Czy wiemy co jemy?

[wac]

Zbliża się szał zakupów na święta, ale żeby nie było za pięknie?
http://wiadomosci.onet.pl/1712460,11,item.html

[cicho_borowska]

Wac, Ty nie prowokuj, bo wszyscy przyjedziemy , z całymi rodzinami do Ciebie na szynkę.

A tak na poważnie, to u mnie będzie schab waca na 100 %, bo rozmiłowałam się w nim i szynka pieczona /z braku ochotników do nauki wytwarzania szynki tradycyjnie peklowanej, wędzonej i parzonej/.

Wielki ukłon w Twoją stronę, za propagowanie zdrowej żywności dla mięsożerców.

[lucysia]

Oj masz rację.Ja od tych "lepszych"wędlin stronię jak mogę..Wolę sama upiec "gorszą" szynkę niz ją kupić.A boczek własnej roboty,po prostu pycha .Upichcę na święta właśnie taką szyneczkę i karkóweczkę.Palce lizać.O boczku to juz nie wspomnę.

[tuurma]

Ja ostatnio kupiłam przez pomyłkę boczek surowy. Okazało się, że Tata inny zamawiał. To obsypałam go ładnie przyprawami - sól, pieprz, dużo słodkiej papryki, trochę sosu sojowego. Siedział sobie w tej marynacie chyba dobę, a potem poszedł do piekarnika na godzinkę. I Tata zjadł, chwalił, a za tydzień znowu kupił surowy i kazał sobie przyrządzić

[Baś_22]

No bo Tata wie co dobre Brawo Tuurma

[amita]

A czosneczku nie zapomnijcie do boczusia
I marianka oczywiście

[wac]

Parzony boczek, szynki , różne mielonki, ozory można samemu robić w praskach np. tego typu:

[gao]

wiemy co jemy!
świnka wyhodowana na ziemniakach z własnego pola bez nawozów, a z tej świnki później domowym sposobem....
kiełbaska:


salceson:

pasztetowa i kiszka:

boczek + polędwiczka:

słonina:

a tak wogóle piwniczka:

szynki się marynują w garnkach gliniakach co z tego będzie to się okaże...
Wędliny może do końca są foremne, kiełbaska nie idealnie gładka ...
ale swoja, domowa!

[Baś_22]

Takiemu to dobrze Brawo gao Bardzo smakowicie to wszystko wygląda

[Cebulka]

No nie.... weźcie przestańcie... Ja też tak chcę..
Mnie się waca wędliny już sniły po nocach, a teraz jeszcze gao dołożył...
Gratuluję

[Onaela]

O rany tyle smakowitości
Tylko dlaczego Grzesiu taki" drobny" jesteś chowając sie na takich smakołykach Bo ja to juz bym sie w drzwi nie mieściła

[gao]

O rany tyle smakowitości
Tylko dlaczego Grzesiu taki" drobny" jesteś chowając sie na takich smakołykach Bo ja to juz bym sie w drzwi nie mieściła

Ja drobny?
85 kg wagi, 182 cm wzrostu,
myślę, że jestem w sam raz
a to dzieki tym i podobnym smakołykom,
jak znajde czas, to wkleje zdjecia jeszcze innych smacznych produktów

[amita]

Jak dla mnie rewelacja!

[wac]

Ja drobny?
85 kg wagi, 182 cm wzrostu,
myślę, że jestem w sam raz

A drobny. Ja o całe 10 cm krótszy , a waga podobna.

[amita]

Hihihi,ja Was dość szybko gonię,oczywiście nie pod względem wzrostu,bo ten się nie zmienia.168 mam.

[Baś_22]

Poczekaj niedługo się zmieni, bo zaczniesz się "zdeptywać"

[amita]

Założę kapelusz

[wac]

Założę kapelusz

i szpilki.

[koliberek]

o Gao no ja Cię prosze nie rób smaka bo jeszcze trochę to zamiast roślin będziesz musiał posyłac nam wędlinki

[saginata]

Normalnie omijam ten temat jak mogê-bo co spojrzê to slinka cieknie-i od samego patrzenia tyjê [haha]
Gao-nawet nie wiesz na jakie tortury nas skaza³e¶ wystawiaj±c zdjêcia takich pyszno¶ci [haha]

[Onaela]

Założę kapelusz

i szpilki.

łoo matko,pękłam ze smiechu

[wac]

http://wiadomosci.onet.pl/1823221,11,item.html

[Anamaria]

No tak, jedna Farmerka wiec co je...
Chyba sobie kupię krowę

[Onaela]

No i Gao zabrał swoje pysznosci-nawet popatrzeć nie ma na co

Anamario -zanim kupisz krowę (poczekaj do wiosny,aż sie zazieleni-bedzie tańszym kosztem jej utrzymanie ,warto odstawić na początek te wszystkie polepszacze smaku i zapachu
Przypadkiem dowiedziałam sie,co zawierają te kupowane w torebkach,kostkach itp zupy i przyprawy-wielka góra chemii- sztucznych składników polepszajacych smak i zapach "identycznych z naturalnymi" i mała kupka suszonych warzyw

[tuurma]

Ja z rok temu odstawiłam ostatnie pozostałości, tj. wegetę. Mama płacze jak przyjeżdża, że nie ma czym zup przyprawić. Siostra też kręciła nosem, a ostatnio przyjeżdża, częstuję ją zupą, a ona "ale nie jest aby na kostce rosołowej". Nawróciła się, jak jej mała córeczka kiepsko reagowała

Używam teraz soli i pieprzu, przyprawy staram się mielić w młynku (np. pieprz kupuję taki z młynkiem), a ostatnio Cieśla mi zasponsorował marmurowy moździerz - można poszaleć i tłuc ile wlezie

Do marynaty do mięs dodaję octu balsamicznego i sosu sojowego, wychodzi bardzo dobre.

[tuurma]

Aha, "na szybko" i na wypadek, jakbym nie miała świeżych warzyw, to zawsze mam paczkę "włoszczyzna suszona" to są po prostu ususzone warzywa korzeniowe. Bardzo dobre do zup i sosów - w kilka minut mamy niezły wywar warzywny.

[Tosia]

No a mięso podlewamy winem pycha.

[Cebulka]

a ostatnio Cieśla mi zasponsorował marmurowy moździerz - można poszaleć i tłuc ile wlezie

Ależ te nasze mężczyzny kochane...
Ja też właśnie dostałam - tzn do ręki dostanę na Mikołaja

[koliberek]

hej, a gdzie się te moździerze kupuję, bo ja też chcę

[Cebulka]

Koli - mój jest z Ikei - właśnie teraz tam mają

Nie jestem w pełni przekonana co do jego twardości - ale w końcu nie używa sie tego codziennie a odrobinka marmuru nikomu nie zaszkodziła

[koliberek]

Qrcze no ja jak zwykle Ikeę mam 60 km

[Cebulka]

Koli - a chcesz faktycznie?
Taki ładny, masywny, szary marmur...