Domowa produkcja sera

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » pt sty 23, 2015 11:13 am

Miałyście rację, kolejny wyszedł lepszy [wstydzi] dodałam troszeczkę ziół. A jaki pyszny! Tym razem zaszczepiłam zsiadłym mlekiem z bakteriami jakimiś tam, wyszły dziurki [jupi] Amelko, poproszę o kolejne przepisy, o których wspominałaś [prosi]
IMAG4474.jpg
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: annorl1 » pt sty 23, 2015 1:40 pm

Tereniu, piękny [brawo] teraz to już same perełki będziesz tworzyć :)
"To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące. "
P.Coelho
Awatar użytkownika
annorl1
Weterani
 
Posty: 583
Rejestracja: sob lip 13, 2013 4:34 pm
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: tereklo » pt sty 23, 2015 3:34 pm

Baś_22, jak słuchałam i czytałam, wydawało się trudne, jak spróbowałam - łatwizna :) Masz dostęp do mlekomatów czy jak zwał te punkty ze swojskim mlekiem we Wro, jeden jest blisko Zosi, trzeba przepatrzeć adresy.
http://www.mlecznabudka.pl/
http://www.tmleko.cz/mbar/index.php?lang=polski

Nowy temat proponuję, żeby Amelka założyła, i Ania niech się podzieli swoim doświadczeniem. Amelko [prosi]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 12:31 am

tereklo pisze:Basiu, jak słuchałam i czytałam, wydawało się trudne, jak spróbowałam - łatwizna :) Masz dostęp do mlekomatów czy jak zwał te punkty ze swojskim mlekiem we Wro, jeden jest blisko Zosi, trzeba przepatrzeć adresy.
http://www.mlecznabudka.pl/
http://www.tmleko.cz/mbar/index.php?lang=polski

Tereniu mam mlekomat niedaleko (na Popowicach przy zbiegu ul. Niedźwiedziej z Popowicka :) ) ....tylko jak juz mam mleko to co dalej [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: żyjąca marzeniami » sob sty 24, 2015 9:41 am

Mam na dziś zamówione 15 l mleka i jeśli nic po drodze nie nawali i mleko do mnie dotrze,to zrobie fotorelacje krok po kroku jak robię ser a'la koryciński.

Basiu oprócz mleka potrzebna Ci jeszcze podpuszczka,chusta serowarska bądź pielucha tetrowa,bardzo pomocny jest termometr kuchenny.
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 11:57 am

żyjąca marzeniami pisze:Mam na dziś zamówione 15 l mleka i jeśli nic po drodze nie nawali i mleko do mnie dotrze,to zrobie fotorelacje krok po kroku jak robię ser a'la koryciński.

Basiu oprócz mleka potrzebna Ci jeszcze podpuszczka,chusta serowarska bądź pielucha tetrowa,bardzo pomocny jest termometr kuchenny.


Amelka [jupi] [jupi] [jupi] kochana jesteś [blowkiss] [tuli] [serce]
No to zaczynam organizowac wymagane składniki :) Specjalny termometr juz mam, bo kupowałam jak zabierałam się za robienie wedlin domowych :).
Czy możesz podać jakieś wskazówki co do kupna podpuszczki. Kupowac na alllegro np. tutaj http://allegro.pl/podpuszczka-60ml-5-gr ... 99688.html czy gdzieś indziej? Tutaj zainteresowały mnie te gratisy :) ale przezornie zaraz napisze do sprzedawcy czy faktycznie dodaje je do przesyłki :)
Acha i jeszcze ...czy podpuszczka w kroplach czy w tabletkach?

Upraszam o założenie NOWEGO TEMATU dotyczacego tylko serów :) [prosi]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: annorl1 » sob sty 24, 2015 12:09 pm

Basiu, tez ostatnio Teresce polecałam tego sprzedawcę :) wprawdzie ja u niego nie kupowałam, ale ma dobre komentarze :)
gratisy na pewno są, bo każdy ma gratisy :) a co do podpuszczki, to ja używam w płynie. moja ciotka natomiast od dawna robi podpuszczkowe i tylko te sypane uznaje. z tabletkami nie znam nikogo kto miał by do czynienia.
No czekam na Amelki fotorelacje z produkcji Korycińskiego :) Bo ja go jeszcze nie robiłam :)
"To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące. "
P.Coelho
Awatar użytkownika
annorl1
Weterani
 
Posty: 583
Rejestracja: sob lip 13, 2013 4:34 pm
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » sob sty 24, 2015 12:22 pm

Temat założony.
Baś_22, ja specjalnie milczę, bo są fachowcy, którzy prawidłowo opiszą co i jak. Ja się dopiero uczę.

Polecam lekturę dla początkujących:
http://sklep.serowar.pl/pl/n/26

a tu ich przepisy
http://serowar.pl/content.php?112-Przepisy-na-sery
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 12:29 pm

tereklo pisze:Basiu Masz dostęp do mlekomatów czy jak zwał te punkty ze swojskim mlekiem we Wro, jeden jest blisko Zosi, trzeba przepatrzeć adresy.

Znalazłam mlekomaty blisko siebie:
ul. Bajana koło Hali "Tęcza" https://www.google.com/maps/place/51%C2 ... !1s0x0:0x0
oraz ul. Popowicka róg Niedźwiedziej (przed wiaduktem koło Delikatesów https://www.google.com/maps/place/51%C2 ... !1s0x0:0x0
Mleko więc mam :) teraz trzeba poszukać reszty składników :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 12:33 pm

tereklo pisze:Temat założony.
Basiu, ja specjalnie milczę, bo są fachowcy, którzy prawidłowo opiszą co i jak. Ja się dopiero uczę.

Tereniu wielkie dzieki [prosi] [tuli] [blowkiss] .....no jak uczeń robi taaaaaaaki serek [shock] to ja Поздравляю [ubaw2] [ubaw]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 12:37 pm

Tereniu teraz mam do Ciebie pytanie? :)
Jak mówiłam, napisałam maila do sprzedawcy na allegro z pytanie czy wysyła wszystkie gratisy, które
proponuje w ofercie i właśnie dostałam od Niego odpowiedź, że ....TAK, wszystko wysyła :)
Pytanie: ile tej podpuszczki mam zamówić tak na początek moich poczynań?
To jest ta oferta http://allegro.pl/show_item.php?item=5007884968
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: annorl1 » sob sty 24, 2015 12:41 pm

Basiu, sztuk 1 :D
to Ci wystarczy na hoho i jeszcze dłużej :D
wg. przepisu ta ilość podpuszczki wystarcza na 2500l mleka, ale ja daję jej więcej jak pisze i nawet żeby Ci starczyło na 1250l to i tak trochę minie zanim skończy Ci się ta buteleczka [lol]
"To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące. "
P.Coelho
Awatar użytkownika
annorl1
Weterani
 
Posty: 583
Rejestracja: sob lip 13, 2013 4:34 pm
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Baś_22 » sob sty 24, 2015 1:53 pm

annorl1 pisze:Basiu, sztuk 1 :D
to Ci wystarczy na hoho i jeszcze dłużej :D
wg. przepisu ta ilość podpuszczki wystarcza na 2500l mleka, ale ja daję jej więcej jak pisze i nawet żeby Ci starczyło na 1250l to i tak trochę minie zanim skończy Ci się ta buteleczka [lol]

Aniu chyba, że zabiorę się za przemysłowe ilości wytwarzania sera [ubaw2] [ubaw]
Dzięki za informacje [prosi] [blowkiss] ......na początku to człowiek zielony jak liść na wiosnę [lol]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » sob sty 24, 2015 6:39 pm

Na blogu podanym przez Tosię jest przepis na ser typu korycińskiego, tylko tej podpuszczki tak dużo (!!!)
Co ciekawe, nie zanurza sera w solance tylko naciera solą, ale przepis jest ok
http://dancia.bloog.pl/id,6740669,title ... index.html

a tu link do wątku na banitach
http://www.banici.eu/forum/viewtopic.php?f=20&t=445
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: żyjąca marzeniami » ndz sty 25, 2015 7:07 pm

Ser a'la koryciński

Składniki:
-10 litrów świeżego niepasteryzowanego mleka
-podpuszczka (ja daję 2-3 krople na każdy litr mleka)
-dowolne zioła (tym razem 2 łyżeczki zgniecionego kolorowego pieprzu)
-1 płaska łyżeczka soli
-można dodać kefir/zsiadłe mleko/dobrą śmietanę-zwłaszcza jeśli mleko po udoju zostało mocno schłodzone
Kefiru nie dodałam,bo nie udało mi się kupić takiego jak potrzeba,więc dziurek się nie spodziewam :(


Poniżej kilka info gdzieś z netu,które to mam spisane do zeszytu(więc źródła za bardzo na chwilę obecną podać nie mogę [rol] ).
* "Oryginalnie sery te nie są niczym szczepione. Rozwijają się w nich naturalne bakterie obecne w mleku (ze strzyków), bańkach na mleko, w powietrzu i sprzęcie serowarskim, dłoniach serowarki.
Jednak warunkiem jest wykorzystanie mleka nie chłodzonego (bakteriofagi zabijają bakterie czystej fermentacji kwasu mlekowego) po udoju. Również chemia, stosowana do dezynfekcji sprzętu dojarskiego niszczy część bakterii. Dlatego spółcześnie, takie super czyste mleko po schłodzeniu, powinno się zaszczepiać.
Wg mnie najlepiej pozyskiwać zakwas z kwaśnego mleka lub ew. śmietany, które zawierają żywe kultury bakterii. Można też zaopatrzyć się w mieszankę bakterii mezofilnych sprzedawanych przez specjalistyczne firmy ale do zastosowań domowych nie jest to praktyczne ze względu na ograniczony czas przeżycia aktywnych bakterii."
* "Dziurki powstają w wyniku działania bakterii propionowych.
W czasie fermentacji propionowej wydziela się dwutlenek węgla i to on bezpośrednio "dziurawi" nam ser. Ale żeby taka fermentacja zaistniała, potrzebny jest dodatkowo kwas mlekowy, wytwarzany podczas zakwaszania mleka (bakterie kwasu mlekowego).
Ilość tych wszystkich bakterii w bardzo czysto pozyskiwanym mleku może być tak mała, że mino wysalania serów w temperaturze pokojowej dziurki się słabo robią. Takie mleko należy na starcie dokwaszać (czyli szczepić zestawem naturalnych, mlekowych bakterii)."

Potrzebne będą:
-termometr kuchenny
-pielucha tetrowa bądź chusta serowarska
-plastikowy cedzak
-chochla/kubek-wszystko to czym da się przekładać skrzep do formy
-rózga-niekoniecznie-ale łatwo i równomiernie roztrzepuje się nią podpuszczkę w mleku
Obrazek

Bierzemy się za robienie sera :D
10 l mleka przelewamy do gara i podgrzewamy do 36 stopni C (max 38 stopni ).
Obrazek

W szklance odmierzamy odpowiednią ilość podpuszczki-w moim przypadku 25 kropel) i rozcieńczamy w 50-100ml letniej wody.
Wlać podpuszczkę do mleka,dodać sól i kefir (w tym momencie można dodać już przyprawy,ale jeśli chcemy z serwatki zrobić ricotte na słodko,to lepiej wstrzymać się z przyprawami do momentu wygniatania skrzepu). Wszystko dokładnie wymieszać.
Obrazek

Przykryć i odstawić na 30 min ("W serach typu korycińskiego jędrny skrzep powinien powstać w czasie od 15-30min."-kolejne info wynotowane z netu).
W tym czasie wytworzy się skrzep,który należy pokroić na 1 cm kawałki.Ważne by odwracać skrzep od dołu łyżką tak by na dole nie zostały duże kawałki skrzepu albo ciąć skrzep nie tylko pionowo ale i pod skosem.
Obrazek

Odstawić ,aby skrzep opadł na dno.
Obrazek

Następnie przekładać skrzep do cedzaka wyłożonego chustą.
Obrazek
Obrazek

Można skrzep trochę wygnieść ( ale to chyba nie jest konieczne,bo nie wszyscy tak robią ).
Obrazek

Skrzep nakładamy z porządną górką ( podczas ociekania i tak się ser zmniejszy).
Obrazek

Po wyłożeniu na cedzak całego skrzepu, całość odstawiamy na około godzinę.Po prawej odcieka ser,a błyskawiczny chleb na serwatce właśnie się tworzy :D
Obrazek

Po godzinie położyć dłoń na serze i odwrócić cedzak do góry nogami,tak by ser wysunął się na dłoń.
Obrazek

Zdjąć chustę i ser znów włożyć do cedzaka.I tak przekręcać co 2 godziny przez jakieś 6-8 godzin.Wtedy ser nabiera kształtu.Ser zostawić w temperaturze pokojowej na 20-24 godziny,aby dobrze odciekł.
Obrazek

A po tym czasie włożyć do solanki.
Ja robię solankę z 1.5 l wody i 300 g soli.Ser moczę około 4 godzin,co godzinę przekręcając go na drugą stronę :D
Obrazek

Potem tylko osuszyć go na kratce i zajadać [mniam]
Obrazek

O dziwo mam i ja ciut dziurek [jupi] [lol]
Obrazek
Jeżeli ser po wyjęciu z solanki będzie maziowaty,osad serowy będzie zostawał na palcach to znaczy,że został on zakażony bakteriami i nie nadaje się do jedzenia !
Ostatnio zmieniony ndz sty 25, 2015 7:47 pm przez żyjąca marzeniami, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » ndz sty 25, 2015 7:41 pm

No jaka profesjonalna instrukcja krok po kroku, super! [prosi]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: żyjąca marzeniami » ndz sty 25, 2015 7:50 pm

Tereniu :* [wstydzi]
Mam też fotorelacje z robienia ricotty i serka podpuszczkowego "kozolińskiego"(tak go nazwałam,bo przepis zaczerpnięty ze strony Kozolin2 [lol] ),tylko nie wiem czy też chcecie?
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Tosia » ndz sty 25, 2015 8:07 pm

Amelko [hi] [brawo]
aż zazdroszczę wam tego sera :(
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Cebulka » ndz sty 25, 2015 8:58 pm

Pewnie, że chcemy [!]
Super instrukcja [super]
Ciekawe czy na mleku z Mlekowity by wyszedł... [skrob]
Patrzyłam na mlekomaty w Katowicach, ale nic mi nie po drodze :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: żyjąca marzeniami » ndz sty 25, 2015 10:05 pm

Tosiu nie zazdrość tylko zrób taki :D

Cebulko ja już kiedyś podawałam 3 sklepowe mleka,polecane do zrobienia sera podpuszczkowego.
Może obrazki będą bardziej pomocne :) Nie chce mi się teraz grzebać za źródłami tych zdjęć,to dopiszę to później albo usunę fotki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ser podpuszczkowy "kozoliński"-nazwa wymyślona przeze mnie,by łatwiej mi było dogadywać się z rodzinką,który aktualnie chcą ser [lol]
*Ser ten zazwyczaj robię z 4-5 litrów mleka.

Mleko wlewamy do gara,podgrzewamy do 30 stopni C i dodajemy rozpuszczoną w 50 ml letniej wody podpuszczkę( 2-4 krople na każdy litr mleka).Mieszamy dokładnie i odstawiamy pod przykryciem na 30 min.
Obrazek

Utworzony skrzep kroimy na małe kawałeczki.Ważne by odwracać skrzep od dołu łyżką tak by na dole nie zostały duże kawałki skrzepu albo ciąć skrzep nie tylko pionowo ale i pod skosem.Pokrojony skrzep podgrzewamy na małym ogniu do 45 stopni-trzeba często mieszać.
Obrazek

Odstawiamy z gazu i czekamy aż skrzep opadnie,potem przekładamy go do formy.Ja użyłam sitka wyłożonego chustą serowarską.
Obrazek

Ugniatamy delikatnie ręką i w tym momencie możemy dodać ulubionych ziół.Ja tym razem dałam łyżeczkę ziół prowansalskich. WOW [shock] Ale mam wielką łape [ubaw]
Obrazek

Po wyłożeniu całego skrzepu dociskamy i obciążamy na ok.4 godziny.
Obrazek
Obrazek

Następnie serek wkładamy do solanki:4 łyżki soli na 1 litr wody(można mniej lub więcej,zależy jak bardzo słone się lubi ;) ).
Obrazek

Osuszyć na kratce i można zajadać [mniam] Jest bardziej zwarty i taki "skrzypiący w zębach".Największe wzięcie ma u moich dzieci :D
Obrazek

Smacznego
Obrazek
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: amita » ndz sty 25, 2015 10:42 pm

Amelko, a DHLem jakbyś mi go puściła, to na drugi dzień bym jadła :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: żyjąca marzeniami » ndz sty 25, 2015 11:18 pm

Ami no nie wiem,nie wiem ;)
Zbyt szczelnie zapakować bym takiego świeżego serka nie mogła(bo mógłby się zacząć psuć),a panowie z DHLu jakby poczuli to by zeżarli [ubaw2]

Z uzyskanej serwatki można zrobić ricotte [mniam]

Ja robię to tak: do serwatki uzyskanej z produkcji sera a'la korycińskiego z 10 l mleka ( wczoraj dodatkowo serwatka spod "kozolińskiego") dolałam 1 l świeżego mleka.
Obrazek

Wszystko podgrzałam,często mieszając,do 95 stopni C (a nie do 90 jak wcześniej podawałam :/ ). Płyn ma się mocno zagrzać,ale nie zagotować.
Po osiągnięciu 95 stopni garnek zdjęłam z ognia i wlałam 1/2 szklanki octu jabłkowego +(eksperymentalnie) 2 łyżki octu spirytusowego.Normalnie na podstawową ilość serwatki (uzyskanej z produkcji sera z 10 l mleka ) daję 1/3 szklanki octu jabłkowego.
Obrazek

Dobrze wymieszać
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Z reguły sery robię wieczorem,więc serwatkę z dodatkiem octu jabłkowego zostawiam do wystygnięcia do rana.
A rano wyławiam delikatny skrzep i przekładam na sito wyłożone chustą.
Obrazek

Skrzep nakładać delikatnie z nadmiarem,bo po odcieknięciu,ser opadnie.
Obrazek
Obrazek

Zostawić do odcieknięcia na od kilku do kilkunastu godzin.Wszystko zależy,czy chcecie by serek był lekko wilgotny i dobry do smarowania czy bardziej suchy i ciut kruchy.Smaczniejszy jest taki troszkę wilgotny :D


Z 15 litrów mleka zrobiłam 2 kg sera a'la koryciński ,0.8 kg sera "kozolińskiego" i 1 kg ricotty :D
Obrazek

No i chleb na serwatce [mniam]
Obrazek


Teraz Aniu Ty podaj jak robiłaś swoje kozie serki podpuszczkowe ? :D
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Baś_22 » ndz sty 25, 2015 11:28 pm

Amelka super ta fotorelacja, wielkie dzięki [prosi] [tuli]
Jutro spokojnie sobie wszystko dokładnie jeszcze raz poczytam :)
Ile sera korycińskiego wychodzi z tych 10 l mleka? Pytam, bo może bym robiła z połowy porcji.
Zamówiłam już na allegro podpuszczkę, chusty serowarskie a resztę (przepisy i coś tam jeszcze) mam dostać w gratisie :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Sz_elka » ndz sty 25, 2015 11:55 pm

To może ja przypomnę Wasze pogaduchy na czacie ;>
mchat.php?mode=archive&start=100
- 20 stycznia 2015, 21:31
tereklo - mam pytanie w sprawie sera typu korycińskiego - co zrobić żeby ser miał dziurki, takie jak się widzi na zdjęciach np tutaj: http://4.bp.blogspot.com/_z_7tgqnGi0g/T ... f+1%29.jpg
żyjąca marzeniami - jeśli tylko pracujesz na świeżym mleku to powinny takie wychodzić,czasem większe ,czasem mniejsze,ale powinny.A jeśli nie wychodzą możesz spróbować dodawać kefir.
tereklo - weszłam w temat serów i samych swojskości - nie widzę opisu tworzenia sera korycińskiego ani ricotty, Zaślepiło mnie? podpowiesz?
- mam świeże mleko, dodałam jogurt z żywymi bakteriami, podpuszczki według miary na opakowaniu a dziurek nie ma :( co nie zmienia faktu, że sam serek wyszedł pyszny! zaraz wkładam go do solanki [mniam]
żyjąca marzeniami - Ja też niby mleko mam świeże,ale krowy dojone dojarkami i mleko odrazu mocno schłodzone. A to zaburza skład mleka-bakterii kwasu mlekowego,które to są odpowiedzialne za dziurki.
tereklo - temperatura podpuszcania 35 stC
- a najpierw jogurt do mleka w temp 20 stC
- podpowiedz jeszcze jak robisz ricottę z serwatki
- zamierzam zrobić mascarpone, zobaczymy jak wyjdzie
- nie wiem jak doi krowę pani Zosia, zapytam ją w czwartek :)
żyjąca marzeniami - Do serwatki dodaje litr świeżego mleka,wszystko podgrzewam do 90 stopni i wlewam 1/3 szklanki octu jabłkowego
Można zakwaszać sokiem z cytryny,niektórzy dają ocet spirytusowy.
tereklo - no to spróbuję, mam domowy ocet jabłkowy
żyjąca marzeniami - A i można robić bez dodawania świeżego mleka,ale wtedy uzyskujemy mniej serka.
tereklo - jak długo ser powinien ociekać nim włożę go do solanki? pytam o koryciński
- taka serwatka spod korycińskiego może być? czy musi być spod sera "taradycyjnego"?
- do jakiej ilości serwatki litr mleka i 1/3 szkl octu?
żyjąca marzeniami - odcieka dość długo i powinno się go co 2 godziny przekręcać. Ja zostawiałam do odcieknięcia na kilka godzin do całej nocy,jeśli ser robiłam wieczorem
tereklo - ser zrobiłam dziś ok godz 10, czy wieczorem włożyć go do solanki czy lepiej poczekac do rana?
żyjąca marzeniami - Włożyłabym go już do solanki.
- Serwatka spod korycińskiego jak najbardziej się nadaje.1/3 szkl.octu daje na ...no kurcze nie wiem ile tej serwatki.....tyle co zostaje jej po zrobieniu serka z 10 litrów mleka.
tereklo - robiłam z 5 litrów mleka, to już łapię proporcje
- ok, dobrze, że nie wylałam serwatki, jest szansa na ricottę :)
żyjąca marzeniami - Co do ricotty ważna jest porządna gaza albo chusta serowarska,żeby nam zatrzymała serek. Ja pierwszym razem chlupnęłam do tetrówki,a że ta za cienko była złożona to mi przeleciało [lol]
tereklo - dziękuję za rady :*
żyjąca marzeniami - Następnym razem spróbuj jeszcze zrobić taki zwykły serek podpuszczkowy,dociskany.Ma inną strukturę,bardziej zwartą.Ale też bardzo smaczny.
Jogurt warto zastąpić kefirem lub dobrą śmietaną.
A serwatkę warto zostawiać,super chleby na niej wychodzą [mniam]
tereklo - jaki to jest zwykły ser podpuszczkowy?
żyjąca marzeniami - w sumie składem nie różni się niczym od korycińskiego,istotna różnica to ta,że koryciński ma sam swobodnie odciekać, a "zwykły podpuszczkowy" w moim wykonaniu jest mocno dociskany przez 2-3 godziny(przez co jest bardziej zwarty),a i po pokrajaniu skrzepu podgrzewam bardzo wolno do 45 stopni.Reszta już bez zmian.
tereklo - ja długo podgrzewasz po pokrajaniu?
koryciński też podgrzewasz po pokrajaniu?
żyjąca marzeniami - Korycińskiego nie podgrzewam,a ten zwykły........trzymam termometr zanurzony w garnku i na małym ogniu trzymam aż dojdzie do 45 stopni.I odstawiam,żeby skrzep opadł.
tereklo - muszę to zapisać
żyjąca marzeniami - A jak już się rozkręcisz na maksa to podam przepis na ser śmietanowy dojrzewający w lodówce :)
tereklo - dawaj przepis już :) bo potem obie zapomnimy [lol]
annorl1 - ser śmietanowy dojrzewający [mysli] a nie ma zapaszku [milczy]
żyjąca marzeniami -nie ma [lol] Ten serek około miesiąca dojrzewa w lodówce,w tym czasie się obsusza,nabiera lekko żółtego koloru i głębszego smaku.
tereklo - ja chcę ten przepis, uwielbiam dojrzewające sery
żyjąca marzeniami - powstawiam wszystko w kulinariach :)
Tosia - tu o serze korycińskim http://www.banici.eu/forum/viewtopic.php?f=20&t=445
tereklo - na banitach serek ma takie piękne dziurki... może dlatego, że ona tam ugniotła ser po pocięciu i to ze dwa razy? [mysli]
- gdzie kupujesz podpuszczkę i jaką - w proszku czy w płynie?
annorl1 - ja np. kupuję na Allegro i tylko w płynie
żyjąca marzeniami - Podpuszczkę doradzała mi Ania,w płynie,z allegro.Ale nie pamiętam sprzedawcy.
annorl1 - teraz nie znajdę kupującego, ale np. ten ma same pozytywne komentarze. cena dobra i gratisy jak zawsze :)
http://allegro.pl/podpuszczka-60ml-5-gr ... 84968.html
tereklo - udało Wam się przetrzymać ser tydzień czy dwa do dojrzenia? mój pierwszy na pewno tego nie doczeka [lol]
annorl1 - ja nie pozwalałam mojemu dojrzewać, ale taki świeży z solanki kroiłam na porcyjnki, takie kotski i do oleju z dodatkami dawałam. smak, rewelacja :)
tereklo - i to jest słuszna opcja [mniam] ja kupny biały (dobry) tak robię w oliwie albo plastry posypuję ziołami i tylko maceruję w małej ilości oliwy, może stac długo i bardzo smaczny, na talerzu można polać octem balsamicznym albo winnym
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » pn sty 26, 2015 12:05 am

żyjąca marzeniami pisze:Wszystko podgrzałam,często mieszając,do 95 stopni C (a nie do 90 jak wcześniej podawałam :/ ). Płyn ma się mocno zagrzać,ale nie zagotować.
Po osiągnięciu 95 stopni garnek zdjęłam z ognia i wlałam 1/2 szklanki octu jabłkowego +(eksperymentalnie) 2 łyżki octu spirytusowego.

No to może dlatego tak marnie mi wyszła ricotta, bo grzałam do 90 stC :( ale w smaku spoko, wyszła nibyricotta w ilościach śladowych [lol]
Jeszcze raz dzięki bardzo.
Szelcia, i Tobie dzięki za cytowanie ShoutBoxa [prosi]

Mam zamiar spróbować zrobić mozarellę, przepis z banitów
Mozarella
5 litrów mleka od krowy należy podgrzać do temp 38 st . Dodać ok. szklanki jogurtu Bałkanskiego (lub innego w tym typie) i dokładnie wymieszać. Po kilku minutach gdy temperatura ustabilizuje się na 38 st dodajemy 250 mg (1/4 grama) podpuszczki rozpuszczonej w ok. 100 ml letniej wody
Podpuszczka musi mieć stężenie 1g / 20l mleka. Można użyć innej podpuszczki w ilości i stężeniu odpowiednim do ilości mleka.
Zostawiamy garnek na ok. 45 min do godziny, w temp 38 st aby wytworzył się skrzep.
Skrzep kroimy na kawałki 4x4 cm i zostawiamy w tej samej temp aż opadnie.
Zlewamy serwatkę z wierzchu i podgrzewamy do ok. 36-38 st
Kroimy skrzep na kawałki ok. 2x2 cm
Ja rozdzieliłem delikatnie rózgą do ubijania białek.
Zostawiam skrzep na ok. 4- 5 godzin podgrzewając do temp ok. 36 -38 st.
Po tym czasie ser robi się gumowaty.
Dzielę ser na kawałki piłki ping pong.
Zlaną serwatkę do niedużego garnka zagotowuję odstawiam z ognia i do gorącej wrzucam kawałki sera.
Gdy zacznie być całkiem gumowaty wyciągam zagniatam w kulki studzę i wrzucam do solanki
2 łyżki soli na 1 litr wody.
Tak zabezpieczona może leżeć kilkanaście dni
http://www.banici.eu/forum/viewtopic.ph ... 2&start=30
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Tosia » pn sty 26, 2015 8:39 am

[skrob] cały czas się zastanawiam jak może smakować ser z przyprawami na słono [mysli]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » pn sty 26, 2015 8:53 am

Tosiu, Ty tylko ser na słodko? Oscypka też nie jadasz?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: żyjąca marzeniami » pn sty 26, 2015 8:54 am

Baś_22 pisze:Ile sera korycińskiego wychodzi z tych 10 l mleka? Pytam, bo może bym robiła z połowy porcji.

Basiu a'la koryciński zawsze robię z 10 litrów mleka i waga sera wychodzi różna:od 1,7 do 2,2 kg.
Niby średnia waga z tej ilości to 1,5 kg ser. To chyba zależy też od wygniatania skrzepu,jego rozdrobnienia i czasu odciekania.Im więcej wypuści serwatki tym waga będzie mniejsza.
A jeśli wyjdzie za duży by zjeść na raz to przecież bez problemu można przechowywać w lodówce.Będzie się obsuszał i dojrzewał.A smak będzie się wyostrzał.


Tereniu bardzo przepraszam za ten błąd z temp,aczkolwiek to takim wielkim błędem chyba nie jest.W wielu przepisach mowa o 90 stopniach,po prostu serwatka musi być bardzo mocno podgrzana,ale nie wolno zagotować.
Za to ważna jest ilość zakwaszacza.I tu zauważyłam,że różnie z tym bywa.Ten piękny skrzep w fotorelacji uzyskałam dzięki dodaniu do octu jabłkowego octu spirytusowego.I chyba przy takiej wersji już zostanę.A i tak jak pisałam,warto zostawić gar do wystygnięcia i dopiero przelewać wszystko do formy.

Najważniejsze by się nie zrażać niepowodzeniami i próbować dalej.W końcu dojdziemy się do najlepszego dla nas sposobu wykonania :D

Mi zdarzyło się jeden calusieńki ser wyrzucić.Zła byłam jak cholera,bo 10 l mleka zmarnowane.Ale ser zrobił się oślizgły,maziowaty i wzdęty. :(

Mozarelli jeszcze nie robiłam,ale przymierzam się.
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: Tosia » pn sty 26, 2015 9:03 am

tereklo pisze:Tosiu, Ty tylko ser na słodko? Oscypka też nie jadasz?


Nie jadam :( jak czasami na zlocie dziewczyny zajadają się serem na słono to się po prostu zastanawiam jak smakuje ale nie mam odwagi spróbować :( [oops]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » pn sty 26, 2015 10:15 am

Moja ricotta, maleńka (z małej ilości serwatki) ale smak wyśmienity. Rozpływa się w ustach [mniam]
IMAG4477.jpg
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: tereklo » wt sty 27, 2015 6:47 pm

I mozarella, niech się kupna chowa [mniam]
IMAG4484.jpg
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Domowa produkcja sera

Postautor: annorl1 » wt sty 27, 2015 7:26 pm

Teresko, piękne te serki :)
Ja tam przy Was się chowam i nie mam co opisywać i pokazywać. bo ja to tylko zwykłe podpuszczkowe robię, nic ponad to...
nie robiłam nic więcej, bo miałam za mało mleka na eksperymenty, ale przez jakiś czas mogę brać mleko prosto od krowy. z wyglądu i zapachu mleko na razie ok. jak mąż ser i twaróg zaakceptuje, to będę pomysły od Was ściągała, jak mąż nie zaakceptuje, to mleka brać nie będę, bo dla siebie kawałka mi sie robić nie będzie chciało. ale jestem dobrej myśli :)
mleko było wydojone i od razu "wyszło" do mnie ze stajni, więc nie powinno być zapachów, na które mój mąż jest przewrażliwiony :P
"To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące. "
P.Coelho
Awatar użytkownika
annorl1
Weterani
 
Posty: 583
Rejestracja: sob lip 13, 2013 4:34 pm
Lokalizacja: Podkarpacie

Następna

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości