Robale,tylko inne

Wszelkie inne NIEOGRODNICZE różności - dom, hobby, święta...

Robale,tylko inne

Postautor: lucysia » śr wrz 15, 2010 7:40 pm

W mące znalazłam takie maluśkie białe łażące robale.Czy ktoś wie co to i jak to wytępić.
Zrobiłam już sprzątanko,wywaliłam wszelkie podejrzane towary sypkie i zastanawiam się co dalej?
Płytkę globola do szafki z jedzeniem nie wstawię,mogę na zewnątrz postawić.A w piwnicy tam gdzie ziemniaki można ją stosować??Kurna nie miała baba kłopotu to przywlekła sobie robactwo. [cry]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: amita » śr wrz 15, 2010 9:52 pm

Jeju,nie chcę Cię Lucyśka straszyć,ale prawdopodobnie dostały Ci się mole spożywcze :( Wszystko co masz/kasze.ryż.mąkę,herbatę,kawę,przyprawy/ wszystko w słoiki.Podobnowalka jest ciężka,ale do wygrania.A mają ciemną główkę?
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: lucysia » czw wrz 16, 2010 5:55 am

Właśnie że to nie są mole.Oglądałam w necie i te są inne.Wyglądają jak małe białe pajączki,takie jak przędziorki.Wszędzie tego pełno,wywaliłam już wszystko i nawet słoiki nie pomogły.Ja wszystko trzymam w słoikach lub pojemnikach plastikowych i tak dziadostwo wlazło [cry] .
Jadę kupic jakąś chemię bo mnie szlag trafi,w tym roku jakieś plagi są robactwa [zly]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: koliberek » czw wrz 16, 2010 6:13 am

Lucysia raz tak miałam, wróciłam, z urlopu i cała kuchnia była w tych robalach, nawet te małe gąsieniczki łaziły po scianach. Wszytsko wyrzuciłam, cała kuchnie musiałam opróżnic spsikałam jakims srodkiem typu muchozol i zostawiłam zamkneta na dobe. Na drugi dzien myłam, pucowałam i układałam wszystko. Pomogło. Te robale najczęsciej robią sie w orzechach, suszonych owocach itp.
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Cebulka » czw wrz 16, 2010 8:14 am

Przywlecze człowiek cos ze sklepu a potem ma bal [zly]
Trzymam kciuki za udana walkę [pifpaf]
U mnie tylko czasem 'zwykłe' mole, więc do przeżycia [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Susane » pt wrz 17, 2010 9:51 am

Jak to było w mące to może być wołek zbożowy,ja przywlokłam takie cos do domu z karmą dla papugi(tak mi się wydaje).W ogrodniczym kupiłam jakis oprysk(nie pamiętam co to było),kupę roboty było potem ale udało się.
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: lucysia » pt wrz 17, 2010 11:38 am

Wszędzie czytam że oprysk,że muchozol.Kurna jak ja bardzo chcę tego uniknąć.Jak przez tydzień nie zdechną od Globola to pewnikiem muszę zastosować,ale w kuchni???Czarno to widzę [cry]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: koliberek » pt wrz 17, 2010 12:15 pm

No Lucyś ale najpierw trzeba wszytsko wuynieść ..
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: amita » pt wrz 17, 2010 7:54 pm

Luśka,z tego co na kafe wyczytałam to jakiś obłęd jest z tymi robalami.Mam nadzieję,że Tobie akurat jakieś mniej rozrodcze się trafiły :( A już wiesz co to za draństwo? większość łapie mole spożywcze.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Grosik » pn wrz 20, 2010 8:46 am

Współczuję Lucysiu, ale pomyśl co lepsze, Amita ma na przykład larwy [hahaha]
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Cebulka » pn wrz 20, 2010 8:48 am

i dam głowę że one tez potrafią niezłego zamieszania w kuchni narobić [rotfl]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » pn wrz 20, 2010 12:43 pm

Cebulko,Twoja glowa jest bezpieczna :) nie musisz jej oddawać.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Sz_elka » pn wrz 20, 2010 11:17 pm

Cebulka pisze:i dam głowę że one tez potrafią niezłego zamieszania w kuchni narobić [rotfl]


... żeby tylko w kuchni ! ;>
Ciekawe po kim one takie? [rol] [haha]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » pn wrz 20, 2010 11:47 pm

Po tatusiu!
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Sz_elka » pn wrz 20, 2010 11:49 pm

amita pisze:Po tatusiu!


... no tak właśnie myślałam! ;>
... bo przecież, nie po Mamusi! [devil]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » wt wrz 21, 2010 12:00 am

[radocha]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: lucysia » wt wrz 21, 2010 1:22 pm

Robale nadal nie zidentyfikowane,nadal sie przemieszczają,choć już nie takimi stadami i zauważam z pewną nieśmiałością zdechnięte osobniki [lol] .
Mogę się pocieszyć że gadziny są nie tylko u mnie,sąsiadkę też okupują.Chociaż to marna pociecha.

A Twoje "larwy" Amitko to dopiero narozrabiają pewnie w kuchni,w końcu należyte rozmiary mają ;)
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm


Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości