Ekotopik

Muszê te przepisy przedrukowaæ sobie-bo a nu¿ siê zestarzejê kiedy¶ [lol] i zapomnê gdzie szukaæ

Wac - mam polecenie całej mojej rodzinki, a zwłaszcza mamy i 19-letniej siostry serdecznie Cie wycałowac za ten przepis. Schab wyszedł reeeeweeeeelaaaacyjnie !!!!!!!! <buziak> Musiałbys usłyszec te peany, które były piane pod Twoim adresem (nie czkało Ci się przypadkiem w Wielkanocne przedpołudnie??? )
Pozdrawiam i jeszcez raz serdeczne dzieki

Pomalutku, pomalutku, bo jak się wyda to wacowa może być zazdrosna.

Wac zawojowałeś swoim przepisem na schabik gotowany naszej braci topikowej święta!
No a jakże u lucysi też był schabik.Mama podeszła do nowości jak pies do jeża,ale w końcu była zadowolona.Część podałam jadnak na ciepło z piekarnika a część zalałam galaretą.Super. Pani wacowa to chyba juz teraz będzie zazdrosna. za przepisik!

Nasz przepis z morelami nie był zły, ale nie był też lepszy niż tradycyjny, zrobiony z czosnkiem i kminkiem oraz cebulą, więc chyba nie jest warty podawania go tutaj

A wac'owy koniecznie muszę kiedyś spróbować jak tu takie peany na jego cześć...

Cebulka pisze:A wac'owy koniecznie muszę kiedyś spróbować jak tu takie peany na jego cześć...

A wcale o to nie zabiegałem, ale najwazniejsze, że wacowa też jest dumna.

Cebulko, napisz jak robisz schab z kminkiem i czosnkiem. Lubimy miêsko przyprawiane kminkiem, ale z czosnkiem mam z³e do¶wiadczenie: co¶ mi nie wysz³o i upieczony schab by³ gorzki, mimo, ¿e czosnek siê nie przypali³.

Tereklo - nijak specjanie Schab przed osmażaniem nacieramy solą i majerankiem oraz kilkoma ząbkami czosnku przegniecionymi przez zgniataczkę (najlepiej jak poleży taki natarty chwilę), obsmażamy i przekładamy do brytfanki. Obok niego dajemy kilka obsmażonych cebul, w całości lub w połówkach.

To ciekawe co mówisz o czosnku - nie mieliśmy z tym problemu jakoś nidgy. Natomiast wydaje nam się że za długo pieczony kminek gorzknieje, i chociaz nigdy nie znalazłam jakiegoś potwierdzenia tego, to dlatego kminkiem sypiemy po schabie dopiero mniej więcej pół godziny przed końcem pieczenia.

I właściwie tyle, a efektem jest pyszny schabik, dobry zwłaszcza na zimno do chleba

Cebulko, dziêkujê za przepis - powiedz, pieczecie go w brytfannie pod przykryciem czy w rêkawie (nie lubiê rêkawa).
Z gorzkim czosnkiem to chyba by³o tak, ¿e ob³o¿y³am schab cieniutko pokrojonym czosnkiem (nie mia³am wtedy praski do czosnku) i w³o¿y³am do naczynia ¿aroodpornego podlewaj±c odrobin± roso³u. Czosnek w czasie pieczenia zsun±³ siê do sosu pod schabem i chyba tam co¶ siê z nim sta³o, bo ta czê¶æ schabu zanurzona w sosie by³a gorzkawa. Czosnek nie zrumieni³ siê, ale zgorzknia. Zrazi³o mnie to do stosowania surowego czosnku do miês pieczonych.

tereklo - my też jakoś nigdy nie przekonaliśmy sie do rękawa - pieczemy w brytfance lub naczyniu żaroodpornym szklanym z przykrywą Może faktycznie winą było to że czosnek gotował się w sosie tam na dole? Taki rozgnieciony i obsmażony jakoś nigdy dotychczas nie robił takich problemów.

No i nie powinien.Każde mięcho obficie obkładam czosnkiem,duszę co prawda w rękawie,ale robiłam i w folii i normalnie i nigdy nie wychodziło gorzkie.Czosnek używam też do sosow,rosołu(!)często też go przesmażam.

Ja też nacieram mięsko czosnkiem, a oprócz tego szpikuję: robię nacięcia wgłąb ostrym, spiczastym nożem i wkładam tam plasterki czosnku. Wychodzi pyszne, pachnące, czosnek w środku jest mięciutki i nie przypalony. Polecam ten sposób.

Pieczeń wieprzowa po staropolsku

2 kg szynki wieprzowej z tłuszczykiem i skórką, 2 duże jabłka,
4 ząbki czosnku, 2 małe cebule,
2 łyżki dżemu z czerwonej porzeczki, 4-5 łyżek soku jabłkowego, 10 ziaren jałowca, po pół łyżeczki kminku i chili, szczypta cynamonu, liść laurowy, pieprz, sól.
Posiekany czosnek utrzeć z łyżeczką soli, kminkiem i rozgniecionymi jagodami jałowca. Skórę z warstwą tłuszczyku ponacinać w kratkę, całą szynkę natrzeć ziołową pastą, zasznurować białą nicią, owinąć w folię i na noc wstawić do lodówki. Następnego dnia mięso posmarować podgrzanym dżemem, oprószyć grubo zmielonym pieprzem, pokruszonym drobno liściem laurowym, cynamonem i chili. Ułożyć mięso w brytfannie, podlać sokiem jabłkowym, obok mięsa ułożyć obrane i pokrojone na połówki cebule, wstawić na 1,5 godz. do piekarnika nagrzanego do temp.180oC. Po pół godzinie pieczenia mięso przewrócić na drugą stronę. Obłożyć obranymi i pokrojonymi na ćwiartkę jabłkami i polać sosem. Gdy mięso się przyrumieni okryć folią aluminiową i dopiekać do czasu, aż będzie miękkie.

Ojoj smakowicie brzmi ten przepis... Robiłeś go, wac?
Ja się tak tylko zastanawiam, bo owszem, przepisów na szynkę ze skórą widziałam sporo, ale takiej szynki do kupienia - nigdy

Taką szynkę kupisz z kością, czyli całą.

śpieszę bardzo podziękować !za przepis, który napisał Wac .Chodzi mianowicie o te chude mięsko w zalewie,które zagotujemy z przyprawami i majonezem ,a potem leżakuje.Jest to super przepis dla mnie pozdrawiam ,wypróbowałam i od dziś wpisuję sobie jako moja ulubioną potrawę .Pozdrawiam Barbara

Ja też robiłam schab od Waca i wszystkim bardzo smakował

ja zrobiłam piersi z kurczaka a teraz zrobię schab pozdrawiam

No więc i ja zrobiłam schab wg przepisu wacowego wyszedł znakomity, co za smak i aromat chylę czoła Wacuniu

Wacowy schab i umnie na stole świątecznym będzie. Absolutnie niezbędnie.

No,no! To dopiero będą Święta z Wacem w każdym domu

na próbę przed świętami zrobiłam właśnie tym sposobem schab . wzięłam dwa kawałki jeden z kością a drugi bez kości ten bez kości skurczył się i wyszło mało, a ten kawałek z kością mniej się skurszył i potem łatwiej się kroił ,więc na święta wybrałam sposób z kością z czego pożytek będzie miał mój pupil czarek ,ale przepis super proszę o więcej .

Właśnie przeprowadziłam degustację mięsa - schab i filet z indyka wg przepisu waca. Ten parzony.
Wac po prostu

tak, pysznie ale drogo,i jeszcze zeby te mięsko sie tak nie kurczyło ,ale na to sposobu już chyba nie ma

mama pisze:tak, pysznie ale drogo,i jeszcze zeby te mięsko sie tak nie kurczyło

Zamiast schabu można w ten sposób zrobić szynkę, baleron, a nawet łopatkę.

mamo Basiu ten przepis własnie ma te [podstawowa zaletę, że mięso sie kurczy minimalnie, raktycznie wcale

dzięki , można robić to mięsko do chleba jak się kiełbaska znudzi lub jak ktoś nie może ostrego, a do takich ja należe , dla tego dla mnie jest super . a propo jak ktoś właśnie nie może bo się objadł proponuje super lekarstwo ! pół na pół z wodą rozrób spirytus , wsyp 4 łyzki kminku i niech postoi pół dnia lub dłużej a potem zażyj pół kieliszeczka im dłużej stoi tym bardziej lecznicze , pozdrawiam i zycze aby podziałało .

Umnie też wacowy schab był obowiązkowo. Robiłam go juz kolejny raz, skurczył się niewiele!

Mój też skurczył się niewiele i wejdzie na stałe do mojego kulinarnego repertuaru.

wac, czytając same superlatywy o Twoim schabie musiałam i ja wypróbować przepis drobny szczegół: mąż zamiast schabu, czy szynki, kupił karkówkę jeszcze nie wystygła całkiem, ale nie mogłam się oprzeć, spróbowałam! będę tak robić mięsa!

a przy okazji, jakie Twoje przepisy ekologiczno-energooszczędne! rewelacja!

I u mnie na niedzielę schab waca.