Strona 45 z 46

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: sob lis 30, 2013 6:04 pm
autor: koliberek
o statule znałąm i to w troche lepszej wersji, ale z szafy to sie na glos śmialam, a teraz zastanawiam sie czy potarfie to po niem. Berniemu powiedziec ;) No oczywiscie bez tego typowo polskiego słowka na k..., a niemieckie Scheisse racezj tego nie odda ;)

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: czw gru 05, 2013 5:23 pm
autor: tuurma
zawsze można użyć czegoś po niemiecku... verfluchte, Donnerwetter, albo i mocniejsze....

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: czw gru 05, 2013 8:56 pm
autor: koliberek
opowiedziałam bez tego, bo w zasadzie nie znam niemieckich przeklenstw.... [ubaw2] Może powinnam sie nauczyc [skrob]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt gru 13, 2013 2:11 pm
autor: Yennyfer
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę
w parafii,
więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody
dołożyć kilka kropelek wódki żeby się rozluźnić. I tak
się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak
dobrze a nawet lepiej jak na pierwszej mszy, ale jak wrócił
do pokoju znalazł na stole list o następującej treści:
Drogi Bracie,
- następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie
kropelki wody do wódki;
- krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duże T"
- nie wolno na Judasza mówić "ten skurwysyn"
- jest 10 przykazań a nie 12;
- jest 12 apostołów a nie 10;
- ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
- inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca, ale
tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada;
- opłatki są dla wiernych, a nie na deser do wina;
- pamiętaj, że msza trwa godzinę a nie dwie połówki po 45
minut;
- ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to
byłem ja,
> Biskup!!!!!





Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród
celników na
temat
łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję
brzmiało:

"Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...
**********************************************************
Zbliżają sie urodziny kolegi celnika - dwaj jego kumple
zastanawiają się nad prezentem:
- Może 50-calowego płaskiego Soniaka + kino domowe?
- Eeee, juz ma takich kilka, nawet w kuchni i garażu...
- To moze Merolka S-kę albo Beemkę 7!???
- Bez sensu! Jego zona i dzieciaki jeżdzą takimi już od dawna!
- No to w takim razie... Wiem! Zostawmy go samego na zmianie w
dniu urodzin!
- Nooooo, kurwa!!! Bez przesady!!!



-Halo?
-Czesc malenka, tu tatus, daj mi mamusie.
- Tatusiu, ale ona jest na górze w sypialni z wujkiem
Frankiem. Po dluzszej chwili milczenia:
- Alez córeczko, nie masz zadnego wujka Franka!
- Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusia w sypialni!
- Ok, no cóz... Posluchaj uwaznie, chce zebys cos dla mnie
zrobila.
Dobrze?
- Dobrze tatusiu.
- To idz na góre do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze
tata wlasnie parkuje przed domem. Kilka minut pózniej...
- Juz zrobilam.
- I co sie stalo?
- Mama bardzo sie przestraszyla, wyskoczyla z lózka bez
ubrania i zaczela biegac po pokoju i krzyczec, a potem potknela sie o
dywan i wypadla przez okno i lezy niezywa.
- O Boze, a wujek Franek?!
- On tez wyskoczyl z lózka bez ubrania i krzyczal i w koncu
wyskoczyl przez okno, to z drugiej strony i wskoczyl do
basenu. Ale tatusiu, tam nie bylo wody, miales napelnic go w zeszlym
tygodniu i zapomniales. No i wujek upadl na dno i tez jest niezywy.
Bardzo dluga
chwila ciszy, az wreszcie :
- Hmmmm, basen mówisz? A czy to numer 0-22-654-36-53?

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt gru 13, 2013 3:21 pm
autor: tereklo
Hmmm, basen, mówisz?

[ubaw] [ubaw] [ubaw] [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt gru 13, 2013 3:55 pm
autor: tomicron
Dobry ten ostatni [rotfl]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt gru 13, 2013 6:09 pm
autor: Cebulka
[radocha]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt gru 13, 2013 10:21 pm
autor: Sz_elka
też mi sie ten ostatni bardzo spodobał [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: sob gru 14, 2013 8:10 am
autor: annorl1
[ubaw] [ubaw] jak dla mnie też ostatni najlepszy :D

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz gru 15, 2013 3:08 pm
autor: annorl1
Żona w ostatnim miesiącu ciąży. Mąż sypia na kanapie. Widząc, jak mąż się męczy, żona mu mówi:
- Słuchaj, znakomicie rozumiem, co się z tobą dzieje jako mężczyzną.
Idź ten jeden, jedyny raz do sąsiadki. Rozmawiałam już z nią, bo bardzo cię kocham i nie chcę, żebyś się męczył. Weźmie 60 złotych, no, ale sam rozumiesz.
Facet, nie wierząc swoim uszom, bierze pieniądze i pędzi do sąsiadki. Jednak po chwili wraca:
- Do 60 nie zejdzie, chce 100.
- Co za ****! Jak ona w zeszłym roku była w ciąży, to ja obsłużyłam jej męża za 45!


SMS do żony:
Kochanie, byłem z Leną i grupką przyjaciół na imprezie. Nagle usłyszeliśmy silny wybuch, drzwi wypadły i weszło trzech terrorystów psychopatów. Złamali mi ręce i pocięli twarz. Moi przyjaciele są
martwi. Jestem w szpitalu, amputowano mi ręce, tego SMS-a pisze pielęgniarka.
SMS do męża:
KIM JEST LENA?!

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz gru 15, 2013 3:12 pm
autor: Sz_elka
[skrob] no tak, to istotne pytanie [mysli] to w końcu kim była ta Lena? [ubaw2]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: wt gru 17, 2013 7:17 am
autor: Yennyfer
[ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 03, 2014 8:20 pm
autor: tereklo
kierowca.jpg

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: sob sty 04, 2014 7:14 pm
autor: zomarel
[ubaw2] [ubaw2] [ubaw2]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz sty 05, 2014 10:59 am
autor: annorl1
[ubaw] [ubaw] dobre ":)

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pn sty 06, 2014 3:23 pm
autor: cicho_borowska
[brawo] [ubaw] [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: czw sty 09, 2014 12:06 pm
autor: annorl1
mąż dostał delegację na 2 tyg, i bał się o swoją żonę aby go czasem nie zdradzała, tak więc poszedł do sąsiada i poprosił go:
- sąsiedzie, jak zdradzi mnie moja żona to wyrwij mi jedną sztachetę z płotu
- dobra masz to jak w banku
wraca po tym czasie i widzi brak jednej sztachety- zadowolony że tylko jednej nie ma czule wita żonę i siadają do kolacji
- żona do męża:
- mężu jakieś dziwne rzeczy się działy podczas twojej nie obecności, trzy razy nam płot rozebrali

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 10, 2014 1:20 am
autor: Cebulka
Niezłe [radocha]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 10, 2014 7:02 am
autor: tereklo
[ubaw] [ubaw] [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: sob sty 11, 2014 11:25 pm
autor: Sz_elka
[lol] [lol] [lol]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: śr sty 15, 2014 8:00 pm
autor: lucysia
tereklo pisze:Wraca żona do domu, wchodzi z torbą zakupów do pokoju, wykłada mężowi piwo, zakąski...
- A ty, kochanie, czemu meczu nie oglądasz? A może goloneczkę ci zrobić?
- Mocno?
- Nie bardzo. Reflektor, zderzak i maska


a to ostatnio w reklamie leci [lol]

A kawały to co jeden to lepszy [radocha]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 31, 2014 11:24 am
autor: tereklo
Dwóch dziadków siedzi na ławce w parku i grzeją się w wiosennym słońcu.
Właśnie przechodzą młode dziewczęta.
- Jak tak patrzę na te młode dziołchy, to mi się krew w żyłach burzy - przerywa ciszę pierwszy.
Na to ten drugi mówi:
- To nie krew ci się burzy, ino wapno lasuje!

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 31, 2014 11:31 am
autor: Papcio
Wiedźma.png

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt sty 31, 2014 9:41 pm
autor: Cebulka
Ciekawe gdzie to takie [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz lut 02, 2014 10:42 pm
autor: Cebulka
;>


Szachiści: Czy zwrot 'szachuje' jest poprawny?
Profesor językoznawca: W zasadzie tak. Aczkolwiek lepiej jest powiedzieć 'ciszej panowie'.

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pn lut 03, 2014 8:52 am
autor: annorl1
Szachiści: Czy zwrot 'szachuje' jest poprawny?
Profesor językoznawca: W zasadzie tak. Aczkolwiek lepiej jest powiedzieć 'ciszej panowie'.


[ubaw] [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt lut 07, 2014 11:57 am
autor: lucysia
[ubaw2] [ubaw2] [ubaw2]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz lut 23, 2014 8:55 am
autor: tereklo
pomoc.png

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: ndz lut 23, 2014 10:29 am
autor: annorl1
Teresko, ale sie uśmiałam z tej podwyżki [ubaw] [ubaw] [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt lut 28, 2014 9:05 pm
autor: Tosia
Jak to fajnie że nie mam pomocy domowej [ubaw2]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt lut 28, 2014 9:06 pm
autor: Cebulka
A co, zatrudniliście ogrodnika? [ubaw]

Re: Nasze ulubione kawały....

Post: pt lut 28, 2014 9:10 pm
autor: Tosia
Cebulka pisze:A co, zatrudniliście ogrodnika? [ubaw]


[ubaw] [ubaw]