Mnie moje liljowce zawsze się podobały i choć mniej podobają się przekwitłe kwiaty to jednak zawsze to oko cieszą.
No i nastał dzień, który przesądził o ich losie
w sobotę TV podała, że są smaczne a kwitną tylko jedną dobę. Cóż jest tak, że takich ładnych to bym nie jadł bo i nie wyglądają na coś do jedzenia a jednak - doskonałe w smaku, chrupiące...
Sprawdziłem też i prawdą jest, że kwitną tylko jedną dobę, a że pąków pełno to na miejsce dziś kwitnącego pojawia się następny i jak do tej pory to ten przekwitnięty jeszcze szpecił swym wyglądem dzień czy dwa lecz skoro pokazał już swoje walory smakowe problem sam się rozwiązał i już tylko są te co kwitną - to tak zrana - i te co dopiero zakwitną
mietek