Strona 1 z 3

Papryka

Post: sob lip 21, 2007 12:32 pm
autor: Cebulka
Przedstawiam moją tegoroczną pupilkę - papryczka chilli ;)

Pomijając walory użytkowe jakich mam nadzieję się doczekac (kisił ktoś ogórki razem z papryczką? Niezłe podobno) to jest po prostu dekoracyjna [lol] (tego może aż tak na zdjęciach nie widac, ale naprawdę ładnie wygląda - a jeszcze jak sie strąki zaczerwienią... :D )

Zaczęło się od tego, że chciałam miec krzak fioletowej papryki "Nokturn"ale w tym roku jak na złośc nie widziałam jej w sklepach. Ale zamiast tego mam tą ślicznotkę [tuli]

Obrazek Obrazek Obrazek

Post: sob lip 21, 2007 8:38 pm
autor: lucysia
A ja też posiadam parę szt.Tyle ,że mszyca opadła jak pchły psa i nie daje jej rosnąć.Takie małe pyćki wiszą na krzaczku i nie rosną [cry]

Post: czw sie 16, 2007 9:04 am
autor: Cebulka
Ha! Jedna jaskółka właśnie czyni mi wiosnę!
Obrazek Obrazek Obrazek
(No dobra, to zdjęcie sprzed tygodnia, teraz jest już więcej dojrzałych, ale jak było tak to wyglądało przezabawnie - myślałam, że one będę się wybarwiac od góry! ;) )

Nie wiem jeszcze, czy uda mi się wykorzystac je kulinarnie w jakiś praktyczny sposób (zależy jak strasznie są ostre) ale warkocz do kuchni będzie piękny... :D

Post: sob paź 20, 2007 6:33 pm
autor: lucysia
Ozdoba mego okna na pare dni jeszcze.Najpierw 1 sznur potem 2:

Obrazek Obrazek

Post: sob paź 20, 2007 8:50 pm
autor: Baś_22
Piękne te wisiory paprykowe :) nie mowiąc o widoku za oknem :)

Post: sob paź 20, 2007 10:14 pm
autor: Mikros
Zgadzam się z Tobą Baś :) aż miło popatrzeć :D

Post: ndz paź 21, 2007 8:35 am
autor: Cebulka
Ja mam z moich zrobiony 'sznur pionowy' ;)

Tak się zastanawiam - miałam pomysł, żeby zakonserwowac je w oliwie (i potem dodawac np do chlebków pieczonych własnoręcznie) ale tak się zastanawiam - czy zalac olejem takie świeźe, czy najpierw je przesuszyc porządnie?

Post: ndz paź 21, 2007 7:45 pm
autor: lucysia
Cebulka pisze:Ja mam z moich zrobiony 'sznur pionowy' ;)

Tak się zastanawiam - miałam pomysł, żeby zakonserwowac je w oliwie (i potem dodawac np do chlebków pieczonych własnoręcznie) ale tak się zastanawiam - czy zalac olejem takie świeźe, czy najpierw je przesuszyc porządnie?


A to mi zabiłaś klina.idę poszukać przepisu jak to zrobić bo dziś znowu zebrałam papryczki,juz ostatnie bo przymrozek dziś u mnie swoje żniwo zebrał.Ale maliny nadal są [!]

Mam znalazłam:

http://www.fit.pl/dietadlaciebie/oliwa_ ... 2,0,0.html

Post: ndz paź 21, 2007 7:48 pm
autor: Cebulka
Cebulka pisze: 'sznur pionowy' ;)


Hehe po prostu nadziałam na żyłkę bokiem jedną za drugą... U mnie sporo tego sprzedają na placu, to nawet stwierdziłam, ze nie warto zdjęcia robic... ;) Ale mogę zrobic w takim razie jak będize jasno jutro :D

Post: ndz paź 21, 2007 7:55 pm
autor: lucysia
hihihi chodzio mi o to czy papryczki suszone czy nie do oliwy hihihi.I juz wiem znalazłam .Link powyżej.

Post: ndz paź 21, 2007 9:16 pm
autor: Cebulka
Acha [haha]

Tam widzę dają suszone - ale im tam bardziej chodzi o produkcję smakowej oliwy, mnie by zależało na papryczkach... Ale myślę że jednak faktycznie będize bezpieczniej najpierw wysuszyc - boję się, że surowe by się zepsuły :/

Post: pn sty 07, 2008 4:53 pm
autor: Mikros
Zaczynamy myśleć o zakupie nasion na nowy sezon [hmm]
A może coś z nowości [?]

http://www.papryfiutki.pl/

http://www.allegro.pl/item291332769_cap ... domu_.html


[haha] [haha]

Post: pn sty 07, 2008 5:15 pm
autor: Cebulka
Oj suuuper!! [rotfl]

To co, kupujemy sobie duże opakowanie i podzielimy się?

[haha] [haha] [haha]

Post: pn sty 07, 2008 5:27 pm
autor: Mikros
Może będzie więcej chętnych :D poczekajmy :D :D :D

[haha] [haha] [haha]

Post: pn sty 07, 2008 6:21 pm
autor: saginata
[lol] [lol] [lol]

Post: pn sty 07, 2008 7:53 pm
autor: Onaela
[lol] [lol] [lol]

Post: pn sty 07, 2008 10:17 pm
autor: cicho_borowska
[lol] [lol] [lol]

Post: wt sty 08, 2008 8:31 pm
autor: saginata
Fajnie-tylko co by mój ma³zonek powiedzia³ gdyby wszed³ do tunelu i ujrza³ takie papryczki [lol]

Post: wt sty 08, 2008 8:42 pm
autor: Cebulka
Oj, przyszło mi parę rzeczy do głowy... [devil] [oops]

Post: wt sty 08, 2008 8:45 pm
autor: cicho_borowska
Może się nie zmartwi? W końcu te papryczki mają tylko około 8-10cm. [oops]

Post: wt sty 08, 2008 11:37 pm
autor: amita
A ja myślałam,że uprawą warzyw nie jestem zainteresowana :D

Post: wt sty 08, 2008 11:49 pm
autor: Cebulka
Hihi oj, dziewczyny, jak wy jakis komentarz dopiszecie...
[radocha]

Post: śr sty 09, 2008 6:25 pm
autor: saginata
[radocha]

I przez was sama do siebie siê recholê [lol] [lol] [lol]

Post: śr sty 09, 2008 8:03 pm
autor: Onaela
cicho_borowska pisze:Może się nie zmartwi? W końcu te papryczki mają tylko około 8-10cm. [oops]

raczej sie dowartościuje ;) [lol] [lol] [lol]

Post: śr sty 09, 2008 10:24 pm
autor: cicho_borowska
"Ogródkiem" chciałam dokładnie to powiedzieć. [lol] [lol] [lol]

Post: czw kwie 17, 2008 9:07 am
autor: Weigela
Wysiałam paprykę z nasion z papryczki z lodówki.Takiej z warzywniaka i ładnie,szybciutko wzeszły.Już popikowane.Ciekawe czy zaowocują? Zobaczymy :D

Post: czw kwie 17, 2008 9:15 am
autor: Cebulka
Weigelo - myślę, że powinny - z tego co kiedys orientowałam sie w odmianach papryczek chilli to nie ma wśród nich dużej ilości odmian mieszańcowych (F1) więc jest szansa że ta z warzywniaka też nią nie była i wyjdą Ci piekne papryczki, takie same jak kupiłaś :D

Post: czw kwie 17, 2008 9:40 am
autor: Weigela
No bardzo bym chciała Cebulko.To one
Obrazek

Post: czw kwie 17, 2008 9:46 am
autor: Cebulka
Hihi właśnie do takich samych pieknych donic będe przesadzac moje pomidorki :D
Stwierdziłam, że pewnie jeszcze troche będą musiały w domu posiedzieć, a te kubki po kefirze to nie są zbyt duże jak sie w maju okazuje jak się zagląda do środka [rol]

W tym roku nie mam papryczek.

Post: czw maja 01, 2008 12:48 pm
autor: Baś_22
Mam pytanie w sprawie uprawy papryki :)
Otóż, czy prawdą jest, że należy uszczykiwać czubki papryczki, aby ta miała ładne i duże owoce [?]
Pytanie zadaję na prośbę mojej sąsiadki działkowej :)

Post: czw maja 08, 2008 11:28 am
autor: madeelaine
Ja te¿ mam pytanie odno¶nie papryczek, bo dopiero stawiam pierwsze kroki w ich "hodowli" kiedy wiadomo ¿e owoce nadaj± siê do zbioru?
No i ponawiam pytanie Ba¶_22
:)

Post: czw maja 08, 2008 11:46 am
autor: Cebulka
Jak z czubkami to nie wiem - ja nic nie uszczykiwałam i wyglądały ładnie - ale ja miałam chilli.
To prawdopodobnie to samo co przy pomidorach - żeby ogłowić je w sierpniu/wrześniu - nie wysilają się wtedy w nowe kwiaty, które i tak nie dojrzeją, tylko skupiaja siły na istniejących owockach [lol] A to chyba przy każdej roślinie tak samo - im mniej owoców na jednej, tym sa ładniejsze :)

Jesli chodzi o dojrzałość, to ja te moje traktowałam bardziej dekoracyjnie [lol]
Ale jak juz były czerwone, to zdarzało mi się też do gulaszu zerwać [haha]
Stwierdziłam że czerwoność=dojrzałość.
Ale przeciez te zielone papryki które sie widzi w marketach to co to jest, jak nie po prostu niedojrzałe czerwone? I jemy je na zielono i zyjemy [lol]