Strona 1 z 1

Odstraszacze zwierząt

Post: czw cze 06, 2013 9:04 pm
autor: tereklo
Zasłyszane z rozmowy ogrodników-szkółkarzy:
Sarny podjadały roślinki w szkółce, gospodarz rozwiesił odstraszacze z bambusa - grube pędy bambusa (średnica ok 8 - 10 cm) pociął na kawałki i zawiesił po trzy, różnej długości na kółku metalowym. Klekotki poruszane przez wiatr stukały o siebie i wydawały odgłos odstraszający sarny. Można takie gotowe w sklepach z pamiątkami, tylko koszty :( Drugio z ogrodników twierdził, że zwierzęta szybko się uczą i taki odstraszacz jest skuteczny stosunkowo krótko.
Spróbowac można.

O, coś w tym stylu

bambus.jpg

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: pt cze 07, 2013 8:50 am
autor: amita
Na ludzką zwierzynę pomoże? normalnie dziś mnie kobieta zbulwersowała wręcz. Stoję sobie z koleżanką, a po drugiej stronie ulicy, koło mojego skalniaka stoi pani z synkiem, tak ze 6 lat. I to dziecko zaczyna wspinać się po moim skalniaku! No wiec krzycze do pani: prosze zabrac to dziecko z mojego ogródka! A pani ze spokojem: ale dlaczego pani krzyczy? przecież zwróciłam mu uwagę. A dzieciak nadal na moim skalniaku. Więc mówię, że nie krzyczę tylko zwycajnie podniosłam glos, bo jej zwrócenia uwagi chyba nie usłyszał. Nosz kurde, przecież widać, że to czyjaś praca jest, i na bank nie do wspinania służy.

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: pt cze 07, 2013 9:29 am
autor: tereklo
Na ludzką zwierzynę to jakaś broń palna albo dodatek do napojów ;>

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: pn sie 05, 2013 6:15 am
autor: tereklo
Znalezione w necie - sposób na nornice

"Dzialka podziurawiona jak ser szwajcarski. Czy ktos z szanownych Grupowiczow
ma metode na skuteczne wyproszenie tych lokatorow. Znam te metode z piciem
piwa i przyzwyczajeniem sie do nornic, jednak nawet po wypiciu skrzynki
jakos nie moge zniesc gadziny."

[lol]

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: pn sie 05, 2013 8:08 am
autor: amita
Trzeba zwiekszyć dawkę...

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: sob sie 31, 2013 8:07 pm
autor: Fil
[radocha] Ja zakupiłam w Tchibo solarnego odstraszacza. Wkurza mnie potwornie, bo co 30 sekund wydaje z siebie przedziwny dźwięk, ale póki co nie zauważyłam, żeby nornice znikły. Nadal pojawiają się świeże korytarze. Kiedyś czytałam, że w początkowej fazie używania odstraszaczy jest to zjawisko normalne, bo nornice próbują się wydostać poza zasięg dźwięku i szukają miejsca/kierunku. U mnie raczej się kręcą w kółko :/ Ciekawe czy Tchibo uwzględniłoby reklamację [skrob]

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: sob sie 31, 2013 11:04 pm
autor: Cebulka
Żeby nie wyszło że to solarny odstraszacz właściciela ;>

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: ndz wrz 01, 2013 1:56 pm
autor: amita
Im właściciel dalej tym mniej go drażnią gryzonie :) może ma to sens [skrob]

Re: Odstraszacze zwierząt

Post: wt wrz 24, 2013 10:41 am
autor: Sz_elka
amita pisze:Trzeba zwiekszyć dawkę...

Amita [ubaw2]