Strona 1 z 8

Dynia

Post: wt sty 30, 2007 12:49 pm
autor: Baś_22
Oto moja dynia, którą wyhodowałam w 2005 roku.
Obrazek

Post: wt sty 30, 2007 12:59 pm
autor: Anamaria
Piękny okaz! A ile ważyła?

Obrazek

Podoba mi się też tło, czyli skalniak. Sama w tym roku mam zamiar stworzyć mały skalniaczek.

Post: wt sty 30, 2007 1:17 pm
autor: Baś_22
No niestety nie wiem :( nie zważyłam jej!!!. Byłam tak zachwycona, że zrobiłam wiele ciekawych zdjęć a potem w całości wykorzystałam na przetwory łącznie z ususzeniem pestek!. Ot gapa!

Dynia i cukinia

Post: pn lip 23, 2007 9:27 am
autor: Onaela
Nie mam większego z nią doswiadczenia,w ubiegłym roku ze względu na suszę urosły mi tylko 2 owoce i to bardzo niewielkie.
Postanowiłam sie nie poddawac,zwłaszcza,kiedy naczytałam się,jaka jest zdrowa ;) .Choć raczej nie przepadam specjalnie za nia-lubię za to pestki :)

Jednak w tym roku,wszystko wskazuje na to ,ze plon bedzie obfity :D
Wysadziłam 3 krzaczki na polu,a 3 kolejne wysiały się z kompostu ;) .
Owoców zatrzęsienie [lol] [!] Jedna dynia jest juz jak wiadro [lol] ,ale blada jakaś ,w kolorze ecru ;) ,natomiast dwie kolejne nieco mniejsze,ale pieknie wybarwione na pomarańczowo :P
I tu moje pytanie: wiecie moze kiedy (w jakiej fazie) zrywa się owoce dyni??.Czy mogę juz zerwać tę najwiekszą,aby odciązyc roslinę i pozwolic dorastac następnym owocom [?]

Post: pn lip 23, 2007 1:56 pm
autor: Baś_22
Elu moje doświadczenie jest niewielkie ale zawsze :)
W tamtym roku dochowałam się takiego okazu:

Obrazek

Też nie wiedziałam jak należy postępować z dynią więc praktycznej porady udzieliła mi moja zaprzyjaźniona sąsiadka Pani Ania :)
Otóż dynię zrywa sie wtedy kiedy jej korzonek jest nieco już podeschnięty oraz jak pukając w dynię słyszysz ładny dźwięk, nie jakieś głuche odgłosy :) :)
Ponadto aby doczekaś się wszystkich ładnych okazów to nie powinno ich być więcej niż 4 -5 szt! Jeśli dynia rośnie mocno i kwitnie dając następne owoce trzeba urawać jej czubek i nadmiarowe owoce usunąć :( Nalezy też usunąc podeschnięte i nadmiarowe liście aby słońce mogło docierac do owoców :)

U mnie właśnie tak było [!] więc pewnego dnia urwałam czubek i zabrałam się za usuwanie liści i nadmiarowych owoców, aby dać możliwość pełnego dojrzewania tych owoców.
Tak sie jednak pogubiłam w gąszczu łodyg i liści, że nieuważnie odcięłam łodygę z moją piękną dynią :(

Co było robić [?] Postawiłam ją na barierce od tarasiku altanki aby mogła na słońcu jeszcze podeschnać, bo była niestety trochę za wcześnie zerwana.
Tak się podsuszała ta moja dynia :)

Obrazek

Cała akcja zakończyła sie pomyślnie. Miała pyszny miąższ i pełno smacznych pestek :)

Post: pn lip 23, 2007 10:20 pm
autor: Onaela
Dziekuję Basiu za cenne rady :) .Ale dorodne te Twoje dynie ubiegłoroczne [!] :) .Poobrywam troche liści i czubki pędów,ale jeszcze poczekam ze 2 tygodnie,bo tak pięknie rosną,że aż szkoda ;) .Liście wszystkie piękne i zdrowe :)
A dzisiaj robiąc "obchód " ;) zauważyłam przedziwną rzecz,której nigdy jeszcze nie obserwowałam u dyniowatych.Mianowicie większośc pędów przy kazdym wężle z którego wyrasta duży liść i pęd drugorzędowy wypuszcza takze dorodny,biały korzeń,który teraz po deszczu łatwo wrasta w ziemię :) Ucieszyło mnie to,bo w tej sytuacji chyba nie muszę obrywać nadmiaru zawiazków( w sumie nie ma ich az tak strasznie dużo),bo będą miały okazję dodatkowo się dokarmic i napoić [lol] .

Post: wt lip 24, 2007 8:41 am
autor: Baś_22
W tym roku dynie posiałam bardzo późno. Nie miałam miejsca na mojej obecnej działce więc jak kopałam ten mój ugór za płotem to tam je posiałam.

Od Tereklo dostałam nasionka dyni, która ma pestki bezłuskowe [!] Rośnie pięknie :)
Wogóle na tym moim ugorze wszystko jest takie wielkie. Co to znaczy wypoczęta ziemia :)

Post: wt lip 24, 2007 8:45 am
autor: Cebulka
O! Dynia z pestkami bezłuskowymi to temat który mnie interesuje, bo jakoś nie mogę sobie takich pestek wyobrazić!

To jak juz dojrzeją do konsumpcji Basiu, to upraszam się o zdjęcie i wyjaśnienia :D

Post: wt lip 24, 2007 8:56 am
autor: Baś_22
Cebulka pisze:O! Dynia z pestkami bezłuskowymi to temat który mnie interesuje, bo jakoś nie mogę sobie takich pestek wyobrazić!


He, he Ewuniu tu nie ma sobie co wyobrażać :) Poprostu rozłupujesz dynię a tam już gotowe do konsumpcji obrane z łuski pesteczki :D :D :D
Widzialam je, bo je siałam :) Musisz uwierzyć mi na słwo :)

Zdjęcia oczywiście zrobię :)

Post: wt lip 24, 2007 9:01 am
autor: Cebulka
Ale... JAK? :shock:

To tak jakby ... brzoskwinie rosły na drzewie bez skórki i słoneczniki w tarczach miały od razu obłupione nasiona...

Chyba jakąś skórkę one jednak mają?? [lol]

Post: wt lip 24, 2007 9:06 am
autor: Baś_22
Ale Ty jesteś "drążyciel" :D Poczekamy, zobaczymy :)

Tereklo napisała mi, że miała te nasionka z Austrii :) No widocznie jest to jakiś dziwoląg :D

Post: wt lip 24, 2007 2:40 pm
autor: lucysia
A ja od 2 lat takie sieję i ...zjadam [lol] Są świetne i pestki bez problemu obierania i miąższ na przetwory.Kupiłam w zwykłym ogrodniczym.

Post: wt lip 24, 2007 10:17 pm
autor: Baś_22
To świetnie Lucysiu :) jakby co to już wiadomo gdzie tych nasionek szukać :)

Post: wt lip 24, 2007 10:26 pm
autor: Onaela
Też miałam w ubiegłym roku taką bezłupinową,ba nawet mam jeszcze jedną -służy za ozdobę w kuchni [lol] .Jednak ja nie wykorzystywałam miązszu,tylko pestki-z lakonicznej informacji w katalogu PNOS-u wynikało,ze raczej ma niewielkie walory smakowe (pisali,ze nadaje sie na paszę,jak dobrze pamiętam :? )
Dlatego nie posiałam jej w tym roku,a teraz żałuję,bo zapowiada sie niezły urodzaj na dynie [!]

Pestki są smaczne,wygladają jak wyjęte z łusek ;)

Post: wt lip 24, 2007 10:50 pm
autor: Baś_22
Elu, to będę miała okazję porównać smak miąższu tej z pestkami bezłuskowymi do zachowanego w pamięci smaku mojego wyżej prezentowanego okazu :)

Post: sob sie 25, 2007 11:04 pm
autor: Baś_22
A to moje tegoroczne dynie z bezłuskowymi pestkami :) Największy okaz jeszcze rośnie :)

Obrazek Obrazek

Post: sob sie 25, 2007 11:14 pm
autor: Onaela
Olbrzymiaste [!] [shock] .Miałam tą odmianę w ub,roku,ale były małe,bo susza okrutna była i był zakaz podlewania [cry] Z czasem zrobia sie żółciutkie :)

Ja w tym roku mam Dynię Olbrzymią(chyba tak się nazywa Mikrosku? ).
Faktycznie urosło na 3 krzaczkach 6 olbrzymich,pomarańczowych dyń,ale jeszcze nie zrywam,może w przyszłym tygodniu.... :) .Po oberwaniu końcówek pędów zaczęły zawiazywac się i rosnąć kolejne owoce,al nie wiem czy dadzą rade dojrzec do mrozów [?] .Są wielkości grejpfruta....

Post: ndz sie 26, 2007 5:57 pm
autor: beza
Ta dynia to jak obrazek malowany :D jakie śliczne kolory :D
cudeńko ...

dołaczam się do anamarii że tło też śliczne :D

Post: ndz sie 26, 2007 6:42 pm
autor: MaWi
Przepięknie ubarwione są te Twoje dynie Basieńko! U nas takich nie uświadczysz.:( Nie widziałam. Czy w ogrodniczych mam właśnie tak pytać - o 'dynię z bezłuskowymi pestkami'?

Post: ndz sie 26, 2007 9:00 pm
autor: Baś_22
MaWi ja nasionka tej dyni dostałam od naszej koleżanki forumowej Tereklo :) Nie wiem czy można je dostać w sklepach, chociaż cos Lucysia pisała, że gdzieś je kupowała.
Jeśli masz ochotę to chętnie się podzielę nasionkami tej dyni z Tobą :) jak ją już rozłupię :)

Post: ndz sie 26, 2007 9:25 pm
autor: Onaela
Jest wielce prawdopodobne,ze taki wynalazek jest wynikiem krzyzowania i mamy do czynienia z pokoleniem "F-1". [lol]

Post: pn sie 27, 2007 9:59 am
autor: MaWi
Bedę Ci Basieńko bardzo wdzięczna, jeżeli po odzyskaniu i wysuszeniu nasionek, wrzucisz w kopertkę i wyślesz.Obrazek
Namiary Ci później podam.
Już teraz się cieszę i z gory dziękuję!:)

Moje dynie są takie najnormalniejsze, a ponieważ siałam je dość późno w tym roku, to wyglądają tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Post: pn sie 27, 2007 1:37 pm
autor: lucysia
Malutkie ,ale jakie słodkie.

Post: pn sie 27, 2007 6:08 pm
autor: MaWi
Ta w środku wyglądała jak cytrynka - prawda?:) Oczywiście teraz już podrosła nieco i jest bardziej pękata.:D

Post: pn sie 27, 2007 7:49 pm
autor: beza
Jakie fajne :D
czy takiej wielkości dynie też już mają pestki do jedzenia ?

Post: sob wrz 08, 2007 9:08 pm
autor: Baś_22
A oto moje dynie w pełnej krasie :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Tym razem zważyłam moje okazy :)
Od lewej strony:
pierwsza najmniejsza - 1,5 kg
druga, środkowa - 6 kg
trzecia, ostatnia - 8 kg

Post: sob wrz 08, 2007 9:12 pm
autor: Anamaria
Ale fajne, zwłaszcza ta pasiasta. Basiu susz nasionka, please ;)

Post: sob wrz 08, 2007 9:14 pm
autor: Baś_22
Załatwione Alu :) Masz jak w banku :D

Post: sob wrz 29, 2007 9:52 am
autor: Baś_22
Moje dynie leżakujące sobie w ciepełku domowym nabrały takich kolorków

Obrazek Obrazek

Post: sob wrz 29, 2007 10:08 am
autor: Cebulka
To może nadzadzą się na dyniową wystawę we Wrocławiu...? [brwi]

Post: sob wrz 29, 2007 10:58 am
autor: Baś_22
A jest taka [?] :D Patrz Ewa, człowiek miejscowy a nie wiem o takiej wystawie, chyba wstyd [oops] Tylko tam na tej wystawie pewnie jakieś wspaniałości, więc po co tam ja z jakąś zwykłą dynią [?]

Post: sob wrz 29, 2007 11:12 am
autor: Baś_22
Ooooo Cebulko ! Widze, że wpisałaś w temacie ..."I cała reszta spraw - Co? Gdzie? Kiedy? Imprezy ogrodnicze" wzmiankę o Festiwalu Dyni :) Już zapisałam sobie w kalendarzu. Może uda mi się na niego wybrać i zrobić zdjęcia :) Dzięki :)