Pomidory

Nasiona, siew i pielęgnacja

Postautor: lucysia » pn lip 16, 2007 2:03 pm

U mnie już 3 szt. dobrze się zaczerwieniły,jutro konsumpcja [lol]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Baś_22 » wt lip 17, 2007 12:01 am

Jak już pisałam u mnie konsumpcja trwa od jakiegos czasu :) dzisiaj przwiozłam z działki nastepną partię :)
A moje pomidorki wyglądaja tak:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » wt lip 17, 2007 12:39 am

Bardzo dorodne Basiu :) Aż ślinka leci ;)
Nie chce Cie straszyć,ale cos mi sie zdaje,ze na drugim zdjeciu jeden jest z jakąś zarazą [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » wt lip 17, 2007 12:49 am

No to pójdzie precz! ale narazie przyglądam mu się bacznie :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » wt lip 17, 2007 7:32 am

Aaa... Ja się przerzucę na szachy chyba... Albo paralotniarstwo :/

Uważaj Basiu z tym obrywaniem liści żeby pomidorki miały dostęp słońca - moje własnie wczoraj brzydko się po tym poparzyły... [cry]

A wcale nie zrywałam liści wczoraj, tylko parę dni temu, więc juz się powinny były przyzwyczaić! Ale cóż - nie przyzwyczaiły sie widocznie i teraz na największych malinowych pomidorach mam takie brzydkie białe plamy...

Wrrr
To kto ma ochotę na zmianę hobby i partyjkę? [devil]

Kocham moje pomidorki nie mniej niż w zeszłym roku i wkurza mnie jak takie coś im się dzieje...

P.S. Basiu - czy te małe roślinki na pierwszym zdjęciu to rzodkiewka? O tej porze roku? Kupiłaś jakąś specjalną letnią odmianę?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » wt lip 17, 2007 7:49 am

Cebulka pisze:P.S. Basiu - czy te małe roślinki na pierwszym zdjęciu to rzodkiewka? O tej porze roku? Kupiłaś jakąś specjalną letnią odmianę?


Tak! Ewa, to rzodkiewka :) Nie! nie kupowałam żadnej letniej odmiany :) Sieję to co kupiłam na wiosnę i czynię to już po raz n-ty :) W każdym wolnym miejscu sieję rzodkiewkę i koper :) no i oczywiście zbieram na bieżąco plony :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » wt lip 17, 2007 12:37 pm

Ja te¿ w tej chwili zbieram rzodkiewkê-a sa³ata ma ju¿ maleñkie listeczki-koperek wysia³am kilka dni temu-i te¿ bêdzie ¶wie¿utki,ach i nowa szparagówka ju¿ wzesz³a.Fajnie mieæ swój ogródek :D
saginata
 

Pomidorki

Postautor: Anamaria » śr lip 18, 2007 1:22 am

Moje pomidory prawie wszystkie padły! Zżarła je szara pleśń po ostatnich deszczach. A miały już całkiem spore owoce!
Dam sobie spokój z warzywami, taka uprawa "z doskoku" raz na tydzień lub rzadziej mi się nie sprawdza :(
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Cebulka » śr lip 18, 2007 8:30 am

Oj, anamario... [pociesz]

Tak marudzę jak mi poszczególne owocki coś trafia, ale jak pomyślę, że wszystko miało by mi sie zepsuć... Współczuję strasznie [pociesz]

Ale za to pewnie inne rzeczy pięknie Ci rosną, prawda?
(Pomidorki pamiętam że chyba kiedyś udały Ci się koktajlowe, prawda? Teraz miałaś normalne?)

[tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Anamaria » śr lip 18, 2007 8:57 pm

Miałam :( koktajlowe i malinowe. Ocalało pięć krzaczków, które posadzilam później z braku miejsca w innej części ogródka. Właśnie kwitną.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: wac » śr lip 18, 2007 9:08 pm

Człowiek się cieszy jak sieje, sadzi i jak zbiera plony, a jak nie ma co zbierać to wielkie rozczarowanie. Plusem jest mieć działkę w pobliżu zamieszkania, a jeszcze lepiej przy domu jak kilka razy dziennie na to zagląda też są straty, ale napewno nie takie duże. Nadzieją jest to, że nastepny rok będzie lepszy. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » czw lip 19, 2007 8:15 am

Trochę ocalało, zwsze coś tam się zje... Mogło byc gorzej ;)

Zresztą człowiekowi jeszcze by się w głowie przewróciło jakby mu się tak zawsze wszystko udawało :D
Na pewno masz takie rzeczy, które innym nie udały się w tym roku [pociesz]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » sob lip 21, 2007 5:31 am

2 tygodnie temu też pozbyłem się jednego czarnego, wstrętnego, dużego pomidora z odmiany "bycze jaja" chociaż mówią na to też bawole serca" ale reszta jest niby w porządku nawet już są czerwone. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 9:44 am

Ja dziś podejmę wreszcie tą męską decyzję i wszystkie uszkodzone w ten czy inny sposób zielone pomidory pozrywam na konfiturę ;)

Podobno jak się obrywa największe pomidory, to reszta szybciej dojrzewa - prawda to?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » sob lip 21, 2007 11:20 am

Prawda Cebulko :) .A napewno pozostałe na krzakach szybciej rosną :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 11:51 am

To teraz jak juz wiem, że skończyło się tylko na strachu i nastąpił happy end problemów, powklejam zdjęcia plam na moich pomidorach, tak dla przyszłych pokoleń ;)

1. To plamy brzydkie bardzo które porobiły się po presadzeniu, prawdopodobnie są sumą uszkodzenia korzeni oraz nieprawidłowego podlewania (nazywając rzecz po imieniu - podsuszenia :P ) pomidorów. Czasem może tą chorobę - suchą zgniliznę - spowodowac również niedobór wapnia, ale nie mam możliwości stwierdzic, czy tak jest i w tym przypadku. W każdym razie te pomidorki co dostały plam to je mają, zamierzam dziś przerobic je na konfitury (skoro to choroba fizjologiczna, zakładam że nie ma żadnych niezdrowych patogenów) a cała reszta ma się dobrze.
Obrazek Obrazek

2. A tak wyglądaja plamy poparzeniowe - ach ta pogoda...:
Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » sob lip 21, 2007 12:13 pm

Cebulka pisze:To teraz jak juz wiem, że skończyło się tylko na strachu i nastąpił happy end problemów, powklejam zdjęcia plam na moich pomidorach, tak dla przyszłych pokoleń ;)
2. A tak wyglądaja plamy poparzeniowe - ach ta pogoda...:
Obrazek
To samo mam na moich pomidorach i na zielonych i na czerwonych. Chciałem wklejać zdjęcia, ale już nie ma takiej potrzeby . [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 12:21 pm

Jakoś tak hihi serce się cieszy, że to nie tylko mnie dotykają takie nieszczęścia... [devil]
Tylko że ty pewnie masz więcej krzaków, więc łatwiej Ci te kilka pomidorów odżałowac...

A tak obecnie wygląda Mój Ogród ;) :
Obrazek Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » sob lip 21, 2007 12:26 pm

Tak, mam ponad 30 krzaczków, ale z "mechnicznymi" uszkodzeniami spotkałem sie po raz pierwszy, a uszkodzenia wyglądają jakby ktoś ponagryzał. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Badja » sob lip 21, 2007 2:42 pm

Może ten sąsiad od kota?
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Cebulka » ndz lip 22, 2007 12:02 am

To plon którego wolałabym nie miec, ale mam :D

Kilo uszkodzeń [rol]

Konfiturka [brwi]
Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » ndz lip 22, 2007 10:55 am

Moje jakoś narazie się trzymają :)

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: lucysia » wt lip 24, 2007 2:52 pm

Moja jedyna sadzonka Koralika zaczyna się czerwienić [lol] :

Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Cebulka » śr lip 25, 2007 12:25 pm

Kurczę, szukam, szukam i znaleźć nie mogę... :/
Ani opisu ani zdjęcia! Wrr...

A chodzi mi o to, że ostatnio robiliśmy taki organizowany rodzinny obiad i mama kupiła troszkę różnych rzeczy do dekoracji talerzy, między innymi taki zestaw po kilka pomidorków koktajlowych czerwonych, kilka żółtych no i kilka ... właśnie [brwi]
Z głowy mi zupełnie wyleciało - jak nazywa się taka pasiasta odmiana pomidora? Zielony w ciemnopomarańczowe pręgi [lol] Dam głowę, że gdzieś takiego w jakimś katalogu widziałam (może w PNOSie? Ale w internetowej wersji nie ma :/ )
W każdym razie pierwsze co to złapałam te pomidory i wydłubałam nasionka ku zgrozie rodzicielki [lol]

Boję się jednak, że pomidory były zielone, bo jakieś takie twarde i bez specjalnego smaku... Ale będę próbować, może nie są zielone, może nie są F1, może coś z nich wyjdzie... :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Badja » śr lip 25, 2007 4:09 pm

Testuj Cebulko, testuj, może i reszta gawiedzi będzie z nich kiedyś miała pożytek [brwi]
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Onaela » śr lip 25, 2007 9:36 pm

Oj Cebulko,wiem o czym piszesz,coś mi sie kołacze po głowie...miałam kiedys nasionka takich pasiastych z Hameryki,ale coś nie urosły,czy jakaś plaga egipska... :? nie pomnę [?]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » czw lip 26, 2007 7:50 am

Jakaś... Zebra? Zebrina? [skrob]
Ale nic sie nie znajduje jak to wpisuję... [zly]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » sob lip 28, 2007 9:12 pm

Mój dzisiejszy zbiór :)

Obrazek Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » sob lip 28, 2007 10:44 pm

Mniam ,mniam... :) Będzie zupka czy sałatka? ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » ndz lip 29, 2007 12:09 pm

I moje w tym roku siê udaly :)
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a0903f37378ec413][img:9706d7d86d]http://images23.fotosik.pl/40/a0903f37378ec413m.jpg[/img:9706d7d86d][/URL]
saginata
 

Postautor: Cebulka » pn lip 30, 2007 7:36 am

Mam głupie pytanko - jak się poznaje, czy pomarańczowe pomidory są już dojrzałe? [lol]
Bo z czerwonymi to mam doświadczenie, ale tak patrzę na ten pomarańczowy, który jest pomarańczowy i się zastanawiam... :?

A wogóle to chyba coś podłapały dranie znowu - czernieją niektórym szypułki liściowe na listkach składowych liści (Hmm - czy to z sensem napisałam? :D ).

Poza tym zastanawiam się - na każdej łodydze są pozawiązywane po trzy lub cztery grona, a na tych wyższych gronach pomidory nie chcą się już wiązać... [zly] Większość mam prowadzone na dwa pędy, więc tak myślę - może by je po prostu ogłowić? Skoro i tak nie wiążą?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » pn lip 30, 2007 8:06 am

Cebulka pisze:Mam głupie pytanko - jak się poznaje, czy pomarańczowe pomidory są już dojrzałe? [lol]


Jak są już pomarańczowe a nie żółte :D :D :D :D

Ja już większość swoich pomidorów ogłowiłam [!] Wydaje mi się, że w tym roku nie zdążą dojrzeć nowe zawiązki :(
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

PoprzedniaNastępna

Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości