ANEMONY

Nasiona, siew i pielęgnacja

ANEMONY

Postautor: żabcia » śr mar 11, 2009 10:30 am

Kupiłam ze trzy tygodnie temu anemony w Obi,w takim sześciopaku,kwitnące ,zaczęły u mnie przekwitać a dzisiaj je oglądam i chyba zawiązały nasionka bo coś takiego się z nich sypie.Nigdy nie miałam anemonów i właściwie nic o nich nie wiem.Co zrobić ,spróbować zebrać te "nasionka" i wysiać,a same anemony jaką ziemię i jakie miejsce lubią?
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Cebulka » śr mar 11, 2009 10:31 pm

żabciu - anemony czyli zawilce.
To dość obszerna grupa roślin, są takie które u nas się nie utrzymają w gruncie i takie którym dobrze to idzie, kwitnące wiosną i jesienią...

Dlatego musisz je dokładniej opisac - a może na "metce" jest nazwa odmiany?
Przydało by się zdjęcie :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: żabcia » pt mar 13, 2009 8:46 am

szukałam "metki" ale widzę że wnuczek mi gwizdnął ,zrobię zdjęcie ale wstawię nie wcześniej jak w następnym tygodniu
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: saginata » pt mar 13, 2009 9:35 am

Ja mam zawilce-bia³e wielkokwiatowe-dostalam od kogo¶-ale rosn± sobie w ogrodzie-i nic specjalnego z nimi nie robiê.
saginata
 

Postautor: żabcia » pt mar 13, 2009 4:40 pm

Moje jak kwitły to wyglądały jak błękitne stokrotki,takie malutkie i niziutkie
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Anamaria » pt mar 13, 2009 7:49 pm

Też kiedyś kupiłam anemony w sześciopaku w OBI. Kwitły 1 sezon, a potem zmarnialy :( Nie wiem co źle z nimi robiłam...
Z czterech został jeden i ten ma się dobrze. A drugi znalazłam całkiem niespodziewanie w truskawkach... A że liście mają podobne to go nie rozpoznałam ...dopóki nie zakwitł.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: saginata » pt mar 13, 2009 7:56 pm

¯abciu-mo¿e tu poczytaj o zawilcach http://ogrod.wordpress.com/2009/03/02/zawilce-pochodzenie-rozmnazanie-pielegnacja/

Albo tu http://wogrodzie.cal.pl/20/index.html
saginata
 

Postautor: żabcia » sob mar 14, 2009 8:55 am

Dziękuję Sagi,pojutrze przygotuję im miejsce pod drzewem,tylko nie myślałam że we wrześniu powinno się wykopać cebulki.Mam zawilec japoński ale jego nie wykopuję
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: saginata » sob mar 14, 2009 12:34 pm

Ja tez nic nie wykopujê :)
saginata
 

Postautor: żabcia » sob mar 14, 2009 4:44 pm

jeszcze dzisiaj były te anemony w sklepie i jeżeli dobrze zapamiętałam to mają nazwę "blendy"?.
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: saginata » sob mar 14, 2009 5:01 pm

Takie jak tu??? http://www.fotografie.waw.pl/dolist/rosliny/anemone%20blenda.htm
saginata
 

Postautor: żabcia » sob mar 14, 2009 5:48 pm

Dokładnie takie same,tylko jak teraz przekwitają to kiedy znów zakwitną?i raczej ich nie będę wykopywała?
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: amita » sob mar 14, 2009 6:35 pm

[szok] chyba je powyrywałam,bo myślałam,że chwasty :(
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Jedynka » śr mar 18, 2009 7:01 pm

Otworzyłam linka Sagi i to jest zawilec grecki. Jest przeładny.
Z ostatniego działkowca:
Lubi miejsca półcieniste, glebę próchniczą i wilgotną.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: żabcia » czw mar 19, 2009 9:40 am

hmm,napisałaś Jedynko glebę wilgotną,jedyne miejsce które mogę im zapewnić to pod jarzębiną,czy tam będzie wilgotno to nie wiem,ale innego miejsca dla nich nie mam
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Jedynka » sob mar 21, 2009 6:53 pm

Oj, to zaznaczysz sobie miejsce i będziesz uskuteczniać podlewanie.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: żabcia » sob mar 21, 2009 7:20 pm

nie faworyzuje żadnych roślinek,jak podlewam to wszystko,jak podłączę wąż to mam bitą godzinę podlewania :D
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: koliberek » ndz kwie 05, 2009 6:06 am

o qrcze ja kupiłam jesienia i wydaje mi się, ze zamiast przetrzymac do wiosny to je posadziłam :( Zawsze jak kuopie jesienią cebulki to myśle, ze skoro teraz w sprzedazy to i teraz się je wsadza :( Tym bardziej, ze anemony jako zawilce kojarzyły mi sie że wiosna kwitną czyli na jesien trzeba wsadzic...
Nawet nie bardzo wiem gdzie je wsadziłam :( A kiedy one powinny kwitnąc ?
Mam tez zwykłe lesne zawilce w ogrzodzie (jeszcze mało, ale są, musze pójśc od lasu jeszcze troche naszabrować, cii... wiem, ze nie wolno) i one juz kwitną. :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: ulotna chwila » pn mar 28, 2011 1:18 pm

podnoszę temat
dzisiaj kupiłam sobie anemony (pełne, w pąkach), czy mogę je w takiej postaci wykopsać do gruntu?
gdzieś wyczytałam, że są mrozoodporne, ale nie wiem, czy wszystkie odmiany [skrob]
nie wiem co to za odmiana, ale rozkwitnięte bardziej przypominają dalie niż zawilce
a i jeszcze jedno pytanie, jak długo będą mi kwitły?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: koliberek » wt mar 29, 2011 7:06 am

ulotna zimują spokojnie :) tylko nie sadziłam nigdy kwitnących, a raczej te ich bulwy...
Mam takie co kwitna wiosną i takie co kwitna jesienią. Niestety ich okres rozkwitu nie jest zbyt długi...:(
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 9:01 am

Koli po dogłębnej analizie wyglądu zakupionych roślin stwierdziłam, że to nie są wcale zawilce tylko JASKRY
i tak się zastanawiam jak hurtownik będący tyle lat w branży mógł się tak pomylić [rol]
tak wyglądają
http://www.bank-zdjec.com/foto/12193/

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 00&bih=819
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: koliberek » wt mar 29, 2011 9:07 am

nie jestem szpecem, ale faktycznie to wyglada jak jaskier (pełnik bodajże), ale nie przejmuj sie ztego co wiem one tez spokojnie zimuja w gruncie :)

a anemony masz tu:
http://www.cebule.pl/WIOSNA-Zawilce-Ane ... _144_.html
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 9:16 am

Dziękuję Koli
faktycznie zawilców to z nich nie będzie :D
to jaskry sa wieloletnie?
bo wyczytałam gdzieś, że nie
a gdzie indziej, że to cebulowe, a nie bulwiaste
muszę się zagłębić w temat, bo aż wstyd, że takich rzeczy jeszcze nie wiem
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: koliberek » wt mar 29, 2011 9:34 am

Moim zdaniem te z Twojej foty to własnie pełniki i to sa byliny czyli wieloletnie :) ale moze jeszcze ktos sie wypowie :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: tomicron » wt mar 29, 2011 10:25 am

Podpisuję się pod diagnozą Koli ;) To na 99% jaskry takie jak tu:
http://swiatcebul.pl/cat-pol-1214553918 ... ulus-.html
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: Cebulka » wt mar 29, 2011 11:47 am

A ja się podpisuję pod diagnozą Tomiego :)
Jak kwiaty się rozwiną to będzie wiadomo na pewno, ale wygląda na to że to właśnie jaskier azjatycki (zresztą według Googli ostatnio coraz popularniejszy kwiat doniczkowy sprzedawany w okresie marzec-kwiecień)

Pewnie sporo osób po kwitnieniu po prostu go wyrzuca - ale jak masz ochotę to tu jest nieźle napisane, co z roślinką robić dalej:
http://www.wymarzonyogrod.pl/portrety_roslin/pokaz/92/6

Niestety u nas podobno nie wytrzymuje zimy w gruncie :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 12:14 pm

Dziękuję za wskazówki
teraz to się zastanawiam, czy nie zostawić ich sobie na kuchennym parapecie
śliczne są
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: ANEMONY

Postautor: ulotna chwila » pn kwie 08, 2013 11:12 pm

kupiłam cebulki anemonów, teraz się moczą
wyglądają jak wyschnięte duże rodzynki
jak je sadzić?
pionowo, czy poziomo? czy to w ogóle ma jakieś znaczenie?
doradzcie proszę
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: ANEMONY

Postautor: Sz_elka » wt kwie 09, 2013 9:45 am

A może [mysli] posadź hmmmm... ukośnie?!!! ;>
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: ANEMONY

Postautor: ulotna chwila » wt kwie 09, 2013 9:49 am

Szela Ty Szelmo [dokuczacz] !
Tutaj chyba też obowiązuje zasada -PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ :-p
ale mi pomogłaś ...phi! :-P
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: ANEMONY

Postautor: Sz_elka » wt kwie 09, 2013 10:20 am

[wstydzi] jak tylko mogę - to pomagam! ;> Moje na ogródku rosną ale ich nie sadziłam - pewnie Mama i nie mam śmiałości ich w ziemi podglądać! [lol]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: ANEMONY

Postautor: Tosia » wt kwie 09, 2013 10:48 am

Moje padły :( po pierwszym roku kwitnienia, [mysli] może posadzę do doniczki to będą lepiej rosły :D
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Następna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron