Mieczyki (gladiole)

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Mieczyki (gladiole)

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 1:22 pm

Mieczyki (gladiole)
[01.07] 09:14 minimisia
Anamaria - mieczyki mają być rzeczywiście zielone kupiłam tego roku z 15 cebul i z każdego rodzaju po dwie cebule i teraz czekam na efekty jak będziesz chciała zawsze służę naszczepkami
********************************************************************************************
[30.11] 11:11 Cebulkaa
Macie w ogródku gladiole i macie jakiś dobry sposób na to, by znośnie wyglądały na rabacie? Uwielbiam je jako kwiaty cięte, zwłaszcza odmiany z nasyconymi, ciemnymi kolorami, ale jak widzę je rosnące w ogrodzie to niezbyt mi się podobają – straszny bałagan i każda w inną stronę.
********************************************************************************************
[18.01] 21:35 Miga
. Zakochałam się w nich podczas ostaniego pobytu w Niemczech. Po sąsiedzku były pola z kolorowymi przecudnymi gladiolami. Pola były "samoobsługowymi" kwiaciarniami. Można było ciąć całe naręcza tych przepięknych kwiatów, na końcu stała puszka do której wrzucało się "co łaska". Kwitły właściwie przez całe lato.
********************************************************************************************
[18.01] 22:57 Cebulkaa
Zafascynował mnie pomysł takiej samoobsługowej kwiaciarni! Bardzo lubię gladiole, ale gdyby nie ta ich wywrotnośc! Czytałam w mądrej książce, że podobno istnieją foremki właśnie na gladiole w formie takiej kierownicy samochodowej na drążku. Drążek wbija się w ziemię, dookoła sadzi cebule a one rosnąc wrastają w przegródki w kółku i trzymają sie w miarę razem Czy ktoś może wie, o czym mówię, albo ma takie?
********************************************************************************************
[19.01] 06:40 koliberek
Cebulkaaa, nie słyszałam o takim knifie, ale będe się rozglądac po sklepach za tym. To byłoby super - też kocham mieczyki zwłaszcza duże naręcza w wazonach i tez mnie denerwuje łamanie się ich na rabacie, z kolei podpierania rżónymi drążkami (ja w ubiegłym roku tak zrobiłam) wygląda mało efektownie.
********************************************************************************************
[19.01] 12:02 lwiapaszcza
Czytając wszystko w sieci co się da o ogrodach, znalazlam taka informację nt mieczyków "Bulw nie można sadzić zbyt płytko, bo rośliny będą się przewracały" Może na coś się wam to przyda - źródło:
http://mojpieknyogrod.w.interia.pl/02.html
********************************************************************************************
[19.01] 12:26 Cebulkaa
Ale trudno się w sumie mieczykom dziwic, że się wywracają, jak się tak pomyśli, ile mają nad ziemią, a ile pod ziemią Widziałaś, jaką wysokośc tam podają? do 160cm! To by oznaczało, że końcówkę kwiatu powinnaś miec na wysokości oczu! Takich mieczyków to jeszcze nie widziałam A co do mrozoodporności, to oczywiście, że tak ogólnie to mrozoodporne nie są, ale pamiętam, jak kiedyś małym brzdącem będąc uparłam się, że będę miec kawałek grządki i na niej gladiole. Po przekwitnięciu kwiatów trochę też przekwitł mój zapał i bulwy zostały na zimę w ziemi (zresztą chyba nie wiedziałam, że to trzeba wyjąc) Zadziwiające, ale prawie wszystkie przeżyły takie traktowanie, częśc nawet zakwitła znów! A nie ma tu u nas zimy, żeby temperatura nie spadła poniżej 20 stopni.
********************************************************************************************
[23.04] 22:38 bialy tulipan
ach gradiole, gradiole... zle przechowalam przez zime i mi wszystkie pomarzly no nic, czlowiek sie uczy na bledach... wiecej go nie powtorze... kupilam kilka cebulek i juz wykukuja, mam nadzieje ze nie posadzilam za wczesnie.
********************************************************************************************
[24.04] 00:19 farmerka63
Gladiole, czyli mieczyki uprawia z zapałem moje młodsze dziecko - i wczoraj posadziło juz do gruntu! Miałam przygotowany taki fajny zagon pod kapuche i selery ... - a mała mnie wypchnęła bezpardonowo! Ale, co tam, trza się poświęcić dla sprawy! Troszkę wczesnie, ale jak będa zapowiadać przymrozki, to przykryjemy włókniną!
********************************************************************************************
[12.05] 06:52 koliberek
Co do mieczyków - wyobraźcie sobie, ze jednak kilka mi przezimowało tzn. nie zmarzło, a dokładnie mówiać chyba mało dokładnie wykopałam cebulki na jesieni i kilka zostało w ziemi. I co sie okazuje?? te cebulki wypusciły i teraz są juz dość sporej wielkości listki oK. 20- 30 cm. Ciekawe czy zakwitną - jesli tak to bęe miałą mieczyki bardzo wcześnie w tym roku no przynajmniej kilka sztuk
********************************************************************************************
[12.05] 08:46 Emmi
u mnie mieczyki rok rocznie zimują w ziemi i nic im się nie dzieje, ba same się rozrastają
********************************************************************************************
[27.05] 12:16 Słoneczko2006
A teraz wyobraźcie sobie co znalazłam do roślin o niekorzystnym działaniu należy np. TULIPAN, a także MIECZYK, który uprawiany nawet metr od grochu i fasoli źle wpływa na ich wzrost.
********************************************************************************************
[14.07] 16:20 Słoneczko2006
Bardzo lubię lilie, ale bardziej mieczyki choć to może mniej szlachetne kwiaty. Część już rozkwita w białym kolorze pozostałe a mam ich kilka kolorów zakwitną później. Mam zamiar zebrać ich jak najwięcej w tym roku wkopałam cebulki mieczyków kwitnących na zielono zobaczę co z nich będzie. Założyłam też osobną grządkę na malutkie cebulki, które zebrałam w tamtym roku i rosną ślicznie na cebulki bo zakwitną dopiero za rok. Myślę, że za jakiś czas zdominują moją grządkę bo bardzo chciałabym mieć ich całą kolekcję. Lubię je kłaść w wazonie na stole są takie dostojne.
********************************************************************************************
. [18.07] 07:08 Słoneczko2006
Na pewno wszystkie kwiaty są piekne, ale popatrzcie:
http://rkmk.cyberdusk.pl/mieczyki_2005/mieczyk_1.jpg
http://rkmk.cyberdusk.pl/mieczyki_2005/mieczyk_4.jpg
http://rkmk.cyberdusk.pl/mieczyki_2005/mieczyk_2.jpg
http://rkmk.cyberdusk.pl/mieczyki_2005/mieczyk_5.jpg
http://rkmk.cyberdusk.pl/mieczyki_2005/mieczyk_3.jpg
http://www.asoka.de/wallpaper3/gladiole2.jpg
http://www.asoka.de/wallpaper3/gladiole4a.jpg
niestety to nie moje!
********************************************************************************************
[18.07] 10:22 Onaela
Słoneczko miłe!-cudne te Mieczyki!.Czy chcesz mnie przekonac,ze są piękniejsze od Lilii? nie dam się! Zdania nie zmienię! Sadzę trochę mieczyków w ogrodzie,ale nigdy nie sa zbyt dorodne,przewracaja sie,trzeba je przywiązywac do palików,a cebulki jakims cudem mają tendencję do drobnienia....
********************************************************************************************
[18.07] 12:37 Słoneczko2006
Oneala absolutnie nie uważam, że mieczyki są ładniejsze od lilii oba gatunki są przepiękne po prostu nie mam na grządce o wstydzie ani jednej lilii i nie mogę w pełni ocenić ich piękna a mieczyki mam, więc w myśl zasady cudze chwalicie swego nie znacie chwalę, co mam.
********************************************************************************************
[18.07] 13:21 Słoneczko2006
A dla wielbicieli mieczyków strona z poradami by były piękne a cebulki duże i dorodne.
http://rkmk.cyberdusk.pl/artykuly/mieczyki.html
********************************************************************************************
[20.07] 11:46 Wiotka.
U mnie mieczyki jeszcze nie kwitną ale jakoś się nie martwię bo na sąsiednich działkach tez nie widać mieczyków.
*******************************************************************************************
. [26.07] 07:06 Koliberek
U mnie tez upały i z mieczykami robi mi sie coś takiego jak u Słoneczka na dodatwek żaden jeszcze nie zakwitł pomimo, ze je podlewam Chyba juz nie zakwitną
********************************************************************************************
[04.09] 18:47 Albera
. Mieczyki zaczynają mi teraz dopiero kwitnąć, bo zapomniałam, że kupiłam kilka pięknych cebul. Są piękne i okazałe, natomiast posadzone we właściwym terminie ledwie przeżyły suszę.
********************************************************************************************
13.04] 08:47 Mawi
Z tego, co mi kiedyś radzono w sprawie sadzenia mieczykow, to podobno dobry termin, to czas od 10 kwietnia do 10 maja. Cebulki jednak powinno się wsadzać do suchej i nagrzanej (na głębokości 10-15 cm co najmniej 10st.C) ziemi, bo w przeciwnym wypadku beda albo gniły albo rozwiną się jakieś choroby grzybowe. Zbyt późne jednak posadzenie naraża mlode wschodzące roślinki na atak innych chorob czy też np. mszyc. Z własnego doświadczenia już wiem, że wcześniejsze wsadzenie cebulek wcale nie gwarantuje wcześniejszego i piękniejszego kwitnienia. Nooo, chyba, że wiosna jest wyjątkowo ciepła i sloneczna, czego o tegorocznej i kapryśnej (przynajmniej u mnie), powiedzieć nie można. Mieczyków też nie powinno się sadzić w tym samym miejscu przez jakieś 6 lat i nigdy po roślinach okopowych, strączkowych i truskawkach. Głębokość sadzenia odpowiada trzykrotnej wysokości bulwy
*******************************************************************************************
13.04] 08:52 koliberek
Qrcze,a le mnie podłamałas z tymi 6 latami bo chciałam posadzić tam gzdie w zeszłym roku wzdłuż wjazdu - ładnie wygladały hm...No i co ja teraz zrobię
*******************************************************************************************
13.04] 09:30 Mawi
Wielokrotnie Koliberku mi powtarzano, że Mieczyki mogą wrócić na to samo miejsce dopiero po 6-7 latach. Ciekawa jestem, co powie na to nasza topikowa, bardziej doświadczona Brać? Ja się z tej zasady w ubiegłym roku wyłamałam, czyli posadzilam w tym samym miejscu i faktycznie - kwitnienie było mizerne, choć oczywiście przyczyna mogła byc jeszcze inna. Mieczyki nie lubią też gleby zakwaszonej, a moja taka trochę jest. Muszę ja jesianią trochę zwapnować
*******************************************************************************************
13.04] 10:56 anamaria
O qrcze, nie wiedziałam o tych mieczykach i posadziłam je po raz trzeci (!) w tym samym miejscu. W poprzednich latach też tam rosły i kwitły ładnie, a i cebulek przybyszowych namnożyło mi się bardzo dużo. Jutro mam zamiar posadzić te maleństwa w osobne miejsce
*******************************************************************************************
[14.04] 18:01 tirrani (tirrani@gazeta.pl)
kochani doradżcie kiedy sadzić gradiole i dalie?
*******************************************************************************************
[15.04] 12:58 Onaela
Gladiole(mieczyki) i dalie można już wysadzać do gruntu,ale trzeba pamiętać,ze kiedy juz wyjda z ziemi,a prognozy bedą zapowiadać nocne przymrozki-należy je przykryć.Ja z daliami jeszcze trochę sie wstrzymam,bo u mnie mokro jeszcze i ziemia niezbyt nagrzana...
********************************************************************************************
15.04] 20:36 nina1960
Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco ja dzisaj wróciłam z działki mieczki i dalie posadziłam ,warzywka posiałam ale ziemia jak skała jest bardzo sucho.
********************************************************************************************
[16.04] 06:29 koliberek
U mnie prace ogrodowe tez się posuwaja do przodu. Mieczyki obrałam i zaprawiłam przeciwgrzybicznie, tez mam problem z miejscem z powodu tych 6 lat
*******************************************************************************************
[20.04] 12:14 Wiotka
W tym roku podjęłam decyzję, ze nie będę wykopywać cebulek z ziemi. I tak pozostaną tulipany , hiacynty żonkile, narcyzy i mieczyki w ziemi. Tak postanowiłam bo cebulki mieczyków pozostawione w ziemi teraz pięknie rosną a wsadzane wiosną dopiero teraz kiełkują.
********************************************************************************************
[20.04] 18:13 minimisia
Wiotka dziekuję za mak będę czekać a powiedz mi próbowałaś już zostawiać mieczyki w ziemi bo ja tak zrobiłam dwa lata temu i niestety zgniły mi ani jeden sie nie pokazał a przyznam,że zadowalałoby mnie takie rozwiązanie a może ty coś z nimi robisz czy tylko wsadzasz i tyle
********************************************************************************************
[20.04] 21:55 anamaria
Wiotko, ja też kiedyś zostawiłam cebulki mieczyków na zimę i mimo okrycia wszystkie zmarzły. Myślę, że Twoje przetrwały bo tegoroczna zima była taka łagodna. Pewnie będą wcześniej kwitły niż zazwyczaj.
********************************************************************************************
[21.04] 22:50 Wiotka
Mieczyki pozostawione na zimę w ziemi teraz maja liście na wysokość 40 cm . Zimują już 3 zimę bo eksperymentowałam. Poza tym tak jest ze wszystkimi roślinkami zimującymi., tzn. tymi , które same Sie rozsiały.
********************************************************************************************
[21.04] 23:08 anamaria
Moje mieczyki dopiero wyłażą z ziemi -sadziłam je po świętach.
********************************************************************************************
[23.04] 06:37 Słoneczko2006.
Ja mieczyki tylko raz zostawiłam na zimę i niestety potem nic z nich nie było. Chociaż w tym roku w piwnicy dziwnie wyschły im cebulki. Czy cebulki kwiatów w ziemi przechowujecie czy w pudełkach?
********************************************************************************************
[26.09.2008] 13:28 Re_re
Zaczynam wykopywać mieczyki i stwierdziłam że będę miała bardzo dużo ich nasion,które prawdopodobnie wyrzucę. Mam bzika na punkcie mieczyków.Nazbierałam ich już tyle,że nie mam gdzie posiać tegorocznej partii nasion.To są różne kolory.
********************************************************************************************
[27.09.2008] 10:17 Re_re
Chętnie ci wyślę te nasiona.Muszę je tylko przesuszyć.Ty też musisz je przechować przez zimę w chłodnym miejscu.Najlepiej w piwnicy,byleby nie była zbyt wilgotna bo może ci je zniszczyć grzyb.Pamiętaj że to są nasiona.W następnym roku ci nie zakwitną,no może niektóre.Za to za rok będziesz miała mnóstwo bulwek różnokolorowych mieczyków.Jeżeli się zdecydujesz wyślij mi adres.
********************************************************************************************
[23.04.2009] 12:31 Wiotka
Od tej pory minęły już "tony" zjedzonych przetworów i kilka nieudanych pomysłów, np niewykopywanie cebulek mieczyków na zimę.
********************************************************************************************
[22.07.2009] 22:16 malachit
Jak odjeżdżałam z działki to pąki miał mieczyk abisyński. Aż się zdziwiłam, bo naczytałam się że nie jest taki skory do kwitnienia. Może ktoś ma doświadczenia z tą cebulową rośliną. Najbardziej ciekawa jestem zapachu, bo bo ponoć ładnie pachnie. Lubię te nasze popularne kwiaty, ale też jestem ciekawa nowego
********************************************************************************************
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości