Strona 1 z 4

Zbieranie i konserwacja ziół

Post: ndz cze 24, 2007 10:20 am
autor: Baś_22
Prawie wszyscy uprawiamy ziółka na działce ale czy potrafimy je odpowiednio zbierać, suszyć i przetwarzać [?] Nie ukrywam, że sama w tym temacie jestem nieco zielona i chętnie skorzystałabym z wiedzy kogoś bardziej doświadczionego w tym temacie :) Proszę więc o ściągę jak i kiedy zbierać poszczególne zioła, aby oprócz pięknego kwitnienia mogły nam służyć swoimi właściwościami :)

Post: ndz cze 24, 2007 10:32 am
autor: Onaela
Na początek Basiu wyrusz gdzieś na lipę,bo właśnie kwitnie :)
Zimą lipowe herbatki z dodatkiem miodu są nieocenione.Po prostu-zerwij kwiaty,rozłóz cienką warstwą w przewiewnym pomieszczeniu(nie na słońcu) i poczekaj parę dni,az sie wysuszy,po czym do torby,słoika czy lnianego worka i gotowe [?] :D

Post: ndz cze 24, 2007 2:04 pm
autor: saginata
Aby samemu przygotowaæ pe³nowarto¶ciowe zio³a i przyprawy musimy pamiêtaæ o pewnych zasadach. Zio³a powinno siê zbieraæ w czasie s³onecznej pogody, najlepiej pó¼nym rankiem, tu¿ po obeschniêciu porannej rosy. Nie powinno siê rozdrabniaæ zió³, gdy¿ powoduje to rozk³ad warto¶ciowych substancji. Zio³a nale¿y suszyæ tylko w miejscach ocienionych, zadaszonych, przewiewnych .Nie wolno ich suszyæ na s³oñcu, poniewa¿ powoduje to odbarwienie i rozk³ad wielu cennych substancji. Zio³a powinno siê rozk³adaæ w cienkich warstwach- inaczej bêd± siê zaparza³y i ple¶nia³y. Suszenie w temperaturze pokojowej trwa oko³o 4-9 dni. Ususzonych zió³ nie wolno przetrzymywaæ zbyt d³ugo w miejscach suszenia. Osiada na nich kurz i trac± one na warto¶ci. Dobrze wysuszony surowiec powinien charakteryzowaæ siê intensywnym kolorem, wyczuwalnym mi³ym aromatem, powinien siê ³atwo ³amaæ i kruszyæ w palcach. Zio³a najlepiej przechowywaæ w p³óciennych woreczkach, czystych torebkach papierowych, ciemnych pojemnikach szklanych b±d¼ w szczelnych i suchych pude³kach. Nie powinno siê przechowywaæ zió³ i przypraw w opakowaniach z folii. Wszystkie zio³a i przyprawy powinno siê przechowywaæ w miejscach suchych, w miarê ch³odnych.

Post: wt cze 26, 2007 12:46 am
autor: Baś_22
Dziękuję za informacje i niecierpliwie czekam na dalsze ;)

Czy zioła można suszyć w specjalnej suszarce [?]

Post: wt cze 26, 2007 7:01 am
autor: Cebulka
Basiu - chyba można - przynajmniej tak napisane jest na suszarce, nie wiem co o tym pomyśle sądzą zioła... [rol]

Jeśli chodzi o problem czy z kwiatkami czy bez, to powiem Wam, że jak jadłam oryginalne curry to bazylia jaka w nim pływała to bez wyjątku były gałązki z nierozkwitłymi kwiatostanami...

Post: pt cze 29, 2007 4:47 pm
autor: saginata
Dzi¶ zamknê³am w s³oikach pierwsze suszone zio³a.Mówiê wam jak piêknie pachnia³y.Zerwa³am nastêpne do suszenia-muszê zrobiæ jak najwiecej-bo te kupne-pachn± sianem w porównaniu do tych zebranych przez siebie.

Post: pt cze 29, 2007 10:04 pm
autor: Baś_22
Saginatko a może podasz jakieś szczegóły :) Jakie zioła już ususzyłaś a jakie zerwałaś do suszenia?

Post: sob cze 30, 2007 5:52 am
autor: saginata
Mam ususzone-oregano,estragon,miêtê,melisê i cz±ber.Suszy sie jeszcze rumianek-a tymianek wci±¿ niedu¿y.Zerwa³am te same-tylko drug± porcjê.
Rozk³adam je cieniutko na strychu-na starej desce do prasowania[po³o¿y³am tam papier ¶niadaniowy]-i suszy siê wspaniale.
Z moj± niuni± oklei³y¶my papierem kolorowym s³oiki[takie jak na d¿em], przyklei³ysmy naklejli z podpisami-i ju¿ s± w szafce kuchennej.
Zio³a musz± byæ w ciemnych pojemnikaqch-st±d oklejanie-papierem-i jaka fajna zabawa.
A niunia ju¿ chcia³a herbatkê z melisy-bo tak ³adnie pachnie cytrynk±.

Post: sob cze 30, 2007 9:15 am
autor: Baś_22
No tak Saginatko widzę, że w tej całej procedurze niebagatelną rolę odgrywa STRYCH !!!!! a co My mieszczuchy mamy począć? :D

Z tego co piszesz to niezłą kolekcję ziółek będziesz posiadała, tylko pozazdrościć :)
U mnie grządeczka ziołowa narazie nieduża ale juz niedługo ulegnie powiększeniu i wtedy też może będę mogła robić zapasy :)

Post: sob cze 30, 2007 11:14 am
autor: saginata
Basiu-moja te¿ maleñka grz±dka-nawet trudno to nazwaæ grz±dk±-bo to jest jeden d³ugi rz±dek-a w nim po kolei-oregano,melisa,miêta, cz±ber,estragon, tymianek,rumianek,pietruszka naciowa i siedmiolatka.
A przyda³by siê jeszcze hyzop[wchodzi w sklad zió³ prowansalskich-których du¿o u¿ywam]-i bazylia-mia³am wysiaæ ale tak mi jako¶ zesz³o.
Fajnie robiæ sos s³odko-kwa¶ny-i wyskoczyæ do ogródka po zió³ka.
A je¶li chodzi o suszenie-to mo¿e masz na dzia³ce jak±¶ szopê-powi±zaæ zio³a w malutkie wi±zki-i pod dachem poprzywi±zywaæ-musz± byæ w zacienionym miejscu.

Post: pn lip 02, 2007 10:42 pm
autor: Baś_22
saginata pisze:A jeśli chodzi o suszenie-to może masz na działce jakąś szopę-powiązać zioła w malutkie wiązki-i pod dachem poprzywiązywać-muszą być w zacienionym miejscu.


Saginatko poddałaś mi myśli i ziółka już się suszą :) tzn. mięta i lubczyk. Moja altanka ma werandę więc pod nią umieściłam wiązki ziółek :)

Obrazek

Post: wt lip 03, 2007 6:01 am
autor: saginata
Super!!! [jupi]
Wi±zki jak u przyk³adnej czarownicy [lol]

Post: wt lip 03, 2007 11:32 am
autor: Baś_22
saginata pisze:Super!!! [jupi]
Wiązki jak u przykładnej czarownicy [lol]


No właśnie :D :D bedę chyba musiała z tym troche uważać, by się nie narazić otoczeniu :D :D ale powiem Ci Saginatko, że zawsze marzyłam o domu, w którym wisi pełno ziół, cebula i czosnek w warkoczach i takie tam :D

Post: wt lip 03, 2007 1:08 pm
autor: saginata
Ja nadal marzê-mój dom jest dla mnie za nowoczesny.Tak rozmawia³am ostatnio z mê¿em,ze dzieci ju¿ dorosle-[no jedno ma³e]-jak siê po¿eni±-to moze zostawimy jednemu z nich dom a sami kupimy sobie stary drewniany dom-z drewnian± pod³og± ,belkami-i wtedy dopiero poczu³abym siê na swoim miejscu.
:)

Post: wt lip 03, 2007 7:38 pm
autor: wac
saginata pisze:Super!!! [jupi]
Wiązki jak u przykładnej czarownicy [lol]
i czarownika. [wac]

Obrazek Obrazek

Post: wt lip 03, 2007 10:04 pm
autor: Onaela
[shock] [shock] Wac,a co to za budowla [?] ;)
Czym Ty nas jeszcze zaskoczysz [?] :D

Post: wt lip 03, 2007 10:19 pm
autor: Baś_22
Wac czyżby to nowoczesny stos dla czarwonic [?] :D :D :D
A tak na poważnie to chyba grilo-suszarnia, [?], bo widzę na niej suszący się łubin :)

Post: śr lip 04, 2007 7:36 am
autor: saginata
Hej Wac!-a to nie jest Twoja nowa grilo-wêdzarnia??????

Post: śr lip 04, 2007 7:45 am
autor: Cebulka
Tak, to jest "węgril" wac'a (Będę z uporem używać tą nazwę bo mi się spodobała [lol] )

Poznałam przede wszystkim po doniczce z canną [rotfl]

Ale faktycznie wygląda trochę jak piec Baby Jagi na Jasia i Małgosię... [devil]
Na pewno nie powstydziłby się tego żaden używający magii czarny charakter [lol]

Post: pt lip 06, 2007 8:14 am
autor: saginata
Basiu-jak zio³a-nic nam teraz nie schn± :( A mo¿e zd±¿y³a¶ je ususzyæ-bo moje na strychu nabior± chyba teraz wilgoci-a nie by³y zupe³nie suche aby zamkn±æ je w s³ojach.

Post: pt lip 06, 2007 8:18 am
autor: Cebulka
To chyba teraz zostaje tylko lekko ciepły piekarnik, żeby to uratować... ?

Post: pt lip 06, 2007 9:37 am
autor: saginata
Chyba tak-spróbujê dosuszyæ .

Post: pt lip 06, 2007 11:05 am
autor: Baś_22
saginata pisze:Basiu-jak zioła-nic nam teraz nie schną :( A może zdążyłaś je ususzyć-bo moje na strychu nabiorą chyba teraz wilgoci-a nie były zupełnie suche aby zamknąć je w słojach.


Sagi - moje były już trochę podeschnięte, ale od dwóch dni nie byłam na działce, bo leje :( Pojadę dzisiaj zobaczyć co się dzieje. Jeśli trzeba bedzie to zabiorę je do domu i wysuszę w suszarce.
Teraz w suszarce suszy się pietruszka :) - Wybieram takie mniejsze i w całości suszę natkę razem z korzeniem. Potem w zimie wrzucam taką całą np. do rosołu :D

Obrazek

Post: pt lip 06, 2007 2:11 pm
autor: saginata
Fajna rzecz-muszê sobie kiedy¶ zafundowaæ tak± suszarkê.

Post: ndz lip 08, 2007 6:20 pm
autor: kotkaaa
no no no chylę czoła

Post: wt lip 17, 2007 8:01 am
autor: Baś_22
Sagi, jak tam Twoje ziółka [?] chyba podeschły?
Moim wystarczył jeden gorący dzień i uschły błyskiem :)

Post: wt lip 17, 2007 11:01 am
autor: saginata
Oj wysch³y Basiu- i to dobrze-w³asnie wczoraj zanios³am na strych nastepne wi±zki rumianku i cz±bru-a suche upchnê³am w s³oiki.
Mam te¿ ca³± torebkê suszonej pokrzywy-bêdê p³uka³a ni± w³osy-ponoæ super dzia³a-i to nie tylko na w³osy.
Swoim zapachem zachwyca mnie cz±ber,melisa i miêta-wspaniale pachn±-mniej estragon i oregano.
Wci±¿ nie zasuszy³am jeszcze tymianku-ci±gle za ma³y-chyba za pó¼no go wysialam-ale jeszcze troszkê poczekam-i ususzê-te¿ go bardzo lubiê . :D

Post: wt lip 17, 2007 11:21 am
autor: Cebulka
Ech, dziewczyny - szalejecie! [prosi]

Gdzie będziesz je przechowywać - gdzieś w chłodzie w piwnicy? Czy właśnie lepszy byłby strych, żeby nie zatęchły? Domykasz jakoś słoiki? (pasteryzacja w piekarniku)

Post: wt lip 17, 2007 12:06 pm
autor: saginata
Dobrze wysuszone zio³a zamykam w s³oikach po d¿emie oklejonych kolorowym papierem.Dobrze je zakrêcam i zamierzam trzymaæ normalnie w szafce kuchennej-a mo¿e nale¿a³oby inaczej????

Post: wt lip 17, 2007 7:42 pm
autor: wac
ja moje przetrzymuję w torebkach papierowych np. po cukrze. [wac]

Post: wt lip 17, 2007 7:59 pm
autor: saginata
Czyta³am,ze tylko w plastykowych pojemnikach nie nale¿y trzymaæ-a papierowe torebki jak najbardziej :D

Post: pn sie 13, 2007 6:50 pm
autor: lucysia
Mam pytanie:w jakiej temp. i jak długo suszyć owoce aronii,czarnego bzu,dzikiej róży,śliwki.Moze w tym roku trochę bym posuszyła ;)