Ekotopik

SZASZŁYK W KURCZAKU/po małej modyfikacji np.zamiast smażenia można upiec w piekarniku i zastąpić boczek np.kawałkami szynki i będzie diet./Potrzebne SKŁADNIKI: 1 kg piersi z kurczaka,6 małych cebul,10-15 dkg boczku, 6 pieczarem marynowanych,2-3 jajka, bułka tarta,tłuszcz,sól,pieprz,patyczki na szaszłyki.WYKONANIE:Piersi kurczaka pokroić na porcje,doprawić i rozbić.Cebulki pokroić na połówki w poprzek/tylko nie ruszać naszej Cebulki/.Boczek pokroić w kostkę.Na patyczek nadziewać połówkę cebuli,boczek,peczrkę/można kawałek ananasa,brzoskwini,śliwki suszonej,papryki/,zakończyć drugą połówką cebuli.W rozbite piersi kurczaka zawinąć szaszłyk.Opanierować w roztrzepanych jajach,bułce tartej.UsmażyćPo wystudzeniu przekroić szaszłyk wzdłuż patyczka na 2 połówki.Przed podaniem mięso podgrzać.SMACZNEGO!

jedno zdjęcie do 2 postów/szszłyki i sakiewki/

nie wiem gdzie wpisać więc proszę przenieść w odpowiednie miejsce przepis na sakiewki z kotletów schabowych.SAKIEWKI: 7 kotletów schabowych bez kości,20-30 dkg pieczarek,1 mały kawałek papryki czerwonej,1 cebula,tłuszcz,2 łyżeczki przecieru pomidorowego,sól,pieprz.WYKONANIE:Mięso doprawić i cienko rozbić.Pieczarki,paprykę,cebulę pokroić,udusić na tłuszczu,dodać przecier pomidorowy i doprawić.Farsz układać na środku płatów mięsa,zwinąć w kształt sakiewek i mocno związać nitką.Ułożyć na blaszce posmarowanej tłuszczem i piec podlewając powstałym sosem.Po upieczeniu i wystygnięciu usunąć nitki.Przed podaniem podgrzać mięso i polać sosem z pieczenia.ładnie wyglądają na półmisku.Robiłam je i układałam na półmisku razem z szaszłykami i kotletami schabowymi odgrzanymi w piekarniku ,z serem żóltym i kleksem żurawiny.

zomarel pisze:[niewie] nie wiem gdzie wpisać więc proszę przenieść w odpowiednie miejsce przepis na sakiewki z kotletów schabowych.SAKIEWKI: 7 kotletów schabowych bez kości,20-30 dkg pieczarek,1 mały kawałek papryki czerwonej,1 cebula,tłuszcz,2 łyżeczki przecieru pomidorowego,sól,pieprz.WYKONANIE:Mięso doprawić i cienko rozbić.Pieczarki,paprykę,cebulę pokroić,udusić na tłuszczu,dodać przecier pomidorowy i doprawić.Farsz układać na środku płatów mięsa,zwinąć w kształt sakiewek i mocno związać nitką.Ułożyć na blaszce posmarowanej tłuszczem i piec podlewając powstałym sosem.Po upieczeniu i wystygnięciu usunąć nitki.Przed podaniem podgrzać mięso i polać sosem z pieczenia.ładnie wyglądają na półmisku.Robiłam je i układałam na półmisku razem z szaszłykami i kotletami schabowymi odgrzanymi w piekarniku ,z serem żóltym i kleksem żurawiny.

Aż mam ochotę zrobić, ślinka cieknie:)

Mniam..Strasznie apetyczne . Tylkio co znaczy"zwijać w kształt sakiewki " ? znaczy koperty czy inaczej jakoś ? I czy to się nie zdeformuje po ściśnieciu nitką ?

Onaelciu,zwijać w sakiewki tzn. że kotlety muszą być rozbite tak żeby przypominały kółko, a poptem" zbierane" po okręgu w dłonie i związywane nitka i góry.Może inaczej-gdybyś miała kółko z materiału,to fastrygą obszyłabyś 1,5 cm od brzegu a potem ściągnęła nitke i wyszłaby sakiewka.Po upieczeniu i ostudzeniu z sakiewek zdejmuje się nitkę,a mięsko zachowuje swój kształt.Przy odgrzaniu nic się z nim nie dzieje,a jest ozdobą półmiska.

Acha,teraz skumałam Dzięki !

zomarel pisze:/tylko nie ruszać naszej Cebulki/

Uffff.... Dzięki

Generalnie to poznałam tą potrawę jako indyka z brzoskwiniami, ale równie dobrze da się zrobić z kurczaka a szybciej mięknie

KURCZAK Z POREM I BRZOSKWINIAMI


Pierś z kurczaka pokroić na paski, skropić sosem sojowym (niekoniecznie), posypać solą i tymiankiem, odstawić na chwilę. Pora umyć, pokroić w półkrążki. Małą puszkę brzoskwiń odsączyć, pokroić na kawałki podobne jak kurczak. Na patelni rozgrzać olej z masłem, wrzucić kurczaka i pora, podsmażyć, później dołożyć nieco masła, przykryć i dusić parę minut na mniejszym ogniu, następnie dodać brzoskwinie i podlewać sokiem z puszki, ewentualnie też rosołem jak akurat taki posiadamy, doprawić jak trzeba solą i pieprzem. 15 minut i gotowe

Wygląda mniamuśnie i coś jak dla mnie, bo szybkie i proste danie

Zrobiłam sobie wczoraj tego kurczaka, jest przepyszny.
Właśnie wsuwam resztkę, która mi jeszcze została
Oj, będzie częstym daniem u mnie, bo szybko się robi i bardzo smaczne.
Dzięki Cebulko za przepis

Cebulko a czemu u Ciebie ta brzoskwinia taka żółta

Baś_22 pisze:[/url]
Cebulko a czemu u Ciebie ta brzoskwinia taka żółta

Hihi Jurek też mi zwrócił uwagę że muszę kolory podkręcić bo starsznie to nieapetycznie wyszło
Nie przestawiłam w aparacie balansu bieli na 'żarówka' a potrawa była oświetlona świetlówką z okapu, skąd to przekłamanie koloru

Cieszę się Basiu że ci smakowało

Kolejna potrawa z kurczaka. Przepis zamieściła Tereklo przy opisie kminku i kuminu (kmin rzymski) a ja dzisiaj ją zrobiłam. Pycha



Curry z kuminem
Składniki:
1 szklanka ugotowanego ryżu
łyżeczka nasion kminu rzymskiego,
jedna podwójna pierś z kurczaka (albo dwie pojedyncze),
dwie nieduże cebule,
pół szklanki bulionu rosołowego (może być z kostki),
2 płaskie łyżki curry,
łyżka suszonej kolendry,
2 łyżki jogurtu greckiego albo naturalnego,
sól, pieprz,
oliwa
Wykonanie:
Filety wyczyścić, umyć, osuszyć, pokroić w kostkę albo cienkie paski. W rondlu lub na patelni rozgrzać oliwę. Wrzucić posiekane drobno cebule, zeszklić. Dodać pierś z kurczaka. Smażyć przez kilka minut. Dodać kmin rzymski, curry i kolendrę, wymieszać. Dolać bulion rosołowy i dusić pod przykryciem jeszcze przez parę minut. Na koniec dodać jogurt, doprawić do smaku, dokładnie wymieszać i poddusić przez chwilę. Podawać najlepiej z ryżem.

Źródło przepisu: Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl

Wątróbkę jem bardzo rzadko ale wczoraj ją sobie zaserwowałam w taki sposób



Wątróbka drobiowa z cebulką i jabłkiem
źródło przepisu: http://www.youtube.com/watch?v=pmzH4gj6wZM
Składniki:
70 dkg wątróbki drobiowej
3 średniej wielkości cebule
2 – 3 twarde jabłka
majeranek
1 łyżka słodkiej papryki w płatkach
sól, pieprz
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Cebulę pokroić w piórka i podsmażyć na złoty kolor. Jabłka pokroić w półplasterki.
Do podsmażonej cebuli dodać płatki papryki i majeranek roztarty w dłoniach.
Dobrze wszystko wymieszać. Dodać jabłka na patelnię obok podsmażonej cebuli i podsmażyć do zmięknięcia.
Wątróbkę (wcześniej obraną z błon i ścięgien) obtoczyć w mące i podsmażyć około 5 min na oleju.
Podawać z ugotowanymi ziemniakami i ogórkiem konserwowym.

Ależ zapachniało...
W sam raz jedzenie na taką pogodę
Jak już 'bawię się' w wątróbkę to najpierw podsmażam samą cebulę, zdejmuję, potem same jabłka na złoto, zdejmuję, później wątróbkę a jak jest podsmażona z jednej strony odwracam, parę minut podsmażam, wtedy dodaję cebulę i jabłka i zostawiam na małym ogniu żeby sobie 'doszło' razem

Hmm.....a czy z mojego przepisu wynika, że ja wątróbkę smażyłam razem z cebulą i jabłkiem? ,
bo jeśli tak to muszę zmienić opis

Hmm... Ja z twojego przepisu zrozumiałam, że wszystko robisz osobno - a wątróbka spotyka sie z cebulą i jabłkami dopiero na stole. Dlatego napisałam, że ja robię inaczej - wkładam wszystko na jedną patelnię żeby sobie razem się podusiło Ale jak coś źle Cię zrozumiałam to sorry

Cebulka pisze:Hmm... Ja z twojego przepisu zrozumiałam, że wszystko robisz osobno - a wątróbka spotyka sie z cebulą i jabłkami dopiero na stole.

no prawie tak, bo jabłka smażyłam obok cebulki na patelni, wątróbkę oddzielnie i dopiero spotkały się wszystkie składniki na talerzu

Ja robię dokładnie tak jak Cebulka Wszystkie smaki dobrze się wtedy ze sobą przemieszają.

Bardzo spodobał mi się ten przepis, więc go wklejam!
http://bocianybolec.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=213

"gogo Super przepis

Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki, cynamon, skrapiamy cytryną. Tak przygotowanego kurczaka zalewamy szklanką wina białego, szklanką wina czerwonego, dodając 100 ml ginu, 100 ml koniaku, 200 ml smirnoffa i 50 ml białego rumu i obowiązkowo 150 ml tequili. Potrawy nie musimynawet poddawać obróbce cieplnej. Kurczaka w zasadzie możemy wyrzucić, bo jest zbędny

Natomiast... Sos! Sos jest...paluszki lizać!

Ps. Kurczak musi być martwy bo inaczej skubaniec sos wychleje! "

KURCZAK MARENGO

Tu rys historyczny: http://polish.ruvr.ru/2010/09/07/19203489.html
(oczywiście wszędzie piszą coś innego - ale co tam, ważny smak, raków nie dodawałam i nie zamierzam dodawać )

Potrzebne według mojej wersji:
- najlepiej filety z udek lub podudzi kurczaka (kupić lub samodzielnie oddzielić kości) Piersi wychodzą suche.
- pieczarki, najlepiej małe
- papryka lub dwie w różnych kolorach
- puszka-dwie pomidorów lub kilka surowych, przecier pomidorowy
- cebula i czosnek
- zioła, przyprawy, kiedyś dodawałam też czarne oliwki


Mięso pozbawić kości i skóry, podzielić na zgrabne kawałki (całe też można zostawić, podobno zaczęło się od kurczaka pociętego szablą), przyprawić czym się ma pod ręką (ostatnio w Krakowie użyłam mielony kminek, oregano, cynamon, curry, przepraskowany czosnek, sól, pieprz), obsmażyć na patelni z dwóch stron i przełożyć do żaroodpornego naczynia, lekko podlać wodą i dać narazie na mały gaz na kuchni żeby nie stygło. Na tej samej patelni przesmażyć następnie cebulę pokrojoną w grubą kostkę (lub w wersji wypasionej małe cebulki podzielone na ćwiartki) posypując solą i łyżeczką cukru, pieczarki całe lub podzielone na cząstki, paprykę podzieloną w duże kwadraty czy jak tam kto chce, posypaną tymiankiem, wszystko wymieszać, wstawić do piekarnika. Piec przykryte, w międzyczasie sparzyć i pokroić pomidory i ogarnąć kuchnię. Pomidory dorzucić do potrawy po około 20 minutach, zamieszać i piec dalej już bez pokrywki, tylko czasem patrząc co się dzieje, około pół godziny lub więcej w 180-200 stopni. Na koniec można zagęścić sos przecierem (czasem nawet go nie trzeba jak było dużo pomidorów i dobrze odparowały) i sypnąć świeżych ziół jak się ma

Cebulko, kurczak był pyszny. Dzięki za przepis

Wczoraj na babskie spotkanie, po części jeszcze moje imieninowe podałam:

Kurczaka w boczku z sosem porzeczkowym
http://berberrus.com/kurczak-w-boczku-z ... zeczkowym/
A to było na deser
viewtopic.php?f=8&t=596&p=118510#p118510
http://berberrus.com/gruszka-pieczona/

O rany, to wygląda jak w jakiejś fiu-bździu restauracji

Cebulka pisze:O rany, to wygląda jak w jakiejś fiu-bździu restauracji

...uczę się pilnie