takiego kota. Niestety zamordowany przez złych weteryniarzy ... [cry]
Ale był najlepszym i najmądrzejszym psem na świecie. Dziś zaznaje szczęścia w krainie samych udanych polowań. na zdjęciu jako młody 12 latek.
Pozdrawiam M.

Post autor: Sz_elka » wt lut 03, 2009 6:23 pm

Cudny Ci ON! [kciuk2] Przedstaw nam go lepiej! 8)

Na górę