Berberys

[Cebulka]

Berberys
[23.05] 08:00 Werter
Berberys Thunberga ma wiele odmian.
"Aurea nana" - niziutki, do ok. 80cm, o pięknych cytrynowych liściach. Jego poważną wadą jest to, że nie może rosnąć w pełnym słońcu, gdyż jego drobne a piękne listki łatwo ulegają oparzeniu. U mnie ocalały tylko egzemplarze rosnące w półcieniu, wszystkie inne będące w pełnym słońcu, po 2-3 latach marniały niemal całkowicie.
"Maria" - Berberys wychodowany przez państwa Kurowskich z Końskowoli. Nieco większy od poprzedniego o identycznej barwie liści. Jak zapewnia producent, odmiana ta jest odporna na silne nasłonecznienie.
Niestety mam go od niedawna, nie mogę więc Ci tego potwierdzić.
"Red Chief" - odmiana o wąskich, błyszczących liściach przepięknej buraczkowatej barwy. Tworzy wyprotowany krzew, do 3 m. wysokości. W maju kwitnie na żółto.
"Erecta" - wg katalogów, odmiana ta rośnie słupowato, tworząc formę kolumnową. W praktyce, śnieg, wiatry itp. powodują , że otrzymujemy coś w rodzaju odwróconego stożka. Niemniej jednak, jest to najwęższy z berberysów.
Berberys Ottawski odm. "Antropurea" - krzew o ciemno czerwonych, nieco matowych liściach, dorasta do ok. 2,5 m. Gęsta, półkolista forma. Kwitnie bardzo obficie w żółtym kolorze, a gałązki uginają się, przewieszając pod ciężarem kwiatów.
Z powodu obfitego kwitnienia i pięknej formy, uważam go za jednego z najpiękniejszych berberysów jakie posiadam.
********************************************************************************************
[24.09] 08:11 Emmi
Nie, werter nic strasznego w sumie nie napisał, ale trafiłam coś takiego ,,Wszystkie części tego kolczastego dochodzącego do 1,5 m wysokości krzewu są trujące z wyjątkiem owoców, których również nie należy spożywać na surowo.,, Ale równocześnie piszą o jego leczniczych walorach, konfiturach, które trzeba ograniczyć i że owoce są pokarmem dla ptactwa... ale piszą też że są trujace Dlatego napisałam, że rzeczywiście tych krzewów takich na które trzeba uważać jest sporo... ale berberys jest przepiękny
********************************************************************************************
[14.11] 19:24 *kati
W moim ogrodzie też zrobiło się już trochę ponuro. Pięknym akcentem, wyraźnie odcinającym się od otoczenia jest Berberys Tunberga, który ma teraz jaskrawe, pomarańczowo- czerwone liście. Jest naprawdę śliczny. Zastanawiam się nad posadzeniem jeszcze przynajmniej jednego okazu w bliskim sąsiedztwie domu, bo teraz o tej porze wygląda naprawdę ciekawie. Gdy wszystkie rośliny są zielone nie wyróżnia się za bardzo z otoczenia, ale teraz gdy uroda innych roślin przeminęła on jest u mnie na pierwszym planie. Ładnie wyglądają też rozchodniki, których liście zmieniły barwę na żółtą i są dobrze widoczne na tle szaro –burego tła.
********************************************************************************************
[17.11] 18:43 malachit
. Ja jestem zwolennikem iglaków. Dzisiaj oglądałam takie ogródki, gdzie iglaki są pięknie utrzymane i różne zrobione z nich aranżację, i zauważyłam, że pięknie teraz wyglądają razem z purpurowymi berbyrysami. Wszystko jest kwestią gustu, i słyszałam , że ogrody z przewagą iglków są nudne - dla mnie nie.
********************************************************************************************
[03.06] 20:53 Werter
Krzew o który pytasz to Berberys Ottawski odm. Superba. Jestem tego całkowicie pewien, bo... mam taki sam
********************************************************************************************
[01.08] 19:08 Cebulkaa
I mam pytanie z którym noszę się już od dawna - czy owoce berberysu odmian ogrodowych są normalnie jadalne?
Mam kilka ciekawych przepisów na różne "dzikie" owocki a między innymi na berberys, ale mamy w ogrodzie parę krzaków Thunberga, dzikiego berberysu to w życiu nie widziałam. Szukałam trochę po internecie, ale nie udało mi się nigdzie znaleźc, czy odmiany ogrodowe są jadalne. Może ktoś wie?
********************************************************************************************
[02.08] 15:46 Werter
- "Werter - jak już jesteś to może odpowiesz na pytanko Pamiętam że kiedyś omawiałeś szeroko swoje berberysy - może Ty wiesz jak z jadalnością owocków Thunberga?" – .... ale nigdy ich nie jadłem Cebulko Chyba zaraz wyskoczę na dwór spróbować ich smak i............... jeśli wrócę i coś napiszę tzn. że są jadalne
********************************************************************************************
[14.08] 21:51 Sz_elka
BERBERYS
Spośród licznych gatunków berberysu najbardziej znany jest w Polsce berberys zwyczajny, zwany także kwaśnicą. ......... owoce dojrzewają we wrześniu i październiku. ......... Owoce berberysu zawierają duzo witaminy C, barwników i garbników. Ilość witaminy C wynosi 60-80 mg w 100 g owocu, czyli tyle co w truskawkach. Owoców berberysu nie jemy w stanie świeżym - są za kwaśne. Można z nich jednak wyrabiać smaczne konfitury, marmolady, galaretki, a także różnorodne napoje, również i alkoholowe: wina, wódki i likiery. ........Te ostatnie, chyba najbardziej interesujące, prawda!!! ........
To może na początek - KOMPOT Z BERBERYSU
Na 1 kg oczyszczonych, owoców bierze się 30-40 dag (około 1 1/2 szklanki) cukru, 2 szklanki wody
Dojrzały, najlepiej lekko przemarznięty berberys oczyścić, opłukać, wrzucić na gotujący się syrop z wody i cukru, szybko zagotować. Gorącym kompotem napełnić słoiki, zamknąć je i pasteryzować przez 15-20 minut.
Kompot z berberysu można stosować jako dodatek do kompotów z innych owoców, o łagodniejszym smaku, np. z gruszek, jabłek, śliwek.
********************************************************************************************
[15.08] 19:40 ewikami25
spragnionym z kofitur z berberysu zalecam najpierw herbatkę z melisy. jak byłam młoda i głupia (teraz to już tylko....młoda) "przerabiałam" całą książkę z przepisam ( epoka była zamierzchła więc bez żelfiksów)-były tam też kofitury z berberysu ,jarzębiny ,zielonych orzechów włoskich itp. frykasy.owoce dzikiego berberysu są malutkie ,więc zajęcie było delikatnie mówiąc w...kurzające ,ale konfitura do herbatki ,owszem ,owszem......
********************************************************************************************
[13.10] 11:10 *kati
Jeśli chodzi o sprawy ogrodowe - jak co roku jesienią zachwycam się... berberysami. Uwielbiam te krzewy jesienią ze względu na piękne kolory i zawsze , właśnie jesienią , postanawiam sobie posadzić kolejne egzemplarze - powierzchni mam wiele, więc zawsze znajdzie się jakieś miejsce. Pozostaje mi tylko wybrać sie do pobliskiej szkółki i zakupić kolejne krzaczki.
********************************************************************************************
[27.10] 11:42 Cebulkaa
Ach! Robię słuchajcie przetwory z berberysu!!! Próbowałam go wczoraj tyle co mieszałam i nic mi nie jest Jak skończę to napiszę, co to wyszło z tego
********************************************************************************************
[07.11] 17:14 Cebulkaa
lucysiu - ja bardzo chętnie mogę wysłac ci gałązki moich berberysów - mamy 4 odmiany, niestety nie znam z nazwy. Ale są tak fajne, że aż człowiek ma ochotę się nimi podzielic - zwłaszcza jeden - dosłownie ugina się pod owocami Ale czy to Ci wystarczy, jak prześlę Ci gałązkę? I to teraz, czy wiosną?
********************************************************************************************
[07.11] 21:29 lucysia
Werter ,jakby co to kiedy się ukorzenia berberysy?
********************************************************************************************
[08.11] 20:54 lucysia
Cebulka-super te berberysy! Poproszę tego pierwszego.Ma piekne owocki.Długo się utrzymują?
********************************************************************************************
[08.11] 22:01 lucysia
Znalazłam berberysa zwyczajnego z takimi samymi owocami ,ale miał zielone liście ,ten twój ma bordowe!
*******************************************************************************************
[29.11] 16:53 Cebulkaa
U mnie też z berberysów już opadły liście - wyglądają pięknie - a jeszcze ładniej by wyglądały gdyby nie to że częśc owocków na przetwory poszła. Swoją drogą przetwory mają ciekawy, troszkę cierpki smak, ale niczego sobie. Raczej jako ciekawostka. Ale kolorek śliczny!
********************************************************************************************
[18.10] 22:53 amita
Ceny krzewów doprowadziły mnie do rozstroju nerwowego,ja nie wiem z czego ja ten żywopłot zrobię?
********************************************************************************************
[19.10] 06:59 koliberek
Co do żywopłotu, nie wime co chciałabys mieć, ale ja za porada borowskiej szukałam w szkólkach lesnych i kupiłam berberys bardzo tanio kopany z gruntu, co prawda napewno część sadzonek wypadnie (nie przyjmie sie ), ale przy cenie 50 gr. za sadzonke po prostu wiosną dokupie i dosadzę
********************************************************************************************