Potrawy na Wigilię i Boże Narodzenie

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Postautor: koliberek » pt gru 12, 2008 7:01 am

mój tata zawsze sieka nożem orzechy jak do czegoś potrzebuje np. do ciasta, nigdy nie mielił.
Ja miałam kiedys taka specjalna maszynke do mielenia orzechów, ale sie juz zamortyzowała.
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: saginata » pt gru 12, 2008 7:34 am

A ja mam maszynkê rêczn± do mielenia orzechów-zakupion± od wschodnich s±siadów :D
Miele ¶licznie w takie wiórki.
saginata
 

Postautor: Baś_22 » pt gru 12, 2008 8:55 am

Ja mam też specjalny młyneczek do orzechów :) Jest u mnie od dawna i pięknie "wiórkuje" orzechy :)
A oto on w całej swej krasie [haha]

Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2008 11:33 am przez Baś_22, łącznie zmieniany 1 raz
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: magdziołek » pt gru 12, 2008 12:23 pm

elektryczny młynek do kawy świetnie miele orzechy a jeszcze lepiej suszone grzyby np na sos :( sprawdzone.
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: wandalka chwastowa » pt gru 12, 2008 3:42 pm

Makowiec świąteczny.

Składniki biszkoptu:

1,5 szklanki mąki tortowej
1 szklanka cukru
4 jajka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Wykonanie biszkoptu.
Białka jajek ubijamy z solą na sztywno, dosypujemy trochę cukru dla usztywnienia piany i dodajemy po 1 żółtku, ubijamy dalej dosypując powoli resztę cukru. Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia i po łyżce dosypujemy do ubitych jajek delikatnie mieszając. Ja mieszam ręcznie końcówkami miksera.Pieczemy biszkopt.


Masa makowa.

5 jajek całych
1 szklanka cukru
25 dkg maku - po sparzeniu przekręcamy 2x przez maszynkę
1 kostka margaryny
1 łyżka kakao
1 zapach migdałowy
może być 2 łyżki miodu
szczypta soli
bakalie -dajemy do masy makowej na końcu.

Wykonanie.
Na małym gazie kuchenki rozpuszczamy w garnku margarynę i odstawiamy ją na na bok w celu dodania składników. Wbijamy jajka i pozostałe składniki masy makowej.Po dodaniu składników stawiamy ponownie naczynie na mały gaz i energicznie wszystko mieszamy do chwili zgęstnienia masy. Odstawiamy masę do wystudzenia.

Masa jasna.
1 budyń waniliowy
0,5 l mleka
3 łyżki cukru
0,5 kostki margaryny

Wykonanie.
Gotujemy budyń. Miksujemy margarynę i mieszamy z wystudzonym budyniem do uzyskania puszystej masy.

Polewa czekoladowa
15 dkg margaryny
6 łyżek cukru
4 łyżki śmietany
3 łyżki kakao
Wykonanie.
Z podanych składników gotujemy polewę i studzimy.

Na zimny biszkopt kładziemy masę makową, następnie masę budyniową.
Wierzch ciasta dekorujemy polewą czekoladową.

Smacznego. [kucharz]
wandalka chwastowa
Ekoludki
 
Posty: 46
Rejestracja: sob paź 04, 2008 5:10 pm

Postautor: lucysia » pt gru 12, 2008 7:54 pm

Ciekawy ten makowiec.

Co do mielenia orzechów,mam taką przystawke do zwykłej maszynki do mielenia mięsa.Trze na grube oczka,drobne,mizerię i właśnie orzechy lub ziemniaki.Specjalne 4 tarki można wymieniać do woli w plastikowym korpusie.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Onaela » pt gru 12, 2008 11:10 pm

Ciekawe,czy robot kuchenny z funkcją mielenia miesa sobie poradzi?
Mam jakiś wielki młynek do ziół przywieziony z daleka,ale narazie służy jako ozdoba.Moze warto go zdezynfekować i wypróbować do orzechów [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Onaela » sob gru 13, 2008 12:38 am

Wandalko,to kiedy mogę wpaśc do Ciebie na ten makowiec [?] [lol]
Przepis wyglada smakowicie,żeby jeszcze chęć do pieczenia była... :?
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: wandalka chwastowa » sob gru 13, 2008 1:25 pm

Elu do mnie możesz wpaść w kazdej chwili. Ja składniki na makowca będę trzymać w pogotowiu. Jak tylko otrzymam od Ciebie wiadomość, że do mnie jedziesz to od razu biorę się za pieczenie światecznego makowca. Bo jak się spotkamy po tylu latach to naprawdę będzie święto.A makowiec jest tak pyszny, że jak go u mne spróbujesz to i nabierzesz chęci do pieczenia.
[klaszcze] [klaszcze] [klaszcze]
wandalka chwastowa
Ekoludki
 
Posty: 46
Rejestracja: sob paź 04, 2008 5:10 pm

Postautor: cicho_borowska » sob gru 13, 2008 2:22 pm

Czyli piecze się tylko biszkopt, coś dla mnie.

W masie budyniowej dodajemy cukier. Czy budyń [proszek] ma być bez cukru, czy oprócz tego cukru?
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: wandalka chwastowa » sob gru 13, 2008 3:30 pm

Borosiu faktycznie piecze się tylko biszkpot. Można go upiec nawet dzień wcześniej. W ostateczności można też kupić gotowy biszkopt w sklepie, jeżeli nie ma się czasu na jego pieczenie.
Ja kupuje i dodaje budyń, który jest bez cukru.
wandalka chwastowa
Ekoludki
 
Posty: 46
Rejestracja: sob paź 04, 2008 5:10 pm

Postautor: Onaela » sob gru 13, 2008 11:11 pm

wandalka chwastowa pisze:Elu do mnie możesz wpaść w kazdej chwili. Ja składniki na makowca będę trzymać w pogotowiu. Jak tylko otrzymam od Ciebie wiadomość, że do mnie jedziesz to od razu biorę się za pieczenie światecznego makowca. Bo jak się spotkamy po tylu latach to naprawdę będzie święto.A makowiec jest tak pyszny, że jak go u mne spróbujesz to i nabierzesz chęci do pieczenia.
[klaszcze] [klaszcze] [klaszcze]


Wandziu-trzymaj te składniki w pogotowiu,moze nadejdzie kiedyś ta wiekopomna chwila,ze sie spotkamy,nie obiecuję,ze w tym roku,ale w przyszłym,kto wie? [skrob] :D
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Nina » ndz gru 14, 2008 5:23 pm

Witam - ja wam wkleję pyszną sałatke brokułowa,którą robiłam na urodziny córki
http://przepisy.tmseast.com/pubuemika/m ... &start=271
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Nina » ndz gru 14, 2008 5:24 pm

U mnie na wigilie pierogi trzy rodzaje zrobione, pierniki upieczone :D
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Baś_22 » ndz gru 14, 2008 7:31 pm

Ninko szybka jesteś :) ja jeszcze nic nie mam przygotowane ale napewno się z wszystkim wyrobię :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Nina » pn gru 15, 2008 9:08 pm

Basia zdażysz a ja dziennie siedze w pracy do 18 a w domu jestem na 19,30 to musze troszke wczesniej poszykować :D
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Baś_22 » pn gru 15, 2008 10:35 pm

No ja też teraz w pracy od 8:30 do 16:30. W domu jestem tak około 17:30 a wtedy to już za bardzo mi się nie chce stać dłużej przy kuchni poza przygotowaniem jakiegoś posiłku :( Chyba w sobotę i niedzielę będę coś mmusiała podziałać :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: cicho_borowska » wt gru 16, 2008 9:20 am

To ja mam pytanie, kulinarnego laika pierogowego. Pierogi mrozi się gotowane, czy niegotowane?
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Cebulka » wt gru 16, 2008 9:24 am

Borosiu - różne słyszałam teorie, ale my mrozimy surowe - trzeba rozłozyc je na tacy w zamrażalniku a jak juz porządnie się zmrożą można przesypać do woreczków. A potem normalnie wrzucasz na wrzątek zamrożone pierogi, gotujesz troche dłużej niż świeże ale nie ma z tym problemu, smakują jak świeże mniam [jezyk]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » wt gru 16, 2008 9:26 am

Można i takie i takie Borosiu :) .Ja mrożę ugotowane,po rozmrozeniu tylko podsmażam na rumiano na oleju rzepakowym i na stół :) .
Z niegotowanymi trzeba trochę ostrożniej,aby się nie posklejały. w trakcie mrożenia.Należy wiec je zamrażac pojedyńczą warstwą,i dopiero ,kiedy ta zamarznie ,dawać następną.Z gotowanymi jest taka zabawa tylko w trakcie ,jak się studzą po wyjeciu z garnka,a potem ,zimne mozna już "jeden na drugi'
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: cicho_borowska » wt gru 16, 2008 10:06 am

Dziękuję koleżanki, :*
Im bliżej świąt, tym mnie bardziej nachodzi wspomnienie mięciutkiego i cieplutkiego Sagiowego ciasta pierogowego. Narobię pierogów w niedzielę. :-D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Onaela » wt gru 16, 2008 10:18 am

Borosiu-od niedzieli do środy spokojnie Ci wytrzymają w lodówce,bez koniecznosci mrożenia :)
Chyba ,ze chcesz narobic na zapas ;) :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » wt gru 16, 2008 10:30 am

Oj, nie będę się kłócić bo znów zbytniego doświadczenia kulinarnego nie mam, ale nie wydaje mi się żeby one wytrzymały tyle w lodówce... [skrob]
Ciasto się moim zdaniem może rozkleić i zlepić...

Więc lepiej nich Borosia zdecyduje, czy chce mieć pierogi z wody, czy odsmażane i je ugotuje lub zamrozi. A myslę że lodówka i tak będzie nieżle wypchana [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » wt gru 16, 2008 10:41 am

Borosia mo¿e polepiæ pierogi w niedzielê,ugotowaæ-wystudziæ w pojedynczych warstwach-aby siê nie poskleja³y-i posk³adaæ ch³odne do salaterki,przykryc foli± aluminiow± i w³o¿yæ do lodówki.A w Wigiliê tylko wrzucic na osolony wrz±tek-na minutkê lub dwie-i bêd± jak ¶wie¿e.A jesli chce przysma¿one-to na rozgrzany olej-i gotowe :D
saginata
 

Postautor: Anamaria » wt gru 16, 2008 11:05 am

Ja robię tak jak Saginata. Nie mrożę tylko przechowuję przestudzone w lodówce lub na balkonie (jak jest zimno). 2-3 dni spokojnie wytrzymają :)
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Cebulka » wt gru 16, 2008 11:11 am

Hihi to teraz osiołkowi w żłoby dano i nie wiem, jak Borosi uda się zdecydować, jak właściwie zrobić... [lol] [lol] [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » wt gru 16, 2008 11:11 am

Alu-masz wspania³± stopkê!!!
saginata
 

Postautor: cicho_borowska » wt gru 16, 2008 11:37 am

Stopka Ali super.
Borosia już zadecydowała. Będzie robić pierogi przez całą niedzielę. Z trzema farszami - mięsnym, z kapustą i grzybami, z takim ruskim /ziemniaki+ser/.
Część zostanie zjedzona w niedzielę, część z kapustą i grzybami zostanie przechowana w lodówce, a po paczuszce zostanie zamrożona- jedne do wody czyli surowe, a drugie do podsmażania czyli ugotowane.

Wszystko wtedy stanie się jasne i może będę częściej niż raz w roku robiła pierogi. Do tej pory miałam z ciastem taki sam problem jak Cebulka- jakieś wodnito- przroczyste mi wychodziło. Robiłam tylko z mąki i gorącej wody, bez jajka.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: saginata » wt gru 16, 2008 11:43 am

Borosiu-przy lepieniu pierogów najwa¿niejsze jest....pozytywne nastawienie-a reszta ju¿ leci.Nawet jak ciasto ciut nie wyjdzie,czy ciêzko siê lepi-te z kapust±-to i tak jest fajnie-jak Ci Borowski si±dzie obok i bêdzie towarzyszy³-i bêdziecie sobie mi³o gawêdzili...
Bo nieraz jak mam lepiæ sama-to i najlepsze ciasto jest wtedy z³e.A najlepiej to mi siê robi pierogi w Wigiliê-bo lepi nas trzy-i ka¿da dziamdzia,i ma³ej trzeba pomagaæ-i jest super!!!
saginata
 

Postautor: Anamaria » wt gru 16, 2008 11:57 am

Fajnie, że stopka Wam się podoba. Mnie powaliła humorem i mądrością (nawet nie pamiętam gdzie tę myśl przeczytałam)

A ja pierogi lepię sama :( Ale na szczęście wychodzą dobre. Może to zasługa muzyczki - zawsze włączam sobie radio, gra cicho w kuchni, a ja sobie siedzę, lepię i słucham ... Może jak dziewczynki urosną to też będziemy lepiły razem? Chłopcy zawsze się migali od kuchni :D
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Cebulka » wt gru 16, 2008 12:03 pm

Anamaria pisze:Może jak dziewczynki urosną to też będziemy lepiły razem? Chłopcy zawsze się migali od kuchni :D


Alu - na pewno! W każdym razie ja lepilam z babcia [tuli]
Oczywiście taka pomoc to straszna przeszkoda, nie wiem, czy jesteś zdecydowana... lol]
(chyba że najpierw zrobisz partie "naprawdę" a potem juz z małymi "dla zabawy" :) )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » wt gru 16, 2008 12:04 pm

Muzyczka jest obowi±zkowa-gdy sama lepiê pierogi.A
A Nadia juz moze zaczynac-jednego czy dwa-zawsze to wiêcej roboty dla Ciebie Alu-ale jaka frajda dla dziewczynki :D
saginata
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości