Strona 5 z 6

Re: Funkie

Post: ndz lip 14, 2013 9:11 pm
autor: żyjąca marzeniami
Onaelu cudne te Twoje funkie.Takie różnorodne i okazałe.

Re: Funkie

Post: pt wrz 06, 2013 10:26 pm
autor: Onaela
A tak kwitnie Blue Angel:
P7110006.JPG

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 7:22 am
autor: amita
Czy ja mogę poprosić bana na fotki tej pani, bo mnie cholera z zazdrości trzaśnie? Wpadłam w zachwyt i nie wiem kiedy wypadnę :)

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 7:29 am
autor: tomicron
Blue Angel - niesamowicie liczne kwiatostany [shock]

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 7:41 am
autor: Fil
Ałć, no i moja szczęka znów zderzyła się z ziemią [shock] Pięęęękne...!

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 7:44 am
autor: tereklo
Iście anielskie kwiaty....

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 11:45 am
autor: Baś_22
[shock] łauuuuu ależ cudo [brawo]

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 11:10 pm
autor: belva
Onaela pisze:A tak kwitnie Blue Angel:
P7110006.JPG

.

Piekne Onaelu!!
Czy one pachna tez?

Ostatnio nauczylam sie ze slimakow nie nalezy dotykac... bo sa nosicielami jakis tam niebezpiecznych bakterii.... a ja w Polsce bralam je do reki i wyrzucalam.

Re: Funkie

Post: sob wrz 07, 2013 11:47 pm
autor: Onaela
Belvo,te niestety nie pachną. Choć kwiaty niektórych odmian np Fragrant Bouqet czy Soo Sweet pachną bardzo przyjemnie.Ale hosta wszak liściem, nie kwiatem stoi ! :)

Uwielbiam hosty i w tym roku znów zaszalałam,ostatnio zamówiłam ( ze znajomymi) w zamówieniu zbiorowych z Holandii,bo tylko tam była dostępna Rainbow's End i oprócz niej 3 inne. Ojjj,szarpnęło po kieszeni.. [diabel] Ale się cieszę,bo RE jest śliczna-już sobie wyobrażam ,jak będzie wyglądać za 3 lata :D

Co się tyczy ślimaków(pomrowów) ja też je zbieram rękami w rękawiczkach od lat,nie czuję,żebym miała jakieś szkodliwe bakterie :D

Re: Funkie

Post: śr mar 25, 2015 7:17 am
autor: Yennyfer
Przecudnej urody hosty ma Onaelka, weszłam by podpatrzeć co ladniejsze odmiany. Mam trochę na działce, tzn, miałam, mam nadzieję, ze odbiją. Musze kupić tego sporo, mam jedno miejsce w ogrodzie, gdzie tylko cieniolubne się nadają, no i w jednym miejscu te mniej cieniolubne, tak by zakryć coś ;-)

Re: Funkie

Post: ndz maja 03, 2015 11:16 am
autor: amita
Maleństwa się budzą ze snu zimowego:

Re: Funkie

Post: ndz maja 03, 2015 1:01 pm
autor: magdziołek
Ja już swoje dzieliłam w ramach odmłodzenia kęp :)

Re: Funkie

Post: śr gru 30, 2015 10:47 am
autor: Emmi
W tym sezonie robiłam eksperyment. Niefortunnie rozsadzałam kępę i urwałam jej kilka liści. Nie wiem co mnie podkusiło ale wsadziłam te liście wraz z łodygami w połowie do ziemi i podlewałam co drugi dzień. Opisałam to wraz ze zdjęciami na blogu to podam link, w każdym razie te liście jakby obumarły, podlewałam dalej. Po jakiś 2- 3 tygodniach w ich środku pojawiło się życie. Wyszedł nowy liść. Myślę sobie, że warto to wykorzystać, kiedy mamy nową odmianę, jeszcze nie rozrośniętą a w jakiś sposób nam się uszkodziła. Nie wiem czy wszystkie odmiany takie są żywotne, ale na pewno warto dać im szansę. Gdyby nie było tej okropnej suszy to w tym półcieniu co je posadziłam, pewnie nie trzeba byłoby tak często podlewać.
http://agatekmix.blogspot.com/2015/07/h ... yment.html

Re: Funkie

Post: czw gru 31, 2015 6:31 pm
autor: Cebulka
Fajnie że ci się udało [tuli]
Myślę że musiałaś odciąć liść z fragmentem pąka - nie sądzę żeby coś rosło z samego urwanego liścia - no chyba że funkie to takie nowe fiołki afrykańskie? ;)

Re: Funkie

Post: pt sty 01, 2016 11:45 am
autor: Emmi
Nie odpowiem czy w dobrym kierunku zmierzasz bo nie mam pojęcia kiedy ten pąk się tworzy. Posadziłam w kupie i to bez ukorzeniacza same łodygi z liśćmi. W każdym razie warte do przetestowania.

Re: Funkie

Post: pt sty 01, 2016 11:25 pm
autor: amita
Te mocno pospolite odmiany przyjmują się z nawet tylko odrobinką korzonka. To mogło być to, ale w sumie ciekawe...trzeba by powtórzyć eksperyment.

Re: Funkie

Post: sob sty 07, 2017 12:55 pm
autor: Emmi
Cebulka pisze:Fajnie że ci się udało [tuli]
Myślę że musiałaś odciąć liść z fragmentem pąka - nie sądzę żeby coś rosło z samego urwanego liścia - no chyba że funkie to takie nowe fiołki afrykańskie? ;)


Więc tak, eksperyment powtórzyłam, wsadzając garść samych liści i wyprodukowały korzenie i pojawił się zdrowy liść ze środka tej ,,kępy" liści. W ciągu sezonu przybiera na ilości i sprawia wrażenie, że jest jakby młodą rośliną oddzieloną od większej. Ale! Zrobiłam to z odmianami o drobnych liściach, przede mną eksperyment z odmianami wielkoliściastymi.
Ale to może być kwestia tzw. ,,dobrej ręki". Na przykład wbite w ziemię ucięte kołki olchy pod płotki ożyły i jeśli przetrwają tegoroczną zimę to będę miała ciekawy zielony płotek przy rabatach [mysli]

Re: Funkie

Post: wt sty 10, 2017 8:41 am
autor: amita
Czyli trzeba próbować, bo niby niemożliwe a jednak [dance12]

Re: Funkie

Post: pt maja 05, 2017 6:56 am
autor: Yennyfer
fajnie wiedzieć Emmi, popróbuję, uwielbiam funkie [blowkiss]

Re: Funkie

Post: ndz paź 15, 2017 11:34 pm
autor: Cebulka
Szarpnęłam sie i za całe 12złotych przy okazji kupna cebulek kupiłam sobie sadzonkę Empress Wu :)
To podobno funkia-gigantka która wszystkie funkie ma pod sobą. Zobaczymy. Narazie pod sobą ma 3 taczki obornika, mam nadzieje że będzie jej smakowało ;>

Jest ślicznym kociaczkiem, mieści sie w dłoni... Ale 'juz za cztery lata, juz za cztery lata...' [ubaw]
Pod warunkiem oczywiście że przeżyje zimę bo jakoś nie chce iść spać... Sadzona niecały miesiąc temu a rośnie jak na drożdżach [szok]
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Re: Funkie

Post: pn paź 16, 2017 3:29 pm
autor: Emmi
... bo się kompostu nie daje jak ma coś iść spać [lol] To jak dopalacze na noc :D

Re: Funkie

Post: pn paź 16, 2017 6:25 pm
autor: Cebulka
Może i racja - ale co - miałam ją na wiosnę wykopać w całości i wtedy dopiero glebę na pół metra wgłąb przygotować? :/ Tak źle i tak niedobrze [lol]
Trudno - przyjdzie przymrozek to jej wybije z głowy takie zapędy a narazie niech rośnie i się ukorzenia, na zimę jej kopczyk usypię.

Re: Funkie

Post: pn paź 16, 2017 9:18 pm
autor: amita
Przy funkii to nie ma znaczenia, bo i tak mróz jej załatwi liście, byle się ukorzeniła, a jak wypuszcza nowe, to znaczy, że ma już system korzeniowy. Funkie trudno zabić :D Wydaje mi się, że ma taką, faktycznie wielka jest.

Re: Funkie

Post: pn paź 23, 2017 7:48 pm
autor: zomarel
Obrazek Obrazek
To są moje funkie,jeszcze nie w pełni życia,bo zdjęcie jest z maja,ale już powinny być odmłodzone:)

Re: Funkie

Post: pn paź 23, 2017 8:41 pm
autor: gruby miś
dobrze im u Ciebie :)

Re: Funkie

Post: pn paź 23, 2017 8:53 pm
autor: zomarel
Chyba nie do końca,ale twardziele z nich i jakoś żyją, chociaż mają zbyt dużo słoneczka.

Re: Funkie

Post: śr paź 25, 2017 10:49 pm
autor: Cebulka
Piękna kompozycja różnych kształtów liści [prosi]

Re: Funkie

Post: czw paź 26, 2017 4:38 pm
autor: Emmi
prześlicznie wyglądają :)

Re: Funkie

Post: czw paź 26, 2017 10:51 pm
autor: zomarel
Dziękuję,cieszy mnie to,że Wam też się podobają. :D

Re: Funkie

Post: pt paź 27, 2017 8:55 pm
autor: tomicron
Super [kciuk1]

Re: Funkie

Post: ndz paź 06, 2019 10:02 pm
autor: Cebulka
"Kociaczek" rośnie zdrowo [dance12]

Nie widzę żadnych zdjęć z 2018 [skrob]

czerwiec 2019
Obrazek

Obrazek

wrzesień 2019
i widać że chyba wyjadła co miała bo nowe liście jakieś drobniejsze [skrob]
Obrazek

Re: Funkie

Post: pn paź 07, 2019 9:18 am
autor: tomicron
2 lata już rośnie u Ciebie - coś kapryśna jeśli nie kwitła jeszcze...