Ekotopik

Mój rumianek dopiero zaczyna kwitnienie. Sz_ela, dzięki za przypomnienie rokitnika, po raz pierwszy zrobiłam nalewkę i jest cudownie złocista, smaczna i aromatyczna. Zaopatrzyłam się (u sąsiadów zza wschodniej miedzy) w olej z tegoż wspomnianego - barwi wszystko na żółtopomarańczowo ale znając jego moc czekam na efekty działania

a to już mój produkt końcowy

wyszło mi całe 20g czystego rumianku, tak się zastanawiam na ile mi starczy

Ale za to masz pewnośc, że to 100% rumianku w rumianku
Herbatki z niego robisz?

Tak Cebulko herbatki, a jak nazbieram więcej, to będzie też rumiankowa kąpiel

Trochę o uprawie z nasion ale też w jednym miejscu o suszeniu i przechowywaniu ziół. Plik .pdf

Próbował ktoś mrozić szczypiorek?

Ten na działce dawno mi zmarniał i usechł (nie wiem czy to normalne już o tej porze roku czy coś go zeżarło? ) ale w paczce na parapecie ma się świetnie i coś bym z nim chciała zrobić zanim go jesień dopadnie

Nigdy nie mroziłam i ciekawe jakby to wyszło?

ja mrożę szczypior
w zimę do jajecznicy jak znalazł

O! super! To jeszcze powiedz, czy cały zamrażalnik nie pachnie wtedy szczypiorkiem bo trochę tego się obawiam, raz mi się zdarzyło mrozić pokrojoną cebulę...

Cebulko ja go pakuję w takie grube woreczki do zamrażania z takim zamkiem plastikowym (uważam, że są o niebo lepsze od strunowych)
żadne zapachy się z nich nie przedostają, kiedyś mroziłam w pudełkach, teraz wszystko pakuję do woreczków, lepiej się wszystko układa, więcej się zmieści i zajmuje mniej miejsca-same plusy

Bardzo dziękuję za odpowiedź, tak zrobię
Nie mam wprawdzie woreczków z wypasionymi zamkami - ale coś wymyślę

eee tam, to nie żaden wypas
takie woreczki można kupić chociażby w Tesco

Spróbuję zamrozić, bo szczerze mówiąc taki z cebuli to mi średnio smakuje. A potem do pasty jajecznej np. to jak znalazł.

Całkiem niegłupio jedna z kobitek pisze o suszeniu różnych ziół: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 32&t=35521

Wyciągnięte z czatu, żeby łatwo było znależć

@ tereklo - 08 maja 2015, 10:00
Czosnek niedźwiedzi: proporcje - ok 200 g liści czosnku rozdrobnić (blender lub maszynka do mięsa), 15 g soli, 100 ml oliwy (ja daję olej z pestek winogron, lekki i ma neutralny smak). Połaczyć. Przełożyć do suchych (wyprażonych słoików) i zakręcić. Przechowywać w chłodzie (może być w lodówce albo chłodnej piwnicy).

Sz_elka pisze:Wyciągnięte z czatu, żeby łatwo było znależć

@ tereklo - 08 maja 2015, 10:00
Czosnek niedźwiedzi: proporcje - ok 200 g liści czosnku rozdrobnić (blender lub maszynka do mięsa), 15 g soli, 100 ml oliwy (ja daję olej z pestek winogron, lekki i ma neutralny smak). Połaczyć. Przełożyć do suchych (wyprażonych słoików) i zakręcić. Przechowywać w chłodzie (może być w lodówce albo chłodnej piwnicy).

No dobra, a z czym to się je

Tosiu, można tym posmarować pizzę albo cokolwiek z ciast typu pizzerinki czy zapiekanki (przed pieczeniem albo już gotowe)..
Można posmarować kanapki z wędliną (zamiast np. keczupu), można dodać do białego sera (ooops, zapomniałam, że Ty nie lubisz serków na słono), można doprawiać tym sosy, zupy - tam gdzie pasuje smaczek czosnku.
Można też zrobić nalewkę i łykać po łyżce dziennie - obniża ciśnienie, reguluje cholesterol i coś tam jeszcze. Nalewka: zalać liście czosnku wódką, odstawić na 2 tyg, odcedzić, przechowywać w ciemnym szkle w ciemnej szafce. Proporcje ok szklanki liści (ciasno w szklance) i 3/4 l wódki.

Tereniu Dziękuje

Wzięte z Działkowca

Super!