Ekotopik

autor: **Samanta** » pt lip 29, 2011 9:46 am

zomarel pisze:Sami,wierzyć się nie chce,że dopiero teraz tu dotarłaś.Dobrze,jak coś gra na wantach,ale jeszcze lepiej gdy coś gra w duszy i Ty dobrze o tym wiesz

Cholera, ostatnio mi raczej rzęzi... [lol]

autor: **zomarel** » pt lip 15, 2011 11:13 pm

Sami,wierzyć się nie chce,że dopiero teraz tu dotarłaś.Dobrze,jak coś gra na wantach,ale jeszcze lepiej gdy coś gra w duszy [lol]

i Ty dobrze o tym wiesz

autor: **koliberek** » wt lip 12, 2011 6:20 am

Sami ... fajna historia

autor: **Mania** » pn lip 11, 2011 5:05 pm

Samanta:)

Fajnie, jak coś gra na wantach

autor: **Baś_22** » pn lip 11, 2011 1:01 pm

Samanta pisze:No i ja też. Ale nie wiem, jak mam napisać coś aż tak głupiego.

Sami dlaczego głupiego [?]

historia każdego avatarka jest wyjątkowa

autor: **Samanta** » pn lip 11, 2011 12:52 pm

No i ja też. Ale nie wiem, jak mam napisać coś aż tak głupiego. [oops]

Jak się rejestrowałam - na innym forum - to chciałam sobie wziąć zupełnie innego nicka, tamten miał sens i zaczepienie w rzeczywistości. Ale mi nie chciało przyjąć i tyle.
W tle grało radio, leciały szanty i tam był taki refren: "Hej Samanta, hej Samanta, kiedy wiatr ci gra na wantach.... "
To było o żaglówce. A żeby było śmieszniej , ja nie umiem pływać. Ale tego nicka akurat przyjęło [lol]

autor: **tereklo** » pn lip 11, 2011 10:49 am

No i ja tu dotarłam. Aukuba to piękny krzew, który mnie zauroczył i staram się go utrzymac u siebie. Niestety, w tym klimacie nie chce zimować w gruncie, więc nie doczekam się wielkiego okazu. zauroczyły mnie jego nakrapiane liście. Kiedyś w awatarze miałam fotkę rośliny. Dziś, kiedy ponownie wróciłam na forum, jestem posiadaczką dwóch kotów rosyjskich niebieskich. Ja, dotychczasowa nielubiąca koty mam dwa! Kto mnie zna nie chce wierzyć. A jednak. W awatarku są cztery ale to nie znaczy, że taki jest mój docelowy stan

Pozdrawiam serdecznie z Kotliny Kłodzkiej.

autor: **Wiotka** » sob maja 22, 2010 12:13 am

Ja przewrotnie nazwalam się wiotka- jako przymiotnik, Kiedyś mam być taką

autor: **Anamaria** » śr sty 06, 2010 9:12 pm

... ale trenujemy, trenujemy, i kto wie? [devil]

autor: **knutsel29** » śr sty 06, 2010 9:11 pm

Ale razem nam sie uda

autor: **amita** » śr sty 06, 2010 9:11 pm

Mi też nie bardzo wyszło,ale jeszcze tylko kilka poprawek i będzie oki.

autor: **Onaela** » śr sty 06, 2010 9:10 pm

....albo zróbtosamstwa [haha]

autor: **Cebulka** » śr sty 06, 2010 9:09 pm

amita pisze:Nie ufaj rodzicom,zrób się sam!

Chyba niestety nikt z nas tu obecnych nie może pochwalić się tak zaawansowanym stopniem zróbotsamowości

autor: **amita** » śr sty 06, 2010 9:07 pm

Nie ufaj rodzicom,zrób się sam!

autor: **Cebulka** » śr sty 06, 2010 8:40 pm

Sz_elka pisze:Właśnie wczoraj "prowadziłam" dochodzenie poprzez Tłumacza Google i wykryj język - wybrało mi, że może z holenderskiego to DIY i dalej nic z tego nie rozumiałam!
Flamandzkiego Google nie uwzględniły!

To ja przełożę na nasze

DIY - to po szekspirowsku Do It Yourself

czyli Zrób To Sam [haha]

O tak - tu zróbtosamość jest na porządku dziennym w różnych odcieniach, wydaniach, podejściach, możliwościach i nasileniach - ale chyba w jakimś stopniu zarażony jest tym każdy z nas [lol]

autor: **Sz_elka** » śr sty 06, 2010 2:03 pm

No to chwal się knutselku! [kwiatka]

Dobrze trafiłaś

- Tu sami knutsle!

autor: **knutsel29** » śr sty 06, 2010 12:53 pm

knutselen to rekodzielo, a knutsel to taki ktory to wykonuje

autor: **knutsel29** » śr sty 06, 2010 12:50 pm

Bo flamandzki oficjalnie nie istnieje [zly]

, w szkole dzieciaki ucza sie niby nederlandzkiego [oficjalna nazwa holenderskiego] ja na poczatku nie rozpoznawalam roznicy ale to bardziej gwara.

autor: **Sz_elka** » śr sty 06, 2010 12:42 pm

Właśnie wczoraj "prowadziłam" dochodzenie poprzez Tłumacza Google i wykryj język - wybrało mi, że może z holenderskiego to DIY

i dalej nic z tego nie rozumiałam!

Flamandzkiego Google nie uwzględniły! [lol]

autor: **knutsel29** » śr sty 06, 2010 12:36 pm

Czesc knutsel 29 to poprostu z flamandzkiego, ktos kto lubi zajecia domowe i przydomowe, wiecie typu "polak potrafi lub "na bezrybiu i rak ryba" a 29 to od 29 wrzesnia.

autor: **kotkaaa** » pt sie 28, 2009 8:40 am

Ja pochodzę z płocka ale Tatko urodzony Roś Wołkowysk

autor: **amita** » czw sie 27, 2009 9:15 pm

Kotka,a skąd pochodzisz,bo jedna moja kuzynka jest po mężu Kot

autor: **Cebulka** » czw sie 27, 2009 8:35 pm

Kurczę, a ja myślałam że to "aaa" miałaś bo gdzieś samo "kotka" było juz zarezerwowane [glupek]

autor: **kotkaaa** » czw sie 27, 2009 7:42 am

Ot i ja w końcu tu dotarłam ,więc wyjaśniam Kotkaaa od nazwiska z domu Kot .3 a Arek synek , Andrzej mąż ,Ania ja i w międzyczasie doszła jeszcze Ania synowa fajna ale za spokojna dziwusi .Myślę że jak by była kiedyś wnusia to może Anulka. A owego aaawatarka to nie wiem jak się toto robi.

autor: **toja** » ndz kwie 26, 2009 8:22 pm

Mój nick oznacza , to- "ja"

autor: **Alcyk** » śr lut 18, 2009 2:17 pm

Mój nick to przezwisko jeszcze ze szkoły podstawowej:). Byłam tak dożarta w pierwszych klasach, że zamiast Ala wychowawczyni mówiła Alcyk... no i tak już zostało...

autor: **Yennyfer** » sob lut 14, 2009 7:56 pm

hej.I tu dotarłam. Już chyba tłumaczyłam. Mój nick z wiedźmina. Ale jak logowałam sie lata temu na kafeterii, to Yennefer było zajęte. Zrobiłam sobie Yennefer*, ale wyszło z tego małe nieporozumienie. ktoś pisał na mój adres @ do tej pierwszej Yennefer. bezgwiadkowej. No to przemianowałam się na Yennyfer. i własciwie tego nicka używam już wszędzie.

autor: **gruby miś** » czw lut 05, 2009 5:47 pm

no tak, leniwemu "misiu" się nie chciało całej nazwy wpisać [lol]

koleżanka, która zapraszała jeździ, jak torpeda, dla niej skoczyć do wrocławia, to jak do sklepu za rogiem [haha]

jest też druga opcja dojazdu, z drugą koleżanką (z wrocka) ale ona ma jeszcze krócej prawo jazdy niż ja

autor: **koliberek** » czw lut 05, 2009 5:42 pm

Hihi Szelka, a wiesz, ze ja tez z Jasną góra skojarzyłam ???

autor: **Sz_elka** » czw lut 05, 2009 2:55 pm

gruby miś pisze:gdybym nie była leniwcem, to najbliższy weekend spędziłabym pod wrockiem! a dokłdaniej mam zaproszenie pod j.górę z podwózką od wrocławia...

Jelenia Góra ..... ja Durnowata, nie mogłam skojarzyć, o co chodzi [shock]

z tą Jasną Górą pod Wrockiem ?!!! [lol]

autor: **amita** » czw lut 05, 2009 1:52 pm

Faktycznie,rzut beretem

autor: **Baś_22** » czw lut 05, 2009 9:10 am

gruby miś pisze:gdybym nie była leniwcem, to najbliższy weekend spędziłabym pod wrockiem! a dokłdaniej mam zaproszenie pod j.górę z podwózką od wrocławia...

Z Wrocławia do Jeleniej Góry jest 112 km, to ta "podwózka" niezła [haha]

Ekotopik

Nasze Nicki

Odpowiedz

Rozwiń widok Przegląd tematu: Nasze Nicki

Re: nasze nicki

nasze nicki