Strona 7 z 8

Re: Zupy

Post: pn lis 19, 2012 10:41 pm
autor: Sz_elka
Cebulka pisze:Ale od czego ten kolorek fioletowy właściwie jest? [skrob]

... kapusta czerwona gotowana wespół z czerwoną cebulą i kalafiorem zabarwia całość na fioletowo! [haha]
Sama kapusta czerwona duszona, to nic innego jak ... modro kapusta! :P

Re: Zupy

Post: wt lis 20, 2012 8:30 pm
autor: amita
Tereska, co Ty opowiadasz. Jagody są czarne a jeżyny granatowe. No, chyba, że są zielone, to wtedy są czerwone.

Re: Zupy

Post: wt lis 20, 2012 8:40 pm
autor: tereklo
amita pisze:Tereska, co Ty opowiadasz. Jagody są czarne a jeżyny granatowe. No, chyba, że są zielone, to wtedy są czerwone.



[radocha]

Re: Zupy

Post: wt lis 20, 2012 10:19 pm
autor: Baś_22
[radocha]

Re: Zupy

Post: wt lis 20, 2012 10:26 pm
autor: amita
Śmiejcie się, śmiejcie. A przecież bakłażan wcale w środku fioletowy nie jest ;>

Re: Zupy

Post: wt gru 04, 2012 11:12 pm
autor: zomarel
Robiłyście zupę z dyni na samym mleku z zacierką?Do zrobienia takiej namówił mnie Marek bo to jego zupa z dzieciństwa
zupa z dyni na mleku.JPG

Re: Zupy

Post: wt gru 04, 2012 11:54 pm
autor: ulotna chwila
moja Mama taką robi, jest prosta i smaczna\
a robisz na słodko, czy na ostro?

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 12:02 am
autor: zomarel
Na słodko.

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 12:16 am
autor: ulotna chwila
to tak jak u mojej Mamuni

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 8:27 am
autor: Baś_22
dziewczyny a może jakiś przepisik na tą zupę ;> :)

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 10:55 am
autor: ulotna chwila
Basiu przepis jest banalnie prosty
piure /mus z dyni do tego mleko, doprawiasz cukrem i wanilią, podajesz z lanymi kluskami
oczywiście wszystko na oko

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 2:42 pm
autor: Baś_22
ulotna chwila pisze: oczywiście wszystko na oko

[lol] [lol] [lol]

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 6:38 pm
autor: zomarel
Ja gotuję na mleku( 1l) zacierkę(szklanka mąki+1 jajko,zagnieść i zetrzeć na tarce z dużymi oczkami),dodaję mus dyniowy ze słoika,odrobinę soli i cukru.Gotowe i jak mało roboty :D

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 10:02 pm
autor: Baś_22
No, dzięki Zosieńko [prosi]

Re: Zupy

Post: śr gru 05, 2012 10:28 pm
autor: Sz_elka
zomarel pisze:Ja gotuję na mleku zacierkę(szklanka mleka+1 jajko,zagnieść i zetrzeć na tarce z dużymi oczkami) .....


[rol] ... [skrob] ... chyba mąka by się przydała? ;>

Re: Zupy

Post: czw gru 06, 2012 12:05 am
autor: zomarel
[oops] dobrze mówisz Szelka :) Trudno byłoby zrobić zacierkę z mleka i jajka [lol] ,ale już poprawiłam.

Re: Zupy

Post: pt gru 21, 2012 3:55 pm
autor: belva
Niedawno zrobilam kartoflanke z sokiem z ogorka kiszonego. Nie wiem czy to jest wymysl mojej mamy czy wszyscy ta zupe znaja?
Nie moge sie oprzec aby nie spalaszowac jej w szybkim tempie.

W Triescie robi sie wspaniala zupe pt;" Jota" Pewnie nauczyli sie jej od nas bo to fasolowka z kiszona kapusta. Jest pyszna na zimne dni kiedy wieje Bora.

Re: Zupy

Post: sob gru 22, 2012 11:53 pm
autor: Cebulka
Pierwsze słyszę żeby tak robić kartoflankę - u nas to była zupa na skwarkach z boczku z cebulką, ziemniaki i obowiązkowo duuużo kminku :)
Ale żeby z kwasem spod ogórków? ;>

Re: Zupy

Post: pt sty 04, 2013 1:10 pm
autor: Sz_elka
To nie kartoflanka, tylko niedorobiona zupa ogórkowa. [haha]

Polewki

Post: pt sty 04, 2013 1:17 pm
autor: Sz_elka
Ciekawy artykuł z 05.05.2011:
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/1,8 ... globa.html

i na kolejnych 8 stronach z Jarosławem Dumanowskim o kuchni staropolskiej rozmawia Paweł Wroński

"Polewki: cebulowa i rozmarynowa. Polewki, wbrew temu co uważamy obecnie, to były zupy lekkie, na wywarze warzywnym albo bulionie. Zupa cebulowa kojarzy się z Francją, ale ta polska, siedemnastowieczna, zrobiona była na cebuli ledwie przysmażonej, jasnej. Z kolei zupa rozmarynowa, robiona przecież z przyprawy, to było wrażenie niesamowite - jest fantastycznie aromatyczna. Gdyby serwować je podczas współczesnych przyjęć, uchodziłyby za dania supernowoczesne. "

i produkt wart sprawdzenia:
"Przepis opracowany na potrzeby współczesnych smakoszy przez Jerzego Poznańskiego i Andrzeja Pawlasa - pierwowzór - „Moda bardzo dobra smażenia różnych konfektów...” z ok. 1686 r.

Polewka rozmarynowa
300 g wołowiny z kością (mostek lub rozbratel)
1 marchew
2 pietruszki
1 seler
1 por
1 cebula
2 ziarna ziela angielskiego
1 listek laurowy
2 gałązki rozmarynu
2 gałązki zielonej pietruszki
szczypta kwiatu muszkatołowego (ew. 1/2 gałki muszkatołowej)
sól

Mięso płuczemy, wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą. Dodajemy sól, ziele angielskie, listek laurowy, gałązki pietruszki. Gotujemy na małym ogniu. Cebulę w łupinie kroimy na pół i podsmażamy na suchej patelni, po czym dodajemy do gotującego się rosołu. Po upływie około dwóch godzin dodajemy do rosołu obrane i przekrojone na krzyż warzywa oraz kwiat muszkatołowy (możemy użyć 1/2 gałki muszkatołowej, której jednak nie mielimy, gdyż inaczej rosół zmętnieje). Pod koniec kolejnej godziny dodajemy rozmaryn, pamiętając, aby nie gotować go długo, gdyż rosół przejdzie nieprzyjemną goryczką. Rosół odcedzamy na gęstym sicie. Otrzymamy ok. 1 l esencjonalnego bulionu, który podajemy w bulionówce z diablotką lub słonym paluchem. "

"Jaka jest najdziwniejsza "polska" potrawa, którą pan jadł?
- Wydawało mi się, że po różnych średniowiecznych i barokowych pomysłach kulinarnych trudno mnie zaskoczyć, ale przyznam, że wpadłem w osłupienie, gdy Gieno Mientkiewicz, specjalista od serów zagrodowych i wspaniały kucharz, przygotował potrawkę z bananów z czosnkiem na kozim łoju, utrzymaną w stylu kuchni staropolskiej. Albo - kulinarny odkrywca Zbigniew Kmieć zrobił kiedyś chłodnik z truskawek na wodzie z ogórków małosolnych z dodatkiem czosnku, pietruszki i śmietany, też w staropolskiej manierze. Ot, taka kuchnia fusion. Polska tradycja i nowoczesność. "

Jarosław Dumanowski, prof. Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, wykładał także na Uniwersytecie Bordeaux i Paryż IV Sorbona; członek Centre de' l'Histoire d'Europe Centrale, redaktor Monumenta Poloniae Culinaria. Znany jako autor dzieła „Hrabiowie na Lubrańcu: dzieje fortuny magnackiej”, współautor opracowania Compendium ferculorum Stanisława Czernickiego. Obecnie w druku „Tatarak ziele w cukrze”, rzecz o słodyczach staropolskich.

Re: Polewki

Post: pt sty 04, 2013 11:18 pm
autor: Cebulka
Sz_elka pisze:chłodnik z truskawek na wodzie z ogórków małosolnych z dodatkiem czosnku, pietruszki i śmietany

Nawet nie spróbuje sobie wyobrazić tego smaku... [shock] [milczy]

Re: Zupy

Post: ndz sty 06, 2013 8:15 pm
autor: amita
O gustach się nie dyskutuje, ale to chyba feeeee jest.

Re: Zupy

Post: sob sty 19, 2013 10:07 pm
autor: Baś_22
Dzisiaj zaserwowałam sobie taką zupkę :) Smak i kolor cudowny na te pochmurne i mroźne dni,
dopełniony jeszcze niezwykle energetycznym kolorem Miechunki rozdętej czyli inaczej Lampioników chińskich :)

Obrazek Obrazek

Hiszpańska zupa ziemniaczana
5 łyżek oliwy z oliwek
1 duża cebula (150 dkg)
0,5 kg ziemniaków
3-4 pomidory bez skórek pokrojone w kostkę (mogą być też z puszki)
2-3 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 litr wywaru warzywnego
2 czubate łyżeczki słodkiej papryki w proszku
2 łyżeczki tymianku suszonego lub świeżego
Sposób przygotowania
W dużym garnku o grubym dnie rozgrzać oliwę i dodać pokrojoną w cienkie plasterki cebulę. Po 2 minutach dodać rozgnieciony lub posiekany czosnek, przez chwilę dusić na średnim ogniu ciągle mieszając. Jak cebula zacznie się szklić dodać ziemniaki pokrojone w nieduże i cienkie plasterki i wciąż dusić na średnim ogniu przez 5 minut. Mieszać, aby cebula się nie zrumieniła. Dodać słodką paprykę w proszku i ciągle mieszając dusić wszystko przez 1 minutę. Dorzucić tymianek i zalać wszystko gorącym wywarem. Gotować pod przykryciem na małym ogniu przez około 15-20 minut.
Jak ziemniaki będą miękkie dodać pokrojone pomidory, przecier pomidorowy i chwilę gotować. Odłożyć około 1 szklanki zupy z ziemniakami i cebulą do oddzielnego naczynia. Dokładnie zmiksować i wlać do zupy. Gotować 2-3 minuty.
Doprawić tymiankiem, świeżym czosnkiem, pieprzem i ewentualnie solą.

Obrazek Obrazek

Re: Zupy

Post: ndz sty 20, 2013 12:15 pm
autor: Cebulka
Całkiem sprytna sprawa z tym zagęszczaniem poprzez zmiksowanie części [!]

Re: Zupy

Post: wt maja 28, 2013 9:17 pm
autor: mietek
Czy to jeszcze zupa to nie jestem pewien ale polecam - dziś takie coś popełniłem i ze zdumieniem stwierdzam, że smaczne i bardzo pożywne.

Podam tylko kilka prostych uwag, bo jak zupę gotować każdy wie.

Składniki:
1,2 - 1,5 schabu z kością - wyjąć z kości to co najlepsze i nie skąpić mięsa przy kości, z tego będzie zupa, a to takie całkiem najładniejsze... uwędzimy i będziemy mieć wędlinkę [mniam]

Wyżej omówioną kość trza wygotować - ja już na tym etapie daję sporą garść grzybów listki L. ziele Ang. i liść lubczyku.

Dalej jak postępować wszyscy wiemy...

Następny krok - na gar trzy litrowy 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej - w dwie trzy minuty potem włoszczyzna drobno krojona w kostkę, po następnych kilku minutach równie drobno w kostkę krojone ziemniaki i po jakichś kolejnych10 minutach przecier ogórkowy własnej produkcji z nadmiaru ogórków kiszonych - no i już czas opróżnić zamrażalnik z nadmiaru zielonej fasolki szparagowej.

Przy okazji trafiła się garść mrożonej słodkiej papryki.... i jaka pychotka wyszła?

To taka zupa ogórkowa z kaszą i fasolką szparagową i z ziemniakami [hahaha] nie wszystko podałem bo jeszcze było 1/2 słoika koncentratu pomidorowego i jedna cukinia.

Re: Zupy

Post: wt maja 28, 2013 9:27 pm
autor: Sz_elka
Czyli jednym słowem przygotowałeś Eintopf - i wcale nie dziwię się, że wyszedł smaczny, jak tyle "dobroci" władowałes do niego! :D

Re: Zupy

Post: wt maja 28, 2013 9:49 pm
autor: Cebulka
Zupa na winie [lol]

Re: Zupy

Post: sob cze 01, 2013 10:17 pm
autor: mietek
Znowu nie wyszło tak jak zamierzałem. [haha]

Ma ktoś jakiś pomysł jak to powstrzymać?

Zupa bardzo smaczna i pożywna (zjadłem dziś już trzy porcje) ale ja gotują dla jednej osoby i zawsze wychodzi mi od trzech do ośmiu litrów - dziś padł ten drugi wariant - tym razem zupa z przewagą białej kapusty, tylko czemu tyle [strach]

Re: Zupy

Post: ndz cze 02, 2013 12:34 am
autor: Sz_elka
Mietek - bo Ty po prostu bardzo lubisz zupy i boisz się, że będzie taka dobra, że ledwo spróbujesz, a już się kończy, więc idziesz na całość! [haha]
Od nadmiaru jeszcze nikt nie umarł, a z braku - niejeden! ;>

Re: Zupy

Post: pn cze 03, 2013 10:20 pm
autor: Cebulka
Bo bardzo trudno jest ugotowac zupę na jeden dzień dla jednej osoby - jakieś pół roku gotowałam tylko dla siebie i ciężko mi to szło [skrob]

Re: Zupy

Post: wt cze 04, 2013 8:02 pm
autor: mietek
Cebulka pisze:Bo bardzo trudno jest ugotować zupę na jeden dzień dla jednej osoby [skrob]

Bo takie cuda to tylko w Erze [haha]
Dla jednej osoby na jeden dzień to trudno ugotować nawet z proszku (jak chce się "uszlachetnić", czyli dodać coś jadalnego") aż tak wymagający nie jestem i nadmiar zupy pakuję w słoiki i mam problem - jeść cały czas to samo, czy karmić sąsiadkę ;)
Wolałbym nauczyć się gotować mniej :)

Re: Zupy

Post: wt cze 04, 2013 8:13 pm
autor: tereklo
Gotowanie z rozmachem ;>
A może zamiast uczyć się gotować mniej, otworzyć interes i sprzedawać zupkę? [skrob]