Warto wiedzieć!

[Sz_elka]

Oto 5 Rzeczy w których może pomóc Ci twój telefon Komórkowy

Dla wszystkich co korzystaja z telefonów komórkowych: (To powinno być wydrukowane i trzymane w samochodzie, torbie lub portfelu. Te informacje powinienes mieć przy sobie).

Istnieje kilka rzeczy, które można zrobić w poważnych sytuacjach krytycznych.

Telefon komórkowy może być rzeczywiście ratunkiem życia, lub awaryjnym narzędziem do przetrwania.

Najważniejsze rzeczy, które można wykonać:

PIERWSZA

Awaryjny numer na świecie dla telefonów komórkowych jest 112. Jeśli znajdziesz sie w samochodzie poza zasięgiem sieci komórkowej istnieje awaryjny system wybierania numeru 112 i komórka będzie przeszukiwać wszelkich istniejących prowajderów telefonów komórkowych w sieci, aż do znalezienia go dla Ciebie, a co ciekawe, ten numer 112 może być wybierany nawet jeśli klawiatura jest zablokowana. Postaraj sie to wypróbować.

DRUGA

Jeżeli masz zablokowane klucze w samochodzie? Czy Twój samochód ma zdalnego pilota na klucze? To może pómoc Ci któregos dnia. Dobrze mieć czasem własny telefon komórkowy:

Jeśli zostawileś klucze w samochodzie a zapasowe klucze są w domu, zadzwon do kogoś w domu na ich telefon komórkowy z Twojego telefonu komórkowego. Przytrzymaj twoj telefon komórkowy okolo 30 cm. od drzwi samochodu i poproś osobe w domu aby nacisnela przycisk odblokowania zamka w zapasowych kluczach, blisko telefonu komórkowego. Twoj samochod powinien sie otworzyc. Oszczedzisz czas przywiezienia kluczy zapasowych do Ciebie. Odległość nie jest wazna. Moga to być setki kilometrów od twojego samochodu, odleglosc nie ma znaczenia, jezeli masz kogos kto ma zapasowe klucze z remote control do twojego auta, mozesz w ten sposob otworzyc drzwi samochodu (albo bagaznika).

Uwaga redaktora: To działa fantastycznie! W ten sposob odblokowalismy nasz samochód, telefonem komórkowym bedac na wakacjach!

TRZECIA

Jezeli bateria twojej komórce jest bardzo, slaba istnieje ukryta rezerwa pradu. Aby uaktywnić ja, naciśnij klawisze * 3370 # . Telefon komórkowy zacznie korzystac z tej rezerwy i wskaznik naladowania wskaze wzrost o 50% naladowania baterii.Ta rezerwa wroci do normy kiedy podlaczysz komórke do ladowania nastepnym razem.

CZWARTA

Jak wyłączyć skradziony telefon komórkowy? Aby sprawdzić numer seryjny swojego telefonu komorkowego, wcisnij następujące klawisze w telefonie: * # 06 # . 15-Cyfrowy kod pojawi się na ekranie. Ten numer jest unikalny dla Twojego telefonu. Zapisz go i schowaj gdzieś bezpieczne. Gdy telefon zostanie skradziony, mozesz zadzwonic do swojego providera (dostawcy uslug telefonicznych) i podac im ten kod. Oni będą mieli możliwość zablokować Twoj telefon nawet jeśli złodziej zmieni karte SIM, telefon będzie całkowicie bezużyteczny. Prawdopodobnie nie otrzymasz swojego telefonu z powrotem, ale przynajmniej wiadomo, że ktos kto go ukradl nie bedzie mogl z niego korzystac,/ ani sprzedac go dalej. Jeśli wszyscy ludzie by to robili, zlodzieje nie mieli by powodu krasc telefony komórkowe gdyz bylyby one bezuzyteczne.

I ostatnia....

PIĄTA

Darmowe usługi Informacyjne telefoni komórkowej. Kompanie telefoniczne kasuja nas od $1.00 do $1,75 lub więcej za uzywanie #411 w celu uzyskania roznych informacji. Większość z nas nie posiada ksiazki telefonicznej w swoim pojezdzie,w tej sytuacji stwarza sie problem kiedy trzeba użyć opcji #411 poniewaz informacje te sa dosc drogie. Po prostu wybieramy: FREE411 (800), lub (800) 373-3411 bez ponoszenia jakichkolwiek opłat. Wprogramuj ten numer do Twojego telefonu komórkowego teraz. Jest on sponsorowany przez McDonalds.

Piąty punkt wart jest chyba weryfikacji w Polsce, a może nie?!!!

[cicho_borowska]

Szeluś to bardzo cenne informacje

[Anamaria]

Szelka bezcenne te rady!

[Emmi]

dzięki

[Sz_elka]

Z innej beczki, ale też warto wiedzieć!
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-p ... nId,299964

i jeszcze o szałwi wspomnianej powyżej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sza%C5%82wia_wieszcza

[amita]

Zasada trzecia,nic się nie dzieje,poziom baterii nie wzrasta.Czwarta- kod wyskakuje.

[Sz_elka]

To chyba są "pomocki" z innej bajki - nie polskiej!

[Sz_elka]

Warto wiedzieć, jak postępować w razie zawału lub wylewu - dostałam takie ppsy, więc przekazuje je dalej:

nie chce mi dodać, spróbuję kiedy indziej!

[tereklo]

Tu w sprawie tego co jemy
http://kuchnia-kuchnia.pl/pl20/teksty10 ... konsumenta

[Cebulka]

Z innej beczki na co warto teraz zwrócic uwagę

Jak macie jakieś bieżące oszczędności odkładane na lokatach jednodniowych, zwłaszcza dużo małych kwot, bo przedtem wiadomo opłacało się to - trzeba to teraz pozbierac i trzymac razem większe kwoty.

Inaczej wychodzi na to w skrajnych przypadkach, że za tydzień podatek będziemy od zysków płacic nie 19 ale 100%

http://prnews.pl/analizy/koniec-antybel ... 69616.html

[tereklo]

Dla kierowców (i nie tylko)
Na filmie brak dźwięku, po prostu trzeba to obejrzeć. Będziesz zaskoczony.
Zarówno mężczyźni jak i kobiety powinni być tego świadomi.
To mogło się zdarzyć każdemu z nas. Oby nie!!!
Zauważ, że uciekł z jej samochodem, torebką i kluczami nie dotykając jej. . .
Najgorsze jest to, że kobieta nie może nawet podać opisu złodzieja na policji
(na szczęście nie było w samochodzie dziecka).

Fantazja złodziei nie zna granic.

[Baś_22]

Nie chce mi się otworzyć

[tereklo]

Basiu, to jest plik windowsowy. Jak zapiszesz na dysku to Windows Media Player powinien go otworzyć.

Albo obejrzeć na wykopie:
http://www.wykop.pl/link/204487/jak-ukr ... ch-puszek/

[Baś_22]

Dzięki otworzyłam w youtube
Co prawda ostatnio nie jeżdżę samochodem ale nigdy nie jest za późno na wyrabianie dobrych nawyków.
Ja pewnie bym wysiadła jak ta pani, nie wyłączając silnika i tym bardziej nie wyjmując kluczyków ze stacyjki, bo do głowy by mi nie przyszło, że ktoś może mnie tak załatwić ...no co ja mogę, wierzę w ludzi
Teraz na pewno zapamiętam sobie ten filmik, dzięki Tereklo

[Anamaria]

To jest tzw. sposób na butelkę. Starzy kierowcy znają ten trick złodziei i nie dadzą się nabrać
Generalna zasada: Zabierać kluczyki ze stacyjki nawet jak się wysiada na chwilkę jak ta pani.
Ja kiedyś uratowałam swoje auto, gdy trzech drabów chciało mnie nabrać na tzw. stłuczkę. Stałam na czerwonym świetle, a nadjeżdżający z tyłu samochód delikatnie stuknął w mój zderzak. We wstecznym lusterku zobaczyłam trzech facetów... Wysiadłam jak ta pani, ale przedtem odruchowo wyłączyłam silnik i zabrałam do garści kluczyki, chyba nawet zamknęłam auto. Odjechali z piskiem opon jak niepyszni, a ja dopiero wtedy uświadomiłam sobie o co chodziło i zimny pot mnie oblał.

[tereklo]

Ja na szczęście nie miałam tego typu przypadków i oby tak zostało. Być może moje auto nie jest atrakcyjne dla złodziei tfu, tfu. Jednakże ku przestrodze rozpowszechniam filmik. Ja też mam odruch wyjmowania kluczyków kiedy wysiadam z auta, nawet jak otwieram garaż.

[Cebulka]

Ja też mam odruch wyjmowania kluczyków kiedy wysiadam z auta, nawet jak otwieram garaż.

Tu nie ma tematu bo nie mamy garażu, ale u rodziców owszem - bardzo pomaga w wyrobieniu sobie takiego odruchu klucz do garażu przypięty do kluczyków samochodowych - po prostu nie da się inaczej

Ale tą panią to zrobili...

Nie wiem jak bym się zachowała - ale to chyba jest jakiś obcy parking, chyba jednak tak to bym nie wysiadła

[amita]

Mało jeżdżę, ale nie ze mną taki numer! W życiu nie zostawiłabym włączonego silnika,bo bałabym się, że mi auto odjedzie. A jakby tak chciało odjechać samo? z kluczykiem? bez, to już na bank nie pojedzie!

[zomarel]

Nie dokłdnie taki przebieg,ale podobna sytuacje przytrafiła się mojemu synowi na austostradzie w Czechach ."Złapał gumę" i gdy zatrzymał się żeby to sprawdzić okradli go doszczętnie.Co prawda nie ukradli dostawczego auta bo zabrał klucze,ale ukradkli torbę z firmowymi dokumentami i kurtkę w której miał portfel z dokumentami i kasą.Skończyło się na tym,że 6 godz.spędził na czeskiej policji i nie miał za co wrócić do domu.Bogu dzięki,że jemu nic się nie stało bo jak poinformowała go policja nie był to pierwszy przypadek w tym rejonie Czech.

[Sz_elka]

A ja niestety tak robię! Ale filmik daje do myślenia, więc zmienię nawyki!

[amita]

Ups za to torebkę, komórkę i inne zostawiłabym na pewno w środku

[admin]

Artykuł w odpowiedzi na pierwszy wpis w temacie:
http://tech.wp.pl/kat,1031195,title,Dem ... omosc.html

Demaskujemy mity na temat telefonów komórkowych

Niektóre z nich są tak nieprawdopodobne, że aż ciężko zrozumieć, jak ludzie mogliby faktycznie w coś takiego uwierzyć.
Mit 1. Przy pomocy komórki można otworzyć samochód, nawet nie mając kluczyków. Wiele osób twierdzi, że jeśli zadzowni do nas ktoś, kto posiada kluczyki od danego auta, my staniemy w odległości około 30 centymetrów od pojazdu, po czym ta druga osoba uruchomi kluczyk blisko swojego telefonu w czasie rozmowy z nami – wtedy "tadam!", drzwi się otworzą.
Prawda? Bzdura!
Mit 2. Komórki powodują zagrożenie rozbicia się samolotu, zakłócając pracę urządzeń pokładowych.
Prawda? Prawdą jest, że obsługa maszyny zwraca się do pasażerów z prośbą o wyłączenie wszystkich urządzeń elektronicznych. Jak często twierdzą jednak sami piloci ”Nie chcemy po prostu, żeby nam laptopy fruwały luzem po całym pokładzie”. Ostatnie badania NASA nie potwierdzają zadnego związku pomiędzy używaniem telefonów komórkowych w samolocie, a pracą urządzeń pokładowych, dowodząc że te drugie są odpowiednio zabezpieczone, by nie dać się jakiemuś tam kawałkowi plastiku. Jednak linie lotnicze nie rezygnują z komunikatu o ich wyłączaniu zgodnie z ideologią ”Lepiej się zabezpieczyć, niż później żałować”.
Mit 3. Telefony komórkowe mogą sprawić, że stacja benzynowa stanie w ogniu.
Prawda? Mit stary jak świat, to znaczy pochodzący jeszcze z lat 90., kiedy wiadomość o tej treści, grożąca potencjalnymi, mrożącymi krew w żyłach konsekwencjami, szalała po nielicznych jeszcze skrzynkach mailowych całego świata. Według niej Shell Oil ostrzegał przed używaniem komórek na stacjach benzynowych, bo ich sygnał może doprowadzić do zapłonu paliwa. Oczywiście to wierutna bzdura. Po pierwsze nikt z Shella nigdy czegoś takiego nie twierdził, po drugie nie ma na to szans.
Mit 4. Częste używanie telefonu komórkowego powoduje raka mózgu.
Prawda? Nie zostało to jeszcze potwierdzone. Ale też i nie zostało jeszcze do końca obalone.
Mit 5. Sygnały telefonii komórkowej zakłócają pracę urządzeń medycznych i zabijają pacjentów.
Prawda? Tak, a jak już ich zabiją, to potem tańczą na ich grobach. Oczywista nieprawda.
Mit 6. Noszenie komórki w kieszeni spodni może zmniejszyć liczbę plemników.
Prawda? Usiądźcie, weźcie głęboki wdech, uspokójcie się i przeczytajcie te trzy litery: tak. To niestety prawda (rozlega się odgłos wyrzucanych na szybko przez okno smartfonów).
Mit 7. Każdy telefon ma rezerwę baterii, którą można uruchomić kombinacją *3370#. Potem jest ona uzupełniana przy kolejnym ładowaniu.
Prawda? Nie, a czasem nawet wręcz przeciwnie. W niektórych modelach Nokii na przykład *3370# zwiększa jakość dźwięku podczas prowadzonych rozmów, skracając w ten sposób czas pracy baterii.

[Sz_elka]

Warto wiedzieć, jak postępować w razie zawału lub wylewu - dostałam takie ppsy, więc przekazuje je dalej:

nie chce mi dodać, spróbuję kiedy indziej!

No to próbuję

Wylew.pps

(315 KiB) Pobrany 657 razy

zawał.pps

(168.5 KiB) Pobrany 548 razy

A propos powyższego! w międzyczasie natknęłam się na taką informację

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 08858.html

"Groźne rady w e-mailu

Natalia Waloch 24-01-2005

"Masz zawał? Kaszel uratuje ci życie" - jeśli dostałeś e-mail takiej treści, a życie ci miłe, najlepiej od razu o nim zapomnij. Lekarze alarmują, że rady zawarte w wiadomości mogą zabić

E-mail w różnych językach krąży po całym świecie. Od kilku dni bombardowane są nim też skrzynki w Polsce. Zatytułowany jest "Dobre rady" i składa się z siedmiu obrazków. Przedstawiają schemat działania w sytuacji, kiedy człowiek dostaje zawału serca, będąc sam i nie może znikąd oczekiwać pomocy. Autor maila zaleca w tej sytuacji głęboko kaszleć. Dobroczynnym działaniem kaszlu ma być "ewakuowanie plwociny zalegającej w klatce piersiowej" i swoisty masaż serca przywracający mu prawidłowy rytm. Pod wiadomością widnieje podpis, że informacje pochodzą z artykułu opublikowanego przez Journal of Rochester General Hospital w Nowym Jorku.

Sprawdziliśmy. Na swoich stronach internetowych amerykańska lecznica stanowczo zaprzecza, jakoby materiał na temat zawału pochodził z jej zbiorów. Po przejrzeniu archiwów okazało się, że w ciągu ostatnich 20 lat General Hospital nie opublikował podobnych rewelacji. "Co więcej, zawarte w e-mailu informacje nie są zweryfikowane przez współczesną literaturę medyczną" - czytamy na stronie www lecznicy. - Dwie amerykańskie organizacje - Mended Hearts i American Heart Association - stwierdziły, że krążące po internecie rady nie powinny być dalej rozpowszechniane ani stosowane.

Tego samego zdania są polscy kardiolodzy. - Byłbym bardzo ostrożny w polecaniu komukolwiek takich metod - mówi Roman Łysek z toruńskiej lecznicy Citomed. - Jeśli coś jest skuteczne, wchodzi do oficjalnych standardów postępowania, a kaszlu wśród nich nie ma.

Lekarze podkreślają, że przyczyny bólu w klatce piersiowej bywają bardzo różne i chory nie jest w stanie ich rozpoznać. - W pewnych okolicznościach kaszel może być pomocny - komentuje prof. Jacek Kubica z Kliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. - O tym jednak bezwzględnie musi zadecydować lekarz. Przy odmie czy tętniaku rozwarstwiającym aorty takie postępowanie może być gwoździem do trumny.

Jeśli zawał dopadnie nas, gdy jesteśmy sami, całą energię powinniśmy włożyć w szukanie pomocy u innych. Kasłanie może zabrać nam cenne sekundy decydujące o życiu.

Gdy dostaliśmy groźnego maila, lepiej od razu go skasować i - za radą Rochester General Hospital - wysłać nadawcy dementi."

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://nt.interia.pl/news?inf=585356

Wiadomość dnia 25.01.2005 13:15 Zabójczy e-mail

"Od kilku dni w sieci krąży e-mail z załącznikiem w postaci prezentacji formatu .pps. Nie jest to wirus, niemniej e-mail może okazać się zabójczy. Są w nim bowiem zawarte porady w jaki sposób ratować się w momencie, gdy dopadnie Cię zawał. Lekarze ostrzegają jednak, że zastosowanie się do podanych sposobów może jedynie pogorszyć sytuację chorego.

Mail zaleca jak najgłębszy kaszel, który ma "masować serce". Informacje te mają być oparte na badaniach lekarzy z Rochester General Hospital w Nowym Jorku. Tymczasem szpital ten odcina się od tego, aby kiedykolwiek opublikował takie "rewelacje". Co więcej - lekarze twierdza, że podany sposób ratunku może przynieść opłakane skutki. Dwie amerykańskie organizacje - Mended Hearts i American Heart Association - informują, że nie powinno się rozpowszechniać takich informacji.

"Kaszel nie jest standardem postępowania przy zawale" - powiedział dziennikarzom GW Roman Łysek - kardiolog z Torunia. O tym, jaki środek należy zastosować w takim przypadku muszą zadecydować lekarze. Ból w klatce piersiowej nie musi bowiem być spowodowany zawałem. "Przy tętniaku lub odmie kaszel może okazać się zabójczy" - mówi dziennikarzom prof. Jacek Kubica, kardiolog z Bydgoszczy.

Rzekomi autorzy e-maila - lekarze z Rochester General Hospital - radzą skasować taki mail, a na dodatek poinformować nadawce e-maila, że ten rzekomo pomocny poradnik może dać opłakane skutki. (Gazeta Wyborcz/RMF/Interia) "

[Sz_elka]

A to - z innej beczki - ale warte obejrzenia!
http://www.youtube.com/watch?v=tVkaN1gK ... watch-vrec

[tereklo]

Polecam przeczytać - kilka rad i uwag dla korzystających z internetu
http://tech.wp.pl/gid,15516115,img,1551 ... leria.html

a potem zapamiętać i stosować

[belva]

A to - z innej beczki - ale warte obejrzenia!
http://www.youtube.com/watch?v=tVkaN1gK ... watch-vrec

"wszyscy prezydenci ktorzy podpadli bankierom zostali zabici" a jacykolwiek swiadkowie gineli zaraz po tym, smiercia naturalna albo w wypadkach......Co mi to przypomina?

Tutaj jest takie powiedzenie: " jak cos chodzi jak kaczka, wyglada jak kaczka, gdacze jak kaczka, to to jest kaczka"

[tereklo]

Jak to było z cyframi arabskimi

Cyfry arabskie.pps

(467 KiB) Pobrany 498 razy

i to samo w pdf

Cyfry arabskie.pdf

(163 KiB) Pobrany 498 razy

[tereklo]

Współczesny pręgierz??

http://www.wykop.pl/ramka/1542635/scian ... zwiazkach/

[Cebulka]

No cóż - nie grzeszyc, to nie będzie problemu

[tereklo]

Ciekawe czy uprawy ziół na działce (w ogródku) też zabronią

http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2013/0 ... ecznictwa/

"Od tego weekendu w państwach należących do Unii Europejskiej wprowadzono restrykcyjne prawo delegalizujące setki naturalnych ziół leczniczych używanych na naszym kontynencie od pokoleń. Według brukselskiego reżimu celem jest ochrona konsumentów przed potencjalnie niebezpiecznymi dla zdrowia „tradycyjnymi” medykamentami."
(...)
"Jak poradzi sobie z tym rynek preparatów ziołowych? Prawdopodobnie tak jak w przypadku każdej prohibicji, dojdzie do rozkwitu czarnego rynku, który będzie „bohatersko” zwalczany za pomocą wszystkich dostępnych środków nacisku.

Niestety wygląda na to, że żyjemy w europejskiej wersji faszyzmu, którą od faszyzmu znanego z definicji różni głównie to, że nie nazywamy go faszyzmem…"

[amita]

Ja jestem poważnie zaniepokojona wpływem Unii na nasze zdrowie, życie i obyczaje. Czy wiecie na czym polega idealogia gender? wiecie, że w Niemczech 11 letnie dzieci muszą uczyć się zakladać prezerwatywy (no, tu jeszcze jestem w stanie się zgodzić, niech potrenują wcześniej) ale te dzieci są zmuszane do smakowania ich [ shock] czyli do takiej namiastki seksu oralnego. Dzieci! A rodzice za odmowę udziału w zajęciach mogą trafić do więzienia. W USA za coś takiego jeszcze wsadzają do więzienia. Koli, Ty możesz potwiedzić takie informacje? Bo ja, powiem szczerze, no nie wierzę, że coś takiego jest możliwe. A, i jeszcze, onanizowanie nimowlaków jako zalecana forma wdrażania ich do świata przyjemności. Wiecie, to przekracza moje zdolności rozumowania i niech mi ktoś powie, że ja po prostu źle usłyszałam i przetłumaczyłam sobie info

[tereklo]

Ja jestem poważnie zaniepokojona wpływem Unii na nasze zdrowie, życie i obyczaje.

Zgadzam się z Tobą. Przeraża mnie to.


Dlaczego bankomaty wysuwają karty tak strasznie powoli?

Banki, aby chronić swoich klientów przed złodziejami, instalują w swoich bankomatach mechanizmy, które mają uniemożliwić skopiowanie karty. Wywoływanie "drgawek" karty podczas procesu jej wysuwania jest właśnie takim prostym fizycznym zabezpieczeniem, które powoduje, że zainstalowany skimmer nie poradzi sobie z odczytaniem danych z paska magnetycznego.

http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Dla ... omosc.html