Pierogi

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Pierogi

Postautor: veto12 » pt sty 11, 2008 7:09 pm

Naszło mnie na zdrowe żywienie .To co zdrowe też jest smaczne .A więc pierogi z soczewica dziś gotowałam i były super .Oto przepis .Ciasto:400g mąki pszennej,1-2 żółtka,szczypta soli,2 lyżki stopionego masła,letnia woda /ile zabierze/.Zagnieść elastyczne gładkie ciasto .Farsz 1i 1/2 szklanki ugotowanej i pogniecionej soczewicy,1 łyżka zmielonej kolendry,1 łyżeczka kurkumy i słodkiej papryki, sól,2 łyżki masła,3 łyżki słonecznika posiekanego.Kolendre ,kurkume podgrzać na ciepłej patelni dodać masło i papryke na koniec soczewice ,słonecznik i lekko przesmażyć .Z ciasta toczymy wałek ,odkrawamy niewielkie plasterki ,rozwałkowujemy zgrabne krążki ,nakładamy farsz .Gotujemy w osolonej wodzie. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
veto12
Ekoludki
 
Posty: 53
Rejestracja: czw lis 29, 2007 4:57 pm

Postautor: Cebulka » pt sty 11, 2008 7:13 pm

Oj oj jak ślinka cieknie... [jezyk]
Nigdy nie próbowałam z soczewicą (pomijając że jeszcze nie zdarzyło mi się całkiem samodzielnie robić ciasta na pierogi) - ale wszystko przede mną :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » pt sty 11, 2008 7:14 pm

Mniam.....ale na ostatnim zdjęciu pierozki posypane są chyba smażonym boczusiem z cebulką ;) [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » pt sty 11, 2008 7:23 pm

Powiedzmy że zdrowotność środka usprawiedliwia ten ciut boczuciu [lol]
Bo przeciez cebula to samo zdrowie [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » pt sty 11, 2008 8:00 pm

Super!
Tylko na tê okrasê nale¿y przymkn±æ oko [lol]

Szukamy zatem soczewicy.
Ja kiedy¶ ugotowan± soczewice przepuszczalam przez maszynke-do niej dodawa³am ³yzkê mas³a,g³ówkê czosnku,sól i pieprz-i tez wyszed³ farsz superasny.
saginata
 

Postautor: veto12 » pt sty 11, 2008 8:24 pm

Fakt ,boczuś był ,ale moja rodzinka nie musi sie odchudzać żeby było ładne zdjęcie zrobiłam z boczusiem . :D Jak bone done sama jadłam bez boczusia ;)
veto12
Ekoludki
 
Posty: 53
Rejestracja: czw lis 29, 2007 4:57 pm

Postautor: saginata » pt sty 11, 2008 8:40 pm

Wierzymy Ci Veto-bo ja dzi¶ swoje jad³am z cebulk± -a dzieckom podalam ze skwareczkami .Ale moje tez by³y pyszne [lol]
saginata
 

Postautor: Baś_22 » pt sty 11, 2008 10:51 pm

Veto12 :) bardzo zainteresował mnie ten przepis :) Czy możesz napisać jaką soczewicę trzeba mieć, bo z tego co się orientuję to jest jej kilka rodzajów [?] :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Soczewica

Postautor: veto12 » sob sty 12, 2008 11:16 pm

Robiłam z zielonej soczewicy ,takiej łamanej na połówki .Moczyłam na noc w wodzie i szybko sie ugotowała .Wiem że jest jeszcze soczewica czerwona .
veto12
Ekoludki
 
Posty: 53
Rejestracja: czw lis 29, 2007 4:57 pm

Postautor: Baś_22 » ndz sty 13, 2008 1:19 pm

veto12 dzięki za wyjaśnienia :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: dadi » pn sty 14, 2008 6:31 pm

Czy soczewica nie jest ziarnem , którego nie trzeba moczyć przed gotowaniem [?]
Awatar użytkownika
dadi
Weterani
 
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 09, 2007 7:50 am

soczewica

Postautor: veto12 » wt sty 15, 2008 1:00 pm

Ja moczyłam .Wyczytałam że jest jeszcze soczewica czarna i brazowa.
veto12
Ekoludki
 
Posty: 53
Rejestracja: czw lis 29, 2007 4:57 pm

Postautor: veto12 » wt sty 15, 2008 1:06 pm

Coś mi uciekło ,chciałam dodać że niektore przepisy nic nie mówią o moczeniu przed gotowaniem,i piszą że gotować 1 godz. na małym ogniu w lekko osolonej wodzie z łyżką masła lub oleju .
veto12
Ekoludki
 
Posty: 53
Rejestracja: czw lis 29, 2007 4:57 pm

Postautor: Cebulka » czw paź 14, 2010 6:29 pm

Chciałam pogadać o pierogach [lol]

A mianowicie o ruskich - bo dziś robiłam i muszę powiedzieć, że generalnie wyszły niezłe, ale juz któryś raz obserwuję że farsz w pierogach podczas gotowania jakby się 'zmniejsza'. Nie wypływa - tylko jakby zmniejsza objętość i bardzo mięknie.

Macie jakiś pomysł, żeby farsz w pierogach pozostał ścisły i twardy? Jajo, mąka?
Czy może to dlatego że robię pół na pół twaróg i ziemniaki i zawsze będzie się tak rozpłaszczał, bo strukturę można uzyskać tylko jak się dołoży więcej ziemniaków? ;)

Jak wy robicie? [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Tosia » czw paź 14, 2010 6:52 pm

Cebulko, ja robię je bardzo rzadko, ale jak dałam pół na pół to też były takie rozjechane, ziemniaki lepiej jak są takie suche, po ugotowaniu jakby były posypane mąką wtedy farsz jest bardziej zwarty, ale najlepiej 60 ziemniaki a 40 twaróg.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Samanta » czw paź 14, 2010 8:59 pm

Cebulko ja myślę, że to zależy też i od gatunku ziemniaków. Powinny byc takie mączyste , nie rozpadające się, raczej takie jak na sałatki. I napewno ale to napewno za dużo było sera w stosunku do ziemniaków. Psiakość, nigdy dotąd nie mierzyłam, ale daję 3 kostki sera na garnek ziemniaków, tylko jaki pojemnościowo to jest garnek? Ba! Spory....
Bardzo często robię różniste pierogi i często właśnie z serem. My najbardziej lubimy takie pierogi gdzie farsz to są ziemniaki ugotowane, ser dodany do nich na gorąco i zgnieciony razem. Szczypta soli, szczypta cukru i to wszystko! Bez cebuli, bez innych dodatków. Cebula dopiero do przesmażenia.
Natomiast ciasto do pierogów to mąka, sól i bardzo ciepła, wręcz prawie gorąca woda. Bez jajka. Dołek w mące, w dołęk sól, potem woda i mieszamy najpierw nożem potem zagniatamy już normalnie. Takie pierogi raczej nie rozpadają się w gotowaniu. Bardzo je polecam!
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Cebulka » pt paź 15, 2010 6:50 am

Mączyste... Też mi się wydawało że może by były lepsze a moje jak na złość były gumowate przy gnieceniu [zly]

Ale jak poznać po skórce, które ziemniaki są w środku mączyste? ;)

Ciasto tym razem pod instruktażową namową Sagi zrobiłam z jajem i tylko gorącą wodą- i wyszło śliczne, jak porządne ciasto pierogowe - bo bez jaja i na wrzątku, to mi ciasto przeźroczyste wychodziło [haha] Ale na ciasto pewnie każdy ma swój pomysł :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » pt paź 15, 2010 4:06 pm

Ewcia-a zrób raz pierogi z ziemniakami ugotowanymi dzieñ wczesniej.
Tylko ugotuj je wieczorem,odced¼-i zostaw do ostygniêcia odkryte.A na drugi dzieñ przepu¶æ przez maszynkê razem z serem.
saginata
 

Postautor: tereklo » śr sie 31, 2011 6:50 pm

Sposób na farsz do ruskich - dodać dobry, tłusty twaróg, dobrze odciśnięty (czasem klinek jest taki dość "suchy") ale też wiele zalezy od odmiany ziemniaków. Dobre są te co się gotują "na sypko".

Wspomniane pierogi ze szpinakiem:
ciasto jak to ciasto - takie jak kazdy robi według swego pomysłu. Nadzienie: boczek w drobna kostkę podsmażyć ale, zeby został miękki (nie twarde skwareczki). Osobno na bardzo małej ilości masła "zmiękczam" pokrojone liście szpinaku i mieszam z boczkiem (bez wytopionego tłuszczu) w proporcji pół na pół. Doprawiam pieprzem, może być odrobina czosnku. Tym nadziewam pierogi.

Jak boczek smaczny i mięsny to można przepuścić go przez maszynkę i połaczyć z goracym szpinakiem (drobno pokrojonym i podduszonym na odrobinie masła).
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Baś_22 » ndz lut 05, 2012 1:29 pm

Niedawno robiłam pierogi z pomarańczami, wszystkim bardzo smakowały :-P :-D

Obrazek

Pierogi z pomarańczami

3 średnie pomarańcze;
Na ciasto: 2 szklanki mąki, jajko, ok. pół szklanki wody, szczypta soli
Mąkę wysypać na stolnicę, w kopczyku zrobić dołek, wbić jajko i zagnieść ciasto, najpierw mieszając nożem, a potem wyrabiając rękami.
Odcinać lub odrywać po kawałku ciasta (pozostałe ciasto okryć, aby nie obsychało) i wałkować, podsypując mąką, po czym wykrawać szklanką krążki.
Pomarańcze obrać i podzielić na cząstki, usuwając jak najwięcej włókien i pestki. Nakładać na krążki ciasta cząstki pomarańczy, kładąc równą stronę cząstek na środku krążków.
Zlepiać starannie brzegi pierogów. Gotować w dużej ilości wrzącej wody, odcedzić.
Pierogi wrzucać partiami, aby nie przerwać na dłużej wrzenia, zamieszać, przykryć pokrywą, aż się zagotują, i gotować 2-3 minuty od momentu, kiedy wypłyną na wierzch.
Wybierać łyżką cedzakową, najlepiej najpierw na durszlak, można je następnie przelać gorącą wodą i wyłożyć na półmisek. Podawać z roztopionym masłem i śmietaną oraz cukrem.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » ndz lut 05, 2012 6:38 pm

Ale pomysł [shock] [pomysl]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Yennyfer » ndz kwie 01, 2012 8:03 pm

Pomysł pierwszoklaśny, choc na początku oczy były takie [shock] Ale w sumie jak się robi pierogi z truskawkami, jagodami, jabłkami, to dlaczego by nie z pomarańczą????
Awatar użytkownika
Yennyfer
Weterani
 
Posty: 1375
Rejestracja: pn lut 09, 2009 6:34 pm

Re: Pierogi

Postautor: ulotna chwila » śr gru 19, 2012 4:19 pm

czy ktoś mi może powiedzieć dlaczego moje ciasto na pierogi się skurczyło [skrob] ?
pierwsza partia wyszła jak marzenie, potem dorabiałam jeszcze trochę, bo farszu mi zostało i ciasto się trochę zgumiło :d
robiłam standardowo-mąka, gorące mleko z wodą i olej, ale mi się go wlało trochę za dużo,myślicie, że to przez nadmiar oleju?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Pierogi

Postautor: Samanta » śr gru 19, 2012 8:35 pm

ulotna chwila pisze:czy ktoś mi może powiedzieć dlaczego moje ciasto na pierogi się skurczyło [skrob] ?
pierwsza partia wyszła jak marzenie, potem dorabiałam jeszcze trochę, bo farszu mi zostało i ciasto się trochę zgumiło :d
robiłam standardowo-mąka, gorące mleko z wodą i olej, ale mi się go wlało trochę za dużo,myślicie, że to przez nadmiar oleju?

Ja robię tak: przesiewam mąkę na stolnicę, robię dołek, wsypuje w dołek sól i ewentualnie ale wcale niekoniecznie, wlewam troszkę oleju. Wlewam jak najbardziej ciepłą, wręcz prawie gorącą wodę, początkowo mieszam nożem a potem zagniatam ciepłe ciasto rękami. Odkładam , potem gdy odpocznie normalnie wałkuję i wycinam. Robię pierogi, uszka, gotuję, odcedzone studzę i zamrażam. Chyba że zjemy od razu :D
Bardzo polecam ten sposób.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Re: Pierogi

Postautor: Cebulka » śr gru 19, 2012 9:13 pm

Ale zjeść się dało czy się rozlazły? :)

Nie wiem czemu gumowe - ale od wrzątku to mnie się ciasto robiły przeźroczyste [lol]

Mleko? Moja przyszywana babcia daje zamiast oleju topione masło ;>
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Pierogi

Postautor: zomarel » czw gru 20, 2012 12:53 am

Robię pierogi tak jak mama w dzieciństwie mnie nauczyła,bo wtedy dzieci musiały umieć wszystko.Na kg mąki dodaję 1 lub 2 jajka,nie solę,nie dodaję tłuszczu tylko wlewam stopniowo 1/2 l wody i to nie gorącej.Robię luźne ciasto,z niego wałeczki jak na kopytka,kroję małe kawałki i każdy osobno wałkuję.Nadziewam farszem ,sklejam brzegi i paluchami robię ząbki.Wychodzą pierogi równej wielkości,a ja nie muszę zagniatać resztek ciasta które zostają gdy wykrawa się je szklanką.Gotuję w osolonej wodzie i tyle.Zanim ugotuje się pierwsza partia pierogów,mam gotową następną itd. Nie modyfikowałam przepisu bo wszystkim i tak smakują moje pierogi,a o to przecież chodzi :)
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm


Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości