Ekotopik

Też bym ją chętnie uratowała

I ja

Ja też chętnie

Jak najbardziej trzeba ją ratować . Następnym razem pojadę tam z podręczną łopatką , oczywiście będę kopać poza rezerwatem, kokorycz rozpleniła się po okolicznych laskach.

Alcyk pisze:kokorycz rozpleniła się po okolicznych laskach.

U mnie w lasku za płotem plenią się chwasty, to już wolę kokoryczkę ! Myślę, że da im radę z moją pomocą

Anamaria pisze:

Alcyk pisze:kokorycz rozpleniła się po okolicznych laskach.

U mnie w lasku za płotem plenią się chwasty, to już wolę kokoryczkę ! Myślę, że da im radę z moją pomocą

Napewno Alu, tylko trzeba dać jej taką możliwość

Wawrzynek wilczełyko - roślina chroniona, jednocześnie trująca. Za to jaka piękna. Zdjęcie z porannego spaceru po lesie.

Rzeczywiście piękna. Nie wiedziałam, że jest pod ochroną ale za to spotkałam się z kilkoma ratownikami

Wawrzynka mam w ogrodzie, kupiłam w ogrodniczym, żeby nie było insynuacji . Wiem, że są jeszcze białe ale nie mogę nigdzie kupić. Zapach ma niesamowity, takie "kosmetyczne mydełko" . Szkoda, że jest trujący. Jesienią ma czerwone koraliki wśród liści.

Pieknyale u mnie przy maluchach trujace rosliny niebardzo

asdf

Rysiu,dzięki wielkie

Śliczny ten storczyk

Takie cudo przeniosłam z torów na działkę i jest to chyba bodziszek cuchnący o czym nie miałam zielonego pojęcia,ale zachęcona szybką reakcją Tomiego w innym temacie zaczęłam dokształcać się od razu.Na torach skutecznie go odchwaścili i zniknął,a u mnie żyje, kwitnie i wysiewa się sama.

Tak biedaka brzydko nazwali a ja bardzo lubię ten jego zapach

Czy to też jest wierzbówka?

To mi się bardzo podoba i kwitnie już u mnie, ale nie wiem jak się nazywa.

Nie, wierzbówka wygląda inaczej
To krwawnica pospolita - niby chwast, podobno może byc uciążliwy - ale jaki piękny Też ją mam na działce, bo ona lubi mokre
A na drugim nie jestem na 100% pewna, ale chyba mydlnica lekarska

U nas w Kotlinie Kłodzkiej wieczornik damski zarasta chwastowiska Wieczorem unosi się przepyszna woń. Kolory od ciemnego różu do prawie białego.
Wieś Łężyce w Górach Stołowych:

Dawno tutaj nic nie wstawiałam. Ostatnio pisałam post o ciszy wiejskiej na blogu i wstawiłam zdjęcia z drugiej działki gdzie mam łączkę i takie dwie fotki mi się bardzo spodobały... zostawiam pozdrowienia

Jak są takie dzwonki to gleba pewnie gliniasta będzie, jakoś tak mi sie z nią kojarzą
Też je bardzo lubię

Jestem nimi oczarowana, zachwycona etc.etc. Gorzej z mężem, bo przez te kwiatuszki ustały prace na działce, nawet kozie mordki mają zakaz wąchania ich i przebywania w ich towarzystwie. Wiem... Ale łączka usłana nimi wygląda tak cudnie... Mąż chyba zbuduje jakiś foliak na nie, bo jak się rozsieją na resztę działki to...

zomarel pisze: Takie cudo przeniosłam z torów na działkę i jest to chyba bodziszek cuchnący o czym nie miałam zielonego pojęcia,ale zachęcona szybką reakcją Tomiego w innym temacie zaczęłam dokształcać się od razu.Na torach skutecznie go odchwaścili i zniknął,a u mnie żyje, kwitnie i wysiewa się sama.

ten? bardzo ładny Jak Ci przezimuje to chętnie zaopiekuję się tym ,,chwastem"

Zdjęcie z netu bodziszka cuchnącego,nie wiedziałam,że jest zielem

To jest ten który tak silnie charakterystycznie pachnie po zgnieceniu? Też go w sumie lubię

Jak dla mnie to on nie jest cuchnący

Czy to krwawnica pospolita?

Ale sie to pytanie przeleżało zanim dotarłam żeby je otworzyć
Myślę że nie... Wygląda podobnie, ale coś mi sie nie zgadza, powinny być dłuższe kłosy, tu też wygląda że każdy kłos jest osobno a krwawnica to z reguły duża silna kępa z mnogością kłosów...