Strona 17 z 18

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: wt lip 22, 2014 10:59 pm
autor: żyjąca marzeniami
koliberek pisze:Misiu u mnie jest zawsze do wziecia rozowa pnaca, taka jaka ma Zosia, ale ja bede w domu pewnie dopiero kolo jesieni. Jesli chcesz to sie przypomnij to podesle, ale ostrzegam ona rosnie jak chwast, znaczy tego ekspansywna jest [ubaw]


I ja byłabym chętna na takiego "chwaścika" [prosi1] [wstydzi]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: śr lip 23, 2014 10:39 am
autor: koliberek
Nie ma sprawy dziewczyny, tylko sie upomnijcie jak zobaczycie, ze jestem w domu :D Zazwyczaj pisze na eko, ze jestem.

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: śr lip 23, 2014 12:41 pm
autor: gruby miś
Jasne! [salut]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: śr lip 23, 2014 4:21 pm
autor: żyjąca marzeniami
Koliberku dzięki :* [jupi] Jak nie zapomnę to się przypomnę :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pt sie 15, 2014 4:52 pm
autor: amita
Ich wysokości:

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pt sie 15, 2014 9:28 pm
autor: magdziołek
Ta różowa jest jak wspomnienie budyniu z dzieciństwa :) pychotka :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz sie 31, 2014 6:12 pm
autor: koliberek
Misiu i marzycielko, nie zdazylam tym razem tej rozy dla Was ukopac, chociaz bardzo chcialam. Niestety rabata z ktorej chce ja pozyskac jest tak zarosnieta, a ja nie zdazylam dojsc tam z pieleniem, ze nie mam szans tej rozy pozyskac. Jednak bede w pazdzierniku jeszcze to wtedy napewno zalatwie ta sprawe.

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz kwie 26, 2015 3:37 pm
autor: magdziołek
Dzisiaj w programie Maja w ogrodzie pokazywano ogród pełen róż. Właściciel ogrodu sam próbuje robić krzyżówki różnych odmian. Pięknie wyglądały te jego róże... eeehhh :) . Chyba muszę jesienią dokupić kilka odmian pnących :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz cze 05, 2016 9:19 pm
autor: koliberek
Dzis w Rosengarten, jeszcze nie wszystkie roze kwitna, ale pierwsze juz i tak sa piekne ;)
DSC00501.JPG
DSC00494.JPG
DSC00493.JPG
DSC00488.JPG
DSC00486.JPG
DSC00484.JPG
DSC00481.JPG
DSC00475.JPG
DSC00474.JPG
DSC00473.JPG

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: śr sty 04, 2017 8:21 pm
autor: magdziołek
Piękne :) a szczególnie te czerwone w olbrzymich ilościach :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: sob sty 07, 2017 11:55 am
autor: Cebulka
To prawdopodobnie będzie Sympathie. Robiłam kiedyś rozeznanie w różach pnących kwitnących na czerwono i to właściwie jest jedyna odmiana zdolna do tego co na zdjęciu :)

Ja też jak zawsze lubię głęboką aksamitną czerwień - ale ostatnio pociągają mnie tez wszelkie różnokolorowe [pijany]
Tylko trochę ciężko je zakomponować w ogrodzie żeby nie wyszło pstrokato... [skrob]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz sty 08, 2017 11:17 am
autor: magdziołek
Jeśli to Symapthia, to tę mam... brakuje jej do uroku równie uroczego zapachu ;) bo nie pachnie w ogóle a szkoda, bo jest piękna. Aaa i mszyca też ją lubi [haha] .

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz sty 08, 2017 11:23 am
autor: Cebulka
Swoją drogą patrzyłam, że Florentyna do kupienia w internecie - tylko wiadomo jak to z zakupami przez internet = nie wiadomo [lol]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz sty 08, 2017 4:22 pm
autor: koliberek
OJ chyba w tym roku musze tez tebliczki z natwami fotografowac ;)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn sty 09, 2017 4:18 pm
autor: magdziołek
No właśnie Koli, dobrze by było [haha]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: wt sty 10, 2017 9:09 am
autor: Cebulka
Pewnie - dostępność odmian w całej Europie jest w obecnych czasach bardzo podobna, najwyżej do nas może coś dojść z kilkuletnim opóźnieniem, a do tydzień temu można było powiedzieć że i klimat taki sam [jezyk2]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn sty 30, 2017 10:21 am
autor: rakhiran
Polecacie jakieś specjalne odmiany róży do ogrodu? :) U mnie rośnie tylko "dzika" hehe.

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz paź 01, 2017 8:35 pm
autor: Cebulka
Wiem jak to tu u nas bywa z nazwami i wiedzą na temat posiadanej odmiany, ale mam takie pytanie czy ktoś może może mi polecić jakąś pnąca różową różę? Wprawdzie miało w moim przykuchennym ogrodzie nie być róż, ale co to za potager bez róż...
W planie jest ławeczka pod ścianą a na ścianie na kracie rozpięta róża, ma mieć ze 3 metry, obowiązkowo silnie pachnieć, w odcieniach różu, może kwitnąć tylko raz (choć lepiej ciągle) i ma być mrozoodporna :P

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn paź 02, 2017 5:05 pm
autor: żyjąca marzeniami
Tak na szybko,bo Wojtek buczy.....Może New Dawn bądź Louise Odier . Z tej drugiej można robić konfitury [mniam]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn paź 02, 2017 8:59 pm
autor: Cebulka
Ha! Muszę powiedzieć że z tego co czytałam też wytypowałam Louise Odier jako spełniającą właściwie wszystkie te warunki [dance12]
Z tych które 'zaczepiły mi się o oczy' jest jeszcze Jasmina, wprawdzie współczesna (Kordes) ale wyglądająca historycznie - tylko może przemarzać :(
i Mme Isaac Perreire która pododno pachnie najfantastyczniej ze wszystkich róż, ale nie wiem czy starczy jej wigoru żeby odpowiednio się prezentować na tym miejscu:
Obrazek
Sciana ma ok 3,5x3m
Zastanawiam się tylko czy ten Louis będzie miał wystarczająco długie gałęzie żeby wyprowadzić go trochę o góry a potem upiąć poziomo na boki, bo w necie powtarza się informacja że 'dorasta do 2m' [skrob]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn paź 02, 2017 9:07 pm
autor: Cebulka
P.S. A i biorę pod uwagę jeszcze Tuscany tylko nie wiem czy da rady tak na słońcu na ścianie... [skrob]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pn paź 02, 2017 9:53 pm
autor: żyjąca marzeniami
Mme Isaac Perreire całkiem fajna .
Co do Louise Odier, to u znajomej przekroczyła 3 metry wysokości . Pędy mają ok. 2,5-3m. Zakulkowana szybko daje niesamowity efekt, więc przy poziomym upinaniu na ścianie powinna równie efektownie kwitnąć ;)
Pytanie tylko czy u ciebie też dorośnie do 3 m , czy może zatrzyma się na 2 bądź nawet mniej [skrob]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: wt paź 03, 2017 2:19 pm
autor: gruby miś
Posadziliśmy wiosną kilka new dawn, wszystkie pięknie się przyjęły, kwitną do tej pory, jedna już w tym roku urosła ponad 2 metry!

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: wt paź 03, 2017 9:39 pm
autor: Cebulka
New Dawn mam ukorzenioną z krzewu który posadziła jeszcze moja babcia :) Ale jej tam nie biorę akurat pod uwagę, bo owszem pachnie - ale nie jakoś mocno.
Aktualnie skłaniam się ku Mme Isaac Pereire, ale kurczę nie wiem, żeby mi znów nie chorowała i nie przemarzała bo co to za przyjemność, chore liście i brak kwiatów... [skrob]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: wt paź 03, 2017 9:47 pm
autor: gruby miś
jak dla mnie, to wcale jej sie nie chce! ale czego nie dopachnie, to dowygląda. ;)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pt gru 29, 2017 1:34 am
autor: Cebulka
Emmi! Mam wiadomość w sam raz dla Ciebie [brawo]
Otóż w moich różanych studiach właśnie doszłam do informacji że istnieje coś takiego jak róża błotna (rosa palustris) oraz róża bagienna (rosa pisocarpa). Nazwy mówią same za siebie, jakie warunki te panny lubią [ubaw] Tak więc teraz wiesz co posadzic u siebie (lub jakich podkładek szukać) żeby już nie mówić, że róże u Ciebie nie rosną :) Nie wiem jak z ich zdobyciem - trzeba by poszperać, ale róże gatunkowe robia się coraz bardziej popularne, może gdzieś ktos tym handluje :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pt gru 29, 2017 11:14 am
autor: Emmi
hymmm [mysli] Ja jestem bardzo zainteresowana, mogłyby do tego kwitnąć wiosną lub jesienią to byłoby idealnie , dzięki poszperam [blowkiss]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: pt lut 22, 2019 9:29 pm
autor: zomarel
Może razem z wiosną komuś przyda się taka informacja
https://rosaplant.pl/pl/Blog/15/Jak-prz ... posob.html

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: śr lut 27, 2019 11:20 pm
autor: Cebulka
Dzięki Zosiu, wiedzy nigdy dość :*
Zasada stara jak świat... Jak nie wiesz jak, to tnij nisko [ubaw]

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: sob mar 16, 2019 12:07 am
autor: Sz_elka
"Zamień jedną różę w cały różany krzew w mgnieniu oka!"
https://www.readbakery.com/pl/zrob-to-s ... ziemniaka/
"Miły bukiet kwiatów na kuchennym stole może rozjaśnić każdy pochmurny dzień, zgadzasz się? Niestety, kwiaty są dość drogie, szczególnie, jeśli weźmiesz pod uwagę, że po kilku dniach będziesz musiał wyrzucić je do kosza.
Ale dzięki tej sztuczce, możesz wyhodować własny piękny bukiet róż!
Róża i ziemniak
Jednak nie wszyscy mamy rękę do roślin, aby utrzymać cały ogród kwiatowy. Na szczęście mamy dla ciebie niesamowitą wskazówkę, dzięki której będziesz mogła mieć własne róże, zanim się zorientujesz! W ogóle nie potrzebujesz ręki do roślin, ani już nigdy nie będziesz bez kwiatów. Brzmi idealnie, prawda? Każdy lubi bukiet róż, a ta sztuczka sprawi, że będziesz mogła mieć ich pełen ogród. Wszystko, czego potrzebujesz to jedna róża, ziemniak, plastikowa butelka, ziemia doniczkowa i garnek.
Tak to się robi:
Wybierz różę, która ci się podoba, usuń wszystkie liście i ukośnie odetnij kwiat róży (około 3 centymetrów od kwiatu). Jeśli kwiat jest nadal ładny, możesz umieścić go w malutkim wazonie; będzie wyglądać naprawdę uroczo!
Weź ziemniaka i wywierć w nim otwór szerokość łodygi; upewnij się, że łodyga nie kołysze się w otworze. Przykryj dno garnka 5 centymetrami ziemi doniczkowej i umieść ziemniaka na wierzchu. Dopełnij resztę doniczki ziemią doniczkową. Odetnij dolną część plastikowej butelki i ostrożnie umieść ją na łodydze wystającej z ziemi. Od czasu do czasu podlewaj różę (wokół butelki) i obserwuj, jak twoje róże rosną jak nigdy dotąd!
Pisemne instrukcje są w porządku i dobre, ale naprawdę może być przydatne, aby zobaczyć, co musisz zrobić. Na szczęście jest bardzo przydatny film, który pokazuje dokładnie, jak działa ta sztuczka. Spójrz poniżej!

Wszyscy kochają kwiaty
Kwiaty są piękne i zapewniają domowi przytulną i przyjazną atmosferę. W dodatku, pachną niesamowicie! Czy wiesz, że kwiaty mogą być nawet dobre dla twojego zdrowia? Kup halową hortensję i pożegnaj się z suchymi oczami, bólami głowy i wrażliwą skórą. Wszystko z powodu rośliny! Kupowanie roślin może być dość drogie, więc hodowanie ich w ogrodzie może być dobrą alternatywą. To nie tylko ładnie wygląda, ale jest również dobre dla twojego zdrowia psychicznego! Badania pokazują, że ogrodnictwo może poprawić twoje zdrowie psychiczne. To dobry powód, by zacząć ogrodnictwo, prawda?"

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: sob mar 16, 2019 10:55 am
autor: Baś_22
No ciekawe będę musiała spróbować. Dzięki Elciu :)

Re: Jej Wysokość Róża....

Post: ndz mar 17, 2019 7:51 pm
autor: Cebulka
Z tym ziemniakiem próbowała Magdziołek ;)
Wyniki są zdaje się zupełnie takie same czy oprócz kawałka gałązki i butelki zastosuje się tego ziemniaka czy nie [ubaw2]