Ismena czyli Błonczatka

Nasiona, siew i pielęgnacja

Ismena czyli Błonczatka

Postautor: Jedynka » czw mar 06, 2008 6:11 pm

Jesteście specjalistki - pomóżcie! Od paru lat mam ismeny, duże piękne cebule. Przyrosty w cebulkach są duże. I jeszcze ani raz nie zakwitły.Jak je do tego zmusić? Poszłam po poradę do sąsiada. U niego kwitły cała burzą. Porady były a ismeny dalej nie kwitły.I co-chyba mnie nie lubią. Może je postraszyć,że pójdą się paść? :'( :'( :'(
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Ismena

Postautor: tuurma » wt kwie 08, 2008 10:40 pm

Mam cebulki (od naszej minimisi :) ). Kiedy je posadzić i na jakim stanowisku. Duże rosną?
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: tuurma » wt kwie 08, 2008 10:43 pm

Dobra, znalazłam takie info na www.swiatkwiatow.pl

"Jest jedną z najbardziej dekoracyjnych roślin kwitnących. Ismena ma długie, ciemnozielone, sztywne liście. Na wysokiej łodydze pojawiają się latem wielkie w zaleznosci od gatunku białe albo żółte kwiaty. Ismena dorasta do 70 cm wysokości. Uprawa Rośliny sadzimy do gruntu na wiosnę. Gleba powinna być żyzna, wilgotna. Stanowisko słoneczne i osłonięte od wiatru. Wymaga regularnego, obfitego podlewania. Sadzenie cebul od kwietnia do maja po ustąpieniu przymrozków, cebule sadzimy na głębokość ok. 10 cm, odległości miedzy cebulami ok. 12 Zastosowanie Doskonałe wygląda w grupach. Okres kwitnienia Ismena kwitnie od czerwca do sierpnia. Zimowanie Jesienią cebule wykopujemy ( nawet, jeśli rośliny są jeszcze zielone). "

To mam pytanie, kiedy w końcu sadzić. Już, czy czekać do ogrodników? Czy jakieś rozwiązanie pośrednie. I kiedy wykopać? Po pierwszych malutkich przymrozkach czy trochę później? Razem z daliami będzie ok, czy ismena jest bardziej wrażliwa?
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Cebulka » wt kwie 08, 2008 10:56 pm

tuurmo - kuknij prosze do naszej encyklopedii jeśli gdzieś ją masz pod ręką. Na pewno jest cos o ismenie, bo pamiętam. Jakoś tak osoby Onaeli, Mikros i Andrzeja majaczą mi w tym kontekście [lol]

(nie znaczy to oczywiście, że zniechęcam te czy którekolwiek inne osoby do wypowiedzenia się na ten temat :) Zresztą ja chyba też mam ismenę [?] wśród cebulek ktorej jeszcze mi nie kwitły... [oops] Wstyd przyznać, ale mirsz marsz mi się w nich zrobił i nie wiem, co jest co [glupek] )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » wt kwie 08, 2008 11:37 pm

Tuurmo-mozesz je teraz wysadzić do doniczek i trzymać na oknie-ewentualnie wystawiac na taras jak ciepło.Wtedy zakwitnę wcześniej.Ale rzecz warta świeczki jesli masz duze cebule gwarantujace kwitnienie.W przeciwnym razie na początku maja do gruntu-aby nie wyszły z ziemi przed "ogrodnikami"-no chyba,ze chcesz okrywać. ;)

One szybko wytwarzają paki kwiatowe-kiedys pamiętam wysadziłam je do doniczek na początku kwietnia i stały w tunelu foliowym.
W rezultacie okazało się,ze jedna z nich zakwitła mi w doniczce,nie wytrzymała do "ogrodników" [lol]
A ze są piekne i pachnace to fakt niezaprzeczalny [!] :D
ja mam białe od Andrzeja :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Onaela » wt kwie 08, 2008 11:44 pm

Cebulka pisze: Wstyd przyznać, ale mirsz marsz mi się w nich zrobił i nie wiem, co jest co [glupek] )


Cebulko-Ismenę mozna poznać po korzeniach-sa bardzo grube i mięsiste :) A tabliczek tyle nakupiłaś i co,leżą w szufladzie [?] [devil]

A tak de facto,jak to sie mówi-mirsz-marsz ,czy misz-masz [shock] [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » wt kwie 08, 2008 11:57 pm

Onaela pisze: Cebulko-Ismenę mozna poznać po korzeniach-sa bardzo grube i mięsiste :) A tabliczek tyle nakupiłaś i co,leżą w szufladzie [?] [devil]

No właśnie - tabliczki zostały zakupione później, jak juz się wymieszło to, co było, z mocnym postanowieniem poprawy na przyszłość a jak narazie oczekiwaniem na jakieś rozwiązania które może same sie w postaci kwiatów nasuną [lol] Mięsiste korzenie mówisz [?] To ważna wskazówka, muszę zobaczyć!
Onaela pisze: A tak de facto,jak to sie mówi-mirsz-marsz ,czy misz-masz [shock] [?]

Nie wiem... [skrob] u mnie się mówi cos co bardziej fonetycznie brzmi jak ta wersja którą napisałam. W googlach można jak właśnie sprawdziłam znaleźc obie wersje, aczkolwiek słownik Kopalińskiego podaje wersje "miszmasz" (pisane razem). Czyli chyba mówi się mniej więcej jak chce (a z pisownia gorzej [lol] )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » śr kwie 09, 2008 12:08 am

to dobrze wiedzieć,bo ja uzywam tej drugiej wersji(misz-masz) i trochę się zmieszałam [oops] ,okazuje sie niepotrzebnie :)

A tabliczki to wspaniała sprawa [!] Bardzo jestem z nich zadowolona i juz wiem jakie są najpraktyczniejsze i najlepiej się sprawdzają jak dla mnie-te małe wąskie z długim czubkiem do wtykania w ziemię :)
Teraz zwłaszcza są nieocenione,jak część roślin jeszcze nie wyszła z ziemi-wiadomo,gdzie ich wygladać :> z bukietem powitalnym z mniszka [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Błonczatka

Postautor: magdziołek » pn maja 18, 2009 4:22 pm

Dostałam od Mikroska cebulki błonczatki i tak mi już kwitnie jedna :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 7:09 am przez magdziołek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: żabcia » pn maja 18, 2009 8:03 pm

Jaka piękna,jeszcze nie widziałam takich kwiatów
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Jedynka » pn maja 18, 2009 8:09 pm

Piękna, moje doipiero wyszły z ziemii. Na kwiaty czekałam parę lat. Dopiero wizja kopmostownika zmusiła je do kwitnięcia. Chyba im bardzo dobrze u Ciebie, Magdziołku [lol]
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: Anamaria » pn maja 18, 2009 8:59 pm

Jedynko, nie wykopujesz cebul błonczatki na zimę? Może dlatego Ci nie kwitną...


Magdziołku, zdublowałaś temat. Mamy tu już o niej wątek pt. Ismena [lol]

Myślę, że dobrze by było te wątki połączyć.

A tu więcej informacji o błonczatce:
http://www.swiatkwiatow.pl/blonczatka-- ... -id16.html
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Cebulka » wt maja 19, 2009 5:34 am

Anamaria pisze:Myślę, że dobrze by było te wątki połączyć.

Dzięki Anamario [tuli]
Zrobione :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: magdziołek » wt maja 19, 2009 6:49 am

Dzięki dziewczyny. Szukałam w tematach błonczatki a nie znałam jej drugiej nazwy stąd pomyłka :( . Ale wierzyłam od razu, że jeśli powtórzę temat, to osoby czuwające nad całością ;) mnie poprawią . :*
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 7:10 am przez magdziołek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Cebulka » wt maja 19, 2009 6:54 am

Magdziołku - jedna sprawa - wybacz - ale ona się przez "on" nie "ą" pisze [lol]
Tak w ramach pilnowania poprawnego nazewnictwa roślin [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: magdziołek » wt maja 19, 2009 7:11 am

dzięki Cebulko, już poprawiłam... :* . Gdy jej szukałam w google, to znalazłam pod "ą" ale może coś przegapiłam a przyznaję, że wcześniej w ogóle nie wiedziałam, że w ogóle jest taka roślinka :) .
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Jedynka » wt maja 19, 2009 3:25 pm

Anamaria, wykopuję oczywiście. W tym roku miały niewielkie problemy. Akurat były posadzone tam, gdzie Morka bardzo lubiła włazić i co chwilkę leżały na wierzchu. Przesadziłam je i teraz trochę się wzięły do życia.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: toja » wt maja 19, 2009 6:41 pm

Ja swoje ismeny posadziłam jednego roku , do donic , tak , by szyjki wystawały , kwitły i owszem , a obrodziły tyle dzieciaczków, że nie można było wyjąć z donicy :D :D
Drugiego roku wsadziłam do gruntu , by szyjki aby , aby wystawały z ziemi , kwitły , te największe obwodowo cebule,reszt miała liście .Wsadziłam do gruntu w miejscu przy parkanie , strona zachodnia , miały słonko do 14 , potem cień i chyba chwaliły sobie , do późnej jesieni miały zielone liście .
Zima złapały pleśni i poszła mi cała kolekcja , teraz zakupiłam nowe , znowu wsadziłam do donicy , by się obrodziły , ale zdecydowanie wole do gruntu.....
W donicy klika z nich juz dostaje pąków, ale inne nawet nie wypuszczaja zieleniny .
Jedynka , może coś ci to podpowie , w twojej uprawie , aha ,do podlewania dawałam nawozy , ogólnie dostępne.

Obrazek
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: toja » ndz maja 24, 2009 5:58 pm

Moje tegoroczne , dziś zakwitły , po wczorajszych ulewach

Obrazek
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: magdziołek » wt maja 26, 2009 2:20 pm

Toja, a co z nimi robić jak przekwitną? Wycinać łodygę z przekwitłym pąkiem? Czy tylko uszczknąć przekwitły kwiatek?
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: amita » wt maja 26, 2009 3:33 pm

O jej [shock] jakie one piękne...
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: toja » wt maja 26, 2009 3:37 pm

Ja, jak już przekwitnie kwiat , obcinam , a cebule , trzymam do jesieni , aż zaczną żółknąć :D
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: Jedynka » śr maja 27, 2009 6:57 pm

Jedna się pośpieszyła i ładnie zakwitła ale reszta jeszcze daleko w tyle Obrazek
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: toja » czw maja 28, 2009 10:24 am

Piękna [shock] :D :D :D
Kocham je za te kielichy :D ....a moja żółta ....pachnie , tak jakoś ...dusząco , dla mnie [lol]
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: Jedynka » czw maja 28, 2009 4:57 pm

Żółta, niestety gdzieś przepadła. Podobają mi się bardzo ale nie lubię ich wykopywać i wozić do domu. Może dlatego, że już mam utrzymanie z innymi kwiatami.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: irys » czw maja 28, 2009 6:58 pm

Toju, ale masz piękny zagonik z ismenami :D
Awatar użytkownika
irys
Weterani
 
Posty: 328
Rejestracja: sob mar 07, 2009 3:28 pm

Postautor: toja » czw maja 28, 2009 7:04 pm

Dzięki kochana , ale to było w tamtym roku... :D ..teraz w doniczkach , zeszłoroczna kolekcja , zgniła , zachciało mi się eksperymentów ....garażowych [diabel] [diabel]
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: irys » czw maja 28, 2009 7:27 pm

No tak, nie doczytałam [oops] ale ten duecik żółto-biały też rewelacyjnie wygląda :D
Awatar użytkownika
irys
Weterani
 
Posty: 328
Rejestracja: sob mar 07, 2009 3:28 pm

Postautor: toja » pt maja 29, 2009 8:18 am

:D :D :D
Serdecznie pozdrawia Basia
"Kto czego nie doznał , nie zrozumie"
Awatar użytkownika
toja
Ekoludki
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 4:07 pm

Postautor: Anamaria » pn mar 22, 2010 11:30 pm

Zaglądnęłam wczoraj do pudeł z kłączami i bulwami no i porażka. Większość wyschła na wiór. Widac za ciepło miały w garażu.
Moja zeszłoroczna ismena zaczyna kiełkowac. Ma dwie większe bulwy i 9 małych. Mam je teraz rozdzielic i posadzic osobno, ozy razem? Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Onaela » wt mar 23, 2010 11:03 pm

Ja bym porozdzielała.Te dwie większe pewnie zakwitną w tym roku,a mniejsze podrosną :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Samanta » czw mar 25, 2010 9:45 am

Jakie piękne te Ismeny. To chyba jedne z bardziej okazałych cebul kwitnących? Nie widziałam ich nigdy dotąd w naturze ale na zdjęciach wyglądają przepięknie . A długo potrafią kwitnąć?
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Następna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość