Ekotopik

Chciałam Wam pokazać jakie zastosowanie może mieć dynia. A teraz akurat jest czas na taką twórczość
http://www.pumpkinway.com/

te ichnie dynie jakieś takie inne ,ale mordki śmieszne

Z dyniami można też tak:
http://www.myfoxphilly.com/dpp/news/dpg ... 21_4153366

Różnorodność kształtów i kolorów (!) zadziwia...

Super
A to są szare dynie ?

Ja chyba jutro ugotuję zupę dyniową arabską a napewno upiekę ciasto albo chlebek sefardyjski - taka chałkę zółciutką.

Podam przepis na zupę z dyni /nie mój kol. Olgi z Forum wedlinydomowe/
ZUPA Z DYNII

To jest wyjściowy przepis ,który dostałam od znajomej i mi podpasował .Teraz oczywiście gotuję tę zupę na oko

dynia pokrojona w kostkę ok-0,5 kg
bulion ok-1szkl
mleko ok-2szkl
masło 2 łyżki
olej 1 łyżka
średnia cebula
czosnek wg uznania ( ok 2 ząbki)
sól,pieprz do smaku .

Dynię rozgotowujemy w bulionie( może być uzyskany z kostki- trochę chemii) po czym miksujemy lub przecieramy .Szklimy na tłuszczach cebulkę i czosnek i w zależności czy ma być zupa krem czy mogą pływać kawałeczki cebulki to miksujemy lub nie . Łączymy wszystkie składniki dodając mleko ,doprawiając solą i pieprzem do smaku.Można dodać też troszkę podsmażonego boczku,siekanej natki pietruszki. Podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym. Smacznego

I figa, nie upiekłam bo nie ma dyni.

Samanta pisze:I figa, nie upiekłam bo nie ma dyni.

A ja dynię mam i tylko nic innego jak kompot słodko - kwaśny do dziś dzeń mi smakował - bo jednak dynia to dynia

A tu coś co może pomóc zutylizować nadmiar dyni.

Placki ziemiaczane przyjmą niemal wszystko, zatem i z dynią należało spróbować; jak sięm szybko okazało placek ziemiaczany pasuje do dyni, więc już tylko zostało dodać "co kto lubi" tj. zasmażona cebula , czosnek i papryka.

Przetarte ogórki kiszone i dodatek pomidora w otoczeniu jaja też smak ciekawy dają - jeszcze dodać sera żółtego na koniec i poezja placków z dyni w pełni. Ponieważ dynia nie zabardzo mi smakuje - poza wcześniej wspomnianym kompotem - to jednak w w/w zestawieniach ma swoje 5- min. - i tylko jeszcze z rybą wypada mnie te placki sprawdzić lecz z braku surowca (świeżej ryby) sprawdzę to po najbliższej wyprawie wędkarskiej.

pozdrawiam :mietek

mietek pisze:Przetarte ogórki kiszone i dodatek pomidora w otoczeniu jaja też smak ciekawy dają - jeszcze dodać sera żółtego na koniec i poezja placków z dyni w pełni.

Tego kawałka nie zrozumiałam - czy te ogórki i pomidory mają iść do masy?
Czy na górę jako taki sos?
Do tych placków ziemniaczanych tylko starta dynia, bez ziemniaków, tak?
Tak dopytuję, bo o mały włos nie kupiłam dziś dyni, ale stwierdziłam, że najpierw muszę mieć pomysł co z nią zrobię, kupić wolno później, a twoje pomysły brzmią smakowicie

Jako że sezon dyniowy w pełni to ja mam prośbę o jakieś przepisy na dynię.
Sama robię tylko taką delikatną w sosie słodko kwaśnym do obiadu ,a wy jakie cuda robicie z dyni??

O! A to ciekawe - jak dokładnie robisz tą dynię Lucysiu?

3 kg.dyni już pokrojonej w kostkę
2 litry wody
1/2l octu 6%
1 kg.cukru
goździki ,cynamon

Wrzucić wszystko do kotła(u mnie 11 l.gar) zagotować,pogotować chwilkę tak żeby zaczęły się robić szkliste.Wtedy nalewać do słoików i ...koniec

I co? Jecie to jako sałatkę do obiadu?
Nie wychodzi zbyt słodkie jak na ten cel?

My tak lubimy,ale zawsze można dodać mniej cukru.

A ja znalazłam taki przepis, i był w "Kuchni u Sagi"

Składniki (2 porcje):

* 250 g makaronu łazanki
* 200 g dyni
* pół cukinii
* pół cebuli
* 4 duże pieczarki
* 2 ząbki czosnku
* 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
* kilka listków bazylii
* sól i pieprz

Makaron ugotować al dente według opisu na opakowaniu. Odcedzić.

W tym czasie cebulę i pieczarki pokroić w niewielką kostkę i podsmażyć na oliwie na dużym ogniu na złoty kolor. Zmniejszyć ogień, dodać pokrojony na drobno czosnek i przesmażyć. Dolać pół szklanki wody i dodać łyżeczkę koncentratu pomidorowego.

Dynię i cukinię obrać ze skórki i pokroić na spore kawałki (ok. 2 cm). Dodać do sosu, przykryć pokrywką i dusić około 10 minut albo do momentu aż dynia zmięknie (ale się nie rozgotuje). Gdy dynia jest gotowa, przyprawić sos solą i pieprzem.

Na koniec dodać ugotowany makaron oraz drobno posiekaną bazylię i wszystko wymieszać. Zdjąć z ognia, przykryć pokrywką i zostawić na 1-2 minuty, żeby składniki lepiej się połączyły.

Przed podaniem można posypać cieniutkimi płatkami parmezanu.

Smacznego!






Racuszki są proste do zrobienia i bardzo smaczne. Ja przeważnie eksperymentuję z przyprawami, ale dynia to bardzo wdzięczne warzywo i z większością smaków świetnie się komponuje.

Polecam jako przekąskę lub lekką kolację.

Składniki (na około 15 placuszków):

* 350 g dyni obranej i wypestkowanej
* 2 jajka
* 8 łyżek mąki
* kilka listków świeżej bazylii lub natki pietruszki
* 1/4 łyżeczki mielonego chilli
* 1/4 łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
* 1/4 łyżeczki curry
* sól i pieprz
* dwie łyżeczki koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
* olej do smażenia

Dynię zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Bazylię lub pietruszkę opłukać i poszatkować drobno. Dodać przyprawy, sól i pieprz i wymieszać wszystko z dynią.

Jajka ubić trzepaczką aż powstanie piana. Domieszać do dyni, dodać mąkę i wszystkie składniki połączyć. Wedle uznania doprawić i dodać koncentrat pomidorowy.

Smażyć na rozgrzanym oleju z dwóch stron, krótko, placuszki szybko nabierają złotego koloru. Odcedzić z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.

Podawać z ulubionym sosem: czosnkowym, słodko-kwaśnym, pomidorowym, do wyboru.

Baś_22 pisze:

Cebulka pisze:Atak wogóle to mam wielką dynię i nie wiem co mam z nią zrobic - jakieś propozycje?
Podobno dla dzieci dynia jest dobra - tylko jak?

to już tylko specjalistka w tej sprawie, czyli Tuurma może dać sensowne propozycje

O, co do dyni Cebulko to jak chcesz, wrzucę tu pare przepisów. I nie tylko dla dzieci, zupa z dyni prima jest, taka pikantna albo jak kto woli łagodna , w wersji wege albo na kurczaku, co kto woli.
Marynowana dynia, dzem z dyni, ciasto z dyni. ja mam do przetworzenia dynie i od dzis zaczynam bo zupy, lody i ciasto jemy od kiedy na rynku pojawiły się pierwsze dynie.
jak o mnie chodzi to dla samych dyń chciałabym mieć ogródek

Super, to na pewno coś wybiorę

Dyniowej w tym roku nie robiłam - bo bez mleka i sera to nie dyniowa a nie mogę niestety...
Chyba że zrobię i sprawdzę, może jednak jadalna wyjdzie?

Cebulka pisze:Super, to na pewno coś wybiorę

Dyniowej w tym roku nie robiłam - bo bez mleka i sera to nie dyniowa a nie mogę niestety...
Chyba że zrobię i sprawdzę, może jednak jadalna wyjdzie?

No coś Ty? Nie trzeba do dyniowej mleka a ser można ale nie ma przymusu. A zupka prima, jak wrocę do domu to wklepię więcej ale tak na szybko:
Wersja wege:na masle lub oliwie podsmażyć marchewkę pokrojoną w plasterki, dolać wrzątku, włożyć pokrojone kartofle, chcesz przyprawy to przyprawy ale ja nie daje w tym momencie. Kartofle miękkie prawie? to dodajesz pokrojona dynię. Ugotować, zmiksować, doprawić imbirem, ew. kardamonem ale Ty nie bo karmisz, sól, cukier, zagotować albo tylko mocniej podgrzać. kto może i lubi , wrzuca ser topiony smietankowy, a kto nie, to nie. Na talerzu można ozdobić smietana ale nie ma przymusu. Pokażę Ci zdjęcie z zeszłego roku jak wrócę do domu i dorzuce więcej przepisów.
a koniecznie ale to naprawde koniecznie zrób sobie taki mus w słoikach - jest neutralny, do wszystkiego się nada. A dynia ma dużo wit. A .

wersja dla mięsożerców: to samo tylko gotujesz na kurzcaku wywar a reszta j.w. A, i czosnek! Ja lubie, to dodaję na końcu, ale nie musisz.

p.s. Zobacz, tutaj zamieściłam przepis na swój mus na zimę, może być zrobiła ? Dla Małej ? http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=31946&hl=

Cebulko dobre sa tez kluski z dyni

Nie zapomnij tez o pestkach. Sa bardzo zdrowe nawet przeciwrakowe.

No a dynia w occie , naszych mam i babc?

Belvo, kluski z dyni? Hmmm a jak? Rzuć przepisem, proszę.
Ja to jestem mięsożerna, jakoś próbowałam na warzywkach to miałam napady na słodkości. Muszę mięsko i juz
Może dynię z mięskiem można połączyć?

Belvo dawaj te kluski z dyni, tego jeszcze nie jadłam a jak z dyni to napewno dobre.
Wieczorem nawrzucam dobrości z dynie - o ile mnie mąż do kompa dopuści

Mus z dyni można zapasteryzować w słoikach lub zamrozić i wykorzystać na zupy dyniowe w terminie późniejszym. Z jednej dużej dyni da radę zrobić zapas na całą zimę jak się nie ma gigantycznego spożycia.

Dla dzieci to chyba po prostu taki mus trochę przyprawić (albo i nie) i dawać łyżką, niektóre dzieci takie paćki jedzą od 4 miesiąca. Można na pewno zmieszać - z jabłkiem, marchewką etc. W późniejszych czasach możesz dodać ugotowanego osobno kurczaka czy inne białko. Chociaż mnie się nigdy nie chciało samej robić takich papek - Bobek jadł kupne słoiki a Olga normalne zupy, tylko łagodniej przyprawione (bo słoików nie tknęła).

Moje dziecię wogóle przetworów dyniowych nie chciało jeść, nawet w zestawach z innymi owocami czy warzywami. Pluł i tyle.
Cebulko, może najpierw spróbuj czy Madzia będzie jadła dynie a potem rób przetwory dla niej.

Dynie trzeba obrac i pokroic na mniejsze kawalki. Upiec w piecu do miekkosci i zrobic z niej puree . Na 500 g dyni dac okolo 100 g maki, jedno jajko i ja dodaje troche galki muszkatalowej, i jednego kartofla tez w postaci puree.
Masa bedzie bardzo miekka wiec to ciasto dyniowe kladzie sie lyzka na wrzaca wode i wyjmuje jak wyplynie na wierzch. Podobnie do kopytek.
Aby zobaczyc czy kluski nie sa za miekkie czy za twaarde ( a musza byc bardzo bardzo miekkie) mozna wyprobowac ugotowac jedna i potem ewentualnie dosypac maki.

Oczywiscie sol w wodzie musi byc tez

Ugotowne kluseczki delikatnie klasc na polmisek z roztopionym maslem z listkami szalwii . Podawac posypany parmezamem albo w koszyczkach z parmezanu..

Tu fotek wiele

http://www.google.com/search?hl=en&suge ... a=N&tab=wi

Wyglądają smakowicie, mniam, mniam. Dzięki, Belvo.

Czyli rozumiem mogę dynię pokroic w kostkę, rozgotowac, zmiksowac i takie bez dodatków pasteryzowac i jest szansa że się nie zepsuje?

Smanto - lody dyniowe? No czego to ludzie nie wymyślą

Samanta pisze:
Wieczorem nawrzucam dobrości z dynie - o ile mnie mąż do kompa dopuści

Post z 28 września 2011r. - Trochę Ci schodzi z tym wpisaniem przepisów na dynię czas chyba małżonka wysłać na jakieś wczasy, coby miejsce przy kompie zwolnił?!!![devil]

Sz_elka pisze:

Samanta pisze:
Wieczorem nawrzucam dobrości z dynie - o ile mnie mąż do kompa dopuści

Post z 28 września 2011r. - Trochę Ci schodzi z tym wpisaniem przepisów na dynię czas chyba małżonka wysłać na jakieś wczasy, coby miejsce przy kompie zwolnił?!!![devil]

Omatkozcórkom! całkowicie i na śmierć zapomiałam bo sporo się działo . Na poczatek coś co można zrobić od razu jak się ma mus w słoikach:

Racuszki z dyni
ok. 30 dag dyni albo mus
ok.10 dag mąki
1 jajko
pieprz i sól

cukier puder
olej lub masło klarowane do smażenia

Dynię zetrzeć na tarce jarzynowej , dodać pozostałe składniki, wymieszać. Smażyć z na złoty kolor. Posypać cukrem pudrem lub polać syropem klonowym.

Mus z dyni
Dynię pokroić na kawałki, dodać trochę wody i dusić pod przykryciem aż się cała rozpadnie. To wsadzić w gorące słoiki i zawekować.

Mus z dyni II
0,5 kg oczyszczonej dyni
1- 2 cebule
3 - 4 jabłka
sól , pieprz
olej
Cebulę posiekać i zeszklić na oleju. Obrane i pozbawione gniazd nasiennych jabłka rozdrobnić i wraz z pokrojoną na kawałki dynią dorzucić do cebuli i dodać sól . Dusić na małym ogniu pod przykryciem aż do zmięknie, ale nie musi się całkiem rozgotować, chyba że chcemy. Dodać pieprz, zagotować . To własciwie już prawie jest zupa, wystarczy dolać wrzątku i zmiksować.

Obydwa musy zamiast w słoiki, można włożyc w pojemniki i zamrozić.

Dżem z dyni i jabłek, cytrynowy lub pomarańczowy ale cytrynowy lepszy
Do garnka wrzucić oczyszczoną i pokrojoną dynię – ile masz, wlać troszkę wody – kilka łyżek. Smażyc pod przykryciem, często mieszając. Gdy dynia zaczyna być szklista, wrzucić pokrojone jabłka, najlepiej antonówki lub renety, smażyć dalej. Dodać goździki a pod koniec gotowania cukier do smaku, startą skórkę z kilku cytryn lub pomarańczy, wcisnąć sok, jeszcze pogotować. Wkładać wrzący do świeżo wyparzonych słoików, odwrócic je do góry dnem i pod kocyk.

Lody dyniowe
400 - 500 g musu z dyni, 250 g jogurtu naturalnego lub waniliowego, 100 g kremu waniliowego lub curdu, 1 łyżeczka cukru waniliowego, syrop klonowy.
Składniki wymieszać, osłodzić do smaku. Zamrozić w maszynce do lodów .

Deser z dyni

ok. 75 dag dojrzałej dyni, 20 dag suszonych moreli, szklanka soku jabłkowego, łyżeczka mielonego imbiru, po pół łyżeczki mielonych goździków i cynamonu, łyżka miodu;
Morele umyć, drobno posiekać, zalać w garnku sokiem jabłkowym i gotować ok. 10 min. Dynię obrać i usunąć pestki, a miąższ pokroić w kostkę. Połowę moreli wyjąć z garnka, a do pozostałych wsypać pokrojoną dynię i gotować razem jeszcze ok. 10 min. Następnie dynię i ugotowane z nią morele zmiksować, dodać imbir, goździki, cynamon i miód, wymieszać z pozostałymi morelami. Podawać np. z bitą śmietaną lub lodami.

To nawet jeszcze nie jest połowa, co ja mówię, gdzie do połowy...

Same smakowitości dyniowe Mam trochę słoików z musem, może się skuszę..
Samanto

tereklo pisze:Same smakowitości dyniowe Mam trochę słoików z musem, może się skuszę..
Samanto

Tereniu, ja dopiero się rozkręcam z przepisami dyniowymi.... a gdzie ciasta, gdzie chleb i bułki, gdzie przetwory, nie pamiętam czy zupy wpisałam?
A budyń, a dynia pieczona, a......