Obiad - propozycje

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Obiad - propozycje

Postautor: Emmi » ndz paź 14, 2007 11:54 am

Bardzo przepraszam, że takim banalnym tematem wkraczam między peklowanie mięs, ciasta, uczty itd, ale ze mnie słaba kucharka, do tego często nie mam pomysłu co zrobić na obiad żeby nie było ciągle tego samego. Założyłam ten temat z myślą, że wpiszecie swoje codzienne propozycje obiadowe, rozwinięte jak zajdzie taka potrzeba o sposób jego przyrządzenia.
czyli co dzisiaj będzie/było na obiad ? :)
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Emmi » ndz paź 14, 2007 11:57 am

No wlaśnie... ja znów nie mam pomysłu... przez ostatnich pare dni zajadaliśmy się warzywami ze skrawków wędlin, takie opróżnianie lodówki z makaronem albo z ryżem...
a na dzisiaj nie mam pomysłu...
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: tuurma » ndz paź 14, 2007 6:54 pm

U nas były właściwie dwa obiady:

1. Udka kurczaka obsmażone z cebulką na ziemniaczkach.

A potem wpadli teściowie i były:

2. Makaron penne z sosem bolognese

To drugie danie znacznie prostsze i szybsze w przyrządzeniu. Ale pierwsze też bardzo proste, tylko trzeba ziemniaki obierać. Na szczęście tutaj mój miły się przydał.
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Cebulka » pn paź 15, 2007 4:41 pm

Mnie kusi takie zrobienie udek w całości, ale odstrasza mnie to że może surowe wyjdą... [rol] [strach]

Możesz w ramach wolnego czasu proszę tuurmo napisac, ile i jak to robisz?

U nas dziś mielone kotlety, a na jutrzejszy obiad musze jakoś zutylizowac kilo kiełbaski :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » pn paź 15, 2007 6:12 pm

Cebulka pisze:Mnie kusi takie zrobienie udek w całości, ale odstrasza mnie to że może surowe wyjdą... [rol]
Na własny użytek rozcinam surowe udka i dochodzą znacznie szybciej (góra 15 min.) [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: tuurma » pn paź 15, 2007 6:13 pm

Udka najpierw obsmazam na mocniejszym ogniu, potem dorzucam cebule pokrojona w piorka i nakrywam patelnie pokrywka. Dusze, az cebula sie zacznie rumienic (ok 20 min max). Podalam z ziemniakami puree.

A z kg kielbasy zrobic leczo - pokroic w kawalki, dodac cebule, papryke, pomidory, cukinie. Jak zmiekna i puszcza sosik, wbic jajka zeby uzyskac ulubiona konsystencje. Oczywiscie sol, pieprz, chili, czosnek itp wg upodobania. Pol godziny i duzy obiad gotowy.
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Emmi » pn paź 15, 2007 6:21 pm

Cebulko :) ja mam ten sam dylemat i dlatego najchętniej piekę w prodiżu, piekarnika nie posiadam. Myję, nacinam skórkę, nacieram przypawami, odstawiam na trochę, i do prodiża na folię, bez grama tłuszczu i piekę tak z 30 minut? aż będzie mękkie jak dźgnę widelcem :) Raz że nie muszę się martwić, czy jest upieczone z każdej strony, dwa nie muszę stać nad patelnią i pilnować, mogę coś innego zrobić i przy wszędobylskim misiu to smażenie na patelni jest sprawą skomplikowaną :? , po trzecie zero zbędnego tłuszczu ...
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Onaela » pn paź 15, 2007 10:10 pm

A ja piekę udka w ziołach w piekarniku w naczyniu żaroodpornym na max temperaturę-ok 1 godz.Wychodzą przepyszne,zwłasza,ze na dno naczynia kłade pokrojoną w słupki marchewkę i trochę cebuli.(można cukinie w plastrach,ale naczynie musi być duże)Lekko tylko smaruje naczynie olejem i udka po wierzchu.Wychodzi dwa w jednym-mięso i jarzynka ;)
A w drugim naczyniu lekko podgotowane ziemniaki posypane ziołami i kapnięte olejem :) Do tego jakaś sałata,surówka i gotowe [!]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » czw paź 18, 2007 7:24 am

Ja robiê tak na blaszce-i te¿ ostatnio zio³owo-i ziemniaki i udka czy skrzyde³ka.
No nie ma u mnie jarzynki-Onaelu-czy naczynie ¿aroodporne przykrywasz?
saginata
 

Postautor: Onaela » czw paź 18, 2007 8:08 am

Tak Sagi,przykrywam,bo udka puszczają sok i w tym sosie dusi sie marchewka."Na sucho" marchewka sie nie udusi ,tylko przypali i będzie sucha i twarda.Na 10 min przed końcem pieczenia zdejmuję przykrycie,aby udka nabrały lepszego rumieńca :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » czw paź 18, 2007 11:13 am

Dziêki-bo tak mysla³am coby ta marchewka miêkka by³a-i rumieniec na udkach :D
saginata
 

Postautor: Cebulka » czw paź 18, 2007 6:11 pm

Musze kiedyś w takim razie spróbowac z tymi udkami skoro to nie taka filozofia ;)

A z kiełbasy było takie cuś trochę jak fasolka po bretońsku, ale ponieważ mało było w domu fasoli, to w garze znalazła się też marchewka, znaleziony niespodziewanie w lodówce por oraz ziemniaki [haha] I wyszło niczego sobie jedzonko :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » czw paź 18, 2007 7:26 pm

A ja dzisiaj jadłam na obiad to co ugotował mój mąż czyli coś bardzo prostego. Wrócił wcześniej z pracy więc zrobił sam to co umiał.
Kotlety schabowe zbite tłuczkiem jak na normalny kotlet obsmażył na patelni bez panierki i wrzucił do garnka. Podlał wodą i udusił. Doprawił solą pieprzem i listek oraz ziele. Wkroił w to paprykę i wyszło fajne danie do ziemniaczków.
Jeszcze lepsze by było gdyby dodał np. gotowy sos taki nawet z proszku do tego ale i tak było dobre :D
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: saginata » czw paź 18, 2007 7:47 pm

U mnie dzisiaj by³ karp smazony-przyprawiony zio³ami,z ziemniakami okraszonymi sma¿on± cebulk± i z sa³atk±- ogórki z papryka[ze s³oika] :D
Jutro czeka mnie wiêkszy wysilek-bo wszystkie dziecki bêd± w domku-wiêc pierogi ruskie-koniecznie ze skwareczkami.
saginata
 

Postautor: koliberek » czw paź 18, 2007 8:14 pm

Bezuniu - nie wiem czy byłoby lepsze. Ja np. ostatnio nie toleruje zadnych konserwantów i te sosy w proszku ...nie dla mnie.
Ja dziś musiałam szybki obiad zrobic bo chciałam jeszcze przed zmrokiem pogrzebac w ogródku I była po prostu pasta....i basta :) Czyli makaron Beatki:
makaron typu rurki lub muszelki ugotowac wg przepisu na opakowaniu.
Pzrygotowac sos:
pozostałości wędlin z lodówki pokroić i podsmażyc na oleju z cebulką, potem wrzucic obrane ze skórki i poćwiartkowane pomidory, oraz swieżą papryke, następnei dodac czosnek (ilość wg uznania - u mnie dużo), doprawić pieprzem, ostrą papryka i ziołami (wystarczy sam majeranek, ale jak ktos lubi to też inne np. prowansalskie) podusic to wszytsko kilka minut, gdy za gęste dolac odrobinę wody. No i albo makaron na talerze i polac sosem, a jeśli (tak jak dziś u mnie domownicy schodzą sie w różnych godzinach) to wszytsko wrzucic do jednego gara i wymieszac. Potem tylko kazdy mzoe sobie odgrzać :),a atli leniwiec jak mój gamń nakłada porcję na talezr i do mikrofalówki i ma za 3 min. gorące :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Nina » czw lis 15, 2007 8:48 pm

A ja wam podam przepis na pyszną surówke pół główki białej kapusty scieram na tarce na grubych oczkach pół filiżanki octu,pół filizanki cukru,pół filiżanki oleju pół łyzczki soli i to zagotować i tym zalać kapuste i zostawić na 2 godziny ja jeszcze dodaje marchew i cebulke -zapewniam ze surówka jest pycha.
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: magdziołek » ndz sie 24, 2008 12:24 pm

Ciekawy przepis Nina na tę kapustę..... jutro spróbuję.

A ja dzisiaj obiad z resztek pieczonego na grillu (wczoraj) pstrąga, sama go złowiłam, więc smakował wyśmienicie. Więc tak... grillowanego zimnego pstrąga obrałam ze skróry, ości itp... . Rozdrobniłam na mniejsze kawałki. Na patelnię wlałam odrobinę oliwki, wrzuciłam kawałki pstrąga, posypałam natką pietruszki, grubo zmielonym kolorowym pieprzem. Dusiłam, aż ryba zupełnie się wysyszyła, lekko zrumieniła. Na talerzu położyłam łychę makaronu świderki, na to rybę, na to paseczki suszonych pomidorów w oliwce czosnkowej i posypałam to odrobiną parmezanu. Pysze, pyszne.... .
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Tosia » śr sie 27, 2008 12:49 pm

Pierś kurczaka kroje w poprzek na paski ,troszkę pobiję tłuczkiem, solą ,pieprzem, i troszkę wegetą .Do mąki maślanki i znowu do mąki,smażyć na głębokim tłuszczu na rumiano.Do tego ziemniaki lub frytki jakaś surówka z kapusty czy pomidorów i obiad gotowy.Smacznego.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Tosia » czw sie 28, 2008 10:34 am

Moje ciasto na pierogi:
1 kg mąki
1 kostka masła
ciepła woda [tyle ile wchłonie mąka]
zagnieść i gotowe.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Cebulka » czw sie 28, 2008 10:37 am

Kostka masła na kilo mąki? Oj, to fajniusie pierożki, ida w biodra... [haha]

Ale to fakt - do czasu kiedy odkryłam, że ciasto na pierogi to się robi z mąki i masła, a nie z mąki i jajka to juz nie uważam, że jest to cos trudnego [jupi].
Wszyscy narzekają dookoła, że im ciasto wychodzi twarde, a jak dla mnie to ciasto pierogowe które mi wychodzi jest za miękkie [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: magdziołek » czw sie 28, 2008 11:05 am

A ja zamiast masła daję oliwkę, lepiej się wałkuje i nie przykleja się tak do stolnicy, można mniej podsypywać.
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Jedynka » wt wrz 09, 2008 6:43 pm

Danie prawie błyskawiczne
fliet z kurczaka rozbić lekko, pokroić na kwadraty/jakie kto lubi/.Posypać przyprawami do kurczaka jak kto lubi. Roztrzepać:1 jajko, 1 łyżkę majonezu, 1łyżkę mąki ziemniaczanej. Kawałki kurczaka zanurzać w cieście i nakładać na mocno rozgrzany tłuszcz. Piec na złoty kolor. Kotleciki będą chrupkie , do tego ziemniaczki. Pychotka.Można już na patelni dolać na każdy kotlecik więcej ciasta.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: Tosia » pt paź 17, 2008 6:02 am

Ja bogracz robię w wersji takiej bardzo ekspresowej.Mięso wieprzowe [powinno być wołowe]najlepiej z łopatki,kroje tak jak na gulasz,podsmażam z cebulką na maśle podlewam czerwonym wytrawnym winem i dusze do miękkości,do tego dwie papryki czerwone[mogą być kolorowe], liście laurowe,ziele angielskie,to dusze aż papryka zmięknie [ale nie rozgotuje się],do tego kluski .Gotuję ziemniaki ,gorące przeciskam przez praskę jak lekko ostygną to dodaje jajko ,sól,i mieszam .Ciasto dziele na 4 części jedną wyciągam i napełniam mąką ziemniaczaną,mieszam i wyrabiam ciasto.Biorę po kawałku ciasta wałkuje na stolnicy na grubość palca i kroje na kawałki gdzieś centymetrowej długości.Do gotującej się małej ilości wody wrzucam kluski jak wypłyną to dodaję do mięsa i dolewam wody w której się gotowały.Zalewam śmietaną [ ja używam słodką ]doprawiam do smaku .podaje z chlebem. Smacznego.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: saginata » pt paź 17, 2008 6:33 am

Mnie spodoba³ siê ten przepis i w najbli¿szym czasie zamierzam go wypróbowaæ:

Bogracz oryginalny wêgierski

Sk³adniki Przepis
1/2 kg miêsa wo³owego (ale robi³am te¿ z ³opatki wieprzowej)
kawa³ek miêsa roso³owego
w³oszczyzna
2 cebule
2 papryki
3 pomidory (mog± byæ te¿ z puszki)
³y¿ka mielonej s³odkiej papryki
papryka ostra (dowolnie wg upodobañ)
³y¿ka smalcu (mo¿e byæ te¿ Planta lub Bartek)
60 dag ziemniaków
sól, pieprz
1/2 ³y¿eczki kminku

Kluski czipetki:
sk³adniki jak do ciasta makaronowego (m±ka, jajko, woda, sól)
robiê zawsze z ok 1,5 szklanki m±ki.

Osobno nastawiam wywar z miêsa roso³owego z ewentualnym dodatkiem kminku. Ja dajê niewiele, bo rodzina za kminkiem nie przepada.

W garnku z grubym dnem (ale mo¿na na zwyk³ej patelni) przesma¿am pokrojone w kostkê miêso wo³owe lub wieprzowe (klasyczny bogracz jest oczywi¶cie z wo³owego, ale w czasie paniki choroby "w¶ciek³ych krów" u¿ywa³am wieprzowego) wraz z posiekan± cebul±. Oczywi¶cie na smalcu lub innym t³uszczu.
Nastêpnie dodajê 2 szklanki wody, s³odk± paprykê, pomidory pokrojone w æwiartki lub z puszki) i paprykê pokrojon± w kostkê. Duszê na ma³ym ogniu, dolewaj±c w miarê potrzeby wody.
Gdy miêso jest prawie miêkkie dodajê pokrojone w kostkê ziemniaki i duszê, a¿ wszystko bêdzie miêkkie. Radzê jednak nie przegotowaæ ziemniaków, bo siê rozejd±.

W miêdzyczasie przygotowujê ciasto makaronowe. Czipetki powinno siê lepiæ w palcach w formie fasolek. Ja nie mam do tego cierpliwo¶ci, wiêc robiê z ciasta wa³eczki o ¶rednicy ok. 1 cm i kroje w pó³centymetrowe plasterki. W czasie krojenia sp³aszczaj± siê i przypominaj± fasolki. Wrzucam na wrz±c± wodê. Gotowaæ nale¿y do ¶redniej miêkko¶ci. Przcedzam, przelewam zimn± wod±.

Wywar, miêso z warzywami i ziemniakami oraz czipetki przek³adam do jednego gara i ostatecznie doprawiam sol±, pieprzem (ale nie za du¿o) i ostr± papryk± (Wêgrzy dodaj± jej baaardzo du¿o) Pamiêtam taki bogracz w restauracji w Kerekesz - wychodzi³y oczy z orbit w czasie jedzenia.

Teraz bogracz powinien pole¿eæ do nastêpnego dnia, bo wtedy jest najlepszy. Czipetki wch³on± smak, wszystko siê "przegryzie" i jest super!


Jak zgotujê-to zobaczymy czy jest super-ale przepis wydaje siê ³atwy i zrozumia³y :) Tylko ja zrobiê bez kminku.
saginata
 

Postautor: magdziołek » pt paź 17, 2008 6:53 am

Mój bogracz jest mniej pracochłonny... to taka wersja dla leniwych ;) .

Składniki jak wyżej podaje Tosia i Saginatka.

Kawałki wołowiny przygotowuję dzień wcześniej. Kroję mięso w kostkę, przekładam do miseczki, dodaję przyprawy, pieprz, paprykę, vegetę, sos sojowy (może być maga), czerwone wino, mieszam i w tej marynacie stoi mięso w lodówce do następnego dnia. Wołowina kruszeje i dużo szybciej się gotuje.

Kluseczki .... kupuję gotową zacierkę, teraz można kupić wszystko. I na 15min. przed końcem gotowania dodaję ją do bogracza.

Wersji jest b. dużo. Danie jednogarnkowe, syte i przepyszne.
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: cicho_borowska » pt paź 17, 2008 7:06 am

A ja nigdy nie jadłam takiej potrawy [rol] ślinka mi jednak pociekła i pewnie w najbliższym czasie zjem [lol]

Jak znam siebie skorzystam z wersji "dla leniwych". [lol]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: magdziołek » pt paź 17, 2008 7:12 am

Borosiu, wpisz w google "bogracz" i znajdziesz parę przepisów.

Ja to może kiedyś spróbuję wersji Tosi, bo te kluseczki mnie zaintrygowały.... .
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Onaela » pt paź 17, 2008 8:37 am

A ja myślałąm,ze ta potrawa nazywa sie BORGACZ [haha]
Też nie jadłam i wypróbuję przy okazji,tylko się zastanawiam,czy te kluski ,jak pogotują sie lub postoją w tym wywarze nie "rozciapciają się" [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » pt paź 17, 2008 8:41 am

ja my¶lê,¿e te z zacierkami-to trzeba zje¶æ od razu,a te gniecione jak domowy makaron to nie s± takie ciapate-tylko chyba nie trzeba ich dawaæ du¿o-bo zupa za bardzo siê zagê¶ci
saginata
 

Postautor: magdziołek » pt paź 17, 2008 9:17 am

Onaelu, mi się nigdy nie "rozciapały" ;) . Pamiętaj, że w tym bograczu są pomidory (lub przecier dla leniwych ;) ) a one troszeczkę wstrzymują gotowanie, więc zacierka jest idealna. Poza tym, tak Ci posmakuje, że nie będzie co przechowywać ;) .
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Tosia » pt paź 17, 2008 11:11 am

Onaelciu nic niema tym kluskom ,po odgrzaniu na następny dzień smakują również bardzo dobrze.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: pedro » pt paź 17, 2008 9:24 pm

Bogracz to nazwa kociołka, w którym przygotowuje się tą potrawę. W oryginale brzmi to "Bogracsgulyas", co w polskim tłumaczeniu dosłownie brzmi "gulasz w kociołku". Własnie dzisiaj robiłem na obiad. Jutro będzie jeszcze lepszy. :)
Ponieważ jest wiele szkół przyrządzania tej potrawy podam za "Kuchnią węgierską" Witolda Wieromieja wyd. 1990

GULASZ W KOCIOŁKU - Bogracsgulyas

50 dkg wołowiny lub wieprzowiny, 2 łyżki tłuszczu, 2 cebule, 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka ostrej papryki, liść laurowy, kminek, 60 dkg ziemniaków, 40 dkg warzyw (marchew, pietruszka, seler), pieprz, sól, lane kluski z 3 kopiastych łyżek mąki i 1 jajka.

Pokrajane w kostkę mięso podsmażyć w obrumienionej na tłuszczu cebuli. Dodać zmiażdżony ząbek czosnku, paprykę, trochę pieprzu i startego kminku. Posolić, podlać wodą (ok. 1/2 szklanki) i dusić pod przykryciem. Gdy mięso jest na pół miękkie, włożyć pokrajane w kostkę warzywa, dodać liść laurowy i w razie potrzeby uzupełnić wodą. Po pewnym czasie dodać pokrajane ziemniaki, a przy końcu duszenia - lane kluski.
Gulasz można gotować w kociołku nad ogniskiem, w garnku lub w szybkowarze. Ta jedna z najpopularniejszych potraw kuchni węgierskiej jest równie dobra bez dodatku jarzyn.


Osobiście polecam bez warzyw z dodatkiem świeżej, pokrojonej w paseczki papryki i ewentualnie pieczarek. Do tego obowiązkowo świeże, chrupiące kajzerki. :D
Awatar użytkownika
pedro
Weterani
 
Posty: 356
Rejestracja: pn sie 11, 2008 6:20 pm

Następna

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości