Różne dziwne potrawy regionalne!

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Postautor: Sz_elka » wt sty 12, 2010 12:20 pm

Tosia pisze:* bryja – moczka
Szelko bryja to nie to samo co moczka.

Ja niestety, mogę podpierać się tylko treścią pisaną cudzymi doświadczeniami i sugerować wpisem oficjalnym do rejestru państwowego :? http://www.minrol.gov.pl/index.php?/pol ... czka-bryja
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Tosia » wt sty 12, 2010 12:48 pm

przepis na konopiotka:

20- 30 dkg, konopia [ja kupuje na targu]
2-3 pasternaki
śmietana kremówka
mąka pszenna
konopie opłukać zalać woda i gotować 4-5 godz [ziarna muszą być popękane a woda robi się biała]odcedzamy, reszta nasion ubijamy aby popękały i przelewamy wodą [tak z 2 razy], zagotowujemy i wlewamy śmietankę i mąkę wymieszaną z wodą, gotujemy.Doprawiamy solą i cukrem, u nas robi się do tego grzanki z bułki, ale można z kaszą gryczaną [ nie prażoną]
Konopiotkę można też zrobić na wywarze z ryby, lub warzyw
SMACZNEGO
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Cebulka » wt sty 12, 2010 1:14 pm

Czego to ludzie nie jedzą... [shock]

A przeciętny człowiek nic o tym nie wiem [haha]

Te pasternaki w tym przepisie to do czego?
(pomijajac juz pytanie gdzie w obecnych czasach da się kupić pasternak [lol] )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Tosia » wt sty 12, 2010 1:17 pm

pasternak kupisz na targu, jest podobny do pietruszki i dodaje smaku zupie. Oczywiscie trzeba go do tej zupy zmiksować,
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Cebulka » wt sty 12, 2010 1:18 pm

Może na Śląsku Tosiu - nigdy w Małopolsce pasternaku na targu nie widziałam :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Tosia » wt sty 12, 2010 1:23 pm

Cebulko, pasternak daje fajny smak w sałatce jarzynowej, on jest w smaku słodkawy, taka mieszanka marchewki i pietruszki.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: megan » wt sty 12, 2010 1:31 pm

Często jest sprzedawany jako pietruszka ;)
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: Cebulka » wt sty 12, 2010 1:41 pm

Też własnie słyszałam, że zdarza się podobno oszukiwać i sprzedawać pasternak zamiast pietruszki - ale muszę tak dla jaj pochodzić po moim placu i popytać o pasternak [lol]
Ciekawe co będzie [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: farmerka63 » wt sty 12, 2010 2:26 pm

Kiedyś posiałam pasternak w warzywniku - w porównaniu z pietruszką bardzo dorodny, aczkolwiek już w zupie jak na mój gust zbyt "mączasty" .
Awatar użytkownika
farmerka63
Weterani
 
Posty: 1287
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 3:21 pm

Postautor: megan » wt sty 12, 2010 6:29 pm

Masz rację Farmerko rośnie dużo lepiej niż pietruszka,a dawno temu "robił" za ziemniaka,zanim ten opanował Europę,ma w składzie sporo skrobi :D
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: ulotna chwila » wt sty 12, 2010 8:01 pm

miałam go w tym roku na grządce
pachnie jaki marchewka :D

jak mieszkałam w UK to w sklepach nie można było uświadczyć korzenia pietruchy, tylko wszędzie był pasternak!


u nas w warzywniaku też cyganią i sprzedają go zamiast pietruchy ( zdemaskowana sprzedawczyni zrobiła wielkie oko i wydobyła z siebie..."naprawdeeee?????????? niemożliwe?! " :D
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Onaela » śr sty 13, 2010 8:38 pm

Ha! Pasternak jest mało aromatyczny,właściwie taki 'kartoflany"nie to co pietruszka :( .

Ja nauczyłam się rozróżniać po kształcie pietruszke od pasternaku. ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Sz_elka » czw sty 14, 2010 2:58 pm

Kolejny link Wam podrzucę - w zimowy wieczór do poczytania przy kominku, a nawet i przy kuchni :
http://www.potrawyregionalne.pl/
[kwiatka] [kwiatka] [kwiatka]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Sz_elka » pt lut 03, 2012 1:02 am

I jeszcze przypomnienie stronki, bo nowe produkty weszły na listę! :)
http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zyw ... dycyjnych/
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: tereklo » pt lut 03, 2012 9:24 am

Interesujące [kciuk2]

Przy okazji, pasternak lubi ziemie lekkie, piaszczyste. W rejonach podgórskich ziemie są nieodpowiednie dla pasternaku, dlatego nie jest popularny i nie do kupienia nawet na targowiskach.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: Sz_elka » wt lis 06, 2012 8:42 pm

Warto byłoby odświeżyć temat! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: tereklo » wt lis 06, 2012 8:58 pm

Przy okazji spotkania rodzinnego wspominaliśmy potrawy z dzieciństwa, z czasów, kiedy babcia żyła. Do dziś jesienią robimy kryżałki (albo kryrzałki) - kiedyś tu o nich pisałam: gotowane malutkie główki (jak pięśc) kapusty kiszone z cebula i z gorczycą.
Były też placki na potzajgu - placki ziemniaczane pieczone bezpośrednio na blacie kuchni węglowej, minichlebki z czosnkiem: z ciasta chlebowego piekło się w piecu chlebki wielkości obecnej bułki kajzerki, gorące wkładało się do brytfanny i polewało oliwą z rozgniecionym czosnkiem. Przykryta brytfanne wstawiało się na chwilę do pieca.
Placki ziemniaczane: papka ziemniaczana wylana na blachę z rozgrzanym tłuszczem (czasem do dziś tak robię) i pieczone w piekarniku. Po upieczeniu pokroic w kwadraty.
Hiciorem było "coś" nie wiem jak to nazwać. Masę ziemniaczaną jak na placki włożyć do formy keksowej albo w odpowiednim garnku upieczona w piekarniku pod przykryciem. Do tej masy przed pieczeniem dodawało się spora garść kaszy gryczanej i zeszklonej cebulki. Po upieczeniu polewało się skwareczkami i jadło popijając zsiadłym mlekiem.
Kurcze, to było pyszne też dlatego, że robiło się rzadko, dla smaku.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: belva » wt lis 06, 2012 9:55 pm

tereklo pisze:Przy okazji spotkania rodzinnego wspominaliśmy potrawy z dzieciństwa, z czasów, kiedy babcia żyła. Do dziś jesienią robimy kryżałki (albo kryrzałki) - kiedyś tu o nich pisałam: gotowane malutkie główki (jak pięśc) kapusty kiszone z cebula i z gorczycą.
Były też placki na potzajgu - placki ziemniaczane pieczone bezpośrednio na blacie kuchni węglowej, minichlebki z czosnkiem: z ciasta chlebowego piekło się w piecu chlebki wielkości obecnej bułki kajzerki, gorące wkładało się do brytfanny i polewało oliwą z rozgniecionym czosnkiem. Przykryta brytfanne wstawiało się na chwilę do pieca.
Placki ziemniaczane: papka ziemniaczana wylana na blachę z rozgrzanym tłuszczem (czasem do dziś tak robię) i pieczone w piekarniku. Po upieczeniu pokroic w kwadraty.
Hiciorem było "coś" nie wiem jak to nazwać. Masę ziemniaczaną jak na placki włożyć do formy keksowej albo w odpowiednim garnku upieczona w piekarniku pod przykryciem. Do tej masy przed pieczeniem dodawało się spora garść kaszy gryczanej i zeszklonej cebulki. Po upieczeniu polewało się skwareczkami i jadło popijając zsiadłym mlekiem.
Kurcze, to było pyszne też dlatego, że robiło się rzadko, dla smaku.



A z ktorej czesci Polski byla twoja babcia? Takie placki kartoflane a raczej placek w brytwannie robiono w Beskidzie Slaskim. Nazywalo sie to Kubus.

Moja mama robila tzw "marchewke po mazursku" czyli z ziemniakami i cebulka. Nie znam nikogo kto taka marchewke robil kiedykolwiek. A Wy??
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: tereklo » wt lis 06, 2012 10:18 pm

Belvo, moja babcia była z tej Polski "dalekowschodniej" :)
Napisz coś więcej o tej marchewce z ziemniakami.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: belva » śr lis 07, 2012 7:04 pm

Gotuje sie pokrojona marchewke w wodzie i po kilku minutach dodaje sie ziemniaki rowniez pokrojone tak aby zmiekly razem.
Osobno podsmaza sie cebulke na albo i bez boczku i dodaje do marchewko-ziemniakow.
Nam jako dzieciom bardzo smakowalo.
Moja jedna babcia tez byla ze "wschodniej' Polski.. tej poludniowej a dziadek tej polnocnej....... [ufo]
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: Cebulka » śr lis 07, 2012 8:52 pm

Marchewkę to nieraz tak robię - ale kurczę żeby ziemniaki dodać to ciekawe jest :D
Często jak mam sos spod pieczeni czy resztki rosołu to do niej dodaję zamiast wody :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: tereklo » czw lis 08, 2012 12:14 am

Marchewka z ziemniakami ciekawiej się zapowiada niż marchewka z groszkiem, której nie lubię.

Ciasto buraczak - dzis się o nim dowiedziałam, w okolicach Lublina jest powszechne i znane, robione jesienią.
Przepisy są tu:
http://www.ciasta.net/placek-z-buraka-c ... raczak.php
i tu
http://hichotka.blogspot.com/2010/10/bu ... dem-z.html

ale żeby nie zaginęło to skopiuję obydwa przepisy (róznią się głównie tym, że do drugiego dodaje się mak).

Buraczak, placek z buraka cukrowego
Buraczaki, czyli regionalne placki z buraków cukrowych wypiekane przez nasze mamy lub babcie. Zobacz przepis na placek z buraka cukrowego na drożdżach, który wyśmienicie smakuje rwany z zimnym mlekiem. Przepis na buraczaka pochodzi z regionu Mazowsza. Z podanej porcji (z 1 średniego buraka cukrowego) powstaje 4 placki.
Składniki:
1 średni burak cukrowy
10 dag drożdży
1 kg mąki (lub trochę mniej w zależności od wielkości buraka)
szczypta soli
szczypta cukru
1 jajko
Przepis na buraczak: Buraka cukrowego, obrać, pokroić na kilka kawałków i ugotować. Ostudzić i pokroić nożem na drobną kosteczkę na stolnicy. W wodzie z buraka rozrobić drożdże i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie mąkę wysypać na stolnicę, dodać szczyptę soli oraz cukru, jajko i pokrojonego w kosteczkę buraka. Następnie dodać wyrośnięte drożdże i zagnieść ciasto. Przykryć ściereczką, aby ciasto wyrosło. Jak już ciasto podrośnie podzielić na 4 części i rozwałkować na stolnicy 4 placki. Piec w prodiżu wyłożonym papierem do pieczenia około 50 minut (do 1 godziny, w zależności od grubości ciasta).
---------------------------------------------

Buraczak babuni i dziadunia - rodem z lubelszczyzny
Jadł ktoś z Was ?
Jeśli jadł to wiem, że zapadł Wam w pamięć do dziś dnia.
Buraczak to regionalny lubelski smakołyk. Niestety sezonowy, gdyż można go zrobić bądź nabyć tylko w sezonie wykopywania buraków cukrowych. Jednak te sklepowe buraczaki mają niewiele wspólnego z tymi domowymi.
Mam kilka buraków. Dlatego też zamierzam je wykorzystać do ich upieczenia. Moi domownicy z rozrzewnieniem wspominają zawsze ich smak. Z przyjemnością więc upiekę im kilka razy, w tym sezonie buraczanym, buraczaki.
Buraczak to wilgotne, rozpływające się w ustach ciasto z niesamowitym posmakiem buraka cukrowego. To słodycz, której nie da się zapomnieć.
Składniki:

ok. 2 kg burak cukrowy
3 jajka
3 dkg drożdży
1 szklanka wody w której gotowaliśmy buraka
1/2 szklanki cukru
ok. 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej
4 łyżki kwaśnej śmietany
10 dkg masła
mak
cukier do posypania po wierzchu
Buraka obieramy.
Kroimy go w mniejsze kawałki i gotujemy do miękkości.
Odlewamy 1 szklankę wody, w której go gotowaliśmy.
Buraka trzemy na tartce o grubszych oczkach.
W przestudzonej, ciepławej wodzie buraczanej rozpuszczamy drożdże oraz masło.
Dodajemy resztę składników w tym przestudzonego, tartego buraka oraz 2 łyżki maku.
Wyrabiamy ciasto.
Wykładamy na dużą blaszkę wysmarowaną oliwą.
Posypujemy makiem oraz cukrem po wierzchu.
Odstawiamy na 15 minut trzymając pod przykryciem.
Pieczemy około 70 minut minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C.
Ciasto podajemy wystudzone.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: Cebulka » czw lis 08, 2012 12:36 am

To jeszcze inny przepis, który dawno temu wkleił podlublinianin Andrzej [haha]

[24.11] 11:48 Werter
PLACEK Z CUKROWEGO BURAKA.
- Średniej wielkości cukrowego buraka dokładnie umyć pod bieżącą wodą.
- Gotować w niewielkiej ilości wody (tyle by go przykrywała) do półmiękkości.
- Po ugotowaniu, gdy będzie już chłodny, obrać ze skórki a następnie zetrzeć go na tarce na grube wiórki.
- dodać pełną garść maku i wymieszać z wiórkami
- dodać tyle mąki żeby wiórki były "sypkie"
- dodać 2 łyżeczki sody
- dodać 2 garści cukru
- dodać 1 jajko
- dodać pół szkalanki zsiadłego mleka lub mały Kefir
- całość wymieszać. Jeśli ciasto będzie "maziowate"wówczas dodać jeszcze trochę mąki by zrobiło się gęstawe.
- wysmarować tłuszczem brytfankę, na spód dać papier pergaminowy, posypać papier mąką.
- wyłożyć ciasto na blachę i rozprowadzić je po niej wilgotną ręką.
- posypać grubo cukrem po wierzchu (najlepiej grubym cukrem ale nie koniecznie)
- włożyć do lekko nagrzanego piekarnika i piec w temp. ok. 180 C przez mniej więcej 1 godz. aż placek będzie rumiany (złoty) na wierzchu.
Przepis jest bardzo, bardzo stary jednak pewny, bowiem u mnie ów placek jest pieczony (w sezonie jesiennym) mniej więcej co tydzień lub dwa. Wskazówki łakomczucha (czyli moje) - najsmaczniejszy jest świeży (do 2-3 dni) i koniecznie z mlekiem do picia. SMACZNEGO !
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: delima » śr paź 22, 2014 2:24 pm

Ja i moja firma przeprowadzamy się tak często, że znamy właściwie każdą kuchnię. Wkrótce czeka Nas kolejna. Już nie mogę się doczekać. Niestety nie mam talentu kulinarnego. Ale mam talent do prowadzenia biznesu.
delima
Ekoraczki
 
Posty: 1
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:49 pm

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: zomarel » śr paź 22, 2014 3:50 pm

Stopka mówi sama za siebie,AUTOREKLAMA :(
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: koliberek » śr paź 22, 2014 3:59 pm

zomarel pisze:Stopka mówi sama za siebie,AUTOREKLAMA :(

tez tak pomyslalam
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Re: Różne dziwne potrawy regionalne!

Postautor: Sz_elka » pt paź 24, 2014 8:14 pm

A może trzebaby ze stopki usunąć tę reklamę? [skrob] Bo to przecież nie tablica ogłoszeń firmowych?
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Poprzednia

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron