Ekotopik

Hej

Przepraszam za ta odrobinę prywaty, ale właściwe juz od dawna noszę się z zamiarem zrobienia sobie takiego temaciku - czasem mam ochote cos napisać niekoniecznie na temat ogrodniczy który nie mieści się w żadnej z kategorii tutaj a w shoutbox'ie to zaraz znika...

Tym razem chciałam podzielić sie z Wami zdjęciem z nieudanej wyprawy do Ikei

Autostrada do Katowic jest remontowana i zamiast szybko objechać Kraków autostradą jak planowaliśmy wpakowaliśmy sie w korek, taki że to Ikei nie było sensu jechać, ale akurat zdążyliśmy na zachód słońca nad Tyńcem... (zdjęcie niestety telefonem)



O! Właśnie! Mam już teraz temat gdzie wkleić zdjęcia z Roztocza...
To nie ma zmiłuj, musze znaleźć czas żeby to zrobić

Fajny pomysł Cebulko Wklejając zdjęcia pamiętaj tylko, że jesteś w ,,otwartym,, dziale

Wiem Emmi, właśnie o to chodziło. Zdjęcia z osobami są w miejscu niedostępnym publicznie, ale samych krajobrazów Roztocza nie mam powodu ukrywać, chętnie pokażę wszystkim zainteresowanym, również zielonym

I zdjęcia z Roztocza
Najlepsze, czyli zdjęcia cmentarzy, będą na końcu

Najpierw parę fotek z Roztoczańskich bunkrów.
Raj dla miłośników militariów, bo w przeciwieństwie do bunkrów dookoła Krakowa zachowały się w nich wszelkie elementy metalowe a i "utoaletowione" bardzo też nie są. Pochodzą z tzw linii Mołotowa, z lat 40tych. Widzieliśmy dwa, ale jest ich podobno mnóstwo.




A teraz cerkiew w Radrużu - strasznie na dole Polski...


I dla odmiany cerkiew w Woli Wielkiej:


A to Dachany, czyli rozległe łąki - widać jednak, że kiedyś kiedys stały tam domy - są drzewa owocowe, pod lasem były też wierzby które kiedys wyraźnie były cięte na wiklinę:


Monastyr - zapomniany przez wszystkich i zrujnowany, pozostały tylko piwnice i krzyże:


Tam gdzie zupełnie nie ma kamieni jeśli leżą gdzieś głazy to musi być jakaś diabla robota - Piekiełko:


To bardzo urokliwe miejsce,Szumy. Rzeczka nazywa się Tanew i ma nietypowe dno na skutek jakiegoś fałdowania czy innych procesów geologicznych:



A to takie fajne miasteczko z browarem, barokowym kościółkiem na wyspie i stawami Echo czyli Zwierzyniec:




I powiedzcie - czyż Roztocze nie jest płaskie??

Właściwie to cmentarze Roztocza zasługują na nowy post

Jak dla mnie była to najpiękniejsza część naszej wycieczki, bardzo żałuję że nie mogliśmy spędzić tam więcej czasu, mozna by zrobić tam naprawdę wybitne zdjęcia, pomedytować spokojnie, poczuć atmosferę... Ale cóż, to następnym razem.

Są to zdjęcia z trzech cmentarzy - Stare Huty, Radruż i Stare Brusno.

Gorąco polecam!





Zdjęcie piąte od końca mam obecnie jako tapetę na pulpicie

Piekna i tajemnicza jest nasza historia.

Niestety trochę musiałam pogorszyć jakość żeby weszły na fotosika...

Cebulka pisze:ITo bardzo urokliwe miejsce,Szumy. Rzeczka nazywa się Tanew i ma nietypowe dno na skutek jakiegoś fałdowania czy innych procesów geologicznych:

Masz dobre oko Cebulko, tam bowiem znajduje się jedyne w kraju miejsce, w którym widoczna jest granica geologiczna pomiędzy płytową Europą Wschodnią, a fałdową Europą Zachodnią.

Na tablicach informacyjnych było napisane coś dokładniej, ale niestety nie w sposób zrozumiały dla szerokiej publiczności...
A szkoda, bo faktycznie bym chciała zrozumieć dokładniej, czemu te warstwy akurat tak się ułożyły...

Cebulka pisze: I powiedzcie - czyż Roztocze nie jest płaskie??

Płaskie ???
I jakże my mamy Saginatko przekonać tego niedowiarka Cebulkę

Wci±gniemy j± na Bukow± górê-i do Rocha-trzy razy dooko³a na spe³nienie jednego marzenia-a Cebulka zapewne ma ich sporo-wiêc-x razy dooko³a Rocha-i na koñcu na pewno przyzna ,¿e na Roztoczu s± GÓRY-a nie tylko pagórki[nie mówiê o p³askim Roztoczu-bo to jaka¶ pomy³ka ] [lol] [lol]

Zdjêcia wysz³y Ci ¶liczne Cebulko :D

Taak,piękne zdjęcia Cebulko-mnie najbardziej rzeczka sie podoba i ta falujaca woda-kryształ

Ale jak mogłaś pozwolić ,aby Twój męzczyzna niszczył drzewo???

A gór i pagórków tam faktycznie nie widać

Onaela pisze:A gór i pagórków tam faktycznie nie widać

ZGROZA!!!
Parafrazując pewnego rzymianina rzeknę:
I Ty Onaelo przeciwko nam ?

Onaelu - rzuc proszę okiem na zdjęcie poprzednie, na którym niewątpliwie stwierdzisz, że drzewo na którym wykonany został ów haniebny czyn jest kompletnie martwe i spróchniałe

Hihi wiecie co powiedziała moja rodzina po dzisiejszym gremialnym oglądnięciu zdjęc z Roztocza? Oczywiście: kurczę, jak tam jest fajnie płasko...

No bo gdzie tu widzicie góry?:

Jejku jak tam pięknie. Jestem pod wrażeniem. Czy jest planowana powtórka tej trasy w czerwcu

Ale, kochani, my wcale nie tak złośliwie z tą płaskością, raczej tak z zazdrością...
Wiecie ile trzeba się u nas nałazic żeby grzybów trochę nazbierac? Albo na jakiejkolwiek wycieczce?

U nas w Małopolsce nie ma tak, że jak wyjdziesz na jakieś wzgórze to widzisz na kilkanaście kilometrów aż po horyzont, do granicy widoczności - zawsze jest tak, że na końcu bliżej lub dalej jest góra, która to zasłania...

Prosty przykład - widok z działki mojego dziadka pod Myślenicami...
(ale narazie cholera zdjęcia nie wkleję bo mi się gdzieś urządzonko do ściągania zdjęc z telefonu zadziało... musze znaleźc )

Cebulka pisze:U nas w Małopolsce nie ma tak, że jak wyjdziesz na jakieś wzgórze to widzisz na kilkanaście kilometrów aż po horyzont, do granicy widoczności - zawsze jest tak, że na końcu bliżej lub dalej jest góra, która to zasłania...

To dokładnie tak jak u nas.
Oto Twoje zdjęcie i... góry Roztocza




Jak mówił Krzysiek podczas zlotu:
- My jesteśmy niskopienni górale bagienni.

Hihihi Andrzeju jesteś rozbrajający...

(Jak tak można bluetooth'a zadziac gdzieś? wrr... no nic, Jurek ma je w laptopie, muszę cierpliwie poczekac na rewanż )

To w ramach uspokojenia nieco wzburzonych emocji i zaakcentowania pojednania między góralami bagiennymi i nizinnymi (bo u nas to też wcale jeszcze nie góry) wkleję śliczne rysunki przygotowane dla mnie przez dzielną 5-io letnią córcię Saginatki...

(Wprawdzie Jurek nie jest moim mężem, ale co dziecko będziemy wprowadzac w zawiłości stosunków męsko-damskich... )

A tak pomyślałam że wam statystyki wkleję jako ciekawostkę...

Najwięcej postów napisali
# Użytkownik Posty Procent
1 saginata 567 13%
2 lucysia 549 13%
3 wac 548 13%
4 Onaela 431 10%
5 Emmi 374 9%
6 Andrzej 316 8%
7 Cebulka 270 6%
8 Baś_22 179 4%
9 Anamaria 165 4%
10 Weigela 138 3%

A z czego teraz siê tak ¶miejesz-z nas??? [lol]
Czy¿by chodzi³o o konewkê?????

Tak saginatko, nagroda główna w postaci konewki zbliża się do Ciebie...

A ja jako ostatnia z listy,załapię się na siewkę selera?

Weigelo - myślę że należy Ci się nawet siewka marchewki...

Hurra! Nie chcę zapeszyć, ale wygląda na to że uda nam się 7-9 czerwca pojechać w Tatry!!

Pewnie będzie lało, jak zawsze jak my się wybieramy żeby iść żółtym szlakiem z Morskiego do Pięciu Stawów koło Mnicha...

Ale nic to

Uda siê uda -co ma siê nie udaæ-uwierz w to mocno-i juz bêdziesz na wymarzonym szlaku [lol]

Wyobraźcie sobie że teraz za rezerwacje w tatrzańskich schroniskach chcą przedpłatę! Przedtem po prostu się zgłaszało potrzebę, najlepiej dzwoniło co jakiś czas przypominając się, w przeddzień dzwoniło do której należy się pojawić i było OK...

Ale wstępnie zarezerwowane są, teraz trzeba to zapłacić i sprawdzić czy doszło. Mama nam taki prezent na Dzień Dziecka wymyśliła, że zapłaci noclegi i może dołoży na paliwo - od strony Morskiego Oka idziemy ja z Jurkiem, od Murowańca moja siostra ze swoim mężczyzną a środkową noc spędzamy razem we czwórkę w Pięciu Stawach

Pewnie, że będę robić zdjęcia...
(Mam tylko nadzieję nie zalać aparatu jak ostatnio podczas burzy gradowej )

Cebulka pisze:(...) od strony Morskiego Oka idziemy ja z Jurkiem, od Murowańca moja siostra ze swoim mężczyzną a środkową noc spędzamy razem we czwórkę w Pięciu Stawach

Ech... o tej porze musi być tam cudnie
To zdjęcie poniżej zrobiłem kilka lat temu, właśnie w pierwszych dniach czerwca.
Tymczasem tylko praca i praca
Ja chcę urlopu !!! (a przynajmniej choćby jego połowę za ubiegły rok ).

Cebulko, już czekam na Twe zdjęcia !!!

Andrzeju - piękne zdjęcie - ale chyba w tym roku już tyle śniegu nie będzie... W końcu zima była jaka była, w Tatrach też podobno mniejsza. Mam taką nadzieję przynajmniej, bo żeby przejść między Murowańcem i 5 Stawami, to przez którąś wysoką przełęcz musimy się przedostać, myślałam o Zawracie, ale przy takim śniegu to może być różnie...

Chociaż mamy na trzy dni trasę którą kiedyś w lecie udało nam się w jeden dzień zrobić, to możemy nawet i brnąć w śniegu, byle z góry na nas nie padał

Jak się dorwę do kompa w domu (a jest to niewykluczone w weekend) to wkleję (poza oczywiście obiecanymi zdjęciami z ogrodu) parę moich ulubionych własnoręcznych tatrzańskich zdjęć

Super !

Cebulka pisze:Andrzeju - piękne zdjęcie - ale chyba w tym roku już tyle śniegu nie będzie... W końcu zima była jaka była, w Tatrach też podobno mniejsza. Mam taką nadzieję przynajmniej, bo żeby przejść między Murowańcem i 5 Stawami, to przez którąś wysoką przełęcz musimy się przedostać, myślałam o Zawracie, ale przy takim śniegu to może być różnie...

Masz Cebulko tylko 3 możliwości.
Przejście przez Zawrat, przełęcz Krzyżne lub przez Kozi Wierch.
Najbezpieczniejszy jest chyba właśnie Zawrat (mimo, że najwyższy bo masz Świnicę po drodze).

O tym jak wyglądają warunki na Zawracie możesz na bieżąco obserwować poprzez kamerę internetową:
http://drawa.net.pl/index2.php

Wiem właśnie że są trzy, ale Krzyżne robiliśmy niedawno i Jurek powiedział, że po jego trupie zrobimy to jeszcze raz... (Fakt faktem że szliśmy tego dnia z samej Łysej Polany, czyli zrobili ponad 1100m przewyższenia w górę )

Ale przez Zawrat jeszcze go nie przeciągnęłam (zresztą sama też nie byłam) to trudno powiedzić co o tym powie...

Wielkie dzięki za link do kamerki!!
Masz może jeszcze linki do innych kamer w Tatrach? (Jeśli są takie)

Kamerek jest sporo.
Później wkleję adresy.
A na Zawracie przez chwilę są łańcuchy, nwięc na pewno Jurkowi się spodoba