FAWORKI - oraz ciasta na białkach

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Postautor: Baś_22 » czw lut 11, 2010 9:37 am

No i na zdrowie Yenny [tuli]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: ulotna chwila » czw lut 11, 2010 12:38 pm

Yennyfer...życzę dużo zdrówka i sił, a jeśli mogę zapytać?chłopczyk, czy dziewczynka?
dobrze, że są jeszcze na świecie takie Panie Jadzie :)

to ja zapraszam na faworki mam ich sporo, wiec powinno wystarczyć dla wszystkich :D
Obrazek

i aż dziw bierze, że jeszcze ani jednego nie zjadłam, myślałam, że nie dam rady i się na nie rzucę, ale od samego zapachu smażenia czuję się najedzona, więc póki co dietka nie złamana!
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: amita » czw lut 11, 2010 1:08 pm

Yenn uprzejmie doniosła na zagrodzie,że chłop na schwał! :)
ślinka leci na te faworki.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Samanta » czw lut 11, 2010 2:09 pm

Ulotna Twoje faworki są tak apetyczne że ja nie wiem jak Ty na diecie wytrzymasz!
Ja też się złamałam i też usmażę, już siedzą w lodówce. Ale nie zjem ani jednego, mowy nie ma! [lol]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: ulotna chwila » czw lut 11, 2010 3:59 pm

oooo będzie chłopczyk -mój dzidziul też chłop :D

Sami nie wytrzymałam i 2 zjadłam, ale jestem na siebie zła za ten występek!
ale co tam faworki! mam takiego smaka na te pączki Sagi, że to jakaś masakra!
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: saginata » czw lut 11, 2010 4:09 pm

Ulotna smakowicie wygl±daj± Twoje faworki-na pewno s± chrupi±ce!!!!!!!!!!!

Ja zgrzeszy³am dzi¶ 3 razy-dietka do powtórzenia-od poniedzia³ku :D
saginata
 

Postautor: knutsel29 » czw lut 11, 2010 5:30 pm

A ja dzisiaj tlusty czwartek swietuje..... chlebem ze smalcem (tez tlusto) mam lenia a do tego bol glowy juz drugi dzien, dzwonila wczoraj sasiadka do furtki a ja idiotka wylecialam zse swiezo umyta glowa jeszcze z recznikiem i teraz mam za swoje.
Witam wszystkich i zapraszam na kubek herbaty :)
knutsel29
Weterani
 
Posty: 114
Rejestracja: śr gru 30, 2009 6:36 am

Postautor: Samanta » czw lut 11, 2010 10:12 pm

A, to Twój obrus taki piękny Ulotna! i faworki też, jak dużo!
a jak zjadłaś to zjadłaś i tyle, napewno były tego warte!
Ja się nie złamałam , usmażyłam co prawda faworki ale nie zjadłam ani jednego. Nawet nie bardzo byłam z tego powodu rozżalona, co tam, ile razy je jadłam , to raz mogę nie zjeść [lol]
Takie były:
Obrazek
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: ulotna chwila » czw lut 11, 2010 11:59 pm

A no mój :)
a zjadłam tyle, że palców jednej ręki na policzenie wystarczy
ale dalej kuszą oj kusza...ten ich zapach mnie za nos wodzi!

A te Twoje jakie apetyczne i takie fikuśne.Fajniuchne!

byłam z wizytą u swojej cioci i jeden talerz wyniosłam, więc mniejsza pokusa, ale tak czy siak pokusa!

a co do obrusów...
w poniedziałek w Biedronie będą ładne obrusiki dużo wzorów do wyboru, ja tam sobie bardzo je chwalę(mam już kilka)
http://www.biedronka.pl/img/ofespec/spring2010/1197.php
mi się podoba ten oliwkowy z czarnym motywem kwiatowym, ale znając życie do nas na wieś rzucą jakieś ochłapy i jak się pójdzie po południu to już nic nie będzie [zly]
gazetka nie oddaje ich uroku, na żywca są o wiele bardziej ładniejsze
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Yennyfer » pt lut 12, 2010 12:46 pm

Ulotna, Ty też w ciąży jesteś?
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Postautor: Papcio » pt lut 12, 2010 7:45 pm

Yennyfer!
Gratuluję! oby to były bliźniaki. Ja sam mam siostrę bliźniaczkę i dla tego preferuję takie rozwiązanie!
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Postautor: beza » pt lut 12, 2010 9:54 pm

Ulotna, faktycznie ładne te obrusiki :) dzięki za link :)
Nie wiedziałam że Biedronka ma taka fajną stronkę
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: ulotna chwila » sob lut 13, 2010 2:18 am

Yenny mój dzidziul ma już ponad roczek :D

też miałam wysokie prawdopodobieństwo na ciążę bliźniaczą, bo zarówno ze strony męża jak i mojej w naszym pokoleniu mogło się to przydażyć, ale uffff nie tym razem :D

Bezo na żywo, a nawet w tej gazetce drukowanej wyglądają o niebo lepiej niż na stronie www, no, ale tam zawsze można sprawdzić co nowego i jakie promocje
mnie strasznie wkurza to, że towar z promocji gazetkowych jest tak mało dostępny, nie wiem, czy to tylko tak u mnie, czy generalnie do pipidówek dają śladowe ilości, a w metropoliach skolka ugodna
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Yennyfer » sob lut 13, 2010 8:40 am

Papciu, Ulotna - dziękuje!
Na szczęście to tylko jeden dzieck, ;-) synio Antoś albo Pawełek. To już końcówka 5 mc-a.
Jak ma być dwoje - to nie na raz, wiem co piszę bo mam młodszych braci bliźniaków i wiem co się wtedy dzieje, pamiętam jak moja matka wtedy wyglądała(bracia dawali w kość, oj dawali), a ja zostałam oddana do babci na wychowanie bo czasu dla mnie nie było. Więc bliźniaków bym nie chciała.
No i fajny off top się robi ;-)
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Postautor: ulotna chwila » sob lut 13, 2010 10:54 am

o jeny Yenny! Ja jestem z 5 marca :D
powiem Ci, że faceci ryby są super(kobietki z resztą też!) (znam kilku i na prawdę mają świetne charaktery, choć to wiadomo też i kwestia wychowania)
Ładne imiona wybraliście takie klasyczne bez udziwnień.
Mój dzidziul to Michałek i pasuje to imię do niego jak ulał!

a co do bliźniaków z tego co pamiętam genetycznie zdarzają się co drugie pokolenie, więc jeśli Twoja Mama miała bliżniaki, to teoretycznie Ty ich mieć nie powinnaś(no chyba, że z in vito to wiadomo mogą być nawet czworaczki)za to mogą je mieć Twoje dzieci :)

a co do off topu, to myślę, żę zostanie to nam wybaczone
zostanie :D [?]
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Yennyfer » sob lut 13, 2010 11:51 am

Ulotna, rodzę 25 czerwca, napisałam, że teraz mam końcówkę piątego miesiąca :-)
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Postautor: ulotna chwila » sob lut 13, 2010 11:57 am

Yenny ja dzisiaj prawie nie spałam, więc wybacz tą moją ślepotę :D
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: ulotna chwila » pn lut 15, 2010 10:48 pm

Uprzejmie donoszę, że zakupiłam w Biedronce obrus, ale nie ten co go sobie wypatrzyłam w gazetce, tylko inny :)
jest z wiskozy, ale wygląda jakby był lniany
biały ze ślicznymi kwiatowymi haftami
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Samanta » pn lut 15, 2010 11:34 pm

Ulotna, ja się nie załapałam na obrusy w biedronce bo wracałam autobusem a nie pieszo. Może jutro jeszcze będą?

Yen, masz rację że z bliźniakami niełatwo a już szczególnie przykro, kiedy starsze dziecko musi zostać oddane z domu , tak jakby musiało "oddać" narazie dom i rodziców tym nowym dzieciom. Po tych doświadczeniach jasne że wolisz pojedyncze - nawet dla dobra samych dzieci [śle_całusy]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: megan » pn lut 15, 2010 11:53 pm

Ja jako mama podwójnych bliźniąt muszę zaoponować ;) To tylko przy pierwszych nie wiadomo co najpierw robić i którym maluszkiem się zająć-przy następnych jest już pełny luz [lol] bo wiadomo co czeka.Przy dziewczynach mało co sypialiśmy,a teraz chłopaki praktycznie nie budziły się w nocy :D
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: ulotna chwila » wt lut 16, 2010 12:02 am

Megan [shock] :D jestem pełna podziwu!
a jak duże są Twoje dzieciaczki?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Samanta » wt lut 16, 2010 12:04 am

Megan - Ty w takim razie jesteś godna podziwu. Ja miałam dzieci w odstępie 19 miesięcy i uważam przez całe życie że to niemal tak jak bliźniaki ale widzę że nie wiem co mówię [oops]

A w jakim wieku są Twoje pociechy?
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: megan » wt lut 16, 2010 12:05 am

Dziewczyny mają po 17lat + jeszcze jedna 16lat,a chłopaki w czerwcu skończą 4 latka.
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: Samanta » wt lut 16, 2010 12:12 am

megan pisze:Dziewczyny mają po 17lat + jeszcze jedna 16lat,a chłopaki w czerwcu skończą 4 latka.

O to kochana jedna jest osamotniona w tym gronie!
czyli masz 2 pary bliźniąt i jedną jedynaczkę [lol]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: megan » wt lut 16, 2010 12:18 am

Przykleiła się do bliźniaczek i razem do tej samej klasy poszły i komunia i te rzeczy-robią za trojaczki ;) :D
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: Yennyfer » wt lut 16, 2010 12:07 pm

Wiesz Megan, jedni sobie radzą, a inni nie - ja mając na uwadze i w pamięci kompletną bezradność moich rodziców wolałabym swoim dzieciom nie fundować takich przeżyć.
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Tłusty Czwartek i Ostatki

Postautor: tuurma » śr mar 02, 2011 1:15 pm

Zgodnie z zapotrzebowaniem na początek przepis na

Pączki ciotki Danki (czyli siostry Józefa [devil] - chodzi o mojego Dziadka)

1 kg mąki
12 dag margaryny (lub masła)
10 dag cukru
10 żółtek
2 całe jaja (żółtka i jajka optymalnie od szczęśliwych wiejskich kur)
1/4 - 1/2 l mleka (zacząć od 1/4 i ewentualnie dodawać przy wyrabianiu)
10 dag drożdży
1 cukier waniliowy
spirytus
sól
1.5 kg smalcu
1/2 kg marmolady (najlepiej z róży)

Zarobić rozczyn z mleka, drożdży, 2 jajek i niewielkiej ilości mąki i cukru.
Żółtka dobrze utrzeć z resztą cukru, ubić pianę z połowy białek. Połączyć z resztą składników i dobrze wyrobić, aż ciasto będzie odchodziło od ręki. Pozostawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Wyrośnięte ciasto wykładać w niewielkich porcjach na stolnicę i wałkować na ok 1cm. Wycinać szklanką, nakładać marmoladę i formować kulki (wersja alternatywna - szprycować marmoladą po upieczeniu). Rozkładać na ściereczce i pozostawić do ponownego wyrośnięcia. Rozgrzać smalec i opiekać z obu stron na średnio rozgrzanym tłuszczu (jedna strona pod przykryciem, potem przykrywkę zdjąć).

Bon appetit!

PS Jak ciasto wychodzi za rzadkie, spokojnie można dodać mąki ile potrzeba.
Ostatnio zmieniony czw mar 03, 2011 9:00 pm przez tuurma, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: tuurma » śr mar 02, 2011 1:18 pm

Schodzimy o pokolenie niżej, córka Józefa a moja chrzestna matka o wdzięcznym imieniu Grażyna piecze taki chrust (faworki)

Chrust Grazi

30 dag mąki
5 żółtek
5 łyżek śmietany lub masła (będą bardziej kruche) lub zmieszać jedno i drugie
1 łyżka spirytusu
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Dobrze wyrobić, wałkować, kroić, smażyć, posypać cukrem pudrem. Jak się nie chcą wyrobić, dodać ciepłej wody ile potrzeba.
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: tuurma » śr mar 02, 2011 1:22 pm

To już nie całkiem na temat, ale cioteczka piecze też niezły biszkopt, a nie chcę zgubić przepisu, bo spisałam je na jednej kartce w zeszłym tygodniu i już się nieco sponiewierała [devil] Zatem przedstawiam do kompletu

Biszkopt Cioci Gagi

6 jajek
1 szklanka cukru
1.5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki wody

Ubić porządnie pianę z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać żółtka, oba rodzaje mąki i wodę. Piec nie za długo w 180 stopniach.
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Mikros » śr mar 02, 2011 1:58 pm

A może raz inaczej [?] Dla tych co lubią ciasta ptysiowe.

Pączki z ciasta ptysiowego
W smaku są zupełnie inne niż z tradycyjnego ciasta drożdżowego, ale jak dla nas pyszne.
Składniki:
100 g masła,
200 - 250 ml wody,
150 - 200 g mąki,
4 jajka

Wodę z masłem doprowadzić do wrzenia, dodać mąkę i ucierać, aż ciasto będzie odstawać od garnka.
Zdjąć z ognia, dodawać po jednym jajku, mocno mieszając, aż się wszystko ładnie połączy.
Kłaść łyżką małe porcje ciasta w gorący olej, odwrócić, zarumienione osuszyć na papierze.
Udekorować lukrem lub obsypać cukrem pudrem.
Można szprycą do mas, nadziewać czym kto lubi.
Pozdrawiam [tuli]
Awatar użytkownika
Mikros
Weterani
 
Posty: 483
Rejestracja: czw lut 22, 2007 7:33 pm

Postautor: Papcio » śr mar 02, 2011 5:02 pm

Polecam popatrzeć na film.
http://gorzalka.ovh.org/paczki.wmv
i ten:
http://www.youtube.com/watch?v=RIQAdRdR6AU
A tu link do tych pączków.
http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1493

Znany prof. matematyki robi beznadziejne w porównaniu z tymi co robi kol Abratek.

Sam kilkakrotnie je robiłem i warto!
Ja będę na "zamówienie" smażył faworki.
Moja ma "smaka" na faworki więc będzie je miała.
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Postautor: Papcio » śr mar 02, 2011 7:39 pm

Proponuję zrobić faworki z tego przepisu:
http://www.wielkiezarcie.com/article65889.html

Oczywiście, bez przesady z tym biciem ciasta, ale ma to dodatni skutek. Widziałem na zlocie jak takie zbite ciasto potem smakuje i teraz zawsze do faworków tłukę je wałkiem. Robię według podanego przepisu. Tak bardzo cienko nie wałkuję, ale jednak cienko. Są delikatne i szybko znikają z talerza.
Smacznego!
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości