Strona 8 z 8

Re: Byliny.

Post: sob lip 14, 2012 6:44 am
autor: tereklo
Moje resztki trytom nie odbiły na pewno :(

Re: Byliny.

Post: ndz cze 09, 2013 10:27 am
autor: tereklo
Trochę o inkarwilli
http://zojalitwin.wordpress.com/2010/08 ... -delavaja/

Organem spichrzowym są korzenie bulwiaste. Kępa odziomkowych, licznych, pierzastych liści dł. ok. 30 cm, spomiędzy których wyrasta pęd kwiatostanowy. Często dwa lub trzy pędy ze szczytowymi kwiatostanami. W kwiatostanie znajduje się od 2 do 12 dużych kwiatów, długości 5-7 cm.

Występowanie

Indie, Tybet, Chiny, Turkiestan.

Wysokość

Kępa liści z racji swego łukowatego wygięcia około 25-30 cm. Pęd kwiatowy do 60 cm i więcej.

Termin kwitnienia

Koniec maja – czerwiec. Po zakończeniu pierwszego kwitnienia jeśli nie zetniemy pędów lecz oberwiemy torebki nasienne zakwitnie ponownie choć już nie tak intensywnie. Definitywnie zakończenie kwitnienia to sierpień. Dobrze jest usuwać przekwitłe kwiaty. Wydłuża to okres intensywnego kwitnienia.

Kolor kwiatu

Różowy lub biały z żółtą gardzielą.

Stanowisko

Raczej słoneczne choć w półcieniu również będzie kwitła.

Wymagania

Gleby przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne, żyzne, zasobne w wapń. Inkarwilla lubi gleby dobrze zdrenowane, gdyż korzenie w okresie jesienno-zimowym nie tolerują nadmiaru wody.

Także na glebach ciężysz potrzebny jest bardzo dobry drenaż. A ziemię z dołka trzeba wymieszać z grysem kamiennym nawet w stosunku 3:1. To znaczy trzy części grysu i jedna część ziemi.

Ponieważ roślina późno wychodzi wiosną, dobrze jest oznaczyć miejsce jej rośnięcia, by nie uszkodzić podczas prac wczesnowiosennych, jako że bulwy bardzo źle reagują na najmniejsze nawet skaleczenia. Czasem przetrwają zimę, a skaleczone wiosną zgniją. Nie zwalać zatem na wymarznięcie a raczej na swoją nieuwagę. Jeśli w glebie mamy drutowce problem może być ten sam. Rośliny nie wzejdą nie dlatego że zmarzły lecz dlatego że uszkodzone przez drutowce zgniły. Z tego powodu nawet jeśli rośliny uprawiamy z powodzeniem w gruncie trzeba mieć zapasowe rośliny w donicy. Bulwy w donicy przechowujemy w chłodnej piwnicy.

Mrozoodporność

Nie jest w pełni mrozoodporna. Przy łagodnej zimie i zabezpieczeniu przed nadmiarem wody w zimie przetrwa w zachodnich rejonach bez okrywania. W pozostałych rejonach ochronić ją trzeba nie tylko przed nadmiarem wody, ale również i przed mrozem.

Najlepszym jednak sposobem w chłodniejszych rejonach jest wykopanie na zimę i przechowanie bulw w piwnicy podobnie jak dalie.

Rozmnażanie

Ponieważ roślina wiąże nasiona, które zdążą dojrzeć więc siew nasion jest najtańszym i najlepszym sposobem.

Nasiona wysiewamy do doniczki, którą dołujemy w gruncie. Ponieważ do wschodów potrzebuje światła nie przykrywamy nasion. Natomiast doniczkę z wysiewami przykrywamy szybą. Wysiewów można dokonać także wiosną, ale wówczas nasiona wymagają stratyfikacji. Uzyskamy wówczas większy procent wschodów.

Dzielenie tego typu bulw jest niemożliwe bo mają jedną szyjkę korzeniową. W sklepach kupujemy pojedyncze bulwy dlatego, że jest to młody materiał otrzymany z siewu nasion. Takie kłącze wykopane jesienią już nie będzie pojedyncze.

Choroby

Lubią ją ślimaki nagie.

Re: Byliny.

Post: ndz cze 09, 2013 4:30 pm
autor: zomarel
[prosi] Tereniu za cenne wskazówki :*

Re: Byliny.

Post: ndz lip 30, 2017 11:21 am
autor: Emmi
Mam pytanie do osób uprawiających jeżówki. Napiszcie na jakim stanowisku u Was rosną i w jakiej glebie. Według netu mam doskonałe warunki a jest do ... :/... Dlatego chciałabym poznać warunki w jakich u Was rosną :)

Re: Byliny.

Post: pn lip 31, 2017 10:13 pm
autor: Cebulka
Ja się nie wypowiem, bo miałam jeżówkę... ale zdechła :/
To pewnie moja wina, zagłuszyły ją inne rośliny. Ale i tak nie czuła się u mnie najlepiej, gleba piaszczysta, trochę słońca ale głównie cień od krzewów.

Re: Byliny.

Post: wt sie 01, 2017 7:39 am
autor: amita
Ziemia średnia, nie piach i nie glina. W pełnym słońcu, rosną, kwitną i rozrastają się. Mam na działce tę zwykłą różową. Pod blokiem mam białą i kremową, rosną w słońcu, ale te już słabiej rosną.

Re: Byliny.

Post: pt sie 18, 2017 5:51 pm
autor: Emmi
Znacie dobre szkółki ogrodnicze z atrakcyjnymi cenami floksów?

Re: Byliny.

Post: wt sie 22, 2017 9:14 pm
autor: żyjąca marzeniami
Floksy kupowałam tutaj http://www.sklep.bylinowyraj.pl/rozwin/phlox_-_plomyk
Kilku pędowe rośliny w 2 litrowych donicach,duży wybór odmian :) Ja jestem bardzo zadowolona :)