Ekotopik

: **pt kwie 27, 2012 3:44 pm**

Mam hopla na punkcie zdrowych naturalnych roślinek, no i padło teraz na pokrzywę. Oprócz tego, ze lubię z niej herbatkę (z dodatkiem rumianku albo werbeny) to teraz ją pojadam na zielono.
Może kogoś zachęcę do spróbowania, bo zalet tej rośliny nie muszę przytaczać.
1. zupa szczawiowa - pół na pół szczaw i zielone młode pędy pokrzywy
2. zupa pokrzywowa - sparzyć pokrzywę i wrzucić do gotującego się wywaru (warzywnego, mięsnego albo do rosołu) chwilę pogotowac i zblendować na jednolitą masę, doprawić cytryną (octem winnym), odrobiną czosnku i podawać z jajkiem na twardo. Można zabielic śmietaną.
3. zamiast kolacji - kefir (wolę maślankę) zielony. Blenduję sparzoną pokrzywe z zieloną pietruchą albo koprem (mrożony) i kilkoma różyczkami gotowanego brokuła, może być ogórek albo pomidor. Pycha!
4. rolada szpinakowa - pisała o niej Saginata w kulinariach - oczywiście do szpinaku pokrzywa

5. Sparzone i drobno pokrojone listki pokrzyw do jajecznicy.
6. do zup razem z zieloną pietruchą do posypania, do sałatek typu zielona sałata z winegretem.

Oczywiście świeżą pokrzywę trzeba przelac wrzątkiem, żeby zniknęły te kolaki z kwasem mrówkowym.
Jak kto ma inne pomysły to chętnie wypróbuję.

: **pt kwie 27, 2012 9:22 pm**

pokrzywa jest super!

: **sob kwie 28, 2012 8:02 am**

Nie wiem czemu mi się wydawało że pokrzywa jest gorzka [skrob]

Może to pod wpływem smaku herbatki z suszonych pokrzyw

: **sob kwie 28, 2012 8:25 am**

Cebulka pisze:Nie wiem czemu mi się wydawało że pokrzywa jest gorzka

Może to pod wpływem smaku herbatki z suszonych pokrzyw

Herbatka tez nie powinna byc gorzka.
Ona to jest w smaku trochę jak szpinak, czyli bezsmakowa

Kolor soku ma piękny. W dzbanku do koktajli rozmikoswać na pył pokrzywę z sokiem z cytryny i wodą mineralną. Przecedzić przez gęste sito. Dobre na letnie upały.

: **wt maja 01, 2012 1:26 pm**

tereklo pisze: ... 4. rolada szpinakowa - pisała o niej Saginata w kulinariach ...

Przypomnij proszę stronę, bo nie mogę znaleźć!

: **wt maja 01, 2012 7:47 pm**

Sz_elka pisze:Przypomnij proszę stronę, bo nie mogę znaleźć!

http://ekotopik.mojeforum.net/viewtopic.php?t=1679
Jak się uda to może przywiozę na spotkanie podobną.

: **czw lip 05, 2012 6:00 pm**

ulotna chwila pisze:Moja Sister robi sok z pokrzywy

najpierw jedzie na wieś i z łupem w postaci całego bagażnika pokrzyw przyjeżdża do domu, potem mycie,krojenie, mielenie i na końcu sokowirówka
roboty przy tym co nie miara, ale w efekcie końcowym ma czysty sok,porcjuje go nalewająć do woreczów lodowych i mrozi, a potem jedna kostka dziennie na szklankę wody

znajoma pijac ten sok oczyściła sobie tak organizm,ze poznikały jej małe pieprzyki/brodawki/zmiany skórne

Cebulka pisze:Hmm to mi przypomniało legendę o dziewczynce i siedmiu braciach zaklętych w łabędzie które odczarowała szyjąc im koszule z pokrzyw gołymi rękoma

ulotna chwila pisze:Dzikie Łabędzie Andersena
jedna z baśni mojego dzieciństwa...
mam wydanie z 68 roku z pięknymi ilustracjami Szancera, Babcia mi je zawsze czytała, a teraz ja czytam je swojemu Miśkowi

: **pn maja 13, 2013 10:55 am**

Napój pokrzywowy (na zimę)
3 litry wody zagotować z 2 paczuszkami (40 g) kwasku cytrynowego), ostudzić. Opłukać sto czubków młodej pokrzywy, włożyć do wody z kwaskiem na dobę. Odcedzić, dodać cukru (w przepisie jest 2 kilo, ja dałam ok 70 dag), zagotować. Cytryny wyszorować i sparzyć, pokroić na kawałki (plasterki), włożyć do słoików po 2 plasterki, wlać wywar pokrzywowy i pasteryzować, żeby słoiki "złapały".

Spróbowałam, jest smaczny, myślę, że zimy nie doczeka, ma smak orzeźwiający więc latem będzie dobry na upały.

Oryginalny przepis - syrop pokrzywowy, do rozcieńczania wodą. Był mi inspiracją do napoju - przepis kilka postów wyżej.

Sto sztuk czubków pokrzywy majowej
10 łyżeczek kwasku cytrynowego
3 litry wody
2 kilo cukru
Cytryny.
Sposób wykonania jak wyżej, w przepisie na napój.

ulotna chwila pisze:Tereniu moja siostra uzyskuje sok z pokrzywy taką metodą- najpierw ją sieka, potem mieli w maszynce, a potem zmieloną wrzuca do sokowirówki.sok przelewa do woreczków do lodu i zamraża.pracy przy tym co nie miara, ale produkt finalny jest bezcenny .

: **pn maja 13, 2013 5:25 pm**

Moja mama od lat pija pokrzywę i suszoną dodaje do wszystkiego co tylko można.Jak jest u mnie to sama sobie ścina a jak nie to ja i suszę jej na strychu.Szczęśliwa jest z tego powodu.Wczoraj właśnie pytałam sąsiada czy moge się do niego zaprosić bo ma trochę do skoszenia a u mnie wszystko tępione i pryskane.W tym roku zrobię i sobie z tego przepisu tereklo na napój do słoików.Zobaczymy jak smakuje,a dziś popełniłam miodzik z mlecza

Ekotopik

Pochwała pokrzywy

Pochwała pokrzywy

Re: Pochwała pokrzywy

Re: Pochwała pokrzywy

Re: Pochwała pokrzywy

Re: Pochwała pokrzywy

Re: Pochwała pokrzywy