Wawrzyn czyli laur

Również iglaki, żywopłoty i pnącza

Wawrzyn czyli laur

Postautor: tereklo » ndz kwie 01, 2007 12:23 pm

Witam wszystkich, za podpowidzi± Bas_22 przenoszê siê tutaj. Mo¿e niektórzy pamiêtaj± mnie z forum kafeterii.
Proszê o radê.
Moje drzewko laurowe, przechowywane w jasnym ch³odnym pomieszczeniu razem z oleandrami, agawami i tym podobnymi ro¶linami, dosta³o zasychaj±cych li¶ci tzn zasychaj± od boków li¶ci do ¶rodka (do nerwy ¶rodkowego) i dostaj± koloru bardziej szarobr±zowego. Na li¶ciach widaæ tez plamki jakby cieczy ale s± one suche (podobne do wczesnego stadium tarcznika, tyle, ¿e nie lepi±ce). Wczoraj przesadzi³am wawrzyn do wiêkszej donicy i do ¶wie¿ej ziemi, mo¿e pomo¿e. Pomimo tego zasychania li¶ci laur wypuszcza nowe listki, ca³y piêknie pachnie. Mo¿e to naturalny proces to zasychanie li¶ci.
Mo¿e kto¶ ma do¶wiadczenie w uprawie tej ro¶liny i podzieli siê swoimi do¶wiadczeniami? Bêdê wdziêczna - ro¶linê mam dopiero od dwóch lat, w zesz³ym roku przy zimowym przechowaniu nic takiego nie zaobserwowa³am.
Pozdrawiam wszystkich, ¿ycz±c du¿o wiosennego s³oñca.
tereklo
 

Postautor: saginata » ndz kwie 01, 2007 7:56 pm

Witaj Tereklo-ja drzewka laurowego nie mam-i nie wiem co siê dzieje z Twoim-na pewno bardzo dobrze zrobi³a¶ ,ze je przesadzi³a¶.Mo¿e bylo mu za cieplo,mo¿e za suche powietrze,moze za mokro-przyczyn moze byæ wiele.Na pewno kto¶ Ci odpowie-bo s± tu ogrodniczki-i ogrodnicy którzy wiedz± wszystko[lub prawie wszystko] :D Ja bardzo czêsto korzystam z ich podpowiedzi.
Pozdrawiam i proszê by¶ czu³a siê tu jak w domu-miêdzy swoimi :D
saginata
 

Do Saginaty

Postautor: tereklo » pn kwie 02, 2007 5:48 am

Dziêkujê Ci bardzo, za ¿yczenia.
Pamiêtam niektóych z Was, Ogrodników z forum na kafeterii, bywam tam i pisa³am w zesz³ym roku latem i jesieni±, potem mia³am du¿± przerwê, ale utrzymywa³am kontakt mailowy i przez gg z osobami tam poznanymi.

Mo¿e teraz znów znajdê czas by uczestniczyæ w forum, bo wiele z rad przez Was danych pomog³o mi i moim znajomym.

A wawrzyn mo¿e skropiê jakim¶ roztworem grzybobójczym, muszê przeszukaæ zapiski ekotopik, tam pewnie co¶ znajdê naturalnego - chyba, ¿e kto¶ tak na szybko przypomni czym wytêpiæ grzyby na ro¿linie.
tereklo
 

Postautor: saginata » wt kwie 03, 2007 7:38 am

Jak pielêgnowaæ drzewko laurowe?


Laur, czyli wawrzyn szlachetny, pochodzi z basenu Morza ¦ródziemnego, gdzie tworzy wieczniezielone krzewy lub drzewa wysoko¶ci 7-15 m. W Polsce musi byæ traktowany jak ro¶lina doniczkowa. Znosi co prawda krótkotrwa³e spadki temperatury poni¿ej 0°C (nawet do -10°C), jednak d³u¿sze okresy mrozu s± dla niego zabójcze. Najlepiej zimuje w widnym pomieszczeniu, w temperaturze 2-4°C, na przyk³ad na werandzie lub w zimnej szklarni. Przy wy¿szej temperaturze (10-15°C) pomieszczenie, w którym stoi - powinno byæ czêsto wietrzone. Trzeba jednak uwa¿aæ, ¿eby ro¶lina nie sta³a bezpo¶rednio w zasiêgu zimnego powietrza.
Latem wawrzyn najlepiej czuje siê na balkonie lub w ogrodzie, ustawiony w ciep³ym i s³onecznym miejscu. Bardzo lubi zraszanie wod± i regularne - co miesi±c - dokarmianie wielosk³adnikowym nawozem do kwiatów. Dobrze siê te¿ czuje w przyciasnych donicach, w kompostowej, ¿yznej i przepuszczalnej ziemi. Ro¶nie wolno i nie powinien byæ czêsto przesadzany. Doskonale znosi intensywne ciêcie - bardzo czêsto korony wawrzynu formowane s± w kszta³t sto¿ka lub kuli.

Taki tekst znalazlam szukaj±c informacji na temat ciêcia wierzb-Tereklo-mo¿e Ci siê przyda :D
saginata
 

Postautor: tereklo » wt kwie 03, 2007 9:59 am

Dziêki Ci za informacje. Tak w³a¶nie zimuje mój wawrzyn, tylko nie wiedzia³am, ¿e lubi "ciasne buty". Da³am mu trochê wiêksz± donicê, mo¿e za du¿±, najwy¿ej nie bêdê go prêdko przesadzaæ. O zraszaniu te¿ nie wiedzia³am.
Jeszcze raz dziêkujê Saginato i ¿yczê weso³ych ¦wi±t.
tereklo
 

Postautor: magdziołek » czw sty 03, 2008 9:01 am

Wczoraj na allegro znalazłam ciekawą sadzonkę wawrzynu, zastanawiam się czy ją kupić. Poczytałam,co napisała Saginatka o uprawie i pielęgnowaniu, to nie takie trudne.
Z wycieczki do Włoch przywiozłam trochę świeżych (kradzonych) [diabel] liści tej przyprawy, nie ma porównania z suchymi listkami, których używamy w kuchni zapach cudowny, kolor i połysk liści przepiękny. Zdecydowane, będę kupować.
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: saginata » czw sty 03, 2008 9:11 am

Pewnie,ze nie ma porównania-moja znajoma pracowa³a we W³oszech i tam narwala i ususzy³a liscie-dosta³am ich pó³ reklamowki.By³y wspania³e-tylko szkoda,¿e ju¿ siê skoñczy³y.Sama bym hodowa³a gdybym mia³a sadzonke.
A o tym,¿e hodowane zio³a maja inny aromat i smak przekona³am siê zak³adaj±c grz±dkê zio³ow±-tu te¿ nie ma porównania ze sklepowymi.
saginata
 

Postautor: Cebulka » czw sty 03, 2008 1:47 pm

Może i ja się kiedyś skusze na laury... :)

A z wyczytanych w trakcie zmasowanej lektury czasopism ogrodniczych ciekawostka:
laur ma dość giętkie pędy, więc posiadając małą sadzonkę i sporo cierpliwości można owijać przez kilka lat rosnący do góry pęd odcinając boczne, tak że otrzymujemy laur w formie drzewka na spiralnie skręconym pniu [lol] [lol] [lol]
Ale to już wyższa szkoła jazdy. Na później ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » sob sty 05, 2008 10:02 pm

Cebulko.spoczęłaś na laurach zamiast próbować kręconej formy. :D
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Cebulka » ndz sty 06, 2008 6:05 pm

Jak na nim spocznę to będzie to forma raczej złamana [devil] [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Mikros » pn sty 07, 2008 4:45 pm

[haha] [haha] [haha]
Pozdrawiam [tuli]
Awatar użytkownika
Mikros
Weterani
 
Posty: 483
Rejestracja: czw lut 22, 2007 7:33 pm

Postautor: tuurma » śr sty 09, 2008 10:42 pm

:D
Same dowcipne dziewczyny tu pisują :)
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Cebulka » śr lip 15, 2009 9:07 pm

Bezuniu - wyczytałam że masz drzewko laurowe na balkonie...

Właśnie w zeszły weekend stałam się szczęśliwą posiadaczką jednego [jupi]

Napisz proszę coś więcej - co mu robisz, gdzie przechowujesz... Mój jest w bardzo małej doniczce - przesadzić czy lubi małe? [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » śr lip 15, 2009 9:21 pm

Cebulko możesz przesadzić bo później korzenie wystają z doniczki i szybko się wysusza. Stał całe lato na słońcu, więc musiałam sporo podlewać bo lubi. Na początku to bardzo opornie rósł i wypuszczał takie malutkie listki na górze pędów. Później jak trochę lepiej zaczęłam o niego dbać, to zaczął wypuszczać większe liście.

Na zimę schowałam go na strych bo tam nie ma kaloryfera a chciałam żeby miał zimno. Ale nie aż tak jak miał, bo zapomniałam o nim i przestał na strychu całą zimę z temperaturą minus 10 i więcej stopni.
Na wiosnę nie było ani jednego liścia, po prostu cały usechł bo go na dodatek nie podlewałam zimą.
Wiosną zaczęłam podlewać, bo pomyślałam że a nóż coś z niego będzie...
I było, bo wypuścił nowe liście i ma się dobrze..

Myślę, że te rośliny śródziemnomorskie mogą wytrzymać takie ekstremalne temperatury. Zima lekki mrozek im nie zaszkodzi ale pewnie taki tylko ok. -3
Na niższą temperaturę bym nie ryzykowała.
Ale dobrze by było abyś go jednak przechowała zimą w chłodniejszym pomieszczeniu.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Cebulka » śr lip 15, 2009 9:44 pm

Dzięki Bezo za informacje [tuli]

A używasz do jedzenia faktycznie?

Ciekawa sprawa, na moim (kupionym w OBI) była informacja "Tylko do celów dekoracyjnych" - ale myślimy z Jurkiem, że to tylko dlatego, żeby ominąc pewnie bardziej restrykcyjne przepisy dla roślin dopuszczonych do konsumpcji ... Ma na etykietce że to Laurus Nobilis czyli ten co trzeba [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » śr lip 15, 2009 10:11 pm

Wiesz co Cebulko, nie używałam go w kuchni.
Ale pachnie tak jak ten na półce z przyprawami, może trochę mniej intensywnie...a może mi się tylko tak wydawało że mniej intensywnie bo wąchałam żywe liście, a może te ususzone mają więcej aromatu [skrob]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: beza » ndz lip 19, 2009 10:00 pm

Cebulko znalazłam coś o drzewku laurowym. Tutaj dziewczyny już pisały na ten temat. Może by tak przenieść te wpisy tutaj...
http://ekotopik.mojeforum.net/temat-vt1 ... sc&start=0
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Cebulka » pn lip 20, 2009 10:32 am

Dzięki Bezo, faktycznie! [tuli]
Raczej przeniosę te wpisy stąd tam [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Wawrzyn czyli laur

Postautor: tereklo » sob lis 10, 2012 7:56 am

Podnoszę temat. Kiedyś miałam dość duże drzewko wawrzynu (ok 120 cm), zmarniał (przemarzł mi) pewnej wiosny na loggi. Używałam go do potraw, zapach i smak dużo delikatniejszy i bardziej aromatyczny. Po kilku latach od straty nabyłam kolejne drzewko. Dużo powiedziane, bo to tylko jedna gałązka, wyprostowana na ok 18 cm.
Od zakupu (lipiec 2012) stoi w miejscu, nie chce ruszyć wcale, ani jednego listka. Nie przesadziłam go, pamiętając, że laur lubi ciasne buty.
Dziewczyny, pisałyście o laurze, czy któraś nabyła i cieszy się tą aromatyczną rośliną?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Wawrzyn czyli laur

Postautor: Sz_elka » sob lis 10, 2012 5:05 pm

tereklo pisze:Podnoszę temat.


Tereklo, a pamiętasz swoje początki z drzewkiem laurowym ? ;>

tereklo pisze: - Kwi 01, 2007
Proszę o radę.
Moje drzewko laurowe, przechowywane w jasnym chłodnym pomieszczeniu razem z oleandrami, agawami i tym podobnymi roślinami, dostało zasychających liści tzn zasychają od boków liści do środka (do nerwy środkowego) i dostają koloru bardziej szarobrązowego. Na liściach widać tez plamki jakby cieczy ale są one suche (podobne do wczesnego stadium tarcznika, tyle, że nie lepiące). Wczoraj przesadziłam wawrzyn do większej donicy i do świeżej ziemi, może pomoże. Pomimo tego zasychania liści laur wypuszcza nowe listki, cały pięknie pachnie. Może to naturalny proces to zasychanie liści.
Może ktoś ma doświadczenie w uprawie tej rośliny i podzieli się swoimi doświadczeniami? Będę wdzięczna - roślinę mam dopiero od dwóch lat, w zeszłym roku przy zimowym przechowaniu nic takiego nie zaobserwowałam.
Pozdrawiam wszystkich, życząc dużo wiosennego słońca.
A wawrzyn może skropię jakimś roztworem grzybobójczym, muszę przeszukać zapiski ekotopik, tam pewnie coś znajdę naturalnego - chyba, że ktoś tak na szybko przypomni czym wytępić grzyby na roślinie.

i próby pomocy z naszej strony:
saginata pisze:- Kwi 03, 2007
Jak pielęgnować drzewko laurowe?

Laur, czyli wawrzyn szlachetny, pochodzi z basenu Morza Śródziemnego, gdzie tworzy wieczniezielone krzewy lub drzewa wysokości 7-15 m. W Polsce musi być traktowany jak roślina doniczkowa. Znosi co prawda krótkotrwałe spadki temperatury poniżej 0°C (nawet do -10°C), jednak dłuższe okresy mrozu są dla niego zabójcze. Najlepiej zimuje w widnym pomieszczeniu, w temperaturze 2-4°C, na przykład na werandzie lub w zimnej szklarni. Przy wyższej temperaturze (10-15°C) pomieszczenie, w którym stoi - powinno być często wietrzone. Trzeba jednak uważać, żeby roślina nie stała bezpośrednio w zasięgu zimnego powietrza.
Latem wawrzyn najlepiej czuje się na balkonie lub w ogrodzie, ustawiony w ciepłym i słonecznym miejscu. Bardzo lubi zraszanie wodą i regularne - co miesiąc - dokarmianie wieloskładnikowym nawozem do kwiatów. Dobrze się też czuje w przyciasnych donicach, w kompostowej, żyznej i przepuszczalnej ziemi. Rośnie wolno i nie powinien być często przesadzany. Doskonale znosi intensywne cięcie - bardzo często korony wawrzynu formowane są w kształt stożka lub kuli.

Taki tekst znalazlam szukając informacji na temat cięcia wierzb-Tereklo-może Ci się przyda

tereklo pisze: - Kwi 03, 2007
Dzięki Ci za informacje. Tak właśnie zimuje mój wawrzyn, tylko nie wiedziałam, że lubi "ciasne buty". Dałam mu trochę większą donicę, może za dużą, najwyżej nie będę go prędko przesadzać. O zraszaniu też nie wiedziałam.
Jeszcze raz dziękuję Saginato i życzę wesołych Świąt.
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Wawrzyn czyli laur

Postautor: tereklo » śr kwie 22, 2015 7:01 pm

Znów laur zawitał do domu - tym razem doniczka pełna sadzonek z nasion.

IMG_0004m.jpg
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Wawrzyn czyli laur

Postautor: Sz_elka » śr kwie 22, 2015 7:13 pm

... a mój zdechł i dokończy żywota w licznych zupach - jako susz ;>
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Wawrzyn czyli laur

Postautor: magdziołek » ndz maja 03, 2015 12:56 pm

A mój choruje :( tzn bardzo zbrązowiały mu liście, wyglądają jak suche :( nie wiem, czy to jakaś choroba grzybowa? Wyniosłam go dzisiaj ze szklarni i popryskałam jakimś preparatem grzybobójczym, myślę, że bardziej już mu zaszkodzić nie można, a może go uratuję.
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am


Wróć do Drzewa i krzewy ozdobne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości